REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek Belki: Polacy w niecały roku oddali ponad 8,5 mld zł. Czy będą ulgi w tym podatku?

Podatek Belki: Polacy w niecały roku oddali fiskusowi ponad 8,5 mld zł. To wzrost rdr. o blisko 50 proc.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wpływy budżetowe z podatku Belki idą w górę. W niecały rok fiskus zabrał Polakom ponad 8,5 mld zł, co oznacza wzrost rok do roku o blisko 50-proc. Czy nowy rząd wprowadzi zapowiadane ulgi w tym podatku?

Jak wynika z danych Ministerstw Finansów, w ciągu jedenastu miesięcy ubiegłego roku wpływy z tytułu podatki Belki wyniosły ponad 8,5 mld zł. Były więc o prawie 48% wyższe od uzyskanych w całym 2022 roku. Natomiast porównując dane z okresu od stycznia do listopada ub.r. z dwunastoma miesiącami 2021 roku, widać wzrost aż o blisko 105%.

REKLAMA

Autopromocja

Czy będą ulgi w podatku Belki?

Obecnie w MF prowadzone są prace analityczne mające na celu wypracowanie zapowiedzianych ulg w tzw. podatku Belki. Jak informuje resort, przy opracowaniu zakresu ulg podatkowych uwzględnione muszą zostać wszystkie możliwe aspekty gospodarcze wprowadzenia takich rozwiązań, a w szczególności ich wpływ na sektor finansów publicznych oraz na rynek kapitałowy. Przygotowanie koncepcji, a następnie projektu zmian legislacyjnych, wymaga odpowiedniego czasu, niezbędnego do ich rzetelnego wykonania. Na obecnym etapie prac udzielanie jakichkolwiek informacji o kierunkach i zakresie planowanych zmian oraz terminach ich wprowadzenia jest przedwczesne.

– Tak zwany podatek Belki powinien zostać zlikwidowany w całości. To jest jedna z dodatkowych danin, którą z założenia wprowadzono na krótki czas, żeby podreperować budżet w konkretnej sytuacji, a jest z nami długo. Nadszedł moment, w którym należy znieść to rozwiązanie. W naszych programach gospodarczych podkreślamy, że system podatkowy powinien być jasny, przejrzysty i przede wszystkim przewidywalny. I do tego będziemy dążyć. Dopuszczamy również taką sytuację, że likwidacja tego podatku będzie wprowadzana stopniowo, np. w pierwszej kolejności pewnie poprzemy pomysł, który zakłada zwolnienie z danin zysków z oszczędności i inwestycji do 100 tys. złotych – komentuje poseł Rafał Kasprzyk z partii Polska 2050 Szymona Hołowni. 

Jak podkreśla poseł Tomasz Trela z Lewicy, w Polsce od wielu lat ci, którzy zarabiają najwięcej, procentowo płacą mniejsze podatki. Lewica wielokrotnie zwracała uwagę, że obecny system podatkowy jest zbyt mało progresywny, skomplikowany oraz dziurawy. Jego podstawą powinny być tylko dwie ustawy, tj. o podatku o dochodach osobistych oraz ustawa o podatku od dochodów z działalności gospodarczej. Poseł Trela też zaznacza, że myśląc o likwidacji lub zmianie podatku od zysków kapitałowych, trzeba mieć na uwadze to, że jest to element całego systemu fiskalnego. Stosowanie wyrywkowych rozwiązań niczego w systemie nie zmieni, a może go tylko dodatkowo skomplikować. Można zastanowić się nad zniesieniem lub obniżeniem tzw. podatku Belki w konkretnych przypadkach.

REKLAMA

– W czasie kampanii wyborczej, ale też wcześniej, mówiliśmy o rozwiązaniach, które sprzyjałyby walce z inflacją. To dotyczyło m.in. likwidacji tzw. podatku Belki i nasze stanowisko w tej kwestii się nie zmienia. Istotne jest, aby w Polsce opłacało się trzymać pieniądze na kontach bankowych, a nie wydawać je ze względu na drastyczną utratę wartości. Podatek, który wciąż jest naliczany, nie sprzyja temu, żeby Polacy chcieli oszczędzać – mówi Krzysztof Paszyk z PSL, szef klubu parlamentarnego PSL-Trzecia Droga.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z kolei poseł Konfederacji Michał Wawer zaznacza, że w odniesieniu do lokat i obligacji mamy do czynienia z absurdalnym „podatkiem od straty”. One są bowiem oprocentowane niżej niż inflacja. Zatem odsetki nie rekompensują utraty wartości zainwestowanych pieniędzy, a i tak trzeba płacić od nich podatek. Dlatego Konfederacja postuluje zachęcenie Polaków do oszczędzania pieniędzy poprzez likwidację podatku Belki w odniesieniu do lokat i obligacji. Dopóki nie uda się spełnić tego postulatu, ugrupowanie zamierza także rozliczać obecny rząd ze spełnienia obietnicy Platformy Obywatelskiej o wprowadzeniu kwoty wolnej w podatku Belki.

Miliardowe wpływ w Podatku Belki

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w pierwszych jedenastu miesiącach 2023 roku (wyliczenia za cały 2023 rok będą znane w marcu) wpływy z tzw. podatku Belki wyniosły 8,510 mld zł. To o 47,9% więcej niż w całym 2022 roku, kiedy kwota ta wyniosła 5,752 mld zł. Natomiast porównując ubiegłoroczne dane (od stycznia do listopada) z tymi za pełny 2021 rok, widać wzrost o 104,9%. Wówczas wpływy z tego tytułu wyniosły bowiem 4,153 mld zł. Prognoza dotycząca tzw. podatku Belki, przedstawiona w nowelizacji ustawy budżetowej na 2023 rok, zakładała wpływy w wysokości 8,378 mld zł. Zatem już po jedenastu miesiącach ubiegłego roku kwota była wyższa od prognozowanej.

– W mojej ocenie, przyczyną wzrostu wpływów jest fakt, że więcej oszczędzamy na rachunkach oszczędnościowych czy też lokatach, a także zwiększyły się stopy procentowe. Mimo wysokiej inflacji, ale jednak przy niepewnej sytuacji za naszą wschodnią granicą, wolimy trzymać pieniądze w banku niż inwestować. Wpływy z tego podatku są znaczące i uważam, że nowy rząd z nich nie zrezygnuje. Według mnie, podatek ten zostanie, jednak będzie on obciążał najbardziej majętnych Polaków – stwierdza dr Jacek Matarewicz, partner w Kancelarii Tomczykowski Tomczykowska.

Natomiast dr hab. Błażej Kuźniacki, prof. Uczelni Łazarskiego, stwierdza, że wprowadzenie różnych stawek i progów kwotowych, po przekroczeniu których ten podatek byłby pobierany, tylko skomplikowałoby i tak już zawiły system podatkowy w Polsce z zakresie opodatkowania dochodów osób fizycznych. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest całkowite uchylenie tej daniny. Ekspert podkreśla, że podatek ten jest pobierany od środków już opodatkowanych z dochodów z pracy, emerytury lub renty, gromadzonych na rachunkach bankowych. Takie podwójne opodatkowanie stanowi de facto karę za oszczędzanie, zniechęcając wszystkich Polaków, w tym najmniej zamożnych, do rozsądnego zarządzania pieniędzmi w postaci oszczędności.

– Podatek tego typu wyliczany bez uwzględnienia inflacji jest zwykłym naciąganiem podatników. W większości przypadków odsetki otrzymane nawet nie pokryły inflacji, a państwo opodatkowuje zupełnie wirtualny dochód, mimo iż w rzeczywistości podatnik poniósł stratę. Z punktu widzenia długoterminowego interesu gospodarczego i społecznego kraju, należałoby zlikwidować ten podatek. Niestety, prawdopodobnie rządzący nie zdecydują się na takie działanie ze względu na bieżące potrzeby budżetowe. Rzadko zdarza się, że tego typu trudne decyzje uwzględniają dłuższą perspektywę niż 4 lata – analizuje Jerzy Martini, doradca podatkowy z MartiniTAX.

Umiarkowana reforma podatku Belki

Z kolei Ewa Flor, doradca podatkowy z Kancelarii ATL Accounting & Payroll, zaznacza, że kwota wpływająca z tytułu tego podatku wydaje się duża. Jednak z perspektywy budżetu państwa jest niewielka, stanowi mniej niż 2% szacunkowych dochodów budżetu państwa za jedenaście miesięcy ub.r. Natomiast dla podatnika jest to duży ciężar. Zdaniem ekspertki, całkowita likwidacja tego rozwiązania mogłaby wymagać poszukiwania rekompensaty tej kwoty np. poprzez ograniczenie wydatków lub podniesienie innych danin. – Umiarkowana reforma podatku Belki, czy to poprzez uzależnienie jego wysokości od poziomu inflacji, czy też wprowadzenie kwoty wolnej od opodatkowania, nie powinna znacząco wpłynąć na równowagę budżetową. Co więcej, taka zmiana może generować korzystne efekty dla gospodarki, np. poprzez stymulowanie inwestycji i wzrostu. Ale na rynku są też ostrzejsze głosy – dodaje Ewa Flor. 

– Mniejsze wpływy można zrównoważyć likwidacją lub ograniczeniem któregoś ze zbędnych programów socjalnych. Może to być np. 800+ dla obywateli Ukrainy, który stanowi koszt ok. 2,5 mld złotych rocznie. Warto zrezygnować ze szkodliwych i proinflacyjnych programów dopłat do kredytów mieszkaniowych. W wersji kredyt 2% to koszt minimum 1,8 mld zł rocznie, a w wersji kredyt 0% – co najmniej 4 mld zł rocznie – wylicza Michał Wawer z Konfederacji. 

Dr hab. Błażej Kuźniacki, prof. UŁa, nie widzi dobrego argumentu za potrzebą szukania pieniędzy przez państwo na nowe sposoby po likwidacji podatku Belki. Nie oznacza to jednak, że Ministerstwo Finansów nie mogłoby tego robić. Przy tym poszukiwanie nowych wpływów budżetowych nie musi oznaczać wprowadzenia dodatkowych podatków lub podwyższania tych obecnych. Ekspert podaje dwa przykłady. Po pierwsze, w Polsce od 1 stycznia 2024 r. powinien obowiązywać tzw. globalny podatek minimalny, zgodnie z dyrektywą Rady (UE) z 14 grudnia 2022 roku. Sprawa dotyczy zapewnienia minimalnego poziomu opodatkowania międzynarodowych grup przedsiębiorstw oraz dużych grup krajowych w Unii. Podatek ten powinien przynieść miliardy zł wpływów do budżetu, chyba że z obliczeń resortu wynika coś innego. Po drugie, MF najprawdopodobniej ma możliwości dalszego zwalczania mafii paliwowych i eliminacji oszustw w VAT, akcyzie i cłach.

– Podatek, który wróci do ludzi, spowoduje też reinwestowanie środków i zwiększoną konsumpcję, więc dla budżetu to dużo mniejsze straty. Jeśli faktycznie trzeba będzie zdobyć finansowanie na uzupełnienie wpływów do kasy państwa, to po audycie wydatków na fundusze, agencje, willę plus i inne, to w każdym ministerstwie znajdą się odpowiednie oszczędności. To wszystko zostanie ujęte w autorskim budżecie, który przygotujemy na kolejny rok. W obecnej sytuacji, krótkim czasie na przyjęcie budżetu przez parlament i dziurze pozostawionej przez poprzedni rząd, musimy działać ostrożnie i bezpiecznie z punktu widzenia finansów państwa. Nasi ministrowie co pewien czas informują opinię publiczną o nieprawidłowościach i olbrzymiej skali niezasadnych wydatków i wciąż odnajdują rzeczy, które gdzieś były głęboko poukrywane – podsumowuje Rafał Kasprzyk, poseł Polski 2050 Szymona Hołowni.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców od 1 stycznia 2025 r. Tego chce minister finansów

Chciałbym, żeby nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców weszła w życie 1 stycznia 2025 r. - powiedział 25 lipca 2024 r. w TVN 24 minister finansów Andrzej Domański. Jak mówił, zależy mu, by powstał wspólny rządowy projekt; takie rozwiązanie powinno być wypracowane w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Zarządzanie zmianą - kluczowa umiejętność w biznesie i na wyższej uczelni. Jak to robić skutecznie?

Dzisiejsze środowiska biznesowe oraz akademickie charakteryzują się dynamicznymi zmianami, które wymagają od menedżerów, pracowników oraz kadry akademickiej posiadania specjalistycznych umiejętności zarządzania tymi procesami/lub procesami transformacyjnymi. Zmiany, napędzane głównie przez postęp technologiczny oraz nowe formy prowadzenia biznesu i edukacji, stają się coraz bardziej nieodłącznym elementem codziennej pracy i nauki. Pandemia COVID-19 jeszcze bardziej uwidoczniła konieczność szybkiego przystosowania się do nowych warunków, w szczególności w kontekście przejścia na tryb nauki i pracy zdalnej, bądź hybrydowej.

Fundacja rodzinna: kiedy jest szansą na zachowanie firmowego majątku? Czy może być wykorzystana do optymalizacji podatkowej?

Fundacja rodzinna to nowoczesna forma prawna, która zyskuje coraz większe uznanie w Polsce. Stworzona z myślą o skutecznym zarządzaniu i ochronie majątku rodzinnego, stanowi odpowiedź na wyzwania związane z sukcesją oraz koniecznością zabezpieczenia interesów bliskich. Dzięki niej możliwe jest nie tylko uporządkowanie spraw majątkowych, ale także uniknięcie potencjalnych sporów rodzinnych. Jakie są zasady funkcjonowania fundacji rodzinnej, jej organów oraz korzyści, jakie niesie dla fundatorów i beneficjentów? 

Dyskusja o akcyzie: legislacja europejska nie nadąża za badaniami

Około 25 proc. Polaków każdego dnia sięga po papierosa. Wartość ta – zamiast maleć – zwiększa się i stawia nas w gronie państw o względnie wysokim stopniu narażenia społeczeństwa na zagrożenia spowodowane dymem tytoniowym. Na drugim biegunie UE są Szwedzi. Tam pali zaledwie 8 proc. ludności. O planach ograniczenia konsumpcji tytoniu, produktów nikotynowych i alkoholu rozmawiali politycy i eksperci podczas posiedzenia podkomisji stałej do spraw zdrowia publicznego.

REKLAMA

Podatek od nieruchomości 2025: budynki po zmianie przepisów

Konsultowany obecnie przez Ministerstwo Finansów projekt zmian w podatku od nieruchomości budzi wątpliwości podatników i ekspertów. Dotyczą one m.in. definicji budynków i budowli. Oceniając potencjalne skutki projektowanych zmian, tak przedsiębiorcy jak i osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej -  powinni zastanowić się nad swoim majątkiem. Bo w świetle nowych przepisów mogą pojawić się problemy z tym, czy dany obiekt budowlany jest budynkiem, czy budowlą.

Np. 6,2% rocznie przez 3 lata - stały i pewny zysk z oszczędności. Obligacje skarbowe 2024 - oferta i oprocentowanie w sierpniu

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 21czerwca 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w sierpniu 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie uległy zmianie w porównaniu do oferowanych w lipcu br. Od 26 lipca br. można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany z korzystnym dyskontem

Firmy mają problem: brakuje pracowników z kwalifikacjami. Jak sobie z tym radzić?

Najnowsze dane wskazują jasno: małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce borykają się niedoborem rąk do pracy. Według Eurobarometru, aż 82 proc. firm ma problem ze znalezieniem pracowników, zwłaszcza tych wykwalifikowanych. ,,Zamiast tracić czas na nieskuteczne rekrutacje, firmy powinny zlecać zadania na zewnątrz np. w centrach BPO’’ – mówi Maciej Paraszczak, prezes Meritoros SA.  

Farmy wiatrowe a podatek od nieruchomości. Nadchodzą zmiany

Co jest przedmiotem opodatkowania podatkiem od nieruchomości farm wiatrowych? Budowle lub ich części jako przedmiot opodatkowania podatkiem od nieruchomości generują dla farm wiatrowych największe obciążenie podatkowe i między innymi dlatego są przedmiotem licznych sporów z fiskusem. Skutkiem tych sporów jest zmiana definicji budowli dla celów podatku od nieruchomości od 1 stycznia 2025 r.

REKLAMA

Od 2025 r. akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75%. Rozwinie się szara strefa i garażowa produkcja poza kontrolą?

Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – komentuje plany Ministerstwa Finansów Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Podatek od żywności szkodliwej dla zdrowia. Już 44 kraje wprowadziły taki podatek

Dotychczas 44 kraje wprowadziły podatek od żywności szkodliwej dla zdrowia, czyli wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli, cukru i tłuszczów nasyconych, w tym tłuszczów typu trans. Polska jest jednym z krajów, które zdecydowały się na wprowadzenie podatku cukrowego, którym objęte zostały słodzone napoje. Zdaniem ekspertów to dobry początek, ale jednocześnie za mało.

REKLAMA