REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Średnia inflacja w Polsce '22 może przebić 11 proc. - Filipowicz-Rybicka, Alior (wywiad)

Dwucyfrowa inflacja 2022
Dwucyfrowa inflacja 2022
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Alior Bank zrewidował w górę prognozę średniorocznej inflacji w Polsce w 2022 r. do 10,5 proc.; ryzyka są jednak skierowana w górę - wskaźnik w tym roku może przebić 11 proc. - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka banku Agata Filipowicz-Rybicka. Alior podwyższył prognozę wzrostu PKB w 2022 r. do 3,9 proc. i obniżył szacunki na 2023 r. do 2,7 proc.

Dwucyfrowa inflacja na horyzoncie

"W ostatnim czasie dostosowaliśmy nasze prognozy do obecnego otoczenia gospodarczego. Genezą tych zmian są przede wszystkim wyższe oczekiwania co do inflacji, ale i dobre dane za I kw. br. Spływające co miesiąc dane pokazują coraz wyższe odczyty CPI i w związku z tym podnieśliśmy średnioroczną ścieżkę CPI na 2022 r. do 10,5 proc. z 8,2 proc. Niemniej, po danych za kwiecień ryzyko dla tej prognozy jest i tak skierowane w górę - średnio w tym roku wskaźnik CPI może wynieść sporo powyżej 11 proc." - powiedziała Filipowicz-Rybicka.

REKLAMA

Autopromocja

Apogeum inflacji prognozowane na czerwiec

"Ścieżkę inflacji podbijają przede wszystkim skokowe wzrosty cen surowców oraz utrzymujące się nierównowagi popytowo-podażowe, ale inflacja bazowa również rośnie. Szczyt inflacyjny powinniśmy zobaczyć w okolicy czerwca - powyżej 14 proc. W kolejnych miesiącach CPI powinien lekko spadać, choć na koniec roku i tak zapewne będziemy widzieć dwucyfrowe poziomy" - dodała.

W przyszłym roku inflacja powinna wyhamować

Główna ekonomistka Alior Banku prognozuje, że w przyszłym roku inflacja nieco wyhamuje - wskaźnik CPI spadnie do 8,6 proc. średniorocznie.

"Obecnie prognozujemy, że wskaźnik CPI wyniesie średnio 8,6 proc. wobec 6,3 proc. szacowanych wcześniej przy założeniu zakończenia tarczy antyinflacyjnej w tym roku. Trajektoria inflacji powinna być spadkowa, nawet pomimo odwrócenia efektów tarczy i wyraźnego wzrostu wskaźnika na początku 2023 r., który jednak nie powinien przekroczyć tegorocznego szczytu. Powodem hamowania inflacji na przestrzeni 2023 r. będzie rozluźnienie nierównowag popytowo-podażowych, lekki spadek cen surowców oraz oddziaływanie polityki monetarnej" - powiedziała.

"W prognozach zakładamy, że tarcze antyinflacyjne kończą się wraz z końcem tego roku, choć zbliżające się przyszłoroczne wybory mogą sprzyjać utrzymaniu luźnej polityki fiskalnej. Przy przedłużeniu tarcz o kolejny rok ścieżka inflacji byłaby pewnie o ok. 2-3 pkt proc niższa. W przypadku prognoz inflacji na kolejne lata ważne jest to, jaki będzie policy mix. Czy pojawi się dodatkowe wsparcie fiskalne, czy tarcza nie zostanie przedłużona, i jak zareaguje na to wszystko Rada Polityki Pieniężnej" - dodała.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem Filipowicz-Rybickiej, stopa procentowa NBP wzrośnie do 6,5 proc. Ekonomistka zaznacza jednak, że ryzyka skierowane są w górę.

"Przy inflacji szacowanej na 10,5 proc. w 2022 r., trzeba liczyć się z tym, że minimalna stopa procentowa, do której dojdzie RPP, to 6,5 proc., z ryzykiem w górę. Nadal inflacja nam rośnie i skala zaskoczeń będzie pokazywała, do jakiego poziomu CPI może dojść. Dużo zależy od tego, kiedy czynniki podażowe pozwolą na zejście inflacji. Ważne będzie też to, jak będzie kształtowała się polityka monetarna w USA" - powiedziała PAP Biznes ekonomistka.

Rada Polityki Pieniężnej musi interweniować, aby hamować inflację

"Prognozujemy, że stopa referencyjna sięgnie 6,5 proc. w lipcu, natomiast jest to dość płynne. W zależności od sytuacji Rada zmienia podejście - ostatnio cykl został przyspieszony, RPP ostrzej reagowała. W tym miesiącu też spodziewamy się podwyżki o 100 pb. Trudno inaczej reagować, kiedy jest sporo ryzyk inflacyjnych - Rosja przykręca nam kurek z gazem, UE wprowadza sankcje. Jednocześnie złoty nie umacnia się. To powoduje, że Rada musi reagować, również żeby zapobiegać importowaniu dodatkowej zewnętrznej inflacji przy słabszym złotym" - dodała.

W 2023 wzrost gospodarczy spowolni do 2,7 proc.

Zrewidowany, bazowy scenariusz Alior Banku zakłada, że polska gospodarka urośnie w tym roku o 3,9 proc., a w 2023 r. wzrost spowolni do 2,7 proc.

"Wyższa inflacja przekłada się oczywiście na scenariusz dla PKB i stóp procentowych. Na ten rok lekko podnieśliśmy jednak prognozę PKB - do 3,9 proc. z 3,8 proc. W przyszłym roku zakładamy z kolei głębsze spowolnienie niż jeszcze miesiąc temu - prognozujemy, że w 2023 r. polska gospodarka urośnie o 2,7 proc. wobec 3,4 proc. szacowane wcześniej" - prognozuje Filipowicz-Rybicka.

W rozmowie z PAP Biznes ekonomistka podkreśliła, że do korekty prognozy na 2022 r. skłaniały lepsze od oczekiwań dane za cały I kw.

"Zarówno produkcja przemysłowa i budowlano-montażowa, jak i sprzedaż detaliczna były wyraźnie lepsze od konsensusu i naszych wysoko ustawionych oczekiwań. W całym I kw. PKB wzrosło wg naszych szacunków powyżej 8 proc. rdr" - powiedziała.

"Wojna negatywnie przełożyła się na PKB pod względem nierównowag importu i eksportu, natomiast wydaje się, że główny wpływ agresji militarnej Rosji na Ukrainę na polską gospodarkę to kwestia inflacji, wzrostu cen surowców" - dodała.

Filipowicz-Rybicka zaznacza, że napływ uchodźców z Ukrainy i wygenerowany przez nich dodatkowy popyt konsumpcyjny wspierają polską gospodarkę.

Uchodźcy przyczyniają się do wzrostu konsumpcji

"Nie można też pominąć kwestii uchodźców - przyjechało do nas prawie 3 mln ludzi, i nawet, jeśli część z nich już wyjechała, to wciąż sporo pozostało w Polsce. W danych za marzec widać, że miało to dość pozytywny wpływ, zarówno na produkcję, jak i na sprzedaż detaliczną, co wspiera konsumpcję. Wygląda na to, że póki co per saldo wpływ wojny na polski PKB był wręcz korzystny, poprzez dodatkowy popyt konsumpcyjny" - wskazała ekonomistka.

"W danych nie widać też jeszcze materializacji obaw przedsiębiorstw, np. o odpływ pracowników w sektorze budowlanym. To może ujawnić się po czasie. Przyjechały do nas głównie kobiety z dziećmi, podjęcie przez nich pracy może potrwać nieco dłużej. Niemniej, uchodźcy generują dodatkowy popyt i nie ma powodów, żeby jakoś drastycznie ciąć prognozy PKB na ten rok" - dodała.

W ocenie ekonomistki, druga połowa br. pokaże jednak znaczne schłodzenie koniunktury.

"Negatywnie będzie wpływało wyraźne pogorszenie nastrojów konsumenckich oraz nastrojów przedsiębiorców, w znacznym stopniu napędzane wysokim presjami cenowymi. W przypadku gospodarstw domowych te przekładają się już na redukcję dynamiki realnych dochodów, a w przypadku firm zobaczymy prawdopodobnie spadek marżowości. Tu oczywiście dodatkowy ujemny wpływ będą miały rosnące koszty kredytu, łagodzone jednak do pewnego stopnia przez luźną politykę fiskalną rządu" - powiedziała Filipowicz-Rybicka.

"Zmiana naszej prognozy na wzrost o 2,7 proc. wynika głównie z podwyższenia ścieżki inflacji i stopy docelowej NBP. Na razie nie zakładamy też dodatkowej stymulacji fiskalnej. W związku z tym chłodzenie gospodarki będzie widoczne" - zaznaczyła.

Alior Bank prognozuje, że obniżki stóp procentowych w Polsce mogą pojawić się dopiero pod koniec 2023 r.

REKLAMA

"Zejście inflacji w przyszłym roku do ok 8,6 proc. średniorocznie to nie będzie jeszcze dobry moment na istotne obniżki stóp procentowych. Wszystko będzie zależało od tego, co pokażą prognozy NBP w kwestii dojścia do celu. Wg naszych prognoz wydaje się, że dopiero na koniec 2023 r. Rada może zacząć myśleć o obniżkach, mając perspektywy powolnego zejścia do celu w 2024 r. Spodziewamy się, że na koniec 2023 r. stopy mogą zostać obniżone do 6 proc." - powiedziała PAP Biznes Filipowicz-Rybicka.

"Ryzyka dla prognoz inflacji i stóp procentowych są zdecydowanie skierowane w górę, w związku z tym ryzyka dla PKB są po stronie niższego odczytu. Ryzyka mityguje jednak to, że mamy dodatkowy popyt ze strony uchodźców i że przedsiębiorcy dosyć dobrze sobie radzą. Trzeba się jednak liczyć z tym, że oddziaływanie polityki pieniężnej i wysokiej inflacji będzie miało odzwierciedlenie w gospodarce. Pytanie pozostaje, kiedy mocniejsze schłodzenie zmaterializuje się" - dodała.

Patrycja Sikora (PAP Biznes)

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Składka zdrowotna 2025: kwoty, podstawy wymiaru, zmiany i korzyści dla firm. Kiedy pierwsze płatności na nowych zasadach?

Od 1 stycznia 2025 r. zmieniły się zasady obliczania składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, kto skorzysta z nowych przepisów i kiedy pierwsze płatności „na nowych zasadach”. Ile wynoszą składki zdrowotne i podstawy wymiaru poszczególnych przedsiębiorców w zależności od ich formy opodatkowania?

PFRON 2025: Obowiązki pracodawcy. Składki, terminy, deklaracje. Jak obliczyć stan i wskaźnik zatrudnienia oraz wysokość wpłaty?

Jakie obowiązki wobec PFRON ma pracodawca? Jak obliczyć wysokość wpłaty na ten fundusz? Jak ustalić stan zatrudnienia i wskaźnik zatrudnienia? Kto może być zwolniony z obowiązku dokonywania wpłat do PFRON?

Zwrot kosztów przejazdów pracowniczych bez podatku? Interpelacja poselska w sprawie przychodu pracownika

W odpowiedzi z 23 grudnia 2024 r. na interpelację poselską nr 6759 Wiceminister Finansów Jarosław Neneman wskazał rozstrzygnięcie w zakresie zwrotu kosztów taksówek ponoszonych przez pracowników sprzeczne z ostatnim wyrokiem NSA z 19 listopada 2024 r. Zdaniem Wiceministra zwrot takich kosztów nie będzie stanowił przychodu w sytuacji, w której kwota jaką otrzymują pracownicy równa jest tej, którą ponieśli i wyjdą oni dzięki temu „na zero”.

Mandat lub grzywna nałożone za granicą. Kiedy warto się odwołać, a kiedy lepiej zapłacić od razu?

Każdego roku tysiące polskich firm transportowych i przewoźników, realizujących przewozy międzynarodowe, otrzymują mandaty lub grzywny, które mogą sięgać dziesiątek, a nawet setek tysięcy złotych. Czy zawsze warto się od nich odwoływać? W wielu przypadkach tak – ale trzeba wiedzieć, kiedy walczyć, a kiedy zapłacić i uniknąć dalszych problemów. A wszystko oczywiście zależy od okoliczności oraz rodzaju nałożonej kary.

REKLAMA

260–280 zł za badanie techniczne samochodu (postulat diagnostów). Drożej już w 2025 roku? Podwyżka opłat karnych za spóźniony przegląd i zmiana terminów

Ministerstwo Infrastruktury podjęło intensywne prace nad reformą systemu badań technicznych pojazdów (w tym samochodów i motocykli). To nie tylko konieczność wynikająca z dostosowania przepisów do unijnej dyrektywy, ale również odpowiedź na realia gospodarcze, które przez lata diametralnie się zmieniły. Jak informuje resort, w grudniu 2024 roku złożono wniosek o wpisanie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Czy stawki za badania techniczne pojazdów zmienią się w 2025 roku? Co jeszcze się zmieni oprócz cen?

Bułgaria i Rumunia w strefie Schengen od 2025 r. – co to oznacza dla branży transportowej?

1 stycznia 2025 roku Rumunia i Bułgaria zyskały pełen dostęp do strefy Schengen, o który zabiegały od chwili akcesji niemal 20 lat temu. Mniej granic na kontynencie to świetna wiadomość dla europejskiego sektora transportu – planowanie tras biegnących przez oba kraje stanie się łatwiejsze i wolne od wielogodzinnych kontroli. Wejście do Schengen to ogromna szansa zwłaszcza dla intensywnie rozwijającej się Rumunii. Jej pozycja na kontynencie w ostatnich latach umocniła się, a transport jest kluczowym sektorem rumuńskiej gospodarki.

Twój e-PIT 2025: przedsiębiorcy. Wstępnie wypełnione zeznanie trzeba sprawdzić, ew. uzupełnić i zaakceptować

Ministerstwo Finansów informuje, że z usługi Twój e-PIT mogą w 2025 roku korzystać osoby prowadzące działalność gospodarczą oraz działy specjalne produkcji rolnej. Przedsiębiorcy znajdą na swoich kontach częściowo uzupełnione formularze PIT-36, PIT-36L, PIT-28. Z tej usługi mogą skorzystać także przedsiębiorcy z zawieszoną działalnością gospodarczą.

Odszkodowanie od pracodawcy za nierówne traktowanie (dyskryminację). Jaka kwota? Trzeba zapłacić podatek, czy jest zwolnienie?

Z Kodeksu pracy wynika, że osoba, wobec której pracodawca naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu, ma prawo do odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. W indywidualnych interpretacjach podatkowych z dnia 11 lipca 2024 r. i 7 listopada 2024 r. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wyjaśnia, jakie są zasady opodatkowania takiego odszkodowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych.

REKLAMA

Będą zmiany: Spadek. Zachowek. 6 miesięcy na zgłoszenie. Dla niektórych dłużej [RPO i MF]

Nowelizację zapowiada Ministerstwo Finansów w korespondencji z RPO. Termin 6 miesięcy jest na zgłoszenie faktu nabycia spadku albo zachowku do urzędu skarbowego (druk SD-Z2). Niedochowanie terminu, to utrata zwolnienia od podatku spadkowego, które przysługuje np. wdowie. Od lat jest tu pytanie „Po co to zgłoszenie i po co ten termin?". Przecież zwolniony z podatku od spadków jest każdy wdowiec, wdowa, syn, wnuk, dziadek, brat, siostra. Zwolnienie przysługuje dzięki obiektywnym cechom - więzy krwi albo małżeństwo. Niestety termin zgłoszenia oraz konieczność jego dokonania nie zostanie zmieniony. Na czym polega zmiana?

Ograniczenie tzw. podatku Belki. Zyski z oszczędności do 100 tys. zł bez podatku

W dniu 10 lutego 2025 r. podczas konferencji "Polska. Rok Przełomu" minister finansów Andrzej Domański zapowiedział ograniczenie podatku od zysków kapitałowych (zwanego potocznie podatkiem Belki). Podatek ten jest płacony jest od dochodów z obligacji, lokat bankowych oraz zysków ze sprzedaży jednostek funduszy czy akcji. W odpowiedzi na interpelację poselską, wiceminister finansów Jarosław Neneman przybliżył nieco szczegóły planowanych zmian w tym podatku.

REKLAMA