REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa miesięczna informacja o rejestrach składana przez podatników VAT nie ma sensu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Nowa miesięczna informacja o rejestrach składana przez podatników VAT nie ma sensu
Nowa miesięczna informacja o rejestrach składana przez podatników VAT nie ma sensu

REKLAMA

REKLAMA

Ku osłupieniu setek tysięcy podatników od początku lipca 2016 r. wprowadzono obowiązek przekazywania przez część podatników podatku od towarów i usług części ewidencji podatkowych. Przepis ten znalazł się nie wiadomo dlaczego w… Ordynacji podatkowej, mimo że dotyczy to tylko podatników jednego podatku i to nie wszystkich.

Przepis ten powstał z inicjatywy poselskiej, a jednocześnie nadano mu wyjątkową oprawę propagandową: resort finansów twierdzi, że informacja ta jest jakimś „jednolitym plikiem kontrolnym” i ma to być jakimś cudownym remedium „uszczelnienia” podatku od towarów i usług.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

Dalibóg nikt nie wie dlaczego przesyłanie dokumentów do resortu finansów (bo nie do organów skarbowych) ma przynieść ten efekt. Podatnicy od lat na żądanie organów podatkowych przesyłają niektóre rejestry prowadzone dla potrzeb tego podatku i jakoś nie przeszkodziło to w załamaniu dochodów budżetowych z tego podatku. Poza tym rozwiązanie to chwali… zagraniczny biznes podatkowy, a to już powinni władzy działającej w interesie publicznym dać coś do myślenia.

Aby jednak zrozumieć, jaki to obowiązek ciąży od lipca na niektórych podatnikach VAT, przeczytajmy przepis, który (jakoby) ma uzdrowić nasz zdychający VAT. Prawdopodobnie wszyscy entuzjaści tych „informatycznych instrumentów uszczelnienia VAT-u” nie przeczytali treści nowego art. 82 § 1b Ordynacji podatkowej: polecam lekturę oraz służę wyjaśnieniem, co tam jest napisane. Otóż podatnicy, którzy nie wykonują wyłącznie czynności zwolnionych lub nie są objęci zwolnieniem do 150 tys. zł wartości sprzedaży, mają obowiązek przekazać informacje o prowadzonej ewidencji dla potrzeb złożenia deklaracji podatkowych, o których mowa w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT. Przepis Ordynacji ogranicza ten obowiązek wyłącznie do podatników prowadzących ową ewidencję „przy pomocy programu komputerowego”.

Polecamy: Jednolity Plik Kontrolny – praktyczny poradnik (książka)

Może warto przypomnieć, że:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

1) do końca 2017 r. nie ma prawnego obowiązku prowadzenia tych ewidencji przy pomocy owego „programu komputerowego”,

2) nie ma definicji co to jest „prowadzenie ewidencji przy pomocy programu komputerowego”.

Wyjaśnijmy więc treść normy prawnej, która obowiązuje od dnia 1 lipca 2016 r.: jeżeli jesteś tzw. dużym przedsiębiorcą, będąc podatnikiem składającym deklarację VAT-7, VAT-7K i VAT-7D, oraz gdy prowadzisz rejestry dla potrzeb sporządzenia tych deklaracji „przy pomocy programu komputerowego”, musisz przekazać ten rejestr za każdy miesiąc od tej daty. Może twórcy tego przepisu nie do końca wiedzą, co uchwalili, więc wyjaśnijmy im to: jeżeli tylko część ewidencji jest prowadzona przy pomocy owego programu, obowiązek ten nie powstaje. Przy pomocy tych programów prowadzone są głównie rejestry szczegółowe, dotyczące przede wszystkim sprzedaży (część działu C deklaracji), podstawowe rejestry zakupu (część działu D2 deklaracji) a reszta, czyli część decyzyjną obejmująca:

- niektóre korekty podatku należnego i podstawy opodatkowania, oraz

- częściowe odliczenie podatku naliczonego i jego korekty (Dział D3 deklaracji) trzeba zrobić „ręcznie”, bo żaden program nie zastąpi realnych decyzji (i obliczeń), które musi co miesiąc zrobić podatnik, gdy prawidłowo sporządzi deklarację VAT-7.

REKLAMA

Dam najprostszy przykład: podatnik dokonuje zbycia środka trwałego, który rodzi obowiązek korekty podatku naliczonego. Jaki „program komputerowy” to rozwiązuje? Chyba żaden, bo określenie kwoty korekty zależy od okoliczności faktycznych, w tym przeznaczeniu towaru, a to wie tylko podatnik. Do deklaracji są (albo nie) wpisane kwoty wynikowe, których znajomość nie ma żadnej treści analitycznej. Trzeba znać szczegóły stanu faktycznego, a one są poza jakąkolwiek ewidencją.

Wielu podatników zadaje więc oczywiste pytanie: jeśli nie prowadzę ewidencji w całości (bo to niemożliwe) „przy pomocy programu komputerowego”, czy ciąży więc na mnie ów obowiązek? Odpowiedź jest oczywista: nie, bo gdyby ustawodawca chciał objąć również tych podatników owym nakazem, stwierdziłby, że ciąży on na podatnikach, którzy „w całości lub części” prowadzą tę ewidencję w ów sposób. Wie również, że tak nie jest, bo dopiero z dniem 1 stycznia 2018 r. nakazał aby była ona w całości prowadzona w ten sposób.

Co jest treścią tego obowiązku (jeżeli ciąży)? Trzeba co miesiąc przekazać rejestr główny, o którym mowa w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT oraz kilka rejestrów pomocniczych wymienionych w tym przepisie według stanu na ten dzień. Jeżeli podatnik składa deklarację VAT-7D rozlicza zaliczki w sposób ryczałtowy, to oczywiście nie ma tego rejestru na koniec pierwszego i drugiego miesiąca kwartału i nie będzie musiał składać informacji. Lecz nie to jest najważniejsze: rejestr ten będzie przekazywany według stanu na 25 dzień każdego miesiąca za poprzedni miesiąc i tylko to. A przecież po tej dacie ulega on wielokrotnym zmianom w wyniku korekt, czyli cały czas ewoluuje, ale ustawodawca o tym zapomniał, czyli do resortu finansów trafi informacja z istoty nieaktualna, bo nie istnieje obowiązek powtórnego przekazywania rejestrów po jego korekcie. I bardzo dobrze, bo takich korekt mogą być setki i robione są one na bieżąco. Co to jednak oznacza? Do resortu finansów przekazywany będzie tylko „historyczny” kształt tych ewidencji, która bardzo szybko zdezaktualizują się.

I teraz clou programu: nie wiadomo dlaczego ktoś twierdzi publicznie, że od 1 lipca br. obowiązkiem tym będzie objęte również przekazywanie faktur i innych dokumentów źródłowych. To nieprawda, bo w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT mowa jest tylko o ewidencji, a dokumenty są wymienione w art. 112 tej ustawy, a „ewidencje” i „dokumenty” to są dwie zupełnie różne rzeczy. Przecież ewidencja , o której  mowa w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT może nie zawierać informacji ani o poszczególnych transakcjach ani nawet o konkretnych fakturach: w rejestrze głównym, na podstawie którego sporządzana jest deklaracja, mogą być dokonywane (i najczęściej są) wpisy zbiorcze (np. faktury od nr 150 do 350) a już na pewno nie ma „transakcji” niefakturowanych.

Wie o tym ustawodawca, bo zmienił, zresztą zupełnie nierealistycznie, treść tego przepisu od dnia 1 stycznia 2017 r. nakazując aby w ewidencji były wymienione wszystkie „transakcje”. To przecież zupełny brak wiedzy na temat tego podatku: „transakcją” czyli czynnością jest np. sprzedaż paczki papierosów; jeżeli podatnik dokonał takich transakcji 500 tys. w miesiącu, to w rejestrze będzie musiał wymienić tyle zapisów. Osoba, która napisała ten przepis, nie ma pojęcia nie tylko o tym podatku, ale również nie widziała rejestru prowadzonego dla potrzeb podatkowych.

Jedno jest pewne: od dnia 1 lipca 2016 r. „duzi” podatnicy mają obowiązek przekazania wyłącznie rejestru niezbędnego dla potrzeb sporządzenia deklaracji, a nie całości ewidencji, i to w takiej formie, w jakiej go podatnik prowadzi i nie muszą przekazać w związku z tym ani faktur, ani dokumentów źródłowych, ani informacji o „transakcjach”.

Pytanie  na koniec: po co resortowi finansów ta „makulatura informacyjna” Przecież jej przydatność praktyczna w zasadzie równa się zeru, bo mogą to być wyłącznie kwoty zbiorcze? Urzędnicy skarbowi po cichu pukają się w czoło. Wiemy, że jest to realizacja jakichś księżycowych pomysłów jednej z zagranicznych firm zajmujących się optymalizacją podatkową, a resort finansów za te pomysły zapłacił kilkadziesiąt miliardów złotych. Czyli rząd rządem, a w podatkach rządzą te same koncepcje i ci sami ludzie.

Jedno jest pewne: informacje te w żadnym stopniu nie wpłyną na „uszczelnienie VAT”. Na koniec pytanie: kto jest autorem tego przepisu i kto w rzeczywistości podłożył go parlamentarnej większości po to, aby kompromitować obecną większość w oczach podatników?

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF wchodzi na stałe – od 2026 roku faktury tylko elektroniczne. Szczegóły ustawy już znane!

