Wynagrodzenie dla pracodawcy za pracownicze ubezpieczenie grupowe?
REKLAMA
REKLAMA
Komisja Finansów Publicznych przyjęła sprawozdanie, a projekt ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej autorstwa Ministerstwa Finansów trafi teraz do drugiego czytania, które zaplanowano na środę.
REKLAMA
Jedna z najważniejszych poprawek wprowadzonych przez Komisję do treści projektu, zaproponowanego przez specjalną sejmową podkomisję, dotyczyła ubezpieczeń grupowych. Posłowie Komisji złagodzili propozycję przewidującą, że przy zawieraniu umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek, w szczególności w ubezpieczeniu grupowym, ubezpieczający nie może otrzymywać wynagrodzenia lub innych korzyści w związku z oferowaniem możliwości skorzystania z ochrony ubezpieczeniowej lub czynnościami związanymi z wykonywaniem umowy ubezpieczenia. Spod zakazu wyłączyli bowiem umowy zawarte na rachunek pracowników i członków ich rodzin oraz samorządów zawodowych lub związków zawodowych.
Zmianę poparło Ministerstwo Finansów. "Stanowisko rządu jest stanowiskiem pozytywnym, przede wszystkim dlatego, że forma ubezpieczenia grupowego jest formułą o wiele tańszą od ubezpieczeń indywidualnych" - mówiła obecna na posiedzeniu Komisji Finansów wiceminister finansów Izabela Leszczyna.
Monitor prawa pracy i ubezpieczeń
Kodeks pracy 2016 z komentarzem
Monitor Księgowego – prenumerata
W trakcie wcześniejszych prac w podkomisji treść tego przepisu wywołała gorącą dyskusję. Zarówno UOKiK jak i KNF były przeciwne wyłączeniom spod zakazu pobierania wynagrodzenia. Przedstawiciel UOKiK zwracał uwagę na potencjalne patologie i tworzenie "hybrydowych rozwiązań o niewiadomych skutkach", a przedstawiciel Komisji na potencjalny konflikt interesów, jaki powstaje w stosunku ubezpieczenia grupowego, gdy ubezpieczający - np. pracodawca - powinien być zainteresowany tym, żeby swoim pracownikom zapewnić jak najlepszą ochronę ubezpieczeniową jak najmniejszym kosztem, jest wynagradzany jednocześnie przez zakład ubezpieczeń. Ponadto, według KNF, dyrektywa o pośrednictwie ubezpieczeniowym mówi, że każdy przejaw w obrocie prawnym działalności związanej z wykonywaniem umów ubezpieczenia, który jest wykonywany za wynagrodzeniem, musi przyjąć formę pośrednictwa ubezpieczeniowego, toteż wyłączenia mogłyby powodować ryzyko naruszenia dyrektywy.
REKLAMA
Posłowie zdecydowali także, że główne ubezpieczeniowe bazy danych ma - jak dotąd - prowadzić Polska Izba Ubezpieczeń. Resort finansów proponował na początku, by przejął je Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, z czego jednak zrezygnowano.
Potrzeba nowej regulacji sektora ubezpieczeń - jak opisywała wcześniej posłom przedstawicielka Ministerstwa Finansów Izabela Leszczyna - wypływa z konieczności implementowania do polskiego porządku prawnego dyrektywy w sprawie podejmowania i prowadzenia działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej Wypłacalność II. Nowy system wypłacalności dla zakładów ubezpieczeń i reasekuracji zbudowany jest na trzech filarach: pierwszy dotyczy wymogów ilościowych, czyli wymogów kapitałowych, drugi - określa zasady sprawowania nadzoru, a trzeci - dotyczy obowiązków informacyjnych, które mają zostać zharmonizowane na poziomie UE.
Według Leszczyny przygotowany przez MF projekt zawiera także szereg rozwiązań o charakterze prokonsumenckim.
"Zaproponowane rozwiązania są odpowiedzią na niekorzystne, także niestety nieuczciwe praktyki instytucji finansowych stosowane przy sprzedaży produktów ubezpieczeniowych, a polegające na stosowaniu niedozwolonych klauzul umownych, wprowadzaniu klientów w błąd, braku właściwej informacji o opłatach, nadmiernej wysokości opłat, pozbawieniu praktycznej możliwości odstąpienia od umowy" - poinformowała.
Jej zdaniem kluczowe jest zapewnienie klientowi informacji o warunkach umowy, zobowiązaniu zakładu ubezpieczeń do przekazania ubezpieczonemu a także jego spadkobiercom informacji związanych z przebiegiem likwidacji szkody, przeprowadzenie przez zakład ubezpieczeń analizy potrzeb ubezpieczanego przed zawarciem umowy ubezpieczenia. Jak podała, rozszerzone mają zostać także kompetencje Komisji Nadzoru Finansowego, która będzie monitorować rynek ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych, a także jeśli zajdzie taka potrzeba, zakazywać lub ograniczać wprowadzanie do obrotu, dystrybucji lub sprzedaży niektórych ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych czy rodzajów działalności finansowej.
Nowe przepisy mają także dać ubezpieczonym prawo do odstąpienia od umowy ubezpieczenia na życie o charakterze inwestycyjnym zawartych po dniu wejścia w życie ustawy i możliwość pozasądowego rozwiązywania sporów przez Rzecznika Finansowego. Większość przepisów ustawy miałaby wejść w życie od 1 stycznia 2016 r. (PAP) mww/ pz/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat