REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prezydencki projekt "ustawy frankowej" - zwrot spreadów i przewalutowanie

Subskrybuj nas na Youtube
Prezydencki projekt
Prezydencki projekt "ustawy frankowej"
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

2 sierpnia 2016 r. prezes NBP Adama Glapińskiego i przedstawiciele Kancelarii Prezydenta przedstawili projekt ustawy regulującej zasady zwrotu niektórych należności wynikających z kredytów i pożyczek mieszkaniowych (zabezpieczonych hipoteką) udzielonych konsumentom, denominowanych lub indeksowanych w walutach obcych (tzw. ustawa frankowa). Ustawa ma obejmować umowy kredytowe zawarte od 1 lipca 2000 roku do wejścia w życie "ustawy antyspreadowej" (26 sierpnia 2011 roku). Kredytobiorcy tych kredytów mają w pierwszej kolejności otrzymać zwrot spreadów. Następnie banki będą miały czas, żeby na drodze ugodowej doprowadzić do przewalutowania kredytów mieszkaniowych - ma być to proces dobrowolny, rozłożony w czasie.

"Będzie to dobrowolność wymuszona, jak w wojsku" - zwracał uwagę Glapiński, a sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński dodał, że jeśli jednak proces przewalutowania kredytów będzie się przeciągał, prezydent złoży swój przygotowany projekt ustawy, przewidujący jednorazowe przewalutowanie.

REKLAMA

Autopromocja

Łopiński poinformował też, że pierwszym etapem uregulowania kwestii kredytów walutowych będzie zwrot kredytobiorcom tzw. spreadów (różnic między kursem kupna i sprzedaży waluty, na których banki mogą zarabiać, np. doliczając ją do kosztów obsługi kredytu denominowanego w obcej walucie - PAP), wyższych niż dopuszczalne.

"Zaczynamy (...) od spreadów, ale nie kończymy na tym. Banki będą miały czas, żeby na drodze ugodowej doprowadzić do przewalutowania" - powiedział prezydencki minister na wtorkowej konferencji w Belwederze.

Dodał, że projekt ustawy wnoszonej przez prezydenta do Sejmu przyniesie realne korzyści kredytobiorcom - nie tylko frankowiczom, ale wszystkim, którzy brali kredyty denominowane lub indeksowane w obcych walutach. Zaznaczył jednocześnie, że projekt nie spowoduje krachu na rynku finansowym. "Uwzględniliśmy sytuację, z którą mamy do czynienia po wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, uwzględniliśmy sytuację jaka jest na rynku finansowym we Włoszech i innych krajach" - mówił Łopiński.

Projekt ma obejmować umowy kredytu zawarte od 1 lipca 2000 roku do wejścia w życie "ustawy antyspreadowej" (26 sierpnia 2011 roku). Dotyczyć ma konsumentów, a także te osoby prowadzące działalność gospodarczą, które nie dokonywały odpisów podatkowych w związku z kredytami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zwracane będą spready pobierane w wysokości wyższej niż dopuszczalna. Za taką będzie uznana sytuacja, gdy np. bank naliczając spread ustalał kurs, różniący się więcej niż o 0,5 proc. od kursu kupna/sprzedaży waluty, określanego przez NBP. Spready będą zwracane od kredytu w wysokości maksymalnie 350 tys. zł na jedną osobę. Mają być zwracane nawet wtedy, gdy umowa kredytu wygasła, została wypowiedziana lub kredyt został spłacony. "My traktujemy spready jako dodatkową prowizję ze strony banków" - tłumaczył Łopiński.

Polecamy: Nowe umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne od 1 stycznia 2017 r.

Przemysław Bryksa z Kancelarii Prezydenta przedstawił symulację, ile może odzyskać kredytobiorca, który np. zaciągnął 1 sierpnia 2007 roku kredyt denominowany we w franku szwajcarskim z kapitałem 105 tysięcy franków.

"Wtedy kurs kupna NBP był na poziomie 2,27 zł za franka, założyliśmy kurs wypłaty na poziomie 2,15 zł, czyli bank zaliczył sobie 12 groszy spreadu. Po przeliczeniu spreadu wypłatowego oraz odsetek, które do dnia 1 sierpnia 2016 roku miałby zapłacić od tego bank oraz po przeliczeniu tego na walutę, otrzymalibyśmy kwotę 6693 franki w zaokrągleniu" - mówił Bryksa.

Dodał, że to kwota ok. 6,37 proc. kapitału kredytu w dniu zaciągnięcia.

Konsumenci będą mieli pół roku od wejścia w życie ustawy na złożenie wniosku w banku o wysokość naliczanego spreadu. Banki będą musiały im odpowiedzieć w ciągu 30 dni. Potem kredytobiorcy będą mieli rok na złożenie wniosku o zwrot spreadu. Dochody z tytułu odzyskanego spreadu byłyby zwolnione z podatku dochodowego.

W projekcie ustawy ocenia się, że koszty zwroty spreadów wyniosą 3,6-4,0 mld zł. Zdaniem prezesa NBP Adama Glapińskiego skala obciążeń banków z tego tytułu "aczkolwiek bardzo znacząca, nie powinna doprowadzić do ich zdestabilizowania". Projekt ma niebawem trafić do Sejmu.

Nie będzie natomiast, poinformowano na wtorkowej konferencji w Belwederze, jednorazowego przewalutowania walutowych kredytów mieszkaniowych, czego domagali się frankowicze i co zakładały kolejne wersje prezydenckiego projektu ustawy frankowej.

Glapiński wyjaśnił, że zwrócił się do prezydenta o odstąpienie od dotychczasowej koncepcji przewalutowania kredytów mieszkaniowych i wprowadzenia alternatywnego rozwiązania, za czym przemawiają "poważne przesłanki", m.in. w postaci słabości sektora bankowego w Unii Europejskiej. "Po przeprowadzeniu wszystkich pogłębionych analiz stało się jasne, że ustawowe jednorazowe przewalutowanie kredytów walutowych na złote w takich uwarunkowaniach jest niemożliwe" - powiedział szef NBP. "Negatywne skutki dla stabilności systemu finansowego, polskiej waluty i gospodarki byłyby po prostu zbyt duże" - dodał.

Zapewnił jednak, że "przewalutowanie kredytów walutowych powinno jednak nastąpić w rozsądnym czasie i będzie miało miejsce".

"Posłużą temu odpowiednie i zdecydowane działania, podjęte w konsultacji z Komitetem Stabilności Finansowej, którego funkcji makroostrożnościowej jestem przewodniczącym. Działania te dostarczą bankom silnych bodźców do samodzielnej restrukturyzacji kredytów na drodze negocjacji z klientami. Zostaną wprowadzone dodatkowe wymogi regulacyjne dla banków, które spowodują, że dalsze utrzymywanie kredytów walutowych będzie dla nich całkowicie nieopłacalne. Jednocześnie nadzorcy określą pożądane ramy procesu przewalutowania kredytów czy ewentualnie innej formy restrukturyzacji w zależności od sytuacji i oczekiwań kredytobiorców" - mówił Glapiński.

Glapiński zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Komitetu Stabilności Finansowej, 10 sierpnia, wystąpi z wnioskiem o powołanie specjalnej grupy roboczej ds. restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych, której zadaniem będzie przedstawienie ostatecznej koncepcji.

Jego zdaniem elementem takiej restrukturyzacji mogłoby być podwyższenie przez KNF wymogów kapitałowych dla kredytów walutowych. Na przykład poprzez zwiększenie wag ryzyka, czyli parametru determinującego, w jakim stopniu określony składnik aktywów banku musi być pokryty kapitałem. Zwiększenie tych wag ryzyka spowodowałoby, mówił prezes NBP, że bankom po prostu przestałoby się opłacać posiadanie w portfelu kredytów walutowych i im samym zależałoby na przewalutowaniu kredytów.

Rekomendacje nadzorcze powinny też wymuszać, dodał Glapiński, by w pierwszej kolejności restrukturyzowane były kredyty osób znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji finansowej.

Jak zaznaczył, otwarta formuła przewalutowania spowoduje, że klienci otrzymają od banków korzystne warunki, a sam proces będzie kontrolowany i stopniowy, i nie będzie w ten sposób zagrażał stabilności systemu finansowego. "Ta stopniowość, a nie jednorazowość, jest tutaj kluczem całego problemu. To jest główny problem, nad którym tutaj cały czas pracowano" - zaznaczył.

Łopiński przyznał z kolei, że prezes NBP i przedstawiciele rządu apelowali do prezydenta o to, "żeby w tej trudnej sytuacji wstrzymać na rok rozwiązania ustawowe, które byłyby przymusowym przewalutowaniem". "Dajemy szansę sektorowi bankowemu, będziemy bacznie obserwować to, co będzie się działo w ciągu tego roku" - powiedział.

"Pan prezydent i jego kancelaria będą bacznie obserwować sytuację i działania nadzorcze KNF oraz odpowiadające im działania banków w perspektywie najbliższego roku. Jeśli efekty w naszej ocenie będą niewystarczające, to (...) jesteśmy przygotowani do tego, aby pilnie złożyć projekt ustawy restrukturyzującej kredyty odnoszone do walut obcych, która będzie zawierała najprawdopodobniej obok mechanizmów przymusowego, ustawowego przewalutowania tych kredytów, także (..) możliwość przekazania kluczy (do mieszkania - PAP) w zamian za dług" - zapowiedział zarazem Łopiński.

Prezydencki minister podkreślał, że wymogi ostrożnościowe, wprowadzone przez KNF "powinny być takie, by zachęcić, a może nawet zmusić banki do dobrowolnego przewalutowania". Mówił także, że obok dwóch przedstawionych dróg - "ugodowej", z "zachętami" dla banków i ustawowej - pozostaje zawsze trzecia droga - sądowa.

Glapiński przyznał, że jeśli w ciągu roku "kilkadziesiąt procent kredytów zostanie objęte działaniami restrukturyzacyjnymi" to "jesteśmy na dobrej drodze". "Cały proces będzie dobrowolny, ale to będzie taka dobrowolność wymuszona, jak w wojsku" - skomentował.

Pytany o komentarz do tych pomysłów rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Waldemar Grzegorczyk powiedział PAP, że resort popiera stanowisko przedstawione przez Kancelarię Prezydenta.

Założenia projektu tzw. "ustawy frankowej"

Projekt ustawy o zwrocie niektórych świadczeń wynikających z umów kredytu i pożyczki

Pod koniec lipca 2016 r. szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski zapowiadał, że projekt tzw. ustawy frankowej wkrótce trafi do Sejmu. Magierowski mówił wówczas w Polsat News, że projekt ma jednocześnie ulżyć poszkodowanym frankowiczom i zachować stabilność sektora bankowego.

W połowie stycznia 2016 r. został przedstawiony prezydencki projekt ustawy "o sposobach przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki".

Przewidywał przeliczenie walutowego kredytu hipotecznego na złote po "sprawiedliwym" kursie. Zakładał trzy rodzaje restrukturyzacji kredytów: dobrowolną, przymusową i przeniesienie własności nieruchomości w zamian za zwolnienie z długu. Projekt miał obejmować tych kredytobiorców, którzy wzięli walutowe kredyty mieszkaniowe na własne potrzeby. Wykluczał wykorzystujących kredyt w działalności gospodarczej.

W opublikowanej w połowie marca 2016 r. opinii Komisja Nadzoru Finansowego bardzo krytycznie oceniła jednak skutki projektu, uznając, że może on "nie tylko zachwiać stabilnością poszczególnych banków, ale również prowadzić do utraty zaufania do systemu bankowego, a w skrajnym scenariuszu spowodować kryzys finansowy".

Pod koniec czerwca 2016 r. prezydencki zespół ekspertów przedstawił "prawie ostateczny kształt" kolejnej propozycji ustawodawczej, dotyczącej frankowiczów. W odniesieniu do kredytów walutowych (głównie frankowych) zespół zaproponował takie rozwiązania, jak zwrot części spreadów, cztery warianty "kursu sprawiedliwego" - do wyboru przez kredytobiorcę, przewalutowanie kredytu po obecnym kursie, a także zwrot nieruchomości, na którą został zaciągnięty kredyt.

Pomysły te są krytycznie oceniane przez środowisko bankowców, które ma własne propozycje - Związek Banków Polskich zaproponował np., by wsparcie dotyczyło tylko tych kredytobiorców, których koszty spłaty rat przekraczają 70 proc. dochodów.


Sprawa kredytów frankowych budzi emocje od "czarnego czwartku" 15 stycznia 2015 r., gdy szwajcarski bank centralny (SNB) podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co doprowadziło do paniki na rynku i skokowego umocnienia się szwajcarskiej waluty, m.in. wobec złotego.

Spowodowało to, że wielu właścicieli frankowych kredytów hipotecznych znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji - wiele z tych kredytów miało w nowej sytuacji wskaźnik LtV przekraczający 100 proc., co oznaczało, że wartość hipoteki była niższa niż wartość kredytu. Wielu kredytobiorców miało też do spłacenia więcej niż przed laty zaciągnęli.

Problem kredytów walutowych był przedmiotem kontrowersji przez cały 2015 rok, w którym uchwalono m.in. ustawę o utworzeniu funduszu wsparcia dla najgorzej sytuowanych kredytobiorców. (PAP)

Założenia projektu tzw. "ustawy frankowej"

Projekt ustawy o zwrocie niektórych świadczeń wynikających z umów kredytu i pożyczki

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zarządzanie finansami i procesami finansowo-księgowymi w rosnącym przedsiębiorstwie

W dzisiejszej gospodarce efektywne zarządzanie finansami i procesami finansowymi stanowi kluczowy czynnik sukcesu dla rozwijających się przedsiębiorstw. Praktyka biznesowa pokazuje, że sam wzrost obrotów nie zawsze przekłada się na poprawę kondycji finansowej firmy. Nieumiejętnie zarządzany rozwój może prowadzić do paradoksalnej sytuacji, w której zwiększającym się przychodom towarzyszą spadająca rentowność i problemy z płynnością finansową.

Rozliczenie składki zdrowotnej w 2025 roku. Księgowa wyjaśnia jak to zrobić

Termin złożenia w ZUS deklaracji zawierającej rozliczenie wpłaconych składek zdrowotnych za 2024 rok upływa 20 maja 2025 r. Obowiązek ten dotyczy większości przedsiębiorców prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Jedynie ci rozliczający się na karcie podatkowej są z niego zwolnieni. W pozostałych przypadkach wysokość należnych składek wylicza się na podstawie przychodów bądź dochodów osiągniętych w poprzednim roku. Na co zwrócić uwagę przygotowując roczne rozliczenie składek? Wyjaśnia to Paulina Chwil, Księgowa Prowadząca oraz Ekspert ds. ZUS i Prawa Pracy w CashDirector S.A.

Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku. Prof. Kołodko recenzuje politykę (nie tylko gospodarczą) obecnego prezydenta USA

W kwietniu 2025 r. nakładem Wydawnictwa Naukowego PWN ukazała się najnowsza książka prof. Grzegorza W. Kołodki zatytułowana „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku”. Grzegorz W. Kołodko, wybitny ekonomista i były wicepremier, w swoim bezkompromisowym stylu analizuje trumponomikę i trumpizm, populizm, nowy nacjonalizm, publiczne kłamstwa i brutalną grę interesów. Profesor poświęca szczególną uwagę kwestiom manipulacji opinią publiczną, polityce sojuszy, a także wpływowi wojny w Ukrainie na kształt geopolityki. Zastanawia się również, jakie zagrożenia dla NATO i Unii Europejskiej niesie ze sobą „America First” – i co to wszystko oznacza dla współczesnego świata.

Zmiany w rachunkowości w 2025 r. Sprawozdawczość ESG przesunięta o 2 lata

Minister Finansów przygotował 5 maja 2025 r. projekt nowelizacji ustawy wdrażającej dyrektywę CRSD do ustawy o rachunkowości, a także ustawy o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym oraz niektórych innych ustaw. Ta nowelizacja ma na celu wdrożenie unijnej dyrektywy 2025/794, przesuwającej wdrożenie obowiązku sprawozdawczości ESG o 2 lata.

REKLAMA

Większość podatników VAT może uniknąć w 2026 r. obowiązku wystawiania faktur ustrukturyzowanych w KSeF. Prof. Modzelewski wyjaśnia jak to możliwe

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, gdyby uchwalono projekt przepisów wprowadzających obowiązkowy KSeF w przedłożonym niedawno kształcie, to większość podatników VAT nie będzie musiała wystawiać faktur ustrukturyzowanych w 2026 r.

Stopy procentowe NBP 2025: w maju obniżka o 0,5 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 6-7 maja 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,5 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosi od 8 maja 2025 r. 5,25 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami większości analityków finansowych i ekonomistów. Stopy NBP zmieniły się pierwszy raz od 3 października 2023 r.

Przekształcenie JDG a status podatnika rozpoczynającego działalność w estońskim CIT

W świetle marcowego wyroku NSA (sygn. II FSK 1412/24) zmienia się podejście do kwalifikacji podatkowej spółek powstałych z przekształcenia jednoosobowych działalności gospodarczych. Wyrok ten przesądził, że takie podmioty mogą korzystać z przywilejów "podatnika rozpoczynającego działalność" na gruncie przepisów o estońskim CIT.

Pracujesz na zleceniu - a może to faktyczna umowa o pracę? Jak ustalić i wykazać istnienie stosunku pracy

Osoby wykonujące umowy zlecenia, czy inne umowy cywilnoprawne, mają czasem wątpliwości, czy nie jest to de facto umowa o pracę. Każdy przedsiębiorca słyszał o możliwych kontrolach, podważeniu zatrudnienia, konieczności uzasadniania dlaczego taki a nie inny typ umowy został konkretnej osobie zaproponowany. A co ze swobodą zawierania umów? Czy forma umowy na którą zgadzamy się wspólnie z nowozatrudnioną osobą nie powinna być wystarczająca dla inspekcji pracy skoro zgodnie obie strony złożyły na niej swój podpis? Na te i wiele innych pytań odpowie Czytelnikom ten artykuł.

REKLAMA

Zmiany w podatkach od 2026 r. - wyższy limit zwolnienia z VAT, korekty deklaracji, 6 m-cy vacatio legis

Ministerstwo Finansów poinformowało, że 6 maja 2025r. Rada Ministrów przyjęła pakiet projektów ustaw dot. podatków w ramach procesu deregulacji. Nowe przepisy mają na celu m.in. ochronę podatników przed nagłymi zmianami przepisów ustaw podatkowych oraz doprecyzowanie wątpliwości interpretacyjnych zgłaszanych przez przedsiębiorców w zakresie deklaracji składanej w trakcie lub po zakończeniu kontroli celno-skarbowej. Projekty dotyczą również podwyższenia limitu zwolnienia podmiotowego w VAT oraz likwidacji obowiązku przygotowywania i publikacji informacji o realizowanej strategii podatkowej.

Czego najczęściej dotyczą kontrole z urzędu skarbowego i ZUS-u?

Przedsiębiorcy mają szereg obowiązków wobec państwa - jako podatnicy muszą przestrzegać przepisów podatkowych, a jako płatnicy stosować normy z zakresu ubezpieczeń społecznych. W obu tych sferach często dochodzi do uchybień. Dlatego upoważnione organy sprawdzają, czy firmy przestrzegają obowiązujących przepisów. W naszym artykule przedstawiamy najczęstsze obszary, które podlegają kontroli organów podatkowych lub Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

REKLAMA