REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Upadłość przedsiębiorstwa - orzeczenie o zakazie prowadzenia działalności

Upadłość przedsiębiorstwa - orzeczenie o zakazie prowadzenia działalności /shutterstock.com
Upadłość przedsiębiorstwa - orzeczenie o zakazie prowadzenia działalności /shutterstock.com
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Niezłożenie we właściwym terminie wniosku o ogłoszenie upadłości może pociągać za sobą bardzo negatywne skutki w postaci orzeczenia 10-letniego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, jak również pełnienia funkcji np. członka rady nadzorczej czy komisji rewizyjnej. Dlatego tak ważne jest odpowiednie wykorzystanie przewidzianych w prawie upadłościowym instytucji, co pozwala nie tylko na likwidację majątku firmy, ale minimalizuje także ryzyko odpowiedzialności osobistej za długi przedsiębiorstwa.

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z raportem Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej w 2018 r. w Monitorze Sądowym i Gospodarczym ogłoszono 615 upadłości firm, co oznacza czasową stabilizację, gdyż wynik ten jest zbliżony do liczby ogłoszonych upadłości w 2017 r. – 591, i w 2016 r. – 606. Należy pamiętać, że samo ogłoszenie upadłości nie zdejmie z przedsiębiorcy pełnej odpowiedzialności za działalność i szkody wyrządzone przez upadające przedsiębiorstwo. Istotny jest już sam czas, w jakim się tego dokona. Jak stanowi art. 21 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe: „Dłużnik jest obowiązany, nie później niż w terminie trzydziestu dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości” (Dz.U. 2003 nr 60, poz. 535, ze zm.). Niespełnienie tego obowiązku w terminie sprowadzić może na tego, na kim on spoczywa poważne konsekwencje.

Nawet 10 lat zakazu

Na podstawie art. 373 ust. 1 pkt 1 i 1a ustawy Prawo upadłościowe: „Sąd może orzec pozbawienie na okres od jednego do dziesięciu lat prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub w ramach spółki cywilnej oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, członka komisji rewizyjnej, reprezentanta lub pełnomocnika osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie tej działalności, spółki handlowej, przedsiębiorstwa państwowego, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszenia osoby, która ze swojej winy będąc do tego zobowiązana z mocy ustawy, nie złożyła w ustawowym terminie wniosku o ogłoszenie upadłości albo faktycznie zarządzając przedsiębiorstwem dłużnika, istotnie przyczyniła się do niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie” (Dz.U. 2003 nr 60, poz. 535, ze zm.).

Zgodnie z zarządzeniem Sądu Okręgowego w Szczecinie z 29 października 2018 r. przy orzekaniu o tych zakazach należy brać pod uwagę nie tylko „sam fakt doprowadzenia do upadłości, lecz związek przyczynowy zachodzący między niezgłoszeniem w odpowiednim terminie wniosku o ogłoszenie upadłości a obniżeniem wartości przedsiębiorstwa dłużnika i w efekcie pokrzywdzeniem wierzycieli” (sygn. akt VIII Ga 405/18). Dla określenia stopnia winy, jak i wymiaru przedmiotowych zakazów istotne jest dokonanie oceny, jakie działania o charakterze restrukturyzacyjnym podejmował zobowiązany do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

REKLAMA

Nieterminowe zgłoszenie upadłości naraża wierzycieli na straty

Z wnioskiem o orzeczenie wszystkich wymienionych w art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego zakazów wobec prezesa zarządu jednej ze spółek na okres 10 lat wystąpił w 2016 r. jej wierzyciel. Wnioskodawca wskazał, że w 2014 r. zobowiązania spółki przekroczyły o blisko 1 mln zł jej majątek, a spółka nie spełniała wymagalnych zobowiązań wobec ponad 170 wierzycieli. Podniósł więc, że prezes zarządu, zarówno z racji pełnionego w spółce stanowiska, jak i mając wgląd w sytuację finansową spółki, powinien podjąć wszelkie czynności, które uchroniłyby wierzycieli od poniesienia szkody. A tę ponieśli, nie uzyskując tego, co mogliby otrzymać, gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony w terminie. Zwłoka wpłynęła bowiem na obniżenie potencjału majątkowego spółki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Intensywne działania restrukturyzacyjne

Obwiniony stał na stanowisku, że wniosek o ogłoszenie upadłości złożył w ustawowym terminie, bezzwłocznie, gdy tylko powziął wiadomość o wystąpieniu ku temu przesłanek. Jednocześnie zaznaczył, że przed złożeniem wniosku, podejmował intensywne działania restrukturyzacyjne: zbył większość należących do spółki towarów i wypowiedział wiążące ją, niekorzystne w jej sytuacji finansowej umowy najmu i dzierżawy. Dzięki temu mógł uregulować zobowiązania wobec pracowników. Podkreślił, że to właśnie brak takich działań mógłby obniżyć potencjał majątkowy spółki m.in. poprzez konieczność płacenia wysokich czynszów czy też ponoszenia kosztów utylizacji towarów.

Polecamy: Przekształcenia spółek. Praktyczne aspekty prawne, podatkowe i rachunkowe

Świadomość co do złego stanu finansowego spółki

W marcu 2017 r. Sąd Rejonowy w Szczecinie pozbawił prezesa zarządu prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz sprawowania wyliczonych w art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego funkcji na okres czterech lat. Sąd orzekł, że wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony przez obwinionego po terminie, ze znacznym opóźnieniem. Wskazał na zaniedbania obwinionego, który podpisując coroczne bilanse spółki, a także znając treść kwartalnych jej sprawozdań, miał pełną świadomość co do złego stanu finansowego spółki, a co za tym idzie istniejących wobec wierzycieli zobowiązań. Takiemu zaniedbaniu przypisał znaczny stopień winy, o którym przesądza również przekraczająca 100 liczba wierzycieli i ponad 4-milionowa wysokość zadłużenia spółki.

Zobacz także: Moja firma


Jednocześnie sąd, motywując brak orzeczenia wobec obwinionego maksymalnego, 10-letniego zakazu, wskazał na jego aktywne starania w dążeniu do rzetelnego i – jak się okazało – skutecznego złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz prawidłową postawę w wypełnianiu obowiązków reprezentanta upadłego.

Decydujące znaczenie mają działania restrukturyzacyjne

Apelację prezesa spółki uwzględnił częściowo Sąd Okręgowy w Szczecinie. Dostrzegł walor działań obwinionego (określanego w tej sprawie mianem uczestnika), takich jak: sprzedaż łatwo psujących się towarów spożywczych, wypowiedzenie kosztownych umów najmu przed terminem uprawniającym wynajmującego do obciążenia spółki karą umowną, redukcja zatrudnienia, ale i kontynuacja wykonywania obowiązujących spółkę umów oraz zawieranie nowych. Takie zachowanie uczestnika skłoniło sąd rozpoznający apelację do obniżenia okresu obowiązywania orzeczonego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej lub piastowania określonych stanowisk o połowę, czyli na okres do dwóch lat.

„Nie można jednak stracić z pola widzenia, że uczestnik takie działania o szeroko pojętym charakterze restrukturyzacyjnym podejmował i należy im przypisać walor pozytywny. Uczestnik podjął starania zmierzające do poprawy sytuacji spółki, przy czym starania te nie były pozorne, a co więcej służyły racjonalizacji prowadzonej działalności, która była kontynuowana. (...) Zachowanie się uczestnika postępowania – mimo że nienacechowane złym zamiarem (dolus), który za cel obierałby sobie pokrzywdzenie wierzycieli, stanowiło jednak podstawę do orzeczenia zakazu z art. 373 ust. 1 pkt 1 p.u.n, natomiast uzasadniało jego zminimalizowanie do dwóch lat” (sygn. akt VIII Ga 405/18).

Audyt prawny sytuacji przedsiębiorstwa

Jak widać, niedochowanie ciążącego na przedsiębiorcy obowiązku terminowego dokonania zgłoszenia wniosku o upadłość może wiązać się dla niego lub jego reprezentantów z dotkliwymi konsekwencjami. Celem ich uniknięcia w obliczu wystąpienia sytuacji kryzysowej w przedsiębiorstwie należy jak najszybciej przeprowadzić audyt prawny, obejmujący analizę prawno-księgową w zakresie podstaw i dopuszczalności ogłoszenia upadłości, a zwłaszcza weryfikację terminu zaistnienia ustawowego obowiązku do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Autor: radca prawny Robert Nogacki

Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku, doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców oraz zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Nowelizacja ksh w 2026 r. Przedłużenie mocy dowodowej papierowych akcji, koniec z podziałem na akcje imienne i na okaziciela oraz i inne zmiany

W dniu 26 listopada 2026 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu spółek handlowych (ksh) oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Sprawiedliwości. Nowe przepisy mają wzmocnić ochronę akcjonariuszy i uczestników rynku kapitałowego. Chodzi m.in. o poprawę przejrzystości i dostępności informacji o firmach prowadzących rejestry akcjonariuszy spółek niepublicznych, czyli takich, które nie są notowane na giełdzie. Projekt przewiduje zwiększenie i uporządkowanie obowiązków informacyjnych spółek oraz instytucji, które prowadzą rejestr akcjonariuszy. Dzięki temu obieg informacji o akcjach stanie się bardziej czytelny, bezpieczny i przewidywalny. Skutkiem nowelizacji będzie też rezygnacja z dotychczasowej klasyfikacji akcji na akcje imienne i na okaziciela. Nowe przepisy mają wejść w życie po dwunastu miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać 28 lutego 2026 roku.

KSeF: problemy przy stosowaniu nowych przepisów w branży transportowej. Co zmieni e-Faktura w formacie XML?

KSeF wchodzi w życie 1 lutego 2026 r. dla firm, które w roku 2024 odnotowały sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT). Firmy transportowe będą musiały między innymi zrezygnować z dotychczasowych standardów branżowych i przyzwyczajeń w zakresie rozliczeń. Co zmieni e-Faktura w formacie XML?

Darowizna z zagranicy a podatek w Polsce? Skarbówka zaskakuje nową interpretacją i wyjaśnia, co z darowizną od rodziców z Japonii

Dlaczego sprawa zagranicznej darowizny od rodziców budzi tyle emocji – i co dokładnie odpowiedziała skarbówka w sytuacji, gdy darowizna trafia na konto w Japonii, a obdarowana przebywa w Polsce na podstawie pobytu czasowego.

1/3 przedsiębiorców nie zna żadnego języka obcego. Najgorzej jest w mikrofirmach i rolnictwie. Wykształcenie czy doświadczenie - co bardziej pomaga w biznesie?

W świecie zglobalizowanych gospodarek, w którym firmy konkurują i współpracują ponad granicami, znajomość języków obcych jest jedną z kluczowych kompetencji osób zarządzających biznesem. Tymczasem w praktyce bywa z tym różnie. Raport EFL „Wykształcenie czy doświadczenie? Co pomaga w biznesie. Pod lupą” pokazuje, że choć 63% przedsiębiorców w Polsce zna przynajmniej jeden język obcy, to co trzeci nie może wpisać tej umiejętności w swoim CV. Najgorzej sytuacja wygląda w najmniejszych firmach, gdzie językiem obcym posługuje się tylko 37% właścicieli. W średnich firmach ten odsetek jest zdecydowanie wyższy i wynosi 92%. Różnice widoczne są również między branżami: od 84% prezesów firm produkcyjnych mówiących komunikatywnie w języku obcym, po zaledwie 29% w rolnictwie.

REKLAMA

Certyfikat osobisty KSeF nie może trafić w cudze ręce

Obowiązkowy KSeF znacząco zmienia sposób uwierzytelniania podatników, a certyfikaty osobiste stają się kluczowym elementem bezpieczeństwa. Choć nowy model zwiększa ochronę danych, nakłada też nowe obowiązki i koszty na przedsiębiorców.

Odroczenie obowiązku fakturowania w KSeF? Prof. Modzelewski: Brakuje jeszcze dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych a podatnicy nie są gotowi

Trzeba odroczyć obowiązek wystawiania faktur ustrukturyzowanych i obowiązkowego KSeF – apeluje prof. dr hab. Witold Modzelewski. Jego zdaniem podatnicy nie są jeszcze gotowi na tak dużą zmianę zasad fakturowania, a ponadto do dziś nie podpisano dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych odnośnie zasad korzystania z KSeF i listy przypadków, gdy nie będzie obowiązku wystawiania tych faktur.

Rząd pracuje nad podatkiem cyfrowym. Wicepremier zapowiada rewolucję na rynku

Rząd wraca do pomysłu wprowadzenia podatku cyfrowego, który ma objąć największe globalne firmy technologiczne. Wicepremier Krzysztof Gawkowski potwierdza, że prace nad ustawą wciąż trwają, a nowe przepisy mają objąć cały rynek cyfrowy – od marketplace’ów i aplikacji po media społecznościowe i reklamy profilowane. Projekt ustawy ma zostać przedstawiony na przełomie 2025 i 2026 roku.

KSeF: kto (i jak) odpowiadać będzie od lutego 2026 r. za błędy w fakturowaniu? Podatnik, fakturzystka czy księgowa?

Realizacja czynności dotyczących fakturowania w KSeF wykonywana jest w imieniu podatnika przez konkretne osoby identyfikowane z imienia i nazwiska. W przypadku małej jednoosobowej działalności gospodarczej najczęściej czynności fakturowania realizuje właściciel, a w większych przedsiębiorstwach – upoważniony pracownik. Pracownik ponosi odpowiedzialność za błędy w wystawionej fakturze VAT, jednak rodzaj i zakres tej odpowiedzialności zależą od charakteru błędu, stopnia winy pracownika oraz przepisów, na podstawie których jest ona rozpatrywana (Kodeks pracy czy Kodeks karny skarbowy). Kluczowe znaczenie ma funkcja lub stanowisko pracownika w organizacji, a przede wszystkim jego zakres obowiązków.

REKLAMA

Webinar: VAT 2026

Praktyczny webinar „VAT 2026” poprowadzi Zdzisław Modzelewski – doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW i ekspert INFORAKADEMII. Ekspert wyjaśni, jak obowiązkowy KSeF zrewolucjonizuje rozliczenia VAT, na co zwrócić uwagę w nowych przepisach i jak przygotować się do zmian, by rozliczać podatki bezbłędnie i efektywnie. Każdy z uczestników otrzyma imienny certyfikat i dostęp do retransmisji webinaru wraz z materiałami dodatkowymi.

Tak działają cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA