Kontrakt menedżerski a umowa o pracę – porównanie
REKLAMA
REKLAMA
Podstawowa różnica pomiędzy kontraktem menedżerskim a umową o pracę wiąże się z miejscem ich uregulowania. I tak kontrakt menedżerski podlega przepisom kodeksu cywilnego (k.c.), a umowa o pracę regulowana jest przepisami kodeksu pracy (k.p.). Łączy się to z dalece posuniętą swobodą w kształtowaniu kontraktu menedżerskiego i ograniczeniem tejże swobody w umowie o pracę.
REKLAMA
Strony umowy
Stronami kontraktu menedżerskiego są przedsiębiorca (dający zlecenie) i zarządca będący osobą fizyczną – menedżer lub osobą prawną (przyjmujący zlecenie). Jeśli zarządcą jest osoba prawna należy wskazać w umowie osobę fizyczną, która będzie wykonywała czynności zarządcze.
Stronami umowy o pracę są zaś pracodawca (art. 3 k.p.) i pracownik, którym może być wyłącznie osoba fizyczna.
Forma umowy i czas jej trwania
Kontrakt menedżerski jako umowa o świadczenie usług, do której zgodnie z art. 750 k.c. stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu, nie wymaga zachowania formy szczególnej i może zostać zawarty zarówno na czas określony, jak i na czas nieokreślony.
Zgodnie z art. 29 § 2 k.p. umowę o pracę zawiera się na piśmie. Jeżeli jednak umowa o pracę nie została zawarta z zachowaniem formy pisemnej, pracodawca przed dopuszczeniem pracownika do pracy potwierdza mu na piśmie ustalenia co do stron umowy, rodzaju umowy oraz jej warunków. Zgodnie z art. 25 § 1 k.p. umowę można zawrzeć na okres próbny, na czas nieokreślony bądź na czas określony.
Sposób wykonywania pracy
Pracownik jest zobowiązanych świadczyć pracę osobiście i pod kierownictwem pracodawcy. Menedżer nie podlega zaś przedsiębiorcy, a w pewnych wypadkach może być nawet zastępowany przez inną osobę.
Co ważne pracodawca może jednostronnie powierzyć pracownikowi inną pracę niż określona w umowie o pracę na okres nie przekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika (art. 42 § 4 k.p.), natomiast odstąpienie od kontraktu menedżerskiego w tym zakresie wymaga zgody obu stron.
REKLAMA
Jeśli chodzi o samodzielność menedżera istnieje możliwość jej ograniczenia. Najczęściej ogranicza się ją co do zawierania transakcji powodujących powstanie zobowiązania przekraczającego określoną kwotę lub co do możliwości sprzedaży nieruchomości należących do przedsiębiorstwa.
Zarówno umowa o pracę jak i kontrakt menedżerski stanowią umowy starannego działania. Oznacza to, że zarówno menadżer, jak i pracownik są odpowiedzialni za dokonanie wszystkich zależnych od nich czynności i odpowiadają za dołożenie należytej staranności w toku ich świadczenia.
Podporządkowanie służbowe
Hierarchiczność nie występuje na gruncie kontraktu menedżerskiego. W związku z tym zaś, iż strony kontraktu menedżerskiego są równorzędnymi podmiotami nie można jej wprowadzić do umowy.
Podporządkowanie służbowe i związany z nim nadzór jest natomiast charakterystyczny dla stosunku pracy, gdzie pracownik ma obowiązek stosowania się do poleceń pracodawcy oraz podlega mu co do czasu i miejsca świadczenia pracy.
Czas pracy
Swoistą cechą kontraktu menedżerskiego jest nienormowany czas pracy, zdefiniowany w art. 140 k.p. Na gruncie tego przepisu rozumie się go jako czas pracy określony wymiarem zadań. W konsekwencji, czas pracy menedżera jest nieregularny i nie ma możliwości określenia chwili jego rozpoczęcia oraz zakończenia. Powyższe wiąże się z brakiem prawa menedżera do płatnego urlopu wypoczynkowego. Nie oznacza to jednak, iż strony nie mogą przewidzieć w umowie zapisu gwarantującego mu to prawo.
W kodeksie pracy czas pracy został uregulowany w dziale szóstym (zob. art. 128 k.p. i następne), a urlopy pracownicze w dziale siódmym (zob. art. 152 k.p. i następne).
Wynagrodzenie
Menedżer w przeciwieństwie do pracownika może się zrzec wynagrodzenia. Szczegółowe regulacje dotyczące wynagrodzenia zawarte są w art. 771 i następnych kodeksu pracy. Odnośnie kontraktu menedżerskiego brak takich unormowań, a strony mogą same zdecydować o terminach i zasadach jego wypłacania.
