REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

System Tax Free (zwrot VAT podróżnym) działa wadliwie

Subskrybuj nas na Youtube
System Tax Free (zwrot VAT podróżnym) działa wadliwie
System Tax Free (zwrot VAT podróżnym) działa wadliwie

REKLAMA

REKLAMA

Najwyższa Izba Kontroli w komunikacie z 23 października 2020 r. informuje o nieprawidłowym funkcjonowaniu na wschodniej granicy Polski systemu Tax Free, zwrotu podatku od towarów i usług. Główną przyczyną jest brak jednolitych metod skoordynowanego eliminowania nadużyć.

Jak wskazuje NIK, organy Krajowej Administracji Skarbowej kontrolowały zarówno nabywców, jak i sprzedawców, a także identyfikowały mechanizmy nadużyć, ale nie działały w pełni skutecznie.
"W okresie objętym kontrolą, system pozostawał w istotnym stopniu narażony na ryzyko nadużyć podatkowych (oszustw typu „karuzelowego”) i był podatny na korupcję" - czytamy w informacji NIK.

Wyjaśniono, że istotą zakupów Tax Free w Polsce jest możliwość uzyskania przez cudzoziemca mieszkającego poza UE zwrotu podatku za towary kupione w naszym kraju i wywożone poza wspólnotę, co istotne - w bagażu osobistym. Warunkiem zwrotu VAT jest dokument potwierdzający taki wywóz. System jest korzystny również dla sprzedawców, którzy nabywają prawo do naliczania od sprzedaży towarów zerowej stawki podatku.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

"Problem w tym, że Tax Free, zamiast wyłącznie do tzw. eksportu detalicznego, czyli okazjonalnych zakupów w celach osobistych był wykorzystywany także do zorganizowanego, rozdrobnionego, hurtowego wywozu towarów w celach handlowych przez specjalnie zaangażowanych do tego zadania cudzoziemców" - napisano.
Potwierdza to przeprowadzona przez NIK analiza dokumentów dotyczących 90 podróżnych, którzy w badanym okresie, w największej skali korzystali z procedury Tax Free. Przekraczając granicę, nawet kilka razy dziennie, wywieźli z Polski w bagażu osobistym towary warte w sumie ponad 173,5 mln zł (na jednego podróżnego przypadało maksymalnie niemal 6 mln zł). NIK zauważa, że dane przynajmniej 23 osób występowały już wcześniej w analizach lub decyzjach organów KAS w kontekście nadużyć podatkowych.

Jak napisano, w ocenie NIK nieeliminowanie na wschodniej granicy skrajnych przypadków takiego "eksportu" w systematyczny i skoordynowany sposób sprzyjało oszustwom typu "karuzelowego" z wykorzystaniem Tax Free, ponieważ bazują one właśnie na rozdrobnionym przewozie towarów. "Z kolei różne podejście funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej do pojęcia +bagaż osobisty+ w istotnym stopniu zwiększało ryzyko nierównego traktowania podróżnych i zagrożenie korupcją" - dodała Izba.

NIK kontrolowała okres od marca 2017 r. do czerwca 2019 r. i badała na wschodniej granicy trzy, kluczowe z punktu widzenia funkcjonowania Tax Free, obszary: warunki techniczno-organizacyjne obsługi podróżnych, kontrolę wywozu towarów i kontrolę sprzedawców działających w tym systemie.

REKLAMA

"Średni czas oczekiwania podróżnych na odprawę z dokumentami Tax Free był w latach 2017-2019 (pierwsza połowa) znacznie dłuższy na granicy z Ukrainą niż z Republiką Białorusi i w zależności od przejścia wynosił od 4 minut w Sławatyczach (granica z Republiką Białorusi) do ponad trzech godzin w Medyce (granica z Ukrainą). Zdarzało się jednak, że na odcinku polsko-ukraińskim podróżni stali w kolejkach nawet 9 godzin" - zauważono.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Izba wyselekcjonowała grupę 90 podróżnych (po 30 osób przekraczających granicę w każdym z województw: lubelskim, podkarpackim i podlaskim), którzy od stycznia 2017 r. do połowy 2019 r. wywozili w ramach procedury Tax Free towary o najwyższej wartości. Izba stwierdziła, że odmowy potwierdzania wywozu towarów ze względu na ich prawdopodobny charakter handlowy dotyczyły badanej grupy w znikomym stopniu - na ponad 60,4 tys. dokumentów Tax Free, odmowy miały miejsce tylko w ośmiu przypadkach i dotyczyły pojedynczych wywozów towarów.

Stwierdzono, że kontrole, choć prowadzone prawidłowo, skupiały się głównie na sprawdzeniu fizycznej obecności i nienaruszalności towarów oraz poprawności przedstawianych przez podróżnych dokumentów.

Według NIK w żadnym z trzech województw nie była brana pod uwagę częstotliwość wywozu towarów w ramach Tax Free i jej zorganizowany charakter. Choć, jak podkreśla NIK, zagrożenie było rozpoznawane, izby administracji skarbowej i urzędy celno-skarbowe nie znały skali nadużywania procedury Tax Free i do czasu zakończenia kontroli nie wypracowały jednolitego podejścia do wykorzystywania tych danych.

Dodano, że organy podatkowe co prawda prawidłowo kontrolowały spełnianie przez sprzedawców podstawowych warunków stosowania zerowej stawki podatku od towarów i usług, ale nie prowadziły usystematyzowanych analiz, dzięki którym mogłyby identyfikować osoby obarczone wysokim ryzykiem uczestnictwa w oszustwach „karuzelowych”, w powiązaniu z podróżnymi dokonującymi wywozu towarów na największą skalę.

"Urzędy Skarbowe podkreślały natomiast m.in.: brak możliwości indywidualnej weryfikacji dokumentów Tax Free, których miesięcznie może być nawet kilka tysięcy, a także brak (...) podstaw do kwestionowania u kontrolowanych sprzedawców przypadków wskazujących na wykorzystywanie procedury do celów handlowych" - napisano.

Odpowiednie wnioski płynące z wyników kontroli NIK skierowała do resortu finansów.

(PAP)

autor: Marcin Musiał

mmu/ amac/

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Polecamy: INFORLEX Biznes

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

Rewolucja w podatkach i inwestycjach! Sejm przegłosował pakiet deregulacyjny – VAT do 240 tys. zł, łatwiejszy dostęp do kapitału dla MŚP

Sejm uchwalił przełomowy pakiet ustaw deregulacyjnych. Wyższy limit zwolnienia z VAT (do 240 tys. zł), tańszy dostęp do kapitału dla małych firm, koniec obowiązkowego pośrednictwa inwestycyjnego przy ofertach do 1 mln euro i uproszczenia w kontrolach celno-skarbowych – wszystko to z myślą o przedsiębiorcach i podatnikach. Sprawdź, co się zmienia od 2026 roku!

REKLAMA

Sejm zdecydował. Fundamentalna zmiana w ustawie o podatku od spadków i darowizn

Sejm uchwalił właśnie nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem nowych regulacji jest ograniczenie obowiązków biurokratycznych m.in. przy sprzedaży rzeczy uzyskanych w drodze spadku.

Fiskus przegrał przez własny błąd. Podatnik uniknął 84 tys. zł podatku, bo urzędnicy nie znali terminu przedawnienia

Fundacja wygrała przed WSA w Gliwicach spór o 84 tys. zł podatku, bo fiskus nie zdążył przed upływem terminu przedawnienia. Kontrola trwała ponad 5 lat, a urzędnicy nie przestrzegali procedur. Sprawa pokazuje, że przepisy podatkowe działają w obie strony – także na korzyść podatnika.

REKLAMA