REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obniżka stóp procentowych NBP już w maju 2025 r.? Prezes NBP, członkowie RPP i ekonomiści uważają, że to możliwe

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Obniżka stóp procentowych NBP rozpocznie się w maju 2025 roku? Nie wykluczają tego: Prezes NBP, członkowie RPP i ekonomiści
Obniżka stóp procentowych NBP rozpocznie się w maju 2025 roku? Nie wykluczają tego: Prezes NBP, członkowie RPP i ekonomiści
fot. materiały prasowe

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, Rada Polityki Pieniężnej przymierza się do cięcia stóp procentowych NBP, być może już w maju, w zależności od danych. Zdaniem Glapińskiego w 2025 roku możliwe są obniżki dwa razy po 0,5 pp., a w 2026 r. stopy mogą spaść do 3,5 proc. Podobnego zdania są niektórzy członkowie RPP a także analitycy i ekonomiści.

Prezes NBP: obniżka stóp możliwa już w maju 2025 r.

W czwartek 3 kwietnia 2025 r. prezes NBP Adam Glapiński poinformował na konferencji prasowej, że Rada Polityki Pieniężnej zmienia stanowisko na bardziej gołębie, czyli oczekuje, że sytuacja będzie zmieniać się w kierunku obniżania stóp procentowych. Na łagodne nastawienie RPP wpływa m. in. malejące tempo wzrostu wynagrodzenia, które już nie jest dwucyfrowe.

Jego zdaniem, w najbliższym czasie może pojawić się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dodał, że przy decyzjach rządu o utrzymaniu niskich cen energii, byłby skłonny popierać wniosek o obniżkę 0,5 pkt. proc., w innym przypadku o 0,25 pkt. proc. Jak poinformował, poziom stóp może wynieść 3,5 proc. w 2026 roku, w tym roku mogą nastąpić obniżki dwa razy po 0,5 pkt. proc.

Zdaniem Prezesa NBP obniżka stóp może nastąpić zarówno już w maju, jak i w każdym następnym miesiącu.

Glapiński nie wykluczył, że jeśli dane o płacach i CPI będą dalej wskazywać na hamowanie dynamiki obu zmiennych, to złoży wniosek o obniżkę stóp. "Jeśli napłyną analogiczne dane, że płace rosną wolniej – cały czas rosną za szybko, ale jeśli będzie spadać tempo wzrostu płac, jeśli wskaźniki inflacji, także bazowej, będą malały, czy przymiarki, czy przewidywane, jeśli nie będzie żadnego negatywnego sygnału z zewnątrz, np. ceny ropy nadal będą lepsze, jeśli nie napłynie sygnał z rządu, że jednak elektryczność nie wystrzeli, że na początku maja takich informacji nie będzie to nie wykluczam, że złożę wniosek (o obniżkę - PAP)" - powiedział Glapiński.

Przy decyzjach rządu o utrzymaniu niskich cen energii prezes NBP Adam Glapiński byłby skłonny popierać wniosek o obniżkę 0,5 pkt. proc., w innym przypadku o 0,25 pkt. proc.
"Jestem za działaniem stopniowym, ostrożnym, konserwatywnym. Nagłej, dużej decyzji bym nie podjął, zważywszy, że to wszystko jest niepewne (...), ale gdyby rząd jednoznacznie jakieś decyzje podjął prawne, że ceny gazu, prądu nie wzrosną, to byłbym skłonny do bardziej odważnej decyzji, np. 0,5 pkt. proc., a nawet potem zaraz, na początku przyszłego roku, powtórzyć 0,5 pkt. proc. Takie dostosowanie znaczące, ale to już stop byłby" - powiedział Glapiński.
"Natomiast jeśli to będzie takie niewyraźne - to 0,25 pkt. proc., tak jak to zwykle robimy" - dodał.

Rada nabrała przekonania do obniżek stóp po rewizji danych GUS o inflacji i wstępnym jej odczycie danych makro za marzec, który był istotnie niższy niż oczekiwał NBP. "Jednocześnie bardzo obniżyła się inflacja bazowa. Do tego mamy sygnały spowolnienia dynamiki wynagrodzeń – bardzo ważny czynnik, mamy słabsze dane o koniunkturze i niższe ceny ropy naftowej światowe. To przesuwa w dół prognozowaną ścieżkę inflacji" - wskazał Glapiński.
"Biorąc pod uwagę te dane (...) można oceniać, że w najbliższym czasie – jestem upoważniony do takiego stwierdzenia przez Radę – może pojawić się przestrzeń do dostosowania polityki pieniężnej, do obniżenia stóp proc. To określenie nie oznacza deklaracji, że rozpocznie się cykl obniżek lub nastąpi jednorazowe dostosowanie tylko zależy od danych, które będą napływać" - dodał.

Jednorazowy napływ dobrych danych nie wystarczał jednak już w kwietniu do podjęcia decyzji o cięciu stóp - decyzja musi znaleźć potwierdzenie w kolejnych odczytach.
"Nastąpił dopływ bardzo dobrych danych, ale jednorazowy dopływ tych danych nie wystarcza Radzie do podjęcia decyzji. (...) RPP jest nastawiona na to, żeby obniżać stopy, ale musi być potwierdzenie przez następne dane, że ten trend trwa, że to nie była jednorazowa informacja, a następna już znów będzie inna - płace wyskoczą, bazowa się podniesie itd." - powiedział Glapiński.

Na łagodne nastawienie RPP wpływa także malejące tempo wzrostu wynagrodzeń, które już nie jest dwucyfrowe.
"Jaki jest bardzo ważny element także dezinflacyjny, który wpływa na nasze odmienione nastawienie? Wzrost przeciętnego wynagrodzenia - tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce zmalało. Nadal jest za szybkie, ale zmalało, już nie jest dwucyfrowe" - powiedział Glapiński.

Zmiana nastawienia RPP nastąpiła też pod wpływem zmiany koszyka wag CPI przez GUS, co obniżyło ścieżkę inflacji.
"Rada czekała na moment, gdy dane o inflacji pozwolą na obniżanie stóp proc. Takiej sytuacji nie było (...), ale zmieniło się to radykalnie. W dużym stopniu pod wpływem tego, że GUS zmienił koszyk do próby cen i z racji zmiany koszyka inflacja spadła o 0,4 pp. – zamiast 5,3 proc. mamy 4,9 proc." - powiedział Glapiński.

Prezes NBP zaznaczył w pewnym momencie, że niższy poziom stóp procentowych obniży koszty obsługi długu polskiego rządu.

NBP przewiduje, że inflacja CPI i inflacja bazowa będą się obniżać.
"Przewidujemy, że inflacja będzie niższa i będzie maleć, także inflacja bazowa. To są nowe fakty. (...) Nowe dane zmieniły też inflację bazową, można oceniać, że w I kw. inflacja bazowa obniżyła się w kierunku górnej granicy odchylenia od celu NBP, tj. 3,5 proc. Taki poziom inflacji bazowej jest wyraźnie niższy niż w IV kw. 2024 r.".
NBP prognozuje, przy założeniu obecnego stanu prawnego dot. cen energii, że inflacja CPI w Polsce w II kw. 2025 r. wyniesie 4,5 proc., w III kw. spadnie do 3,5 proc., a w IV kw. znajdzie się na poziomie 4,2 proc. Poprzednio NBP prognozował odpowiednio 5,2 proc., 4,1 proc. i 4,8 proc.

REKLAMA

Autopromocja

Członkowie RPP o możliwych obniżkach stóp NBP

W piątek 4 kwietna 2025 r. kilku członków RPP poinformowało o możliwych obniżkach stóp procentowych NBP.
Ludwik Kotecki w rozmowie z radiem TOK FM poinformował, że w maju bardzo możliwe jest cięcie stóp procentowych przez RPP, w grze jest obniżka o 50 pb., a w całym 2025 r. do -100 pb.
Zaś członek RPP Cezary Kochalski poinformował agencję Bloomberg, że może rozważyć obniżkę stóp procentowych w maju nawet o 50 pb. Kochalski dodał, że w krótkim terminie rośnie prawdopodobieństwo obniżek stóp.

Opinie ekonomistów i analityków

Część ekonomistów wydało opinie na temat przyszłych stóp proc.

Analitycy BofA Securities spodziewają się pierwszej obniżki stóp w czerwcu - o 50 pb. Ich zdaniem, rynki mogły być zaskoczone nagłym gołębim zwrotem Rady Polityki Pieniężnej, ale moment zmiany nastawienia Rady nie mógł być bardziej trafny, ze względu na amerykańską wojnę celną.

Ekonomiści BNP Paribas oceniają, że RPP obniży stopy proc. o 50 pb. w maju, potem do lipca o kolejne 50 pb., a rok może skończyć się ze stopą referencyjną na poziomie 4,50 proc. Ich zdaniem, w zależności od scenariuszy makro, możliwe jest spowolnienie cięć, ale docelowo stopa referencyjna NBP spadanie do 3,50 proc.

Z kolei ekonomiści Citi uważają, że słabszy wzrost i niższa ścieżka inflacji stwarzają bankom centralnym Europy Środkowo-Wschodniej przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Ich zdaniem, w Polsce jest przestrzeń na obniżki stóp procentowych rzędu 200 pb lub więcej.
(PAP Biznes) pat/ map/ doa/ jz/ tus/ asa/pam/ gor/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jaka inflacja w Polsce w 2025, 2026 i 2027 roku - prognozy NBP

Inflacja CPI w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2025 r. w przedziale 3,5-4,4 proc., w 2026 r. w przedziale 1,7-4,5 proc., a w 2027 r. w przedziale 0,9-3,8 proc. - tak wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP z lipca 2025 r. Projekcja ta uwzględnia dane dostępne do 9 czerwca br.

Podatek od prezentu ślubnego - kiedy trzeba zapłacić. Prawo rozróżnia 3 kategorie darczyńców i 3 limity wartości darowizn

Dla nowożeńców – prezent, dla Urzędu Skarbowego – podstawa opodatkowania. Fiskus przewidział dla darowizn konkretne przepisy prawa podatkowego i lepiej je znać, zanim wpędzimy się w kłopoty, zostawiając grube rysy na pięknych ślubnych wspomnieniach. Szczególnie kłopotliwa może być gotówka. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl tłumaczy, co zrobić z weselnymi kopertami i kosztownymi podarunkami.

Stopy procentowe NBP 2025: w lipcu obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 lipca 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 3 lipca 2025 r. 5,00 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy oczekiwali braku zmian w lipcu.

Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat wyjaśnia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

REKLAMA

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat radzi jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

REKLAMA

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

REKLAMA