KSeF wchodzi na stałe i już od 2026 roku każda faktura będzie musiała być wystawiona elektronicznie. Nowa ustawa całkowicie zmienia zasady rozliczeń i obejmie zarówno podatników czynnych, jak i zwolnionych z VAT. To największa rewolucja w fakturowaniu od lat.

Od kwietnia 2026 r. bez KSeF nie wystawisz żadnej faktury. To prosta droga do paraliżu firmy

Od 2026 r. KSeF stanie się obowiązkiem dla wszystkich przedsiębiorców w Polsce. System zmieni sposób wystawiania faktur, obieg dokumentów i współpracę z księgowością. W zamian przewidziano m.in. szybszy zwrot VAT. Eksperci podkreślają jednak, że firmy powinny rozpocząć przygotowania już teraz – zwlekanie może skończyć się paraliżem rozliczeń.

Rewolucja w fakturach: od 2026 KSeF obowiązkowy dla wszystkich! Firmy mają mniej czasu, niż myślą

Mamy już ustawę wprowadzającą obowiązkowy Krajowy System e-Faktur. Od lutego 2026 r. część przedsiębiorców straci możliwość wystawiania tradycyjnych faktur, a od kwietnia – wszyscy podatnicy VAT będą musieli korzystać wyłącznie z KSeF. Eksperci ostrzegają: realnego czasu na wdrożenie jest dużo mniej, niż się wydaje.

Rewolucja w interpretacjach podatkowych? Rząd planuje centralizację i zmiany w Ordynacji podatkowej – co to oznacza dla podatników i samorządów?

Rząd szykuje zmiany w Ordynacji podatkowej, które mają ułatwić dostęp do interpretacji podatkowych i uporządkować ich publikację. Zamiast rozproszenia na setkach stron samorządowych, wszystkie dokumenty trafią do jednej centralnej bazy – systemu EUREKA, co ma zwiększyć przejrzystość i przewidywalność prawa podatkowego.

REKLAMA

Krajowy System e-Faktur (KSeF). Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał w środę zmianę ustawy o VAT, wprowadzającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) - poinformowała kancelaria prezydenta. Co to oznacza dla firm?

Nierozwiązany problem ziemi po PGR-ach: czy minister Krajewski uratuje miejsca pracy i gospodarstwa indywidualne?

Nierozwiązane od lat kwestie zagospodarowania dzierżawionej ziemi państwowej powracają dziś z ogromną siłą. Na decyzje ministerstwa rolnictwa czekają zarówno pracownicy spółek gospodarujących na gruntach po dawnych PGR-ach, jak i rolnicy indywidualni, którzy chcą powiększać swoje gospodarstwa. W tle stoją dramatyczne obawy o przyszłość setek osób zatrudnionych w spółkach oraz widmo likwidacji stad bydła.

Dobra wiadomość dla rolników! Prezydent podpisał ustawę o przechowywaniu nawozów naturalnych – zmiany wejdą w życie błyskawicznie

Prezydent RP podpisał ustawę przygotowaną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, która wprowadza istotne zmiany dla rolników w zakresie przechowywania nawozów naturalnych. Nowe przepisy wydłużają terminy dostosowania gospodarstw, upraszczają procedury budowlane i zapewniają dodatkowe wsparcie administracyjne.

Pracujący studenci, a ubezpieczenie w ZUS. Umowy o pracę, o dzieło i zlecenia - składki i świadczenia

Nie tylko latem wielu studentów podejmuje pracę, na podstawie kilku rodzajów umów. Różnią się one obowiązkiem odprowadzania składek a co za tym idzie, również prawem do świadczeń. Wyjaśniamy jakie umowy są podpisywane i jak są oskładkowane.

REKLAMA

Rekord: Ponad 1,24 mln cudzoziemców pracuje legalnie w Polsce i płaci składki do ZUS

Na koniec I półrocza 2025 r. liczba cudzoziemców legalnie pracujących i objętych ubezpieczeniami społecznymi w ZUS przekroczyła 1,24 mln osób. W województwie kujawsko-pomorskim było ich ponad 48,3 tys.W porównaniu z końcem 2024 roku wzrost odnotowano zarówno w skali kraju, jak i w regionie - informuje Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Działalność nierejestrowana w 2025 roku - własny biznes bez składek ZUS i formalności [limit]. Kiedy rejestracja firmy jest już konieczna i jak to zrobić?

Rozpoczęcie działalności gospodarczej w Polsce może wydawać się skomplikowane – zwłaszcza dla osób, które dopiero testują swój pomysł na biznes. Dlatego działalność nierejestrowana (zwana też nieewidencjonowaną) to atrakcyjna forma dla początkujących przedsiębiorców. Jednak wraz z rozwojem działalności pojawia się pytanie: czy to już czas, by przejść na zarejestrowaną firmę? Przedstawiamy, kiedy warto podjąć ten krok, jakie są jego konsekwencje oraz jak się do tego przygotować.

REKLAMA