REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorcy udają, że nie widzą błędów na fakturach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Przedsiębiorcy udają, że nie widzą błędów na fakturach - z korzyścią dla firmy. Co z tą etyką biznesu?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy udają, że nie widzą błędów na fakturach - z korzyścią dla siebie. Co z tą etyką biznesu? Co pokazują badania przeprowadzone w firmach?

Czy przedsiębiorcy stosują zasad etyki płatniczej?

Niemal połowa przedsiębiorców nie odeśle do kontrahenta omyłkowo wysłanego towaru, który jest lepszy niż zamówiony. Podobny odsetek nie zwróci mu uwagi, jeśli ten wpisze na fakturze niższą kwotę. Co 3. nie zareaguje, gdy klient opłaci rachunek podwójnie. Taki obraz moralności finansowej przynosi badanie „Etyka płatnicza przedsiębiorców”, przeprowadzone przez firmę windykacyjną Kaczmarski Inkasso.

„Traktuj innych, jak sam chciałbyś być traktowany” – to zasada, która mogłaby znacząco podnieść moralność płatniczą w polskim biznesie. Wciąż jednak teoria rozmija się z praktyką.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Aż 96 proc. przedstawicieli małych i średnich firm uważa, iż stosowanie zasad etyki płatniczej jest ważne, z czego 65 proc., że bardzo ważne. Tymczasem postawę tę zweryfikowały pytania o zachowanie się przedsiębiorców w konkretnych sytuacjach, jakie na co dzień zdarzają się w biznesie, postawione w badaniu. Potwierdzają to także dane Krajowego Rejestru Długów. Nieuregulowane zobowiązania polskich firm wynoszą obecnie 9,57 mld zł. Średnie zadłużenie jednego przedsiębiorcy to 36,8 tys. zł. Rekordzista musi oddać wierzycielom prawie 25 mln zł.

Przedsiębiorca przymyka oko na drobne pomyłki na korzyść firmy

Niewiele mniej niż połowa właścicieli i osób zarządzających w firmach (45 proc.) uważa za akceptowalne nieodesłanie do kontrahenta omyłkowo wysłanego przez niego towaru lepszego niż ten zamówiony. 15 proc. sądzi, że zawsze jest to w porządku, identyczny odsetek często dopuszcza takie zachowanie. Podobna część przedsiębiorców jest zdania, że czasami można tak postąpić (16 proc.). Tylko nieco więcej niż połowa uznałaby takie działanie za zupełnie nieakceptowalne. Podobnie respondenci odpowiadali na niezwrócenie uwagi kontrahentowi, że wystawił fakturę za towar lub usługę na niższą kwotę niż była ustalona. Tylko 56 proc. z nich twierdzi, że zawsze wymaga to wyjaśnienia.

– Jak pokazuje nasze badanie, wielu przedsiębiorców przymyka oko na drobne pomyłki na korzyść ich firmy i nie czuje się zobowiązanych do ich sprostowania. Wychodzą z założenia, że „kto gapa, ten traci”. Jednak takie nieetyczne zachowanie łatwo wchodzi w krew. Jednym z najbardziej szkodliwych zjawisk napędzanych takich podejściem są zatory płatnicze. Aż 44 procent przedsiębiorców akceptuje w mniejszym lub większym stopniu świadome nieopłacanie w terminie faktur, by finansować z tych środków bieżącą działalność swojej firmy. To darmowy kredyt kosztem kontrahenta. Już co 10. przedstawiciel MŚP uważa, że to zupełnie normalna praktyka. Dane te pokazują prawdziwą skalę ryzyka braku zapłaty w polskim biznesie. Dlatego tak ważna jest szybka reakcja i skuteczne upominanie się o należności – zaznacza Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie wiedzą, jak skutecznie wyegzekwować płatność lub boją się pogorszenia relacji z kontrahentem

Dla 42 proc. przedsiębiorców nie ma nic złego w tym, że nie zgłoszą otrzymania od urzędu (np. skarbowego czy gminy) zawyżonego przelewu ze zwrotem podatku lub innej opłaty. Najrzadziej przedstawiciele firm uznawali za dopuszczalne niezwrócenie uwagi kontrahentowi, który omyłkowo przelał wyższą kwotę niż wskazana na fakturze (38 proc.) oraz gdy dwukrotnie opłacił tę samą fakturę (34 proc.).

Badanie ujawnia, że wiele osób prowadzących firmy czuje się bezsilnych wobec takich nieetycznych zachowań. Co 3. mikro-, mały lub średni przedsiębiorca z góry zakłada, że o niektóre płatności nie warto się upominać. Dla blisko połowy są to sumy poniżej 100 zł, ale już co 5. odpuszcza dochodzenie kwoty powyżej 1 tys. zł, w tym w co 2. przypadku dopuszcza rezygnację z odzyskiwania należności przekraczających nawet 4 tys. zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Taka postawa to pochodna tego, że firmy nie wiedzą, jak skutecznie wyegzekwować płatność lub boją się pogorszenia relacji z kontrahentem. Do tego często nie posiadają własnego działu windykacji czy procedur postępowania w takich przypadkach. Nie znaczy to, że nie mogą skutecznie upominać się o swoje. Profesjonalne usługi windykacyjne są szeroko dostępne dla firm, bez względu na ich wielkość, a skorzystanie z nich może się szybko zwrócić dzięki odzyskanym płatnościom – podkreśla Jakub Kostecki.

Ponadto, badanie „Relacje między kontrahentami po zleceniu windykacji”, pokazuje, że co 3. przedsiębiorstwo z sektora MŚP, które zleciło windykację należności zewnętrznej firmie, zaobserwowało wzrost liczby faktur opłacanych przez partnerów biznesowych w terminie.

Badanie „Etyka płatnicza przedsiębiorców”, zostało przeprowadzone przez TGM Research na zlecenie firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso w III kwartale 2023 r. metodą CAWI na reprezentatywnej grupie 431 mikro-, małych i średnich firmach, wystawiających faktury z odroczonym terminem płatności. 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe warzywa

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

REKLAMA