Około 3 tys. zł ma wynieść najniższe wynagrodzenie urzędników skarbowych po 1 stycznia 2008 r. Taką minimalną płacę zakłada projekt ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej, za który odpowiada Marian Banaś, wiceminister finansów.
To kolejna, ale nie jedyna niespodzianka, jaką przynosi opisany przez nas w piątek projekt (do którego GP dotarła jako pierwsza). Jak się okazuje, po uważnej lekturze projektu, nie ma nic za darmo. Aby taką płacę otrzymać, najpierw trzeba będzie przejść skomplikowane postępowanie kwalifikacyjne, w tym m.in. testy psychologiczne i badania na wykrywaczu kłamstw. Tak wybrany pracownik w każdej chwili będzie mógł być przeniesiony nawet na 12 miesięcy do pracy w innej miejscowości. Nie będzie też można tworzyć w skarbówce więcej niż jednego związku zawodowego, co jest sprzeczne z konstytucją.
