Możemy współtworzyć prawo unijne
REKLAMA
W czym przejawiają się te gwarancje, jakie posiadają wszyscy członkowie UE?
– Gwarancje przejawiają się w kilku formach. Po pierwsze, zgodnie z art. 308 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, zawsze w sytuacji, gdy Wspólnota chce objąć europejską regulacją (prawem) dziedzinę, która do danego momentu nie podlega kompetencji Wspólnoty, może to uczynić tylko i wyłącznie przy jednomyślności wszystkich państw członkowskich. Nie ma zatem możliwości, aby „nagle” zaczęły obowiązywać przepisy w obszarach, na które Polska się nie godziła przed podpisaniem Traktatu Ateńskiego w kwietniu 2003 r. Ta zasada jest respektowana od zawsze w prawie wspólnotowym.
Wnioski do TK dotknęły także potencjalnego „zgubnego” wpływu Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości na
nasze sądy. Czy rzeczywiście tego wpływu należy się obawiać?
– Kwestionowanie przez wnioskodawców kompetencji ETS dotyczyło przede wszystkim właściwości tego trybunału do rozstrzygania pytań prejudycjalnych (tzw. pytań wstępnych). To mechanizm szczególny w prawie wspólnotowym i niemalże „święty”. Pozwala on sądowi krajowemu zadać pytanie do ETS z prośbą: pomóż mi, europejski sądzie, w wykładni prawa wspólnotowego. Nasi sędziowie nie muszą się bowiem wstydzić tego, że nie znają prawa wspólnotowego. Z tego mechanizmu korzystają sędziowie wszystkich państw członkowskich od zawsze. Sędzia pierwszej instancji może pytać ETS, a w drugiej nawet ma obowiązek złożenia pytania wstępnego, jeśli ma jakąkolwiek wątpliwość w kontekście stosowania przepisów prawa UE, na które to powołują się strony w sprawie. Dlaczego ten mechanizm nie podoba się wnioskodawcom? Bo ETS, który odpowiada sądowi w formie orzeczenia wstępnego, przejmuje rolę sędziego krajowego. Jednak nic bardziej mylnego. Nadal w Polsce to sądy i trybunały stosują prawo polskie. ETS wypowiada się jedynie w kwestiach prawa europejskiego. Wnioskodawcy pytają zatem, co z rolą Trybunału Konstytucyjnego? Nic. Pozostaje ona taka sama, jak była do tej pory i jaka jest zapisana w konstytucji. TK zajmuje się badaniem zgodności prawa polskiego z Konstytucją RP.
Rozmawiała Ewa Matyszewska
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat