Zapowiedzi premier Szydło odpowiadają wyzwaniom systemu podatkowego
REKLAMA
REKLAMA
Jego zdaniem wyzwaniem dla systemu podatkowego jest zwłaszcza ograniczenie luki w VAT (PwC szacuje, że w tym roku wyniesie ona ok. 53 mld zł). "Problem z oszustwami VAT jest bardzo duży, z tym trzeba coś zrobić. To nie tylko moja opinia, walkę z wyłudzeniami VAT zaleca Komisja Europejska, ale także Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który uznał ograniczenie luki w VAT za największe wyzwanie dla Polski" - powiedział Piekarz.
REKLAMA
Dodał, że wyzwaniem jest też walka z unikaniem opodatkowania w CIT, gdzie szacunki mówią o rocznych ubytkach od 10 mld zł do ponad 40 mld zł, ale jego zdaniem ta druga kwota jest jednak zawyżona.
Ekspert odniósł się do zapowiedzianych przez premier zmian w administracji podatkowej. "One mają już miejsce. Zaczął je wprowadzać rząd Platformy Obywatelskiej, wzmacniając m.in. administrację podatkową w części, która ma walczyć z wyprowadzaniem przez firmy dochodów za granicę" - zwrócił uwagę Piekarz.
Jego zdaniem zmiany dotyczące administracji podatkowej nie przyniosą jednak oczekiwanego skutku, jeśli chodzi o ograniczenie wyłudzeń VAT. "To nie jest problem zbyt małej liczby zatrudnionych urzędników, czy nieumiejętności prowadzenia przez nich postępowań. Aby ograniczyć wyłudzenia VAT, trzeba wprowadzić zmiany sugerowane przez Unię Europejską, stworzyć system komputerowy, który pozwalałby prawidłowo zarządzać ryzykiem podatkowym i wyłapywać firmy, i ludzi, którzy w tym procederze uczestniczą" - powiedział Piekarz.
Poparł więc zapowiedź wyposażenia urzędników w nowoczesne narzędzia informatyczne służące walce z przestępczością w VAT. Zaznaczył, że gdy obecnie urzędnicy idą na kontrolę firm wyłudzających podatek, okazuje się, że podmioty te już nie istnieją.
Monitor Księgowego – prenumerata
50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online
REKLAMA
Ekspert wskazał zarazem, że choć propozycje premier Szydło zmierzające do uszczelniania systemu podatkowego odpowiadają na obecne wyzwania, niemniej pozytywnych efektów tych zmian dla budżetu można się spodziewać najszybciej w perspektywie kilku lat.
Piekarz krytycznie wyraził się natomiast o pomyśle wprowadzenia nowego podatku od supermarketów i banków, przekonując, że nie przyniosą one wysokich wpływów. "Sam PiS szacował, że będzie to 3,5 mld zł od supermarketów i 1,5 mld zł od instytucji finansowych, co daje dodatkowe 5 mld zł. To nie jest dużo" - wskazał.
Według niego podatek od supermarketów w kształcie zaproponowanym przez PiS będzie wręcz szkodliwy. "Może być uznany za niezgodny z prawem UE, bowiem ma działać podobnie jak VAT, czyli obciążać sprzedaż. Z wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE wynika, że państwa członkowskie nie mogą wprowadzać podatku podobnego do VAT. Poza tym prawdopodobnie sklepy wrzucą koszty tego podatku w ceny, co przełoży się na konsumentów. Konkurencja nie wymusi obniżenia marż, bowiem one są już i tak niskie" - dodał.
Premier Beata Szydło zapowiedziała w środę w swoim expose zmiany w administracji podatkowej, które mają ograniczyć zakres wyłudzeń podatku VAT i zapewnić skuteczniejszy pobór akcyzy oraz podatku CIT.
Expose Beaty Szydło - wyższe płace, 8 tys. kwota wolna w PIT, niższy wiek emerytalny
"Ministerstwo Finansów zajmie się zmianami w administracji podatkowej, wyposażeniem jej w nowoczesne narzędzia informatyczne, pozwalające na ograniczenie zakresu wyłudzeń podatku VAT, skuteczniejszy pobór akcyzy i podatku CIT od dużych korporacji" - zapowiedziała.
Jak podkreśliła, "nie jest możliwe trwałe zrównoważenie finansów publicznych i zmniejszenie relacji długu do PKB bez odbudowania dochodów podatkowych". "Własne krajowe wpływy podatkowe w odpowiedniej skali pozwalają na inwestycje wspierające wzrost gospodarczy i wzrost płac" - mówiła.
Poinformowała, że priorytetowym zadaniem ministra finansów w jej rządzie będzie przygotowanie autopoprawki do projektu przyszłorocznej ustawy budżetowej. "Tak, aby zrealizować jeden z najważniejszych punktów programu, czyli politykę prorodzinną znaną jako +500 złotych na drugie i kolejne dziecko+; w mniej zamożnych rodzinach - przypomnę - od pierwszego (dziecka)" - mówiła premier.
Aby to osiągnąć wprowadzone zostaną podatki sektorowe - bankowy i od supermarketów. Zwiększony zostanie o 1 mld złotych pobór z dywidend oraz o 1-1,5 mld złotych kwota deficytu budżetowego. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat