Inflacja w październiku +6,8% r/r - w listopadzie kolejna podwyżka stóp NBP
REKLAMA
REKLAMA
Inflacja a podwyżka stóp procentowych NBP - opinie banków
BANK MILLENNIUM (e-mail):
REKLAMA
"Inflacja w dużej mierze napędzana jest przez rosnące ceny surowców, jednak nie oznacza to, iż ma ona charakter stricte podażowy. W warunkach silnego popytu wyższe koszty produkcji przerzucane są bowiem na ceny konsumenta, więc rosnące ceny to także efekt mocnego popytu i dalszej stymulacji fiskalno-monetarnej. Wskaźniki spodziewanych cen w przemyśle i handlu wskazują, iż presja na wzrost cen utrzymywać się będzie także w kolejnych miesiącach. Perspektywy inflacji pozostają zatem niekorzystne. Poza wspomnianymi cenami surowców w kierunku wyższej inflacji działać będą podwyżki podatków (akcyza na wyroby tytoniowe i alkoholowe), podwyżki cen energii i gazu. Jeszcze w tym toku inflacja CPI może osiągnąć 7,0 proc. rdr. Po szczycie inflacji, który zostanie osiągnięty w I kw. 2022 na poziomie nieco powyżej 7,0 proc. rdr, wskaźnik CPI zacznie stopniowo się obniżać, choć perspektywa zbliżenia się do celu banku centralnego jest bardzo odległa.
Opublikowany dziś odczyt inflacji to mocny argument za kontynuacją normalizacji polityki pieniężnej. Kolejna podwyżka stóp procentowych jest możliwa jest już w listopadzie. Rynek stopy procentowej wycenił już wzrost stopy referencyjnej o 50 pb. Biorąc pod uwagę otoczenie inflacyjne zdecydowana reakcja banku centralnego jest niezbędna, jednak dotychczasowa mało czytelna komunikacja RPP zwiększa niepewność oceny perspektyw polityki pieniężnej. Dotychczasowe komentarze części członków RPP sugerowały, iż po zaskakującej i dość agresywnej podwyżce stóp w październiku kolejne kroki w procesie normalizacji polityki pieniężnej będą bardziej stopniowe, jednak w obliczu aktualnych danych inflacyjnych kolejnego agresywnego ruchu RPP nie możemy wykluczyć".
ING BANK ŚLĄSKI (e-mail):
REKLAMA
"Naszym zdaniem dzisiejszy odczyt CPI to jeszcze nie szczyt inflacji w tym roku. Do okolic 7 proc., o których pisaliśmy jakiś czas temu, zbliżamy się szybciej niż zakładaliśmy. Widzimy ryzyko, że i tę granicę w tym roku pokona inflacja CPI. Co więcej wzrost cen jest powszechny, obejmuje już ok. 70 proc. kategorii w koszyku CPI. Podobnie jest też u naszych partnerów handlowych. Teraz nie będziemy importować niskiej inflacji z zagranicy, wręcz przeciwnie. Dodatkowo, presję inflacyjną będzie zwiększał słabszy ostatnio kurs złotego.
Wysokiej inflacji powinniśmy się też spodziewać w latach kolejnych. O Ile w 2021 roku dużą rolę odgrywają czynniki podażowe, to w 2022 roku istotnym czynnikiem inflacyjnym będzie presja popytowa i płacowa.
Uważamy, że przy łagodnej polityce fiskalnej i narastającej presji popytowej dodatkowe wsparcie wzrostu ze strony polityki pieniężnej powinno być ograniczone. Naszym zdaniem uciekająca inflacja bieżąca i wysokie jej prognozy, które najprawdopodobniej pokaże listopadowa aktualizacja projekcji przez NBP, zbudują większość w RPP za kolejną podwyżką stóp w Polsce już w przyszłym tygodniu, przy okazji listopadowego posiedzenia Rady. Spodziewamy się kontynuacji cyklu podwyżek stóp, do ok. 2 proc. na przełomie 2022/2023".
BANK PEKAO (e-mail):
"Nadchodzące miesiące upłyną pod znakiem inflacji na poziomach nie widzianych od dwóch dekad. Ceny paliw są obecnie o 33,9 proc. wyższe niż przed rokiem, a ceny nośników energii o 10,2 proc. droższe w porównaniu do października 2020 r. Z dwucyfrowym tempem wzrostu tej drugiej kategorii należy się także liczyć w roku przyszłym. Stopniowego spadku inflacji oczekujemy dopiero w drugiej połowie roku, ale rośnie ryzyko, że wyższa inflacja może się zadomowić na dłużej.
Presja inflacyjna pozostaje wysoka, a szeroko zakrojona skala wzrostów cen (dotyczy wielu składowych koszyka CPI) rodzi ryzyko utrwalenia się inflacji na podwyższonym poziomie. Wyraźnie rosną także oczekiwania inflacyjne przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W reakcji na te zagrożenia RPP podniosła w październiku stopę referencyjną o 40 pb. Biorąc pod uwagę skalę wzrostów cen i perspektywy coraz dłuższego utrzymywania się inflacji na wysokim poziomie, Rada zdecyduje się na kolejną podwyżkę stóp procentowych już w przyszłym tygodniu. Zakładamy, że główna stopa wzrośnie o 50 pb. Dynamika rozwoju wypadków jest wysoka i NBP będzie kontynuował cykl zacieśniania polityki pieniężnej. Wskazanie na poziom neutralny zdaniem RPP (1,50 proc.) nie jest przypadkiem i Rada będzie chciała do niego wrócić szybko (na początku przyszłego roku). To jednak nie będzie naszym zdaniem koniec cyklu i stopa docelowa ukształtuje się wyraźnie wyżej".
URSZULA KRYŃSKA, PKO BP:
"Dane były dużym zaskoczeniem, konsensus rynkowy zakładał wzrost, ale nie aż taki. W zasadzie we wszystkich podkategoriach inflacja była wyższa niż szacowaliśmy. Inflacja bazowa wzrosła do 4,6 proc. Naszym zdaniem dynamika procesów inflacyjnych, którą obserwujemy, pokazuje, że jest ryzyko odkotwiczenia się oczekiwań i można wymagać od RPP szybkiej reakcji - oczekujemy w przyszłym tygodniu podwyżki o 50 pb. Widać, że dynamika procesów jest taka, że trzeba reagować bardzo szybko".
MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY (e-mail):
"Dynamizm wzrostu cen towarów i usług jest zdecydowanie ponadprzeciętny i dzisiejsze dane raz jeszcze to potwierdzają. Październik był miesiącem wzrostu wskaźnika CPI aż o 1,0 proc. w ujęciu miesięcznym, poziom wskaźnika rocznego wynoszący 6,8 proc. widziany był natomiast ostatnio w pierwszej połowie 2001 r. W listopadzie zobaczymy zapewne poziom 7,0 proc. rdr, a na koniec grudnia poziom przekraczający 7,0 proc. rdr. Coraz wyższe i przekraczające oczekiwania odczyty inflacji powodują, że gwałtownym rewizjom podlega prognoza średniorocznego wskaźnika zarówno na ten, jak i przyszły rok. Tegoroczna inflacja wyniesie najprawdopodobniej 4,9 proc., przyszłoroczna zaś przekroczy 5,5 proc.
Dzisiejsze dane są niewątpliwie argumentem za kontynuowaniem zacieśniania polityki monetarnej, choć oczywiście trzeba mieć świadomość, że jej efekty widoczne będą dopiero za kilka kwartałów. Inflację napędzają czynniki niezależne od RPP, jak chociażby rosnące ceny surowców energetycznych czy podwyżki cen regulowanych, niemniej jednak mamy już wyraźnie do czynienia z 'rozlewaniem' się inflacji po wszystkich kategoriach towarów i usług, co grozi utrwaleniem inflacji na podwyższonym poziomie przez długi czas".
MBANK (Twitter):
"Inflacja w październiku wzrosła z 5,9 proc. do 6,8 proc. Żywność +0,5 proc. mdm, energia +3 proc. mdm, paliwa +3,1 proc. mdm. Prawie idealne trafienie. Wygląda na to, że zaważyły zaokrąglenia. Bazowa rośnie z 4,2 proc. do 4,5 proc. CPI na poziomie 7-8 proc. na początku 2022 roku w zasadzie pewne. Podwyżka stóp w listopadzie też".
MARCIN KLUCZNIK, PIE (e-mail):
"Spodziewamy się jeszcze szybszego wzrostu cen w nadchodzących miesiącach – w grudniu CPI przekroczy 7 proc., a w przyszłym roku inflacja wyhamuje jedynie w niewielkim stopniu. Będzie to m.in. konsekwencja wzrostu cen energii. Niedobory gazu oraz wzrost cen uprawnień do emisji CO2 skutkować będą wysokimi podwyżkami taryf na energię elektryczną i gaz. Dodatkowo wzrosną także koszty ogrzewania domów. Szacujemy, że łącznie koszt nośników energii będzie o ponad 12 proc. wyższy w 2022. Prognozujemy, że inflacja utrzyma się powyżej 5 proc. w 2022 roku. W 2023 roku wciąż będzie przekraczać 3,5 proc., czyli górną granicę celu inflacyjnego NBP".
GOLDMAN SACHS (opinia):
Analitycy Goldman Sachs oczekują w scenariuszu bazowym podwyżki referencyjnej stopy procentowej NBP o 25 pb w przyszłym tygodniu, przy znacznym ryzyku ruchu o 50 pb - wynika z komentarza banku inwestycyjnego do odczytu flash inflacji za październik. "Nieustępliwy wzrost inflacji wywiera ciągle presję na relatywnie gołębie nastawienie NBP. Uważamy, że bank centralny ponownie podniesie główną stopę procentową na posiedzeniu w przyszłym tygodniu, w scenariuszu bazowym o 25 pb, przy znacznym ryzyku ruchu o 50 pb. Na posiedzeniu dostępne będą nowe prognozy, które NBP może wykorzystać do zmiany nastawienia na jastrzębie" - napisano.
Wybrane składniki wskaźnika inflacji za październik i wrzesień 2021 r.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 6,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,0 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny w szacunku flash.
Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że ceny towarów i usług w październiku wzrosły rdr o 6,4 proc., a mdm wzrosły o 0,6 proc.
We wrześniu wskaźnik CPI wyniósł odpowiednio: 5,9 proc. rdr i 0,7 proc. mdm.
Poniżej wybrane składniki wskaźnika inflacji za październik i wrzesień:
październik | październik | wrzesień | |
rdr | mdm | rdr | |
INFLACJA OGÓŁEM | 6,8 | 1,0 | 5,9 |
Żywność i napoje bezalkoholowe | 4,9 | 0,5 | 4,4 |
Nośniki energii | 10,2 | 3,0 | 7,3 |
Paliwa do prywatnych środków transportu | 33,9 | 3,1 | 28,6 |
(PAP Biznes)
pat/
Santander: inflacja CPI przekroczy poziom 7 proc. r/r przed końcem 2021
Inflacja CPI przekroczy poziom 7 proc. r/r przed końcem 2021 r., a w I kw. 2022 może osiągnąć 8 proc. r/r. - napisali w piątkowym komentarzu do danych GUS analitycy Santander Banku Polska.
W piątek Główny Urząd Statystyczny podał w szacunku flash, że inflacja CPI w październiku wyniosła 6,8 proc. rdr.
"Jest obecnie prawie pewne, że inflacja CPI przekroczy poziom 7 proc. r/r przed końcem 2021 r. a w I kw. 2022 może osiągnąć 8% r/r." - czytamy w komentarzu Santandera.
Według analityków, dane inflacyjne zwiększają prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na listopadowym posiedzeniu o 50 pb. "Jednocześnie jest dla nas jasne, że nawet jeśli podwyżka nastąpi, to nie będzie to oznaczać końca cyklu" - dodali.
Napisali, że odczyt październikowej inflacji CPI w Polsce pokazał 6,8 proc. r/r po 5,9 proc. r/r we wrześniu, i jest wyższy od ich prognozy oraz konsensusu rynkowego na poziomie 6,5 proc. r/r. Wskazali, że ceny wzrosły o 1,0 proc. m/m, co jest najwyższym miesięcznym wrześniowym odczytem od roku 1999.
Zauważyli, że ceny żywności wzrosły o 0,5 proc. m/m. "Sądzimy, że najmocniej ceny mogły rosnąć w takich kategoriach jak: pieczywo, produkty mleczny i tłuszcze, podczas gdy ceny mięsa najprawdopodobniej spadły. Ceny paliw wzrosły o 3,1 proc. m/m i było to nawet nieco mniej niż nasze szacunki bazujące na danych ze stacji benzynowych. Tymczasem ceny energii zaskoczyły w górę i wzrosły o 3,0 proc. m/m." - czytamy.
Ich zdaniem wzrost cen energii to częściowo efekt wyższych taryf gazowych, ale - jak wskazali - wygląda na to, że pozostałe składniki energii, jak np. energia cieplna, również mocno podrożały. Dodali, że inflacja bazowa również mocno przyspieszyła, do 4,6 proc. r/r, według naszych szacunków, z 4,2 proc. r/r we wrześniu. "Uważamy, że w krótce wzrośnie powyżej 5,0 proc. r/r." - napisali. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska
ewes/ drag/
Na posiedzeniu RPP w listopadzie nie można wykluczyć podwyżki stóp o 75 pb. - Citi (opinia)
W styczniu inflacja może zbliżyć się do 8 proc., a na posiedzeniu RPP w przyszłym tygodniu nie można wykluczyć podwyżki stóp proc. nawet o 75 pb. - napisali w komentarzu do odczytu flash inflacji ekonomiści Citi Handlowego.
"Seria niespodzianek inflacyjnych oraz perspektywy zbliżenia się CPI do poziomu 8 proc. w styczniu będzie wywierać istotną presję na RPP. Choć ostatnie komentarze jej członków sugerują, że Rada preferowałaby zaczekać z kolejnymi podwózkami do przyszłego roku, uważamy że trudno będzie utrzymać takie nastawienie w obecnej sytuacji. Dlatego też oczekujemy podwyżki stóp proc. o 50 pb do 1,0 proc. na najbliższym posiedzeniu 3 listopada, przy czym nie można wykluczyć nawet mocniejszej podwyżki o 75 pb" - napisano.
W piątek Główny Urząd Statystyczny podał w szacunku flash, że inflacja CPI w październiku wyniosła 6,8 proc. rdr. Rynek oczekiwał wzrostu o 6,4 proc. (PAP Biznes)
tus/ asa/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat