Nie zawsze wlicza się akcyzę do podstawy VAT importowego
REKLAMA
REKLAMA
W myśl powyższych przepisów, podstawę opodatkowania VAT w imporcie stanowi suma: wartości celnej (podstawy wyliczenia cła), należnego cła, należnego podatku akcyzowego, nieujętych w wartości celnej kosztów transportu (i pokrewnych) poniesionych od granicy UE do pierwszego miejsca przeznaczenia w kraju oraz wszelkie odrębne opłaty i inne należności, które pobierają organy celne z tytułu importu.
REKLAMA
Dodatkowo, w przypadku niektórych procedur celnych, do podstawy opodatkowania podatkiem VAT dolicza się również cło „hipotetyczne”, tj. takie cło, którego faktycznie nie płaci się w momencie objęcia towarów tą procedurą (oclenia), ale należałoby zapłacić, jakby w tym samym momencie dokonywałoby się „normalnego” clenia.
Zdarzają się jednak przypadki, kiedy do podstawy opodatkowania VAT z tytułu importu nie dolicza się jednej z powyższych, bardzo istotnych danin, tj. podatku akcyzowego, co ma bardzo duży wpływ na wysokość tej podstawy a w konsekwencji na wysokość należnego VAT.
Chodzi tu o nie wskazaną bezpośrednio w ustawie o VAT, ale wynikającą z ustawy o podatku akcyzowym sytuację, kiedy to w momencie importu towarów, są one jednocześnie obejmowane procedurą zawieszenia poboru akcyzy i przemieszczane do dowolnego składu podatkowego na terytorium Polski lub UE.
POLECAMY: Ustawa o VAT
Osobą uprawnioną do dokonania takiej czynności jest podmiot, który posiada, wydane przez naczelnika urzędu celnego, zezwolenie na wykonywanie działalności w charakterze zarejestrowanego wysyłającego.
Jeżeli zatem zarejestrowany wysyłający w momencie clenia towaru (objęcia go procedurą dopuszczenia do obrotu), wypełni jednocześnie warunki niezbędne do objęcia tego towaru procedurą zawieszenia poboru akcyzy, to do podstawy opodatkowania VAT z tytułu importu nie dolicza się akcyzy, która podlega zawieszeniu, pomimo jej wyliczenia i wykazania w zgłoszeniu celnym. Skutkiem tej operacji jest znaczne zmniejszenie zarówno podstawy jaki i wysokości VAT z tytułu importu.
Kluczowe w tym wypadku znaczenie ma użycie przez ustawodawcę w treści art. 29 ust. 13 ustawy o VAT sformułowania „należne cło i podatek akcyzowy”, co zinterpretowane zostało przez Dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi (w interpretacji podatkowej nr IPTPP2/443-98/11-3/S/IR z 27 stycznia 2012 r.), jako konieczność doliczenia do podstawy VAT wyłącznie faktycznie zapłaconego przez importera cła i faktycznie zapłaconego podatku akcyzowego.
Zobacz także: Jak płacić VAT z tytułu importu
Tym samym, zawieszony podatek akcyzowy, jako faktycznie nie uiszczany w momencie importu, nie może być doliczany do podstawy opodatkowania VAT.
Przyjęcie tego stanowiska nie było łatwe dla organów podatkowych. Jak wynika z treści tej interpretacji, pierwotnie nie zgodziły się one z podatnikiem i później podtrzymały swoją wersję przy ponownym rozpatrywaniu sprawy.
Do zmiany stanowiska doszło dopiero na etapie analizy skargi podatnika do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, na skutek czego organ podatkowy, korzystając z tzw. trybu autokontroli, zmienił zwoje dotychczasowe stanowisko w sprawie.
REKLAMA
Zauważyć jednocześnie należy, iż interpretacja ta nie godzi w dochody budżetu Państwa, gdyż przy kolejnej transakcji, w trakcie której towar będzie już objęty akcyzą (opuści procedurę zawieszenia poboru akcyzy), akcyza ta odpowiednio powiększy podstawę opodatkowania VAT i budżet otrzyma to, co jest mu należne.
Dzięki takiemu rozwiązaniu, procedura zawieszenia poboru akcyzy staje się coraz bardziej atrakcyjna dla podatników, również z uwagi na mniejsze zaangażowanie środków pieniężnych w związku z faktycznym przesunięciem konieczności zapłaty części VAT.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat