REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

VAT 2016 – bez zmian przepisów nie będzie większych wpływów do budżetu

VAT 2016 – bez zmian przepisów nie będzie większych wpływów do budżetu
VAT 2016 – bez zmian przepisów nie będzie większych wpływów do budżetu
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy polski VAT „w najlepszym wydaniu”, przynoszący ponoć roczne straty wynoszące ponad 50 mld zł, jest dla nas nienaprawialny? Pyta profesor Witold Modzelewski. Zdaniem profesora wzrost dochodów budżetu państwa z VAT bez zmian w prawie, a zwłaszcza nowej ustawy o podatku od towarów i usług, jest niemożliwy.

Ile stracimy pieniędzy przez pierwsze pół roku w wyniku zaniechania działań naprawczych w systemie podatkowym, a zwłaszcza w podatku od towarów i usług? Z nieznanych powodów nie wprowadzono z życie do dnia 1 lipca 2016 r. jakichkolwiek zmian w prawie „uszczelniających” ten podatek , mimo że nie tylko zapowiadano te działania „w ciągu pierwszych 100 dni rządu”, lecz były gotowe projekty ustaw.

REKLAMA

Autopromocja

Dochody budżetowe w pierwszym półroczu 2016 r. będą wynosiły z tego podatku około 60 mld zł, czyli na poziomie zbliżonym do 2015 roku, który był jednym z najgorszych lat w całym okresie 22 lat historii tego podatku.

Tak więc „luka podatkowa”, która tak pasjonuje zagraniczny biznes podatkowy, będzie w tym roku na zbliżonym poziomie co w 2015 r. Według szacunków blisko związanej z poprzednią (i obecną?) władzą firmy wyniosła ona wtedy aż 53 mld zł, czyli po pół roku – poprzez zaniechanie – stracimy około połowy tej kwoty. Czy to możliwe?

Są to raczej spekulacje, podobnie jak „księżycowe” szacunki owej „luki” w tym wydaniu, bo obliczenie potencjalnego poziomu dochodów budżetowych jest zawsze oparte na zbyt dużej ilości nieweryfikowalnych założeń.

Polecamy: Praktyczny leksykon VAT 2016

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Biuletyn VAT

Tu refleksja na marginesie: przez poprzednie 10 lat dość skutecznie wmawiano nam, że trzeba jak najszybciej i jak najpełniej  „zharmonizować polski podatek od towarów i usług”, w sumie ogłupiając nas, że dzięki temu również wzrosną dochody budżetowe. Przeciwników tej wiary odsądzano od czci i wiary – terror proeuropejski poprawności był wszechwładny i wszechobecny. Dziś już wszyscy wiedzą, że owa „implementacja dyrektyw” była czymś wyjątkowo szkodliwym i służyła głównie interesom zagranicznego biznesu podatkowego, który od dawna opanował unijne prawodawstwo podatkowe. W wyniku tego – choć nie tylko – na pewno tracimy rok rocznie dziesiątki miliardów złotych, które tuczą aferzystów. Gdy napisano kolejną dyrektywę na temat VAT-u zaraz powstała książka, którą reklamowano jako „VAT w najlepszym wydaniu”: prawda, że piękne?  To „najlepsze wydanie” stworzyło największą w historii przestępczość podatkową również w białych kołnierzykach, posiadającą gigantyczne fundusze pochodzące z „optymalizacji podatkowej”, za które można kupić wiele (wszystko?).

Czy jednak straty w dochodach z tego podatku, czyli różnica między potencjalnym i jednocześnie realnym poziomem a ich rzeczywistą wysokością może wynosić ponad 50 mld zł rocznie? 

Najpierw wytłumaczmy, czym są owe „dochody”: jest różnica między wpływami czyli kwotą, którą realnie wpłacają podatnicy (prawdziwe pieniądze), a wypłacanymi z budżetu w każdym roku podatkowym:

  • zwrotami tego podatku,
  • nadpłatami zwróconymi podatnikom.

REKLAMA

Podatnicy w zeszłym roku wpłacili prawdopodobnie ponad 210 mld zł: jest to kwota szacunkowa, bo nasza oficjalna statystyka budżetowa jest niewiele warta i chyba celowo zagmatwana. Prawdopodobnie wypłacono około 90 mld zł zwrotów. O wielkości wypłat nadpłat oraz ich zaliczenia na przyszłe dochody budżetowe nic nie wiadomo, ale nie są zbyt duże. Czy to oznacza, że do budżetu powinno wpłynąć ponad 260 mld zł, albo zwroty powinny wynosić tylko 40 mld zł? A może owa „luka” rozkłada się w ten sposób – co zresztą bardziej prawdopodobne – że wpływy powinny być wyższe a zwroty niższe? Może.

Ale 50 mld zł utraconych dochodów budżetowych brzmi raczej nieprawdopodobnie: to prawie „mniejsza połowa” kwoty dochodów, wynoszących około 120 mld zł i nie chcą od lat być wyższe. Wiemy jednak, że rok rocznie tracone dochody budżetowe z tego podatku od 2008 są duże i prawdopodobnie stale rosną, porównując zwłaszcza udział dochodów w PKB w ciągu całego okresu obowiązywania tego podatku. Jest to dość miarodajny wskaźnik, który urealnia ten szacunek. Wiemy, że udział ten obniżył się o dwa punkty procentowe w relacji do PKB, czyli bezpowrotne straty wyniosły w zeszłym roku około 33 mld zł, co jest kwotą dużą, ale o 20 mld zł niższą niż owa „luka podatkowa”, o której była mowa na wstępie.

A jakie będą straty w tym roku? Przez pierwsze sześć miesięcy nie zrobiono w zasadzie nic, poza intensyfikacją działań kontrolnych. Dobre i to, ale może warto przekazać niektórym politykom starą prawdę, że kontrole, nawet najbardziej represyjne, mają z perspektywy dochodów budżetowych wyłącznie skutek prewencyjny: może część oszustów przestraszy się i nie będzie wyłudzać zwrotów. Natomiast nie ma i nie będzie możliwości uzyskania trwałego wzrostu dochodów budżetowych jako bezpośredniego skutku tych działań: tzw. ściągalność domiarów wynikających z decyzji organów skarbowych nigdy nie przekracza 10% kwoty długów, a podatku od towarów i usług jest jeszcze niższa.

Podobnie skutkują wszystkie „instrumenty informatyczne”: dużo kosztują i zabierają czas podatnikom i organom skarbowym, a nie dają (bo nie mogą) bezpośrednich skutków fiskalnych. Według oficjalnych enuncjacji „uszczelnienie” przy pomocy owych instrumentów ma jakoby dać realne efekty fiskalne. Padają nawet określone, obiektywnie dość małe zresztą kwoty: kilka miliardów złotych. Czyste mrzonki.

Przyjrzyjmy się na czym owe instrumenty mają polegać: od połowy 2016 roku duzi podatnicy – jeżeli prowadzą ewidencję w podatku od towarów i usług przy użyciu programu komputerowego – mają ich część przesyłać ministrowi finansów. Po co? Nie wiadomo.

Polecamy: Jednolity Plik Kontrolny – praktyczny poradnik (książka)

A cóż nowego dowie się ów minister z zakresu tych informacji? Dokładnie tego samego, co wiedziałby porównując dane z deklaracji podatkowych. Rejestry te nie mają i najczęściej nie obejmują danych na temat poszczególnych faktur, zawierają tylko kwoty zbiorcze, raporty okresowe z kas fiskalnych i saldo korekt. Może twórcy tych „instrumentów” tego nie wiedzą, ale rejestry prowadzone dla potrzeb sporządzenia deklaracji są prowadzone jako saldo zdarzeń o skutku dodatnim i ujemnym, bo faktury korygujące ujmuje się w bieżących rejestrach. Jaka jest wartość analityków dla potrzeb kontrolnych tych danych? Niewielka, prawie żadna. W sumie zawracanie głowy: wzrost dochodów budżetowych bez zmian w prawie, a zwłaszcza nowej ustawy o podatku od towarów i usług, jest niemożliwy.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Korekta roczna VAT 2025 (za 2024 rok): proporcja, preproporcja, termin, zasady. Jak ustalić proporcję na 2025 rok?

W deklaracji JPK_V7 za styczeń 2025 r. podatnicy, którzy stosowali proporcję lub preproporcję albo zmienili przeznaczenie środków trwałych, będą wykazywać kwotę korekty rocznej za 2024 r. Można zrezygnować z jej dokonania, ale nie wszyscy podatnicy mają taką możliwość.

Podatki 2025 - przegląd najważniejszych zmian

Rok 2025 przyniósł ze sobą dość znaczące zmiany w polskim systemie podatkowym. Aktualizacje te mają na celu dostosowanie polityki podatkowej do dynamicznie zmieniającego się otoczenia gospodarczego, zwiększenie przejrzystości procesów oraz zapewnienie większej sprawiedliwości finansowej. Poniżej przedstawiam najważniejsze zmiany, które weszły w życie od 1 stycznia 2025r.

Zakupy z Chin mocno podrożeją po likwidacji zasady de minimis. Nadchodzi ofensywa celna UE i USA wymierzona w chiński e-commerce

Granice Unii Europejskiej przekracza dziennie 12,6 mln tanich przesyłek zwolnionych z cła, z czego 91% pochodzi z Chin. W USA to ponad 3,7 mln paczek, w tym prawie 61% to produkty z Państwa Środka. W obu przypadkach to import w reżimie de minimis, który umożliwił chińskim serwisom podbój bogatych rynków e-commerce po obu stronach Atlantyku i stanowił istotny czynnik wzrostu w logistyce, zwłaszcza międzynarodowym w lotnictwie towarowym. Zbliża się jednak koniec zasady de minimis, co przemebluje nie tylko międzynarodowe dostawy, ale także transgraniczny e-handel i prowadzi do znaczącego wzrostu cen.

Ceny energii elektrycznej dla firm w 2025 roku. Aktualna sytuacja i prognozy

W 2025 roku polski rynek energii elektrycznej dla firm stoi przed szeregiem wyzwań i możliwości. Zrozumienie obecnej sytuacji cenowej oraz dostępnych form dofinansowania, zwłaszcza w kontekście inwestycji w fotowoltaikę, jest kluczowe dla przedsiębiorstw planujących optymalizację kosztów energetycznych.

REKLAMA

Program do rozliczeń rocznych PIT

Rozlicz deklaracje roczne z programem polecanym przez tysiące firm i księgowych. Zawiera wszystkie typy deklaracji PIT, komplet załączników oraz formularzy NIP.

ETS 2: Na czym polega nowy system handlu emisjami w UE. Założenia, harmonogram i skutki wdrożenia. Czy jest szansa na rezygnację z ETS 2?

Unijny system handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) odgrywa kluczową rolę w polityce klimatycznej UE, jednak jego rozszerzenie na nowe sektory gospodarki w ramach ETS 2 budzi kontrowersje. W artykule przedstawione zostały założenia systemu ETS 2, jego harmonogram wdrożenia oraz potencjalne skutki ekonomiczne i społeczne. Przeanalizowano również możliwości opóźnienia lub rezygnacji z wdrożenia ETS 2 w kontekście polityki klimatycznej oraz nacisków gospodarczych i społecznych.

Samotny rodzic, ulga podatkowa i 800+. Komu skarbówka pozwoli skorzystać, a kto zostanie z niczym?

Ulga prorodzinna to temat, który każdego roku podczas rozliczeń PIT budzi wiele emocji, zwłaszcza wśród rozwiedzionych lub żyjących w separacji rodziców. Czy opieka naprzemienna oznacza równe prawa do ulgi? Czy ten rodzaj opieki daje możliwość rozliczenia PIT jako samotny rodzic? Ministerstwo Finansów rozwiewa wątpliwości.

Rozliczenie podatkowe 2025: Logowanie do Twój e-PIT. Dane autoryzujące, bankowość elektroniczna, Profil Zaufany, mObywatel, e-Dowód

W ramach usługi Twój e-PIT przygotowanej przez Ministerstwo Finansów i Krajową Administrację Skarbową w 2025 roku, można złożyć elektronicznie zeznania podatkowe: PIT-28, PIT-36, PIT-36L, PIT-37 i PIT-38 a także oświadczenie PIT-OP i informację PIT-DZ. Czas na to rozliczenie jest do 30 kwietnia 2025 r. Najpierw jednak trzeba się zalogować do e-US (e-Urząd Skarbowy - urzadskarbowy.gov.pl). Jak to zrobić?

REKLAMA

Księgowy, biuro rachunkowe czy samodzielna księgowość? Jeden błąd może kosztować Cię fortunę!

Prowadzenie księgowości to obowiązek każdego przedsiębiorcy, ale sposób jego realizacji zależy od wielu czynników. Zatrudnienie księgowego, współpraca z biurem rachunkowym czy samodzielne rozliczenia – każda opcja ma swoje plusy i minusy. Źle dobrane rozwiązanie może prowadzić do kosztownych błędów, kar i niepotrzebnego stresu. Sprawdź, komu najlepiej powierzyć finanse swojej firmy i uniknij pułapek, które mogą Cię słono kosztować!

Czym są przychody pasywne, wykluczające z Estońskiego CIT? Sądy odpowiadają niejednoznacznie

Przychody pasywne w Estońskim CIT. Czy w przypadku gdy firma informatyczna sprzedaje prawa do gier jako licencje, są to przychody pasywne, wykluczające z Estońskiego CIT? Na pytanie, czy limit do 50% przychodów z wierzytelności dla podatników na Estońskim CIT powinien być liczony z uwzględnieniem zbywania własnych wierzytelności w ramach faktoringu, sądy odpowiadają niejednoznacznie.

REKLAMA