REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gdy fiskus wygrywa, koszty sądowe płaci podatnik

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Aleksandra Tarka

REKLAMA

Jeśli NSA uchyla wyrok z inicjatywy fiskusa, podatnik musi zwracać nawet kilka tysięcy złotych. Zdaniem ekspertów podatkowych sądy powinny odstępować od zasądzania zwrotu kosztów. Projekt nowelizacji procedury sądowoadministracyjnej nie zwalnia podatnika z obowiązku zapłaty.


Podatnicy nie mają co liczyć na to, że przestaną ponosić koszty sądowe przed Naczelnym Sądem Administracyjnym wtedy, gdy to fiskus wnosi skargę kasacyjną. Projekt nowelizacji procedury sądowoadministracyjnej przygotowany przez Naczelny Sąd Administracyjny takich zmian nie przewiduje.


O tym, że wygrana przed sądem I instancji nie zawsze gwarantuje sukces, przekonało się już wielu podatników. Po wprowadzeniu dwuinstancyjnego sądownictwa administracyjnego niekorzystny dla siebie wyrok może zaskarżyć także organ podatkowy. Jeśli zrobi to skutecznie, może domagać się zwrotu kosztów postępowania.


Kto przegrywa, ten płaci


Jak wyjaśnia Dariusz Malinowski, doradca podatkowy z KPMG, prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi przewiduje zwrot kosztów postępowania kasacyjnego stronie, która wniosła skargę kasacyjną w przypadku uchylenia przez NSA wyroku sądu I instancji. Jest to wyraz przeniesienia na grunt postępowania sądowoadministracyjnego zasady odpowiedzialności za wynik procesu, obecnej w konstrukcji procesu cywilnego. Dodaje, że sprowadzić ją można do krótkiej reguły: przegrywający płaci.


- Takie ukształtowanie ciężaru ponoszenia kosztów budzi jednak uzasadnione wątpliwości - dodaje nasz rozmówca.


Jako ich ilustrację podaje przykład. Organ wydaje wadliwą decyzję, która na skutek skargi podatnika zostaje uchylona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny. Organ składa skargę kasacyjną, uruchamiając postępowanie przed NSA. Na skutek dopatrzenia się błędu w wyroku sądu I instancji w postaci naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, NSA uchyla zaskarżony wyrok. Decyzja jest faktycznie wadliwa. Sąd I instancji popełnił błąd, a podatnik w żaden sposób nie przyczynił się do powstania kosztów związanych z postępowaniem kasacyjnym.


- W tej sytuacji ponosi nie tylko ciężar własnych kosztów postępowania przed NSA, ale jest też zobowiązany zwrócić koszty poniesione przez organ - mówi Dariusz Malinowski.


Wniesienie nawet uzasadnionej i słusznej skargi na decyzję może powodować konsekwencje finansowe nieprzewidywalne w momencie uruchamiania procedury sądowej. W sytuacji kiedy podatnik często nie jest reprezentowany przez fachowego pełnomocnika i nie jest świadom zawiłości procedury, takie rozwiązanie nie wydaje się być słuszne.


Decyduje sąd


Zwrot kosztów i to w obie strony jest zasadą, od której przewidziano wyjątki. Rafał Olesiński, adwokat z kancelarii adwokackiej Rafał Olesiński, zwraca uwagę na możliwość odstąpienia od ich zasądzenia w całości lub części. Przewidziano ją zarówno w procedurze cywilnej, jak i sądowoadministracyjnej.


- Niezależnie od stanowczego brzemienia innych przepisów o kosztach w pełnym zakresie pozostawia się w tym przypadku uznanie sądowi - twierdzi nasz rozmówca.


Dodaje, że w przypadku skarg kasacyjnych NSA korzysta z możliwości odstąpienia od kosztów.


- Sąd, oceniając indywidualną sprawę, może udzielić ochrony przed kosztami stronie, która musiałaby je ponieść i to mimo to, że z punktu widzenia słuszności - rozumianej jako odpowiedzialność za działanie i ryzyko sporu - nie ponosi odpowiedzialności za przegraną, np. w sytuacji, gdy wygrywający wykorzystał wady formalne orzeczenia I instancji - mówi Rafał Olesiński.


Na zasadę słuszności zwraca uwagę także Dariusz Malinowski. W jego ocenie nie likwiduje to jednak całości negatywnych konsekwencji obecnego kształtu przepisów, bo, jak stwierdza doktryna i orzecznictwo, jest to wyjątek od reguły i należy go interpretować ściśle. Jego zdaniem problemem jest kształt samej reguły znajdującej zastosowanie w większości przypadków.


Zmian nie będzie


Włodzimierz Ryms, wiceprezes NSA, twierdzi, że konieczność ponoszenia kosztów procesu jest naturalną konsekwencją dochodzenia swoich racji przed sądem i to nie tylko sądem administracyjnym. Jednocześnie zwraca uwagę, że w postępowaniu przed sądem I instancji utrzymano obowiązującą przed wprowadzeniem reformy zasadę ochrony skarżącego przed kosztami.


- Przed WSA koszty orzeka się tylko od organu i jest to wyłom od zasady ponoszenia kosztów postępowania - wyjaśnia.


Dodaje, że przed NSA zdecydowano o orzekaniu kosztów zarówno od organu, jak i od skarżącego.


- Składy orzekające NSA w uzasadnionych sytuacjach chętnie korzystają z możliwości miarkowania kosztów czy odstąpienia od ich zasądzenia, gdy zwrotu musi dokonać skarżący. Takie przypadki są bardzo rzadkie, gdy chodzi o zwrot kosztów na rzecz skarżącego - dodaje.


- Ani w piśmiennictwie, ani w debacie publicznej nie pojawiły się sugestie czy wnioski, że przyjęte w postępowaniu kasacyjnym rozwiązanie dotyczące zwrotu kosztów jest wadliwe - mówi wiceprezes NSA.

Projekt nowelizacji procedury sądowoadministracyjnej, nad którym trwają prace w NSA, nie zawiera zatem zmian w zakresie zwrotu kosztów.


POSTULUJEMY

Naczelny Sąd Administracyjny, przygotowując nowelizację procedury sądowoadministracyjnej, powinien rozważyć wprowadzenie jako zasady odstąpienia od zasądzenia kosztów od skarżącego, gdy skargę kasacyjną wnosi organ, a wyrok uchylono tylko z przyczyn formalnych.


Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Koszty spraw przed naczelnym sądem administracyjnym


Aleksandra Tarka

aleksandra.tarka@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wynagrodzenie brutto, a netto w 2025 roku. Jak obliczyć kwotę pensji do wypłaty? [Przykłady]

Jedną z podstawowych kwestii dla pracownika i pracodawcy jest ustalenie stawki wynagrodzenia, jaką pracownik będzie co miesiąc otrzymywał za wykonywanie swoich obowiązków służbowych. Pracownicy często mają wątpliwości dlaczego kwota netto, która dostają na konto, jest o tyle niższa niż ta zapisana w umowie. Kwota która podana jest na umowie o pracę to najczęściej kwota brutto, czyli całość wynagrodzenia, które zostaje pomniejszane o należne świadczenia publicznoprawne. Po odjęciu tych świadczeń pozostaje kwota netto, którą pracownik otrzymuje, tzw. „kwota na rękę”.

Zasiłek chorobowy już od pierwszego dnia? Przedsiębiorcy apelują do rządu o natychmiastowe działania

Rada Przedsiębiorców domaga się realizacji obietnicy wyborczej – ZUS powinien przejąć wypłatę zasiłku chorobowego już od pierwszego dnia absencji pracownika. W liście do premiera Donalda Tuska i liderów koalicji przedsiębiorcy wzywają do uchwalenia przepisów jeszcze przed wyborami prezydenckimi. Czy rząd dotrzyma słowa?

Inwestowanie w złoto - marzec 2025 r. Cena i notowania. Stabilność mimo ryzyka delewarowania na zmiennych rynkach

Jak informuje Saxo Bank w komunikacie z 12 marca 2025 r., globalne rynki finansowe pozostają w stanie podwyższonej niepewności, ponieważ wprowadzenie, a następnie odwołanie ceł przez administrację Trumpa wobec głównych partnerów handlowych nadal wywiera presję na Wall Street i szerzej na rynek. Złoto pozostaje stabilne, utrzymując notowania powyżej 2900 USD po kolejnej stosunkowo płytkiej korekcie. Inwestorzy i traderzy reagują również na gwałtowne i nagłe pogorszenie danych makroekonomicznych w USA, co zwiększa ryzyko stagflacji, wspierającej ceny złota.

Jak skutecznie odwołać się od wyników kontroli projektu unijnego? 5 zasadniczych kroków

Realizacja projektu unijnego to duże wyzwanie – wymaga nie tylko zaangażowania i dobrej organizacji, ale także skrupulatnego przestrzegania przepisów i wytycznych. Kontrole projektów są standardową praktyką, której celem jest sprawdzenie, czy środki publiczne są wykorzystywane zgodnie z przepisami i pierwotnymi założeniami projektu. Co jednak zrobić, gdy wynik kontroli jest niekorzystny? Jakie kroki podjąć, by skutecznie się odwołać?

REKLAMA

Transport do Serbii – strategiczny rynek w regionie Bałkanów

Transport towarów do Serbii wymaga szczególnego przygotowania logistycznego i znajomości lokalnych uwarunkowań. Państwo to nadal pozostaje poza Unią Europejską i strefą Schengen, dlatego konieczne jest sprostanie wielu wymogom z zakresu obsługi celnej i dokumentacji transportowej. Jak skutecznie wejść na ten perspektywiczny rynek?

Nowe regulacje dla rynku kryptoaktywów w UE: Co musisz wiedzieć, aby uniknąć kar do 5 mln złotych?

Firmy działające na rynku kryptoaktywów w Polsce mają czas do 30 czerwca 2025 r., aby uzyskać licencję CASP, która zastępuje dotychczasowy rejestr VASP. Działalność bez odpowiedniej licencji może skutkować karą finansową do 5 mln zł i nawet 5 lat pozbawienia wolności. Dowiedz się, jakie wymagania muszą spełnić podmioty, by uniknąć druzgoczących konsekwencji prawnych, i jak przygotować się do nadchodzących zmian w regulacjach MiCA.

Podatek cyfrowy od big tech-ów w Polsce. Przyszły ambasador USA: Odwołajcie podatek, aby uniknąć konsekwencji!

Ministerstwo Cyfryzacji w najbliższych miesiącach zaprezentuje model podatku cyfrowego od przychodów lub zysków big techów w Polsce - poinformował 10 marca 2025 r. PAP Biznes wicepremier, szef resortu cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Środki, które zasiliłyby budżet z tytułu nowego podatku miałyby wesprzeć rozwój firm i startupów z sektora cyfrowo-technologicznego i media. Wprowadzenie podatku cyfrowego zaszkodzi Polsce i relacji z USA, a prezydent Trump dokona odwetu - napisał tego samego dnia Tom Rose - nominowany przez Donalda Trumpa na stanowisko ambasadora USA w Polsce. Ministerstwo Cyfryzacji (MC) nie zamierza wycofywać się z prac przygotowujących podatek cyfrowy - zapewnił 11 marca 2025 r. wicepremier, szef resortu Krzysztof Gawkowski. Ale Ministerstwo Finansów poinformowało, że nie prowadzi prac nad podatkiem cyfrowym i podkreśliło, że wyłącznie minister finansów odpowiada za polską politykę podatkową.

Czy sprzedaż towarów używanych kupionych przed 2004 r. można rozliczyć przy zastosowaniu procedury VAT marża?

Pytanie zadane w tytule niniejszego tekstu nie dotyczy bynajmniej problemu marginalnego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. Podatnicy wciąż sprzedają elementy majątkowe, zwłaszcza środki trwałe, które mają swoją historię sięgającą czasów „przedunijnych”. Są to towary, które nabył bezpośrednio sam sprzedawca lub dokonał tego ich poprzednik prawny, bo sprzedawca powstał w wyniku przekształcenia podmiotu istniejącego w 2004 r. a przekształcenie rodzi sukcesję prawnopodatkową.

REKLAMA

Czy wydatki na kary umowne mogą podlegać opodatkowaniu estońskim CIT?

To pytanie zadała jedna ze spółek z o.o., która w wyniku nieprzewidzianych opóźnień w realizacji kontraktów została zobowiązana do ich zapłaty. Wątpliwości dotyczyły tego, czy takie wydatki powinny być uznane za niezwiązane z działalnością gospodarczą i podlegać opodatkowaniu na podstawie art. 28m ust. 1 pkt 3 ustawy o CIT.

Doradcy podatkowi w przededniu rewolucji. Założą togi, jak adwokaci i radcowie prawni

Doradcy podatkowi pójdą do sądu w togach. To nie fikcja – rządowy projekt nowelizacji ustawy przewiduje obowiązek noszenia stroju urzędowego podczas rozpraw sądowych. Nowe przepisy mają podkreślić prestiż zawodu, zwiększyć zaufanie do doradców oraz wzmocnić ich pozycję jako profesjonalnych pełnomocników.

REKLAMA