REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ochrona prawna domeny internetowej należącej do firmy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kru.pl
Najwyższej jakości usługi rejestracji domen, hosting, certyfikaty SSL oraz bezpieczna poczta korporacyjna.
Ochrona prawna domeny internetowej należącej do firmy /fot.Shutterstock
Ochrona prawna domeny internetowej należącej do firmy /fot.Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Nie sposób dzisiaj prowadzić działalności gospodarczej nie używając przy tym internetu. To właśnie dzięki sieci możemy być łatwo odnalezieni, możemy prowadzić kampanię reklamową, zawierać umowy, pozyskiwać klientów. Jednak aby móc to robić, konieczne jest bycie zauważonym. W spełnieniu tego warunku pomoże odpowiednia domena internetowa.

Domena internetowa

Pod tym pojęciem kryje się ciąg nazw systemu Domain Name System(DNS) wykorzystywany w Internecie, a składający się z wyrazów umieszczonych w pewnym poddrzewie struktury DNS tj. zakończonych stałym sufiksem np. “.pl”.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Składa się ona z dwóch części: pierwszej (głównej), często jest to nazwa firmy, instytucji, organizacji, ewentualnie określenie prowadzonych przez nie działalności, oraz drugiej, czyli rozszerzenia – ogólnie ustalonego skrótu charakteryzującego daną domenę (np. pl. eu. de. org. com.).

Dlaczego domena jest tak ważna, szczególnie dla firm?

Otóż po pierwsze jest ona wizytówką tejże firmy, a po drugie (chyba ważniejsze) jest czymś w rodzaju hasła do wirtualnego świata, w którym dana firma funkcjonuje,  umożliwiającego jej łatwe i szybkie w nim odnalezienie (używając prostszego języka – dzięki nazwie domeny wchodzimy na kryjące się pod nią strony www).

Jednak aby konkretna domena prawidłowo spełniała swoją funkcję, musi być odpowiednio zabezpieczona.

REKLAMA

Jak zabezpieczyć domenę internetową?

Dlaczego zabezpieczenie domen jest tak ważne powiemy sobie za chwilę. Na razie skoncentrujemy się na zagadnieniu, jak to zrobić? Metod jest kilka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rejestracja nazwy firmy jako znaku towarowego

Pierwsza z nich, to zarejestrowanie nazwy firmy jako znaku towarowego. Zwiększa on ewentualną ochronę prawną roztaczaną nad naszą firmą w razie pewnych działań podejmowanych przez konkurencję lub internetowych „kombinatorów”. Ale uwaga: rejestrując znak towarowy firmy, musimy pamiętać, że nie może on wskazywać ani na rodzaj działalności, ani na rodzaj towaru jakim obraca firma. Powód jest prosty: wyobraźmy sobie firmę handlującą modelami lub świadczącą usługi remontowe; zarejestrowanie jako znaku towarowego nazwy firmy zawierającej słowo model lub remonty, uniemożliwiłoby innym firmom z tej branży zarejestrowanie podobnych domen.

Co ciekawe, rejestracja nazwy firmy (a co za tym idzie domeny), nie oznacza, że nie może już istnieć firma o tej samej nazwie; nie można natomiast pod tą samą nazwą prowadzić takiej samej działalności jak konkurencja.

Narzędziem stojącym na straży bezpieczeństwa domen internetowych jest obecnie ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Można się na nią powołać w kilku przypadkach:

  • kiedy dana firma wykorzystuje w nazwie swojej domeny nazwę firmy konkurencyjnej. Jest to zabronione, ponieważ wykorzystuje dorobek niematerialny (dobre imię, prestiż) kogoś innego,
  • kiedy dana firma wykorzystuje w nazwie swojej domeny oznaczenie cudzego przedsiębiorstwa – może to wprowadzić potencjalnych klientów w błąd, co do danych firmy, z którą chcą się skontaktować,
  • kiedy dana firma wykupiła jakąś domenę (zawierająca nazwę innej firmy), a następnie jej nie używa. Stanowi to sugestię, że owa „inna” firma już nie istnieje bądź zawiesiła działalność; w rezultacie część jej klientów zacznie szukać innych przedsiębiorstw o tym samym profilu działalności,
  • domena nie może wprowadzać potencjalnych klientów w błąd, w kwestii pochodzenia towarów lub rodzaju usług świadczonych przez firmę konkurencyjną.

Jeżeli ktokolwiek poniósł straty, lub tylko zauważył opisane wyżej działania, może domagać się wyciągnięcia konsekwencji od ich sprawców właśnie na mocy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Prawo nie powala także na rejestrację takich domen, które naruszają cudze dobra osobiste, zarówno osób fizycznych jak i prawnych; mówiąc prościej, nie mogę zarejestrować takich domen, które zawierają cudze imiona, nazwiska lub nazwy firm, pod warunkiem, że takie osoby bądź przedsiębiorstwa istnieją naprawdę (dają się zidentyfikować).

Ciekawą formą zabezpieczenia domen jest próba wykupienia maksymalnie dużej ich ilości, zawierających wszelkie możliwe kombinacje nazwy danej firmy. Jednakże jest to rozwiązanie drogie (za każdą taka domenę trzeba uiszczać coroczne opłaty), na które stać tylko niektóre przedsiębiorstwa.

Dlaczego domeny internetowe powinny być chronione?

Zagrożenie płynące z internetu nie ogranicza się jedynie do ryzyka zainfekowania komputera wirusem. Równie niebezpieczne i uciążliwe mogą być działania różnego typu oszustów i kombinatorów, wykorzystujących niewiedzę bądź nieostrożność właścicieli przedsiębiorstw. Z jakimi procedurami można spotkać się najczęściej?

Cybersquatting

Pierwsza z nich polega na rejestrowaniu domen o nazwach takich samych jak istniejące już firmy, znaki towarowe lub imiona i nazwiska rzeczywistych osób fizycznych (jest to tzw. cybersquatting). Następnie osoba – właściciel takiej „podstępnej domeny”, kontaktuje się z firmą bądź osobą pod którą się podszywa, proponując jej kupno takiej domeny za kwotę o wiele wyższą niż rzeczywisty koszt domeny legalnej, pod groźbą sprzedaży jej konkurencji.

Z takiej sytuacji można wyjść obronną ręką, jeżeli nazwa nasze firmy widniejąca w nazwie domeny została zarejestrowana jako znak towarowy. W takim bowiem przypadku już nikt inny nie ma prawa używać takiej samej lub podobnej nazwy.

Typosquatting

Druga – tzw. typosquatting – to rejestrowanie domen bardzo podobnych do już istniejących (tych zawierających imiona, nazwiska, znaki towarowe czy nazwy firm). Różnice często są bardzo nieznaczne. Tutaj na straży mojego dobrego imienia stoi ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji zabraniająca podobnych praktyk.

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej

Cyber wildcatting

Trzecia z nich to jakby pierwsza, ale na skalę masową; a nazywa się cyberwildcatting. Jej istotą jest tworzenie bardzo dużych ilości domen zawierających istniejące już nazwy, a następnie odsprzedawanie ich zainteresowanym podmiotom. Podobnie jak w przypadku cybersquattingu, przed takim scenariuszem spekulacji chroni nas rejestracja nazwy firmy jako znaku towarowego.

Smearing

Czwarta z najpopularniejszych metod (cyber smearing) jest nieco podobna do popularnego dziś niestety „hejtu”. Ośmiesza ona konkretne firmy lub osoby; a to w ten sposób, że tworzone są domeny zawierające nazwy lub imiona istniejących realnie podmiotów, „wzbogacając” je o obelżywe słówko. Taka domena kieruje nas na stronę pełną inwektyw kierowanych pod adresem danej instytucji, osoby czy też przedsiębiorstwa.

Cyber smearing może być zwykłym wygłupem, ale też metodą walki z konkurencją; walki poprzez ośmieszenie i zrażenie potencjalnych klientów. Jak się bronić? Oczywiście znakiem towarowym.

Jak widać z powyższych rozważań, naprawdę warto zatroszczyć się o właściwe zabezpieczenie swojej domeny internetowej, nie dając pola do popisu ani internetowym hejterom, ani nieuczciwej konkurencji. Na sukces i pieniądze pracuje się długo i ciężko. Na dobre imię jeszcze dłużej i ciężej. Po co więc tracić taki dorobek przez zwykłą nieostrożność?

Na zakończenie

Dosyć ciekawym przykładem zastosowania cybersquattingu był przypadek znanej na całym świecie firmy Microsoft. Wszczął on postępowanie o naruszenie znaku towarowego przez pewnego kanadyjskiego studenta. Student ów zarejestrował w 2000 r. domenę która składała się się z jego... imienia nazwiska (a zwał się Mike Rowe) wzbogaconego o końcówkę „soft”. Rezultat - „mikerowesoft.com”.

Pod względem wymowy ta nazwa była niemal taka sama jak nazw domeny „microsoft.com”.

Chociaż Microsoft uznał takie działanie za atak na wizerunek firmy, początkowo obszedł się z Mike'm bardzo łagodnie: zaoferował odstąpienie tej domeny za symboliczną kwotę. Jednak student poszedł w zaparte, żądając od firmy aż 10000 dolarów, co dało jej podstawę do oskarżenia go o celowe działanie z zamiarem osiągnięcia korzyści majątkowej.

Jednak najciekawszy był rezultat całej sprawy: Microsoft odzyskał domenę, a studenta zaprosił do siedziby firmy i opłacił mu kurs informatyczny.

B.Fuchs - Kru.pl

Zobacz także: Moja firma

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Paradoks: Rentowność obligacji skarbowych spadała w minionym tygodniu, a ich ceny rosły. Co będzie dalej?

Rentowność obligacji skarbowych spadała w minionym tygodniu, a ich ceny rosły, na przekór narracji płynącej z rynku złota i innych metali szlachetnych, których rajd miałby być wyrazem spadającego zaufania do dolara, obligacji i całego systemu fiducjarnego. Czy można pogodzić dwa trendy o przeciwnym charakterze? Na to pytanie, w cotygodniowym komentarzu Catalyst odpowiada Emil Szweda (Obligacje.pl).

Skarbówka wchodzi na nasze konta i sprawdza transakcje bez nakazu jak się fiskusowi tylko podoba: STIR, DAC7 – warto wiedzieć, co to jest i jak działa

Fiskus ma prawo do prowadzenia kontroli kont bankowych. Dotyczy to osób prywatnych oraz przedsiębiorców i firm. Dla sprawdzenia historii transakcji na koncie bankowym nie musi być prowadzone przeciwko nam żadne postępowanie ani wszczęta kontrola. Skarbówce wystarczy samo podejrzenie popełnienia wykroczenia lub przestępstwa skarbowego, aby sięgnąć do banku po informacje o dokonywanych przez nas transakcjach. Poza tym zautomatyzowane systemy same badają na bieżąco historię bankową naszych kont i wyłapują transakcje podejrzane.

Firmowe to firmowe. Dlaczego warto oddzielić finanse prywatne od firmowych. Cztery konta, które dają przedsiębiorcy spokój

Właściciele małych firm często powtarzają: „to przecież wszystko moje pieniądze”. I rzeczywiście – formalnie tak jest. Ale kiedy pieniądze są wspólne, problemy finansowe też robią się wspólne. Dopóki na koncie jest płynność, granica między finansami firmowymi a prywatnymi wydaje się niewidoczna. Ale wystarczy większy wydatek, spadek sprzedaży albo poślizg w płatnościach od klientów – i zaczyna się chaos. Nie w dokumentach – w codziennym zarządzaniu.

Dwie ważne nowości w podatku od spadków i darowizn. Przywrócenie terminu do zwolnienia i zmiana przepisów dot. obowiązku podatkowego i złożenia zeznania

W dniu 14 października 2025 r. Rada Ministrów przyjęła i przesłała do Sejmu RP projekt nowelizacji ustawy o podatku od spadków i darowizn, który przewiduje w szczególności ochronę spadkobierców przed utratą zwolnień podatkowych. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, nowe przepisy przewidują możliwość przywrócenia terminu, który będzie miał zastosowanie do wszystkich tytułów nabycia majątku podlegającego podatkowi od spadków i darowizn. Ponadto przywrócenie terminu dotyczyć będzie poza zwolnieniem dla najbliższej rodziny, także zwolnienia nabycia przedsiębiorstw zmarłej osoby fizycznej, gdzie warunkiem zwolnienia jest również konieczność terminowego złożenia zgłoszenia. Dodatkowo nowe przepisy doprecyzują moment powstania obowiązku podatkowego przy nabyciu spadku i obowiązku złożenia zeznania podatkowego. Jest możliwe, że zmiany przepisów wejdą w życie jeszcze w 2025 roku.

