REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy mali podatnicy poniosą solidarną odpowiedzialność w VAT?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
vat, odpowiedzialność solidarna
vat, odpowiedzialność solidarna

REKLAMA

REKLAMA

Odpowiedzialność solidarna nabywcy za podatek, którego nie zapłacił sprzedający, ma nie dotknąć małych przedsiębiorców. Nie zmienia to jednak faktu, że pomysł przerzucenia ściągania należności podatkowych na firmy to wyraźny sygnał, że państwo nie radzi sobie w tym zakresie.

Projekt zmiany ustawy o podatku od towarów i usług oraz Ordynacji podatkowej zakłada, że przedsiębiorca, który kupuje wybrane towary – stal, paliwo lub złoto - mógłby być pociągnięty do odpowiedzialności solidarnej za nieuregulowany podatek sprzedawcy wynikający z transakcji zakupu.

REKLAMA

Autopromocja

Odpowiedzialność solidarna, czyli jaka?

Odpowiedzialność solidarna w omawianym przypadku oznacza, że fiskus może domagać się zapłacenia całej należności podatkowej lub jej części zarówno od sprzedawcy, jak też i nabywcy łącznie lub osobno.

Jeżeli podatek zostanie uregulowany przez jedną ze stron, np. nabywcę, wtedy druga strona, czyli sprzedawca, jest z niego zwolniona, gdyż zobowiązanie wygasa. Jak to może wyglądać? Załóżmy, że firma A kupiła od firmy B pręty stalowe na kwotę brutto 100 000 zł.

Na uregulowaną z tego tytułu fakturę przypada 18.699 zł VAT (o kwotę tę firma A ma prawo zmniejszyć swój VAT, czyli dokonać odliczenia). Firma B nie zapłaciła jednak tej kwoty VAT fiskusowi.

W takim przypadku organ podatkowy mógłby starać się odzyskać pieniądze nie tylko od firmy B, ale także ściągnąć należność z firmy A (jeżeli stwierdzi, że firma A miała uzasadnienie, by przypuszczać, że podatek może nie być uregulowany). W takiej sytuacji firma A wystąpiłaby de facto w roli ostatecznego konsumenta (konstrukcja VAT zakłada, że podatek ten ma obciążać faktycznie ostatecznego nabywcę).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W chwili obecnej projekt zakłada, że odpowiedzialność byłaby możliwa wtedy, gdy w momencie dostawy nabywca wiedział lub miał uzasadnione podstawy do tego, aby przypuszczać, że podatek (lub jego część) przypadający na dostawę tych towarów nie został lub nie zostanie wpłacony.

Za uzasadnione podstawy projekt uznaje okoliczności towarzyszące dostawie lub szczególne warunki, na jakich została ona dokonana, w szczególności jeżeli cena za dostarczane towary była niższa od wartości rynkowej - z wyjątkiem sytuacji, w której podatnik dokonujący zakupu wykaże, że nie wiązały się one z niewpłaceniem podatku, przypadającego na dostawę tych towarów, na jakimkolwiek etapie ich obrotu.

Solidarna odpowiedzialność nabywcy za rozliczenia VAT sprzedawcy

Czy trzeba składać deklaracje VAT w czasie zawieszenie działalności gospodarczej?

Tankujesz na stacji – nie wybieraj najtańszej

W obecnym brzmieniu projektowane regulacje dopuszczałyby zatem także sytuację, w której każdy przedsiębiorca, który tankuje firmowe auto na stacji benzynowej oferującej ceny niższe niż konkurencja, mógłby zostać pociągnięty do zapłacenia podatku od tej transkacji, jeżeli stacja nie wywiązywałaby się ze swoich zobowiązań podatkowych.

Byłoby to kuriozalne chociażby dlatego, że wiele firmowych samochodów to auta osobowe, w związku z czym użytkujący je przedsiębiorcy nie mają nawet prawa do odliczenia VAT. Taka sytuacja byłaby poza tym bardzo kosztowana – wiązałaby się z zaangażowaniem wielu urzędników, którzy musieliby przeprowadzić postępowanie i wydać decyzję o odpowiedzialności solidarnej, w której trzeba byłoby wskazać, jaka część podatku nieuregulowanego za dany okres rozliczeniowy przypada akurat na poszczególną transakcję.

Z zapewnień rzeczniczki Ministerstwa Finansów Wiesławy Dróżdż wynika jednak, że regulacje mają być poprawione, a odpowiedzialność ma dotyczyć przede wszystkim podmiotów zajmujących się profesjonalnym obrotem wymienionymi towarami.

Większe zagrożenie niż ochrona

Szykowane regulacje w założeniach mają na celu ochronę uczciwych przedsiębiorców z trzech branż: związanej z obrotem wyrobami stalowymi, paliwami i złotem. W obecnym brzemieniu stanowią one jednak bardziej zagrożenie niż szansę na ochronę. Po pierwsze, w dobie gospodarki wolnorynkowej cena jest jednym z istotnych czynników konkurencyjności firm i przedsiębiorcy niejednokrotnie podejmują działania, które pozwolą im zaoferować produkty po niższych cenach niż konkurencja.

Jednocześnie niezrozumiałe jest, w jaki sposób dokonujący zakupu przedsiębiorca miałby wykazać, że nie wiązało się to z niewpłaceniem podatku „przypadającego na dostawę tych towarów, na jakimkolwiek etapie ich obrotu.” Nie ma bowiem obecnie możliwości, aby sprawdzić prawidłowość rozliczeń innej firmy z fiskusem.

Pilnujcie się sami

Chociaż wprowadzenie odpowiedzialności solidarnej nie budzi wątpliwości co do zgodności z Konstytucją RP czy dyrektywą unijną dotyczącą VAT-u, to wskazuje na pewnego rodzaju bezsilność organów państwowych w walce z oszustami – z wykrywaniem przestępstw, ich ściganiem, a także egzekucją zaniżonych wartości podatku. Taka odpowiedzialność jest coraz częściej wykorzystywana także w innych państwach.

Jak podaje rzecznik Ministerstwa Finansów, na odpowiedzialność solidarną zdecydowały się także: Belgia, Bułgaria, Hiszpania, Wielka Brytania, Luksemburg, Portugalia, Rumunia, Słowenia oraz Czechy i Słowacja. Jeżeli więc tak wiele państw przerzuca odpowiedzialność za ściąganie podatków na przedsiębiorców, choć właściwie należy to do ich kompetencji, powstaje pytanie, czy sama konstrukcja tego podatku jest właściwa lub czy organy ścigania nadążają za pomysłowością nieuczciwych podatników.

Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care

Tax Care
Lider wśród biur księgowych dla mikro- i małych firm
Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Będzie katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA

Ostatnie dni na rozliczenie PIT-a i odliczenie ulg podatkowych. Czego nie uwzględnia Twój e-PIT? Co zrobić, gdy nie masz PIT-11?

Dzień 30 kwietnia robi na podatnikach coraz mniejsze wrażenie, zwłaszcza na tych rozliczających się na formularzu PIT-37. Teoretycznie nie muszą już pamiętać o wysłaniu dokumentu, bo na koniec miesiąca automatycznie zrobi to za nich e-Urząd Skarbowy (usługa Twój e-PIT). W praktyce jednak – jeśli naprawdę zależy nam na najkorzystniejszym rozliczeniu 2024 roku (w tym np. o rozliczeniu ulg podatkowych), nie możemy odpuścić samodzielnej weryfikacji przygotowanego przez fiskusa rozliczenia. Co warto zrobić na krótko przed upływem terminu?

Rozliczenie składki zdrowotnej do 20 maja 2025 r. za zeszły rok. Wypełnij ZUS DRA albo ZUS RCA i sprawdź czy masz nadpłatę, czy niedopłatę

ZUS przypomina, że każdy, kto w 2024 r. prowadził pozarolniczą działalność i podlegał ubezpieczeniu zdrowotnemu oraz był opodatkowany podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym - musi rozliczyć w skali roku składki na ubezpieczenie zdrowotne. Należy to zrobić w dokumencie ZUS DRA lub ZUS RCA za kwiecień 2025 r., a termin minie 20 maja. Do tego dnia trzeba uiścić ewentualną niedopłatę.

KSeF. Do 25 kwietnia 2025 r. przedsiębiorcy mogą zgłaszać dodatkowe uwagi i opinie nt. KSeF. [WAŻNE TERMINY]

Krajowy System e-Faktur (KSeF). Do 25 kwietnia 2025 r. przedsiębiorcy mogą zgłaszać dodatkowe uwagi i opinie nt. KSeF. Resort finansów potwierdził wprowadzenie obowiązku wystawiania e-faktur dla wszystkich podatników. Poinformował, że uwzględnił wszystkie kluczowe postulaty zgłaszane przez przedsiębiorców w zakresie wystawiania e-faktur w KSeF.

System ICS-2 w transporcie drogowym i kolejowym – na to muszą uważać przewoźnicy. Od kwietnia 2025 r. ostatni etap wdrażania

Import Control System 2 (ICS2) ma służyć do przekazywania informacji o ładunkach między Unią Europejską a krajami trzecimi, a jego zadaniem jest uszczelnienie handlu z państwami spoza UE. Od kwietnia 2025 r. rozpoczął się ostatni etap wdrażania systemu ICS-2 dla sektora transportu drogowego i kolejowego.

REKLAMA

Rząd źle oszacował dochody z VAT-u - największego źródła dochodów budżetowych. Eksperci: ogromna pomyłka i wzrost deficytu

Jak wynika ze wstępnych danych Ministerstwa Finansów, w 2024 roku wpływy netto z tytułu podatku VAT wyniosły 287,7 mld zł, zaś brutto – 475,3 mld zł. To więcej niż w 2023 roku. Natomiast zgodnie z założeniami ustawy budżetowej na rok 2024, dochody z tytułu podatku VAT określono w wysokości 316,4 mld zł. Po nowelizacji zostały one obniżone do 293,5 mld zł. Za to o 14,6% spadły rok do roku zwroty z tytułu ww. podatku, tj. do wartości 187,6 mld zł. Eksperci komentujący te dane zauważają, że wyniki resortu rozminęły się z prognozami. Jednocześnie podkreślają, że zmniejszyła się tzw. luka VAT.

Firmy niegotowe na KSeF. Tylko 5230 przedsiębiorstw korzysta z systemu – czas ucieka. [DANE MF]

Z danych udostępnionych przez Ministerstwo Finansów wynika, że do 5 marca 2025 roku z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) skorzystało zaledwie 5230 firm. To oznacza, że w ciągu ponad trzech lat działania systemu zdecydowało się na niego jedynie kilka tysięcy przedsiębiorców. Tymczasem za 9 miesięcy korzystanie z KSeF stanie się obowiązkowe – a to oznacza prawdziwą rewolucję dla księgowości w Polsce.

REKLAMA