REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatki wzrosną, choć miały spaść

REKLAMA

Miało być pięknie. Niższe stawki, ulgi na dzieci... Zamiast tego w przyszłym roku zapłacimy najpewniej wyższe podatki.
W przypadku zwycięstwa PiS mieliśmy mieć dwie stawki podatkowe - 18 i 32 proc. - oraz ulgi dla rodzin z niskimi dochodami, mających dzieci. Jak najszybciej. Tymczasem jeszcze nie opadł kurz po przedwyborczej bitwie o miejsca w Sejmie i Senacie, a już wiadomo, że z obietnic podatkowych niewiele wyniknie. Przynajmniej na razie.
- Na jakiekolwiek poważne zmiany w podatkach dochodowych na 2006 r. jest zbyt mało czasu - twierdzą dziś zwycięzcy wyborów. Kandydat na premiera Kazimierz Marcinkiewicz nie wyklucza co prawda wprowadzenia ulg na dzieci już od przyszłego roku, ale na razie nie ma nie tylko projektu ustawy z takimi ulgami, ale nawet namiastki rządu, który miałby taką ustawę przygotować, przyjąć i wysłać do parlamentu. A czas leci.
Zresztą nawet gdyby ulgi jakimś cudem rzeczywiście się pojawiły, to na inne poważne zmiany w podatkach - jeśli do nich w ogóle dojdzie - możemy się doczekać najwcześniej na początku 2007 r. Tu Kazimierz Marcinkiewicz nie pozostawia nam żadnych złudzeń.
Wszystko przez zamrożone progi
A to oznacza, że zamiast obniżki podatków będziemy mieli ich podwyżkę. Nieznaczną, ale jednak. A wszystko za sprawą utrzymania przez kolejny rok zamrożenia skali podatkowej. Skoro nie będzie zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), to nadal będą zamrożone tzw. progi podatkowe.
Progi to zapisane w skali podatkowej kwoty rocznego dochodu, po przekroczeniu których rośnie stawka podatkowa - z 19 na 30 proc. albo z 30 na 40 proc. Do 2001 r. progi były co roku waloryzowane. W 2002 r. progi zamrożono - czyli inaczej mówiąc, utrzymano te z 2001 r.
Zamrożenie nie objęło kwoty wolnej od podatku i miało trwać dwa lata. W ustawie zapisano, że od 2004 r. zmienią się zasady waloryzacji progów - zamiast corocznej ich podwyżki o wskaźnik wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej pod uwagę miał być brany wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. Mniej korzystny z punktu widzenia podatników, bo wolniej pnący się w górę.
Zmiana sposobu waloryzacji progów nie ma jednak, a raczej nie miała, praktycznego znaczenia, bo w 2004 r. mechanizm waloryzacji w ogóle wyrzucono z ustawy o PIT. I bezterminowo przedłużono zamrożenie progów. Mało tego, na poziomie z 2003 r. zamrożono też kwotę wolną od podatku. W efekcie oba zamrożenia obowiązywały także w 2005 r. I wszystko wskazuje na to, że mimo szumnych haseł o obniżce podatków, nic się też tutaj nie zmieni w przyszłym roku.
To zła wiadomość dla podatników. Gdyby zamrożenia progów nie było, to nawet przy uwzględnieniu zmiany zasad ich waloryzacji kwoty progów byłyby znacznie wyższe niż dziś. Według naszych wyliczeń już w 2005 r. pierwszy próg - czyli granica między stawkami 19 i 30 proc. - wynosiłby przeszło 41 300 zł, a nie 37 024 zł. Drugi próg - granica między stawkami 30 i 40 proc. - osiągnąłby ponad 82 600 zł zamiast obecnych 74 048 zł.
W 2006 r. kwoty progów byłyby jeszcze wyższe. Nie ma jeszcze pełnych danych potrzebnych do wyliczenia tego wzrostu, można jednak szacować, że progi podskoczyłyby do 42 745 zł (pierwszy próg) i 85 490 zł (drugi próg). Tym samym byłyby wyższe niż te, które mamy dziś - odpowiednio o 5721 zł i 11 442 zł. To bardzo duża różnica.
Każdy podatnik na tym traci
W praktyce oznacza to tyle, że znaczna część podatników mieszczących się dziś ze swoimi dochodami powyżej zamrożonych kwot progów, a więc płacących od części swoich dochodów 30 i 40 proc. podatku, mogłaby - gdyby progi były waloryzowane - płacić znacznie mniej. A więc 19 proc. zamiast 30 proc. albo 30 zamiast 40 proc. podatku. Mogłoby to dla nich oznaczać nawet prawie 600 (pierwszy próg) bądź przeszło 1100 zł (drugi próg) oszczędności rocznie.
To nie wszystko. Zamrożenie progów powoduje, że z roku na rok coraz więcej osób wpada do wyższych przedziałów skali, czyli pod wyższe stawki podatkowe. Wystarczy przecież, że np. pensja osoby, której roczne dochody mieszczą się w tym roku nieznacznie poniżej 37 024 zł, lekko wzrośnie w roku przyszłym, by osoba ta przeskoczyła próg i wpadła do drugiego przedziału skali ze stawką 30-proc.
Zamrożenie progów dotknęło w zeszłym roku ponad 1,2 mln osób. Byłoby trochę więcej, gdyby część najlepiej zarabiających podatników nie uciekła na wprowadzony z początkiem 2004 r. liniowy, 19-proc. podatek od dochodów z działalności gospodarczej.
A zamrożenie kwot progów to nie koniec. Jest jeszcze wspomniana kwota wolna od podatku. Początkowo obroniła się przed zamrożeniem, od 2003 r. jednak się nie zmienia i wynosi 530,08 zł. To 19 proc. od kwoty dochodu wolnego od podatku, czyli od 2790 zł.
Gdyby się zmieniała, to przy uwzględnieniu zmiany zasad jej waloryzacji (analogicznej jak w przypadku progów podatkowych) w 2005 r. wynosiłaby już ponad 550 zł. W 2006 r. byłaby jeszcze wyższa - wedle naszych wyliczeń bliska 570 zł.
To o 40 zł więcej niż dziś. Niby nie tak wiele, zamrożenie kwoty wolnej dotyka właściwie wszystkich podatników - ponad 23 mln osób. Jeśli to zamrożenie utrzyma się także w przyszłym roku, każda z nich odda fiskusowi dodatkowo owe 40 zł. Po przemnożeniu tej kwoty przez liczbę podatników otrzymamy przeszło 900 mln zł. A to już trudno nazwać drobiazgiem.

Piotr Skwirowski
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/9
Są kosztem uzyskania przychodu:
koszty reprezentacji, w szczególności poniesione na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych
udzielone pożyczki, w tym stracone pożyczki
wydatki na wystrój wnętrza biurowego nie będące wydatkami reprezentacyjnymi
wpłaty dokonywane do pracowniczych planów kapitałowych, o których mowa w ustawie o pracowniczych planach kapitałowych – od nagród i premii wypłaconych z dochodu po opodatkowaniu podatkiem dochodowym
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od sprzedaży w USA: czym różni się od VAT. Ponad 12 000 jurysdykcji podatkowych w jednym państwie

Stany Zjednoczone, jedna z największych i najpotężniejszych gospodarek świata, wyróżnia się pod względem podatkowym - nie posiada systemu podatku od wartości dodanej (VAT), który obowiązuje w Polsce i ponad 170 krajach na całym świecie. Wynikające z tego różnice widoczne są w portfelach konsumentów, ale są też prawdziwym wyzwaniem dla firm – zarówno tych amerykańskich, jak i polskich. Marzena Janta-Lipińska, ekspertka ds. podatków, specjalizująca się w księgowości zewnętrznej i doradztwie w zakresie zgodności podatkowej w środowisku międzynarodowym, odsłania szczegóły obu systemów i wyjaśnia, jak w nich funkcjonować.

Od 31 grudnia 2024 r. przewoźnicy do 56 dni wstecz pod lupą inspekcji transportowych w UE. Jak przygotować się do nowych przepisów?

Już od 31 grudnia 2024 roku inspekcje transportowe w całej Unii Europejskiej zyskają nowe możliwości nadzoru, które znacząco wpłyną na funkcjonowanie branży zarówno w transporcie międzynarodowym, jak i krajowym. Dwukrotne wydłużenie okresu kontroli wymusi istotną zmianę procedur w firmach transportowych i przewozach osób. Należy się też liczyć ze zwiększoną liczbą wykrytych naruszeń na drodze. Jakie są konsekwencje tych zmian? I w jaki sposób przewoźnicy oraz osoby odpowiedzialne za transport publiczny mogą się na to przygotować? 

Ulga IP Box po nowemu. Ministerstwo Finansów potwierdza, że w 2025 r. może dojść do zmiany przepisów

Ulga IP Box pozwala zmniejszyć efektywne opodatkowanie dochodów z działalności innowacyjnej nawet do 5%. Już w 2025 r. może dojść do zmiany przepisów dotyczących tej ulgi. Ministerstwo Finansów potwierdza, że trwają wewnątrzresortowe konsultacje w tej sprawie.

Czy trzeba opłacić składkę zdrowotną w styczniu 2025 r., mimo braku przychodu za grudzień? Rozpoczęcie działalności na skali podatkowej lub podatku liniowym

Rozpoczęcie działalności gospodarczej to istotny moment, który wiąże się z szeregiem formalności oraz obowiązków podatkowych i ubezpieczeniowych. Obecnie wybierając formę opodatkowania przedsiębiorcy nie tylko zwracają uwagę na zobowiązania podatkowe, ale także na zobowiązania względem ZUS. Mowa o składce zdrowotnej, która w zależności od wybranej formy opodatkowania ma różny sposób wyliczenia. Na skali podatkowej i podatku liniowym składkę zdrowotną ustala się na podstawie dochodu uzyskanego w miesiącu poprzedzającym miesiąc wyliczenia składki. Pojawiają się zatem wątpliwości, czy rozpoczynając działalność w styczniu danego roku na skali lub liniówcę występuje obowiązek zapłaty składki zdrowotnej? Poniżej odpowiedź.

REKLAMA

Ulga dla młodych w 2025 r.: Limit zwolnienia a kwota wolna od podatku

Ulga dla młodych, która zwalnia z podatku przychody do 85 528 zł rocznie, będzie nadal dostępna. Jakie warunki należy spełniać, aby korzystać z tej ulgi w 2025 roku? Jak wpływa ona na kwotę wolną od podatku?

Nawet o 10% drożej za leczenie zębów w I kwartale 2025 r. Dentyści podnoszą ceny bardziej niż postępuje inflacja. Ich koszty rosną jeszcze szybciej

Ceny usług stomatologicznych rosną bardziej niż inflacja w całym sektorze zdrowia. Widać to w perspektywie kilku lat oraz ostatnich miesięcy. Ta różnica wciąż będzie się pogłębiać. Gabinety dentystyczne przycisnął wzrost różnych kosztów. Coraz trudniej jest im utrzymywać ceny, które wciąż są mocno niedoszacowane. Gdyby stomatolodzy podnosili je w ślad za faktycznymi podwyżkami wszystkich składowych, to usługi byłyby już obecnie droższe o minimum 15% rdr – pisze dr n. med. Piotr Przybylski. Doktor Przybylski ocenia, że w I kwartale 2025 roku wzrost cen może dobić do 10% rdr. Szczególnie mogą to odczuć pacjenci w dużych i średnich miastach.

Ulga B+R umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych (m.in. wynagrodzeń) od podstawy opodatkowania. Potrzebne są jednak zmiany

Ulga podatkowa B+R daje możliwość odliczenia nawet 200 proc. kosztów osobowych (czyli m.in. wynagrodzeń) od podstawy opodatkowania. Z badań wynika, że większość polskich przedsiębiorstw zna ten instrument, pomimo to tylko niewielka część firm, które rozwijają swoje produkty i procesy, korzysta z ulgi B+R.

KRUS wprowadza zmiany w limitach przychodów. Czy stracisz na emeryturze albo rencie?

KRUS informuje, że od początku grudnia 2024 roku obowiązują nowe kwoty przychodu decydujące o zmniejszaniu lub zawieszaniu świadczeń emerytalno-rentowych. Sprawdź nowe limity miesięcznego przychodu powodujące zmniejszenie/zawieszenie emerytury lub renty.

REKLAMA

Nowe wzory formularzy deklaracji VAT od 2025 roku

Minister Finansów zamierza od 1 kwietnia 2025 r. wprowadzić dwa nowe wzory deklaracji VAT. Mają to być VAT-8 (wersja 12) i VAT-9M (wersja 11). Gotowy jest już projekt rozporządzenia określającego nowe wzory tych formularzy. Co się zmieni?

Kwota wolna od podatku 60 tys. zł. Jest nowa odpowiedź na pytanie o realizację obietnicy

Obietnica podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł wciąż pozostaje niezrealizowana, mimo że miała być spełniona w ciągu pierwszych 100 dni rządów. Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację posłanki Marii Koc wyjaśnia, że zmiana może nastąpić dopiero przy poprawie sytuacji budżetowej. Koszt wprowadzenia reformy szacuje się na 52,5 mld zł rocznie.

REKLAMA