REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

JPK – mistyfikacja, czyli pro memoria dla szefa resortu finansów

JPK – mistyfikacja, czyli pro memoria dla szefa resortu finansów
JPK – mistyfikacja, czyli pro memoria dla szefa resortu finansów
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Przed kilkoma miesiącami, kiedy resort finansów bezzasadnie chwalił się „wzrostem dochodów z VAT”, media powtarzały wypowiedź jednego z polityków, że ów „sukces” osiągnięto dzięki JPK, czyli elektronicznej informacji przekazywanej przez kilka tysięcy podatników, w której podają to, co mają w swojej ewidencji.

Jak wiemy czasowy wzrost dochodów budżetowych osiągnięto tylko poprzez blokadę zwrotów tego podatku: gdy w grudniu 2017 r. urzędy skarbowe masowo zwracały zaległe i bieżące należności, to władza obudziła się z ręką w nocniku, bo dochody za 2016 r. były na poziomie poprzedniego, bardzo złego roku. Ale nie to jest najistotniejsze.

Autopromocja

Kłamstwa na temat tego podatku stały się już  specjalnością medialnego przekazu: składanie JPK nie może bowiem wywoływać jakichkolwiek skutków fiskalnych, bo… nikt nawet nie bada zawartych w nich danych. Kto miałby to robić? Urzędy skarbowe nie otrzymują przecież tych informacji (idą do ministra finansów), na Świętokrzyskiej 12 nikt nie zajmuje się tymi danymi (dlaczego miałby się zajmować); nie robi tego tzw. spółka celowa, którą dość ironicznie nazwano „Aplikacje Krytyczne”. Dlaczego?

Bo nie ma narzędzia, które służyłoby analizie tych danych. Ma ono dopiero powstać, wciąż odwlekany jest termin jego opracowania, a najnowsze informacje medialne (Gazeta Prawna z 16 lutego 2017 r.) potwierdza to, co wiadomo od początku, że w tym roku nie będzie żadnych „kontroli z użyciem jednolitego pliku”. Nie było ich i nie będzie nie tylko w tym roku, ale również w przyszłym, bo zupełnie nie wiadomo, na czym owe „kontrole” miałyby polegać. Czy dane z ewidencji są zgodne z deklaracją? Przecież to jakiś absurd: medialnym ekspertom, którzy wypowiadają się publicznie na ten temat pragnę przypomnieć to, co wie każda księgowa: ewidencję dla potrzeb VAT-u prowadzi się tylko po to, aby prawidłowo sporządzić deklarację; po nic więcej. Taka jest treść art. 109 ust. 3 ustawy o VAT (warto czytać polskie ustawy, a nie tylko dyrektywy UE). W tych rejestrach gromadzone są tylko te dane, które potem są sumowane i wpisywane do deklaracji: VAT-7, VAT-7K, VAT-8, VAT-9M, VAT – IM i VAT-14. Koniec, nic więcej. A deklaracje władza zna i otrzymuje co miesiąc. Po co sprawdzać, czy dane z ewidencji są zamieszczane w deklaracji, skoro deklaracje wynikają z tych ewidencji, które są tylko po to, aby je złożyć? Niedawno w czasie jednego ze szkoleń dowiedziałem się, że „iłaje” (?) chcą sprawdzić firmom zgodność JPK z deklaracją. Tylko po co sprawdzać?

Polecamy: Jednolity Plik Kontrolny – Ewidencja VAT od 1 stycznia 2017 (książka)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po co ten cały cyrk, z którego śmieją się podatnicy? Z „elektronicznych kontroli” wykonywanych na podstawie JPK nie mogą wynikać żadne racjonalne wnioski. Dam najprostsze przykłady:

  • gdy mojej faktury nie będzie w rejestrze zakupu mojego kontrahenta, to wcale nie oznacza, że wystawiłem pustą lub podrobioną fakturę, lecz to on albo nie miał prawa do odliczenia z tego tytułu albo zrezygnował z odliczenia (w rejestrze zakupu są tylko te faktury, które chce żeby były),
  • gdy w moim rejestrze zakupu jest faktura dostawcy, której nie ma w jego rejestrze, to wcale nie oznacza, że on wyrzucił ją na śmietnik bez księgowania, lecz wystawił ją w zamian za zwrócony paragon fiskalny (tej faktury nie ma w jego rejestrze),
  • faktury korygujące mogą być zastępowane przez noty korygujące wystawiane przez kupującego, który nie musi prowadzić ich rejestru (i z reguły nie prowadzi),
  • faktury z tytułu sprzedaży konsumenckiej są wystawiane często wiele miesięcy po sprzedaży, a faktura ta może być wykorzystana przez nabywcę bo konsument może być jednocześnie podatnikiem (faktur tych też nie ma w rejestrach),
  • nie ma prawnego obowiązku dostosowywania ewidencji w rozumieniu art. 109 ust. 3 ustawy o VAT do treści jakiejś „struktury logicznej” JPK: obowiązek można nałożyć na podatnika wyłącznie ustawą, a nie „komunikatem resortu finansów”,
  • nie ma prawnego obowiązku przekazywania korekt JPK, jeżeli po jego złożeniu nastąpiły zdarzenia, które rodzą obowiązek korekty ewidencji (luka w ustawie).

Poza tym rozpowszechniane są nieprawdziwe informacje, że brak określonych danych w JPK lub jego złożenie z opóźnieniem rodzić będzie odpowiedzialność karną w postaci grzywny  do … 17 mln zł. To jakieś brednie. JPK ma zawierać tylko te informacje, które podatnik ma obowiązek gromadzić w ewidencji, a niezłożenie tej informacji jest wykroczeniem, które jest niekarane w przypadku złożenia czynnego żalu. Kto miałby karać osoby odpowiedzialne, skoro urząd skarbowy (organ ścigania) nie wie, czy złożono tę informację?

Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM

Pora na pytania: dlaczego resort finansów nie dementuje błędnych informacji na ten temat, więcej – nawet je powtarza? Dlaczego ten całkowicie zbędny i niekorzystny dla podatników i budżetu zespół obowiązków nie jest krytykowany przez media, które ponoć tropią absurdy podatkowe (to przecież wyjątkowy absurd)? Może jest to kolejny przykład cichego, złego sojuszu między zagranicznym biznesem podatkowym, urzędnikami i biznesem informatycznym mającym na celu „wycyckanie” podatników i pozorowanie działań uszczelniających VAT? Wiem, że resort finansów niekiedy czyta moje teksty. Nie musicie odpowiadać, bo podatnicy dobrze wiedzą o co tu chodzi. Może złóżcie raport swojemu szefowi? On działa w dobrej wierze.

Witold Modzelewski

Uniwersytet Warszawski

Instytut Studiów Podatkowych

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA