REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Chcemy prostych, ale jednocześnie i sprawiedliwych podatków

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Wirginia Aksztejn

REKLAMA

Miniony rok nie przyniósł rewolucyjnych zmian ani w zachowaniach, ani postawach Polaków, co wynika zapewne z braku ważniejszych przeobrażeń systemu podatkowego.


Podobnie jak w zeszłym roku daje się zauważyć wewnętrzny konflikt w dążeniu do wprowadzenia systemu podatkowego, który byłby jednocześnie prosty, korzystny ekonomicznie dla podatnika i odpowiadałby poczuciu sprawiedliwości społecznej.


Wydawać by się mogło, że planowane uproszczenia w systemie podatkowym powinny spotkać się z aprobatą Polaków - jako że, podobnie jak rok temu, zdecydowana większość (ponad 70 proc.) uznała obowiązujący system za zbyt skomplikowany i jedynie co piąty podatnik samodzielnie wypełnił swoje zeznanie podatkowe. Upraszczanie systemu wiąże się jednak m.in. z rezygnacją z istniejących ulg podatkowych, które, jak pokazują kolejne fale badania, cieszą się wysokim poparciem Polaków. Według deklaracji badanych, w tym roku z odliczeń skorzystał niemal co trzeci podatnik. Korzystający z ulg dwukrotnie częściej niż niekorzystający spodziewają się zwrotu pieniędzy z urzędu skarbowego (88 proc. w porównaniu z 43 proc.). Postulat uproszczenia systemu podatkowego wciąż zatem stoi w sprzeczności z silnym interesem ekonomicznym.


Nieprzewidziane konsekwencje


Trudno również oprzeć się wrażeniu, że badani nie uświadamiają sobie niektórych implikacji upraszczania systemu podatkowego. Obniżenie stawek i wprowadzenie podatku liniowego wiąże się z podwyższeniem podatków pośrednich. Jak pokazują wyniki bada- nia, jedynie co czwarty zwolennik wprowadzenia jednolitej 15-procentowej stawki popiera jednocześnie obniżenie stawek podatku dochodowego w zamian za podwyższenie stawki VAT. Jak natomiast wiadomo, bez tego ostatniego elementu obniżki i uproszczenia nie są możliwe.


Sprawiedliwość polskiego systemu podatkowego ponownie spotkała się z negatywną oceną badanych. Jedynie 16 proc. respondentów określiło go jako zdecydowanie lub raczej sprawiedliwy. Co ciekawe, system podatkowy w podobny sposób oceniali zarówno badani o wysokich, jak i niskich dochodach osobistych, co wynikać może z ogólnego przekonania, że państwo zabiera zbyt duży odsetek dochodów zarówno mało, średnio, jak i dużo zarabiającym.


Ile komu zabierać


Większość respondentów pytanych o wysokość podatku, który powinien być pobierany po odprowadzeniu składek na ubezpieczenie społeczne od osób o miesięcznych dochodach wynoszących odpowiednio 2 tys. zł, 5 tys. zł i 10 tys. zł brutto, we wszystkich trzech przypadkach uznawała, że część zarobków obecnie odprowadzana na rzecz państwa jest zbyt wysoka.


Odsetek wyrażających poparcie dla obniżenia obciążeń podatkowych spada jednak w miarę wzrostu rozpatrywanego poziomu dochodów - i tak zarabiających 2 tys. zł brutto odciążyć chciałoby 65 proc., a zarabiających 10 tys. zł - już tylko 45 proc. badanych.


System progresywny czy liniowy


W Polsce wciąż przeważają zwolennicy progresywnej skali podatkowej, choć ich odsetek nieco spadł w porównaniu z rokiem ubiegłym. Za taką samą stawką dla wszystkich podatników opowiada się obecnie około 30 proc. respondentów.


Jeśli jednak pytamy o podatek efektywny, okazuje się, że nawet wśród zwolenników jednolitej 15-procentowej stawki, ponad 40 proc. optuje za różnicowaniem obciążeń podatkowych ze względu na wysokość dochodów.


Wirginia Aksztejn

analityk w PBS DGA

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

REKLAMA

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

REKLAMA