REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opodatkowanie firm internetowych - nowe pomysły MF

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Opodatkowanie firm internetowych - nowe pomysły MF
Opodatkowanie firm internetowych - nowe pomysły MF

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Finansów myśli o czymś w rodzaju podatku wyrównawczego. Rozważana jest też inna koncepcja – tzw. diverted profit tax. Niektórzy nazywają go w uproszczeniu podatkiem od przychodów wyprowadzanych za granicę. Te informacje przekazał Filip Świtała, dyrektor departamentu systemu podatkowego w Ministerstwie Finansów w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej opublikowanym 20 listopada 2017 r.

Coraz głośniej jest o tym, że internetowi giganci tacy jak np. Facebook, Amazon czy Google nie płacą podatku dochodowego w krajach, gdzie osiągają dochody. Unia Europejska i OECD chcą temu przeciwdziałać, ale na efekty ich prac zapewne jeszcze poczekamy. Czy polski fiskus chce ściągnąć daninę od takich firm i jaki ma na to pomysł?

REKLAMA

Autopromocja

Oczywiście, że chcemy ściągnąć ten podatek do Polski. Jednak będziemy podejmować działania przemyślane. Jeśli satysfakcjonujące nas zmiany nie zostaną przyjęte przez UE lub OECD w odpowiednim czasie, to nie wykluczamy przyjęcia własnych, krajowych rozwiązań, w tym także równolegle do tego, co zostanie zaproponowane na forum międzynarodowym. Sądzę, że stanie się to w perspektywie roku od tej rozmowy. Nie możemy sobie jednak pozwolić na to, aby czekać z działaniem zbyt długo. Chcemy zapewnić równą konkurencję podatkową firm krajowych i międzynarodowych z sektora gospodarki cyfrowej.

Co więc miałoby się zmienić?

W tym celu zakładamy dwa sposoby działania. Po pierwsze, już teraz urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej prowadzą czynności operacyjne. Efekty ich działań będą uzupełniane przez zmianę przepisów i umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Proszę sobie wyobrazić taką sytuację. Za pośrednictwem strony internetowej umieszczonej na serwerze zlokalizowanym, np. gdzieś na wysepkach Oceanu Spokojnego, firma (której kwatera główna jest w jeszcze innym kraju) oferuje produkty do sprzedaży w Polsce. Wymaga to w naszym kraju pewnych działań, związanych np. z zatrudnieniem sprzedawców, szkoleniem personelu, obsługą reklamacji, dystrybucji itp. Firma działa więc w Polsce i tu powinien być opodatkowany jej dochód.

Polecamy:  Pakiet żółtych książek - Podatki 2018

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W jakim kierunku miałaby pójść zmiana przepisów?

Myślimy o czymś w rodzaju podatku wyrównawczego (tzw. equalization levy). Pomysł nałożenia takiej daniny upubliczniono w połowie września br. na forum europejskich ministrów finansów. Z samej definicji podatek wyrównawczy miałby zrównać fiskalną sytuację koncernów zagranicznych i firm krajowych. Mogłoby to być coś na kształt rozwiązań, które funkcjonują już w Indiach. Tam podatek wyrównawczy płacą firmy nieposiadające stałego zakładu w Indiach, a świadczące niektóre usługi (głównie reklamę internetową) na rzecz hinduskich przedsiębiorców. Jest to coś w rodzaju podatku u źródła. W Indiach jest on potrącany od przychodów według stawki 6 proc. Prace nad podatkiem wyrównawczym trwają też na Węgrzech. To jedna z koncepcji, którą rozważamy, podobnie jak największe kraje Unii Europejskiej. Nie chcemy jednak zbyt długo czekać na decyzje w UE. Natomiast wszelkie spekulacje co do jego przyszłego kształtu są obecnie trochę przedwczesne.

Czy macie na oku także firmy działające w ramach ekonomii współdzielenia? Chodzi o koncerny, które dzięki internetowym aplikacjom kojarzą np. wynajmujących z najemcami (np. Airbnb) czy pasażerów z kierowcami (np. Uber). Na świecie trwają obecnie kontrole ich rozliczeń, a ich efektem są dopłaty zaległych danin idące w miliony.

Tak, uważamy, że uczciwa konkurencja podatkowa dotyczy także takich firm, działających w ramach ekonomii współdzielenia.

Dwa lata temu wiceminister finansów, odpowiadając na interpelację poselską, sugerował, że prawidłowo rozliczają się one w Polsce z podatku.

Firmy, o których mowa, prowadzą dość rozległą działalność w naszym kraju, o czym świadczą rekrutacje, szkolenia dla zatrudnionych, wiążące instrukcje dla swojego personelu. Jeśli współpracownik (choć osobiście mam wątpliwości, czy tak go można określać) jest rekrutowany, szkolony i wykonuje instrukcje firmy, to trudno uznać, że firma nie działa w Polsce. Przeciwnie, działa tu i tu powinna rozliczać podatki.

Czy firmy te miałyby płacić w Polsce wspomniany przez pana podatek wyrównawczy?

To tylko jedna z koncepcji. Rozważamy też inną – tzw. diverted profit tax. Niektórzy nazywają go w uproszczeniu podatkiem od przychodów wyprowadzanych za granicę. Obowiązuje on w Wielkiej Brytanii i Australii. Jest to w istocie rzeczy dość rozbudowana i specyficzna (kierunkowa) klauzula antyabuzywna. Co więcej, nie jest ona zapisana tylko w jednym przepisie. W Wielkiej Brytanii diverted profit tax jest wymierzony w fikcyjne schematy, których celem jest wyprowadzanie dochodu poza ten kraj. Od końca 2015 r., jeśli brytyjski fiskus stwierdzi, że dana firma kieruje się takim właśnie celem, może nałożyć 25-proc. podatek, a więc wyższy niż brytyjski CIT (który wynosi 20 proc.). W konsekwencji grupy kapitałowe działające w Wielkiej Brytanii otrzymały nowy impuls, by informować fiskusa o transakcjach stwarzających największe ryzyko finansowe. W Australii działa to podobnie, ale tam stawka wynosi aż 40 proc. Gdyby więc diverted profit tax wszedł w życie w naszym kraju, to mielibyśmy dobry instrument do ściągania podatku od firm tu działających i tu uzyskujących dochody (nawet jeśli same twierdzą inaczej). Wykorzystamy w tym celu przepisy o cenach transferowych i o zakładzie w rozumieniu umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Co jeśli dana firma działa w Polsce, ale nie ma tu ani sprzedawców, ani obsługi reklamacyjnej? Możemy jedynie kupić jej produkt za pomocą strony internetowej.

Dla takich przypadków również przewidujemy podatek wyrównawczy albo diverted profit tax. Rozważamy też inne rozwiązania, ale są one dopiero w sferze koncepcyjnej i nie chciałbym jeszcze zdradzać ich szczegółów.

Wróćmy do przykładu firm, które – jak powiedział pan wcześniej – mają w Polsce sprzedawców, obsługę reklamacyjną itp., ale nie mają tu siedziby ani miejsca zarządu. Czy w takim wypadku w ogóle potrzebne są nowe przepisy? Już dziś można by przecież stwierdzić, że firmy te posiadają stałą placówkę i z tego powodu powinny płacić podatek w naszym kraju.

Oczywiście ma pan rację i będziemy badać takie sytuacje. Można się spierać, czy nie mamy tu do czynienia np. z niezależnym agentem danej firmy, co wykluczałoby zastosowanie przepisów o „zakładzie” w rozumieniu umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. W takim wypadku ewentualne ściągnięcie podatku byłoby mocno utrudnione. Przyjęcie nowego rozwiązania ucięłoby takie dyskusje.

Może pomocna byłaby koncepcja wirtualnego zakładu? Słyszałem, że chcecie jej wprowadzenia m.in. do unijnego prawa. Na czym miałoby to polegać?

Podobne rozwiązanie stosowane jest już w Izraelu. W praktyce wygląda to tak, że tamtejszy fiskus uznaje, że firma wykorzystująca stronę internetową, dostępną w Izraelu, opisaną językiem przystępnym dla tamtejszych konsumentów, posiada tam wirtualny zakład i tam powinna rozliczyć się z dochodu. Rozważamy wprowadzenie podobnego rozwiązania w Polsce. W tym kierunku idą też prace w Komisji Europejskiej i w OECD.


Czy aby wprowadzić do umów międzynarodowych pojęcie wirtualnego zakładu, potrzebna jest konwencja wielostronna, taka jak ratyfikowana w czerwcu br. konwencja MLI, przyjęta przez kraje OECD?

Nie można tego wykluczyć. Nie wykluczamy jednak, że zapisy dotyczące wirtualnego zakładu uda nam się wprowadzić drogą renegocjowania umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Mamy już partnerów, którzy się zgodzili na takie zmiany.

Kto taki?

Zbyt wcześnie, aby o tym mówić publicznie. Zapewniam jednak, że są wśród nich kraje europejskie. Naszym priorytetem jest renegocjowanie umów z państwami, z którymi mamy duże obroty handlowe, a zarazem ciągle łączą nas stare umowy, podpisane np. w latach 70. ubiegłego wieku. Na zmiany w tym zakresie możemy liczyć bardzo szybko. ⒸⓅ

Filip Świtała, dyrektor departamentu systemu podatkowego w MF (fot. materiały prasowe)

Rozmawiał Mariusz Szulc

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Będzie katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA

Ostatnie dni na rozliczenie PIT-a i odliczenie ulg podatkowych. Czego nie uwzględnia Twój e-PIT? Co zrobić, gdy nie masz PIT-11?

Dzień 30 kwietnia robi na podatnikach coraz mniejsze wrażenie, zwłaszcza na tych rozliczających się na formularzu PIT-37. Teoretycznie nie muszą już pamiętać o wysłaniu dokumentu, bo na koniec miesiąca automatycznie zrobi to za nich e-Urząd Skarbowy (usługa Twój e-PIT). W praktyce jednak – jeśli naprawdę zależy nam na najkorzystniejszym rozliczeniu 2024 roku (w tym np. o rozliczeniu ulg podatkowych), nie możemy odpuścić samodzielnej weryfikacji przygotowanego przez fiskusa rozliczenia. Co warto zrobić na krótko przed upływem terminu?

Rozliczenie składki zdrowotnej do 20 maja 2025 r. za zeszły rok. Wypełnij ZUS DRA albo ZUS RCA i sprawdź czy masz nadpłatę, czy niedopłatę

ZUS przypomina, że każdy, kto w 2024 r. prowadził pozarolniczą działalność i podlegał ubezpieczeniu zdrowotnemu oraz był opodatkowany podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym - musi rozliczyć w skali roku składki na ubezpieczenie zdrowotne. Należy to zrobić w dokumencie ZUS DRA lub ZUS RCA za kwiecień 2025 r., a termin minie 20 maja. Do tego dnia trzeba uiścić ewentualną niedopłatę.

KSeF. Do 25 kwietnia 2025 r. przedsiębiorcy mogą zgłaszać dodatkowe uwagi i opinie nt. KSeF. [WAŻNE TERMINY]

Krajowy System e-Faktur (KSeF). Do 25 kwietnia 2025 r. przedsiębiorcy mogą zgłaszać dodatkowe uwagi i opinie nt. KSeF. Resort finansów potwierdził wprowadzenie obowiązku wystawiania e-faktur dla wszystkich podatników. Poinformował, że uwzględnił wszystkie kluczowe postulaty zgłaszane przez przedsiębiorców w zakresie wystawiania e-faktur w KSeF.

System ICS-2 w transporcie drogowym i kolejowym – na to muszą uważać przewoźnicy. Od kwietnia 2025 r. ostatni etap wdrażania

Import Control System 2 (ICS2) ma służyć do przekazywania informacji o ładunkach między Unią Europejską a krajami trzecimi, a jego zadaniem jest uszczelnienie handlu z państwami spoza UE. Od kwietnia 2025 r. rozpoczął się ostatni etap wdrażania systemu ICS-2 dla sektora transportu drogowego i kolejowego.

REKLAMA

Rząd źle oszacował dochody z VAT-u - największego źródła dochodów budżetowych. Eksperci: ogromna pomyłka i wzrost deficytu

Jak wynika ze wstępnych danych Ministerstwa Finansów, w 2024 roku wpływy netto z tytułu podatku VAT wyniosły 287,7 mld zł, zaś brutto – 475,3 mld zł. To więcej niż w 2023 roku. Natomiast zgodnie z założeniami ustawy budżetowej na rok 2024, dochody z tytułu podatku VAT określono w wysokości 316,4 mld zł. Po nowelizacji zostały one obniżone do 293,5 mld zł. Za to o 14,6% spadły rok do roku zwroty z tytułu ww. podatku, tj. do wartości 187,6 mld zł. Eksperci komentujący te dane zauważają, że wyniki resortu rozminęły się z prognozami. Jednocześnie podkreślają, że zmniejszyła się tzw. luka VAT.

Firmy niegotowe na KSeF. Tylko 5230 przedsiębiorstw korzysta z systemu – czas ucieka. [DANE MF]

Z danych udostępnionych przez Ministerstwo Finansów wynika, że do 5 marca 2025 roku z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) skorzystało zaledwie 5230 firm. To oznacza, że w ciągu ponad trzech lat działania systemu zdecydowało się na niego jedynie kilka tysięcy przedsiębiorców. Tymczasem za 9 miesięcy korzystanie z KSeF stanie się obowiązkowe – a to oznacza prawdziwą rewolucję dla księgowości w Polsce.

REKLAMA