REKLAMA

API KSeF 2.0 - Ministerstwo Finansów udostępniło demo interfejsu programistycznego

W dniu 15 października 2025 r. Ministerstwo Finansów udostępniło środowisko przedprodukcyjne (Demo) interfejsu programistycznego API KSeF 2.0.Środowisko daje możliwość sprawdzenia systemów finansowo-księgowych z wykorzystaniem rzeczywistych metod uwierzytelniania. Resort finansów zapewnia wsparcie techniczne dla użytkowników środowiska przedprodukcyjnego (Demo) pod adresem: podatki.gov.pl/formularz. Ministerstwo Finansów wyjaśnia, że integracja ze środowiskiem API KSeF 2.0 jest konieczna, aby zapewnić kompatybilność systemów finansowo-księgowych z obligatoryjną wersją systemu KSeF 2.0.

Od 2026 r. zmiany w księgowości podatników PIT. Nowe pliki JPK i rozporządzenia Ministra Finansów i Gospodarki

Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie z 16 października 2025 r., że od 2026 r. wchodzą w życie nowe obowiązki dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą i rozliczających się w ramach podatku PIT. Podmioty prowadzące działalność gospodarczą podlegające podatkowi PIT, które co miesiąc przekazują ewidencję JPK_V7M, będą zobowiązane do prowadzenia przy użyciu programów komputerowych ksiąg rachunkowych, podatkowej księgi przychodów i rozchodów lub ewidencji przychodów. Ministerstwo Finansów udostępni bezpłatne narzędzia pozwalające na realizację obowiązków w zakresie przesyłania nowych obligatoryjnych plików JPK.

Rachunki nie będą trafiały do KSeF. Czy to oznacza, że wrócą do łask?

Już od 2026 roku podatnicy będą zobowiązani do wystawiania faktur w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF). System obejmie faktury ustrukturyzowane, natomiast nie dotyczy innych dokumentów, takich jak rachunki. Oznacza to, że przedsiębiorcy dokumentujący sprzedaż zwolnioną z VAT mogą wystawiać rachunki poza KSeF.

Darowizna samochodu żonie po wycofaniu z firmy. Czy to na pewno bezpieczne podatkowo? Skarbówka rozwiewa wątpliwości

Czy przekazanie żonie samochodu wycofanego z działalności gospodarczej może sprowadzić na przedsiębiorcę problemy z fiskusem? Najnowsza interpretacja skarbówki rozwiewa te wątpliwości. Urząd jasno wskazał, że darowizna auta po wycofaniu z firmy nie powoduje powstania przychodu w PIT, o ile spełnione są określone warunki. To ważna wiadomość dla przedsiębiorców, którzy zastanawiają się, jak bezpiecznie przekazać majątek firmowy do majątku prywatnego.

REKLAMA

Opodatkowanie donejtów dla twórców internetowych (PIT, VAT). Czy to naprawdę darowizna?

Przez lata środowisko twórców internetowych – streamerów, youtuberów czy użytkowników Patronite – żyło w przekonaniu, że donate’y (czyli dobrowolne wpłaty od widzów) to darowizny, a więc – do określonego limitu – nieopodatkowane. Takie podejście miało swoje źródło w języku – słowo „donate” pochodzi przecież od angielskiego „donation”, czyli darowizna.

KSeF 2.0. Co ważniejsze – prawo podatkowe, czy podręczniki Ministerstwa Finansów? Faktura ustrukturyzowana istnieje tylko wirtualnie

Opublikowany przez resort finansów, liczący kilkaset stron (!) dokument pod nazwą „Podręcznik KSeF 2.0.” (w 4. częściach), jest w wielu miejscach nie tylko sprzeczny z projektowanymi przepisami, lecz również z uchwaloną już nowelizacją ustawy o VAT – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA