REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa miesięczna informacja o rejestrach składana przez podatników VAT nie ma sensu

Nowa miesięczna informacja o rejestrach składana przez podatników VAT nie ma sensu
Nowa miesięczna informacja o rejestrach składana przez podatników VAT nie ma sensu

REKLAMA

REKLAMA

Ku osłupieniu setek tysięcy podatników od początku lipca 2016 r. wprowadzono obowiązek przekazywania przez część podatników podatku od towarów i usług części ewidencji podatkowych. Przepis ten znalazł się nie wiadomo dlaczego w… Ordynacji podatkowej, mimo że dotyczy to tylko podatników jednego podatku i to nie wszystkich.

Przepis ten powstał z inicjatywy poselskiej, a jednocześnie nadano mu wyjątkową oprawę propagandową: resort finansów twierdzi, że informacja ta jest jakimś „jednolitym plikiem kontrolnym” i ma to być jakimś cudownym remedium „uszczelnienia” podatku od towarów i usług.

REKLAMA

Autopromocja

Dalibóg nikt nie wie dlaczego przesyłanie dokumentów do resortu finansów (bo nie do organów skarbowych) ma przynieść ten efekt. Podatnicy od lat na żądanie organów podatkowych przesyłają niektóre rejestry prowadzone dla potrzeb tego podatku i jakoś nie przeszkodziło to w załamaniu dochodów budżetowych z tego podatku. Poza tym rozwiązanie to chwali… zagraniczny biznes podatkowy, a to już powinni władzy działającej w interesie publicznym dać coś do myślenia.

Aby jednak zrozumieć, jaki to obowiązek ciąży od lipca na niektórych podatnikach VAT, przeczytajmy przepis, który (jakoby) ma uzdrowić nasz zdychający VAT. Prawdopodobnie wszyscy entuzjaści tych „informatycznych instrumentów uszczelnienia VAT-u” nie przeczytali treści nowego art. 82 § 1b Ordynacji podatkowej: polecam lekturę oraz służę wyjaśnieniem, co tam jest napisane. Otóż podatnicy, którzy nie wykonują wyłącznie czynności zwolnionych lub nie są objęci zwolnieniem do 150 tys. zł wartości sprzedaży, mają obowiązek przekazać informacje o prowadzonej ewidencji dla potrzeb złożenia deklaracji podatkowych, o których mowa w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT. Przepis Ordynacji ogranicza ten obowiązek wyłącznie do podatników prowadzących ową ewidencję „przy pomocy programu komputerowego”.

Polecamy: Jednolity Plik Kontrolny – praktyczny poradnik (książka)

Może warto przypomnieć, że:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

1) do końca 2017 r. nie ma prawnego obowiązku prowadzenia tych ewidencji przy pomocy owego „programu komputerowego”,

2) nie ma definicji co to jest „prowadzenie ewidencji przy pomocy programu komputerowego”.

Wyjaśnijmy więc treść normy prawnej, która obowiązuje od dnia 1 lipca 2016 r.: jeżeli jesteś tzw. dużym przedsiębiorcą, będąc podatnikiem składającym deklarację VAT-7, VAT-7K i VAT-7D, oraz gdy prowadzisz rejestry dla potrzeb sporządzenia tych deklaracji „przy pomocy programu komputerowego”, musisz przekazać ten rejestr za każdy miesiąc od tej daty. Może twórcy tego przepisu nie do końca wiedzą, co uchwalili, więc wyjaśnijmy im to: jeżeli tylko część ewidencji jest prowadzona przy pomocy owego programu, obowiązek ten nie powstaje. Przy pomocy tych programów prowadzone są głównie rejestry szczegółowe, dotyczące przede wszystkim sprzedaży (część działu C deklaracji), podstawowe rejestry zakupu (część działu D2 deklaracji) a reszta, czyli część decyzyjną obejmująca:

- niektóre korekty podatku należnego i podstawy opodatkowania, oraz

- częściowe odliczenie podatku naliczonego i jego korekty (Dział D3 deklaracji) trzeba zrobić „ręcznie”, bo żaden program nie zastąpi realnych decyzji (i obliczeń), które musi co miesiąc zrobić podatnik, gdy prawidłowo sporządzi deklarację VAT-7.

REKLAMA

Dam najprostszy przykład: podatnik dokonuje zbycia środka trwałego, który rodzi obowiązek korekty podatku naliczonego. Jaki „program komputerowy” to rozwiązuje? Chyba żaden, bo określenie kwoty korekty zależy od okoliczności faktycznych, w tym przeznaczeniu towaru, a to wie tylko podatnik. Do deklaracji są (albo nie) wpisane kwoty wynikowe, których znajomość nie ma żadnej treści analitycznej. Trzeba znać szczegóły stanu faktycznego, a one są poza jakąkolwiek ewidencją.

Wielu podatników zadaje więc oczywiste pytanie: jeśli nie prowadzę ewidencji w całości (bo to niemożliwe) „przy pomocy programu komputerowego”, czy ciąży więc na mnie ów obowiązek? Odpowiedź jest oczywista: nie, bo gdyby ustawodawca chciał objąć również tych podatników owym nakazem, stwierdziłby, że ciąży on na podatnikach, którzy „w całości lub części” prowadzą tę ewidencję w ów sposób. Wie również, że tak nie jest, bo dopiero z dniem 1 stycznia 2018 r. nakazał aby była ona w całości prowadzona w ten sposób.

Co jest treścią tego obowiązku (jeżeli ciąży)? Trzeba co miesiąc przekazać rejestr główny, o którym mowa w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT oraz kilka rejestrów pomocniczych wymienionych w tym przepisie według stanu na ten dzień. Jeżeli podatnik składa deklarację VAT-7D rozlicza zaliczki w sposób ryczałtowy, to oczywiście nie ma tego rejestru na koniec pierwszego i drugiego miesiąca kwartału i nie będzie musiał składać informacji. Lecz nie to jest najważniejsze: rejestr ten będzie przekazywany według stanu na 25 dzień każdego miesiąca za poprzedni miesiąc i tylko to. A przecież po tej dacie ulega on wielokrotnym zmianom w wyniku korekt, czyli cały czas ewoluuje, ale ustawodawca o tym zapomniał, czyli do resortu finansów trafi informacja z istoty nieaktualna, bo nie istnieje obowiązek powtórnego przekazywania rejestrów po jego korekcie. I bardzo dobrze, bo takich korekt mogą być setki i robione są one na bieżąco. Co to jednak oznacza? Do resortu finansów przekazywany będzie tylko „historyczny” kształt tych ewidencji, która bardzo szybko zdezaktualizują się.

I teraz clou programu: nie wiadomo dlaczego ktoś twierdzi publicznie, że od 1 lipca br. obowiązkiem tym będzie objęte również przekazywanie faktur i innych dokumentów źródłowych. To nieprawda, bo w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT mowa jest tylko o ewidencji, a dokumenty są wymienione w art. 112 tej ustawy, a „ewidencje” i „dokumenty” to są dwie zupełnie różne rzeczy. Przecież ewidencja , o której  mowa w art. 109 ust. 3 ustawy o VAT może nie zawierać informacji ani o poszczególnych transakcjach ani nawet o konkretnych fakturach: w rejestrze głównym, na podstawie którego sporządzana jest deklaracja, mogą być dokonywane (i najczęściej są) wpisy zbiorcze (np. faktury od nr 150 do 350) a już na pewno nie ma „transakcji” niefakturowanych.

Wie o tym ustawodawca, bo zmienił, zresztą zupełnie nierealistycznie, treść tego przepisu od dnia 1 stycznia 2017 r. nakazując aby w ewidencji były wymienione wszystkie „transakcje”. To przecież zupełny brak wiedzy na temat tego podatku: „transakcją” czyli czynnością jest np. sprzedaż paczki papierosów; jeżeli podatnik dokonał takich transakcji 500 tys. w miesiącu, to w rejestrze będzie musiał wymienić tyle zapisów. Osoba, która napisała ten przepis, nie ma pojęcia nie tylko o tym podatku, ale również nie widziała rejestru prowadzonego dla potrzeb podatkowych.

Jedno jest pewne: od dnia 1 lipca 2016 r. „duzi” podatnicy mają obowiązek przekazania wyłącznie rejestru niezbędnego dla potrzeb sporządzenia deklaracji, a nie całości ewidencji, i to w takiej formie, w jakiej go podatnik prowadzi i nie muszą przekazać w związku z tym ani faktur, ani dokumentów źródłowych, ani informacji o „transakcjach”.

Pytanie  na koniec: po co resortowi finansów ta „makulatura informacyjna” Przecież jej przydatność praktyczna w zasadzie równa się zeru, bo mogą to być wyłącznie kwoty zbiorcze? Urzędnicy skarbowi po cichu pukają się w czoło. Wiemy, że jest to realizacja jakichś księżycowych pomysłów jednej z zagranicznych firm zajmujących się optymalizacją podatkową, a resort finansów za te pomysły zapłacił kilkadziesiąt miliardów złotych. Czyli rząd rządem, a w podatkach rządzą te same koncepcje i ci sami ludzie.

Jedno jest pewne: informacje te w żadnym stopniu nie wpłyną na „uszczelnienie VAT”. Na koniec pytanie: kto jest autorem tego przepisu i kto w rzeczywistości podłożył go parlamentarnej większości po to, aby kompromitować obecną większość w oczach podatników?

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/9
Są kosztem uzyskania przychodu:
koszty reprezentacji, w szczególności poniesione na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych
udzielone pożyczki, w tym stracone pożyczki
wydatki na wystrój wnętrza biurowego nie będące wydatkami reprezentacyjnymi
wpłaty dokonywane do pracowniczych planów kapitałowych, o których mowa w ustawie o pracowniczych planach kapitałowych – od nagród i premii wypłaconych z dochodu po opodatkowaniu podatkiem dochodowym
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pracownik może czasem nie wykonywać pracy i zachować prawo do wynagrodzenia. W jakich przypadkach?

Wynagrodzenie jest – co do zasady - świadczeniem przysługującym w zamian za świadczoną przez pracownika pracę (czyli wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną). Za czas niewykonywania pracy pracownik ma prawo do wynagrodzenia, jeżeli wynika to z przepisów prawa pracy.

Zmiana zasad wysyłania pocztą pism (urzędowych, podatkowych, sądowych) z zachowaniem terminu. Łatwiej będzie też uzyskać oprocentowanie nadpłat

Do Sejmu trafił już rządowy projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej i kilku innych ustaw, który ma na celu dostosowania polskiego prawa do dwóch wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Nowe przepisy przewidują, że m.in. w procedurze podatkowej, administracyjnej, cywilnej, można będzie nadać pismo (z zachowaniem terminu) do urzędu u dowolnego operatora pocztowego, a nie jak do tej pory tylko za pośrednictwem Poczty Polskiej. Zmienione omawianą nowelizacją przepisy zapewnią też oprocentowanie nadpłat powstałych w wyniku orzeczeń TSUE lub TK za okres od dnia powstania nadpłaty do dnia jej zwrotu, niezależnie od czasu złożenia wniosku o zwrot nadpłaty.

Bałagan w dokumentach firmy? Sprawdź, jak skutecznie nad nimi zapanować

Papierowy bałagan w dokumentacji firmowej. Dlaczego tradycyjne przechowywanie dokumentów sprawia tyle problemów? Co musisz wiedzieć, aby to zmienić?

Ile wyniesie rata kredytu po obniżce stóp procentowych o 0,5 pp, 0,75 pp, 1 pp.? Jak wzrośnie zdolność kredytowa? Stopy NBP spadną dopiero w II połowie 2025 r.?

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 15-16 stycznia 2024 r. utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. RPP nie zmieniła poziomu stóp procentowych w styczniu 2025 r. Rankomat.pl zwraca jednak uwagę, że jest szansa na to, że w 2025 roku (raczej w II połowie) stopy spadną o 0,75 p.p. (punkt procentowy). To wywołałoby spadek raty przeciętnego kredytu o 196 zł i wzrost zdolności kredytowej. Okazuje się, że bankach obniżki już się zaczęły i to nie tylko w przypadku lokat, ale również kredytów. Jak wynika z danych NBP, średnie oprocentowanie lokat założonych w listopadzie (najnowsze dostępne dane) spadło poniżej 4% po raz pierwszy od maja 2022 r. Średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych również było najniższe od maja 2022 r. i wyniosło 7,35%. Zauważalnie staniały nawet kredyty konsumpcyjne, których RRSO po raz pierwszy od grudnia 2021 r. spadło poniżej 13%.

REKLAMA

E-akta osobowe pracowników: co muszą zawierać i jak je prowadzić?

Elektroniczna forma akt osobowych, czyli e-akta, staje się coraz bardziej popularna, oferując wygodę, efektywność i oszczędność czasu. Ale czym właściwie są e-akta osobowe pracowników i jak je prawidłowo prowadzić?

Procedura VAT-OSS – na czym polega, jak stosować i dlaczego warto. Jak wypełnić zgłoszenie VIU-R

Wprowadzenie procedury VAT-OSS (One Stop Shop – co można przetłumaczyć jako: Sklep w jednym miejscu), to istotne uproszczenie rozliczeń podatkowych dla firm prowadzących działalność transgraniczną w Unii Europejskiej. Procedura ta umożliwia przedsiębiorcom rozliczać w jednym miejscu podatek VAT z tytułu sprzedaży towarów i usług na rzecz konsumentów w innych krajach UE. Pozwala to na uniknięcie skomplikowanych procesów rejestracji i rozliczeń w każdym państwie członkowskim oddzielnie.

Automatyzacja i sztuczna inteligencja w księgowości: przykłady konkretnych zastosowań. System wykryje oszusta i fałszywego dostawcę

Automatyzacja procesów finansowych (w tym zastosowanie sztucznej inteligencji) już teraz pomaga przedsiębiorcom oszczędzać czas, redukować koszty oraz minimalizuje ryzyko błędów. I choć jej korzyści odkrywają głównie najwięksi rynkowi gracze, wkrótce te narzędzia mogą stać się niezbędnym elementem każdej firmy, chociażby ze względu na ich nieocenioną pomoc w wykrywaniu cyberoszustw. O tym, dlaczego automatyzacja w księgowości jest niezbędna, mówi Marzena Janta-Lipińska, ekspertka ds. podatków, specjalizująca się w księgowości zewnętrznej i propagatorka nowoczesnych, elastycznych rozwiązań z zakresu usług operacyjnych, zgodności z przepisami i sprawozdawczości.

Świetna wiadomość dla podatników. Chodzi o odsetki z urzędu skarbowego

Odsetki od nadpłat podatkowych będą naliczane już od dnia ich powstania aż do momentu zwrotu – taką zmianę przewiduje projekt nowelizacji ordynacji podatkowej przyjęty przez rząd. Co jeszcze ulegnie zmianie?

REKLAMA

Podatek od nieruchomości w 2025 r. Budynek i budowla inaczej definiowane, przesunięcie złożenia deklaracji DN-1 i inna stawka dla garaży

Budynek i budowla zmieniły od początku 2025 r. swoje definicje w podatku od nieruchomości.  Do tej pory podatnicy posługiwali się uregulowaniami pochodzącymi z prawa budowlanego, dlatego wprowadzenie przepisów regulujących te kwestie bezpośrednio w przepisach podatkowych to spora zmiana. Sprawdzamy, w jaki sposób wpłynie ona na obowiązki podatkowe polskich przedsiębiorców. 

Tsunami zmian podatkowych – kto ucierpi najbardziej?

Rok 2025 przynosi kolejną falę zmian podatkowych, które dotkną zarówno najmniejszych przedsiębiorców, jak i największe firmy. Eksperci alarmują, że brak stabilności prawa zagraża inwestycjom w Polsce, a wprowadzenie nowych przepisów w pośpiechu prowadzi do kosztownych błędów. Czy czeka nas poprawa w zakresie przewidywalności i uproszczenia systemu fiskalnego?

REKLAMA