Odpowiedzialność
Menedżer odpowiada za poniesioną szkodę w pełnej wysokości. Jego odpowiedzialność opiera się na zasadzie winy i obejmuje zarówno rzeczywiste straty jak i utracone korzyści. Oczywiście możliwe jest ograniczenie zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej menedżera do określonej kwoty i ograniczenie tejże odpowiedzialności do winy umyślnej.
Odpowiedzialność pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy jest limitowana i zasadniczo ogranicza się do wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia (zob. art. 114 k.p. i następne, w tym art. 119 k.p.).
Co istotne kodeks pracy przewiduje kary porządkowe, których brak w odniesieniu do kontraktu menedżerskiego.
Zakaz konkurencji
W przypadku kontraktu menedżerskiego, menedżer może zobowiązać się, iż w określonym czasie nie będzie świadczył podobnych usług przedsiębiorstwom konkurencyjnym i nie musi otrzymać z tego tytułu żadnego dodatkowego wynagrodzenia.
W przypadku umowy o pracę, konieczne jest natomiast określenie wysokości odszkodowania (zob. art. 1012 k.p.).
Rozwiązanie umowy
W przypadku umowy o pracę możliwość rozwiązania umowy jest ograniczona. Wyczerpujący katalog przyczyn powodujących jej rozwiązanie przewiduje art. 30 k.p. Wypowiedzenie szczegółowo regulują artykuły następne.
Jeśli natomiast chodzi o kontrakt menedżerski można go wypowiedzieć w każdym czasie, co wynika z art. 746 k.c. stosowanego do kontraktu menadżerskiego odpowiednio aczkolwiek z modyfikacjami.
Przedawnienie roszczeń
Roszczenia z kontraktu menedżerskiego przedawniają się w terminach przewidzianych w kodeksie cywilnym (zob. art. 117 k.c. i następne, w tym art. 118 k.c., art. 751 k.c.)
Terminy przedawnienia roszczeń ze stosunku pracy reguluje art. 291 k.p.
Art. 29 k.p. - § 1. Roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.
§ 2. Jednakże roszczenia pracodawcy o naprawienie szkody, wyrządzonej przez pracownika wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych, ulegają przedawnieniu z upływem 1 roku od dnia, w którym pracodawca powziął wiadomość o wyrządzeniu przez pracownika szkody, nie później jednak niż z upływem 3 lat od jej wyrządzenia.
§ 21. Przepis § 2 stosuje się także do roszczenia pracodawcy, o którym mowa w art. 611 oraz w art. 1011 § 2.
§ 3. Jeżeli pracownik umyślnie wyrządził szkodę, do przedawnienia roszczenia o naprawienie tej szkody stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego.
§ 4. Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną.
§ 5. Roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem organu powołanego do rozstrzygania sporów, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą w trybie określonym w kodeksie przed takim organem, ulega przedawnieniu z upływem 10 lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia lub zawarcia ugody.
Kończąc koniecznym jest by wskazać, że przepisy prawa pracy przewidują także wiele określonych gwarancji pracowniczych, których brak w przepisach dotyczących kontraktu menedżerskiego. Podobnie jeśli chodzi o wykroczenia pracodawcy przeciwko pracownikom. Kodeks pracy zawiera cały ich katalog (zob. art. 281 k.p. i następne), podczas gdy przepisy odnoszące się do kontraktu menedżerskiego nie przewidują takich uregulowań.
Co ważne pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku.
Przedsiębiorca nie ma zaś względem menedżera takiego obowiązku. Z reguły jednak menedżer przed objęciem stanowiska przedstawia w tym zakresie odpowiednią dokumentację medyczną.
Menedżer nie musi też w przeciwieństwie do pracownika poddawać się kontrolnym, okresowym badanom lekarskim. Na pracodawcy ciąży obowiązek wydania świadectwa pracownikowi (zob. art. 97 k.p.), podczas gdy obowiązku takiego nie ma przedsiębiorca.
Do rozstrzygania sporów wynikłych na tle zawartych umów w przypadku kontraktu menedżerskiego właściwy jest sąd cywilny, a w przypadku umowy o pracę sąd pracy. Co istotne sądowa egzekucja należności menedżera nie korzysta z uprzywilejowania podobnego jak przy egzekucji należności za pracę, które ulegają zaspokojeniu w trzeciej kolejności, po kosztach egzekucyjnych i alimentach (zob. art. 1025 k.p.c.).
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat