Fundusze z FENG zasilą polski rynek venture capital. Przygotowanie pod inwestycje zwiększy szansę na uzyskanie finansowania
REKLAMA
REKLAMA
- Własność intelektualna
- Umowy pożyczek
- RODO
- Reklasyfikacja umów
- Ochrona środowiska
- ESG
- Indywidualne podejście
Należy spodziewać się wielu zainteresowanych pozyskaniem kapitału na dalszy rozwój. Kryteriami, którymi będą kierować zarządzający funduszami VC przy wyborze celów inwestycyjnych, są przede wszystkim innowacyjność projektu oraz szanse na jego komercjalizację lub dalszą ekspansję. Jednak decyzja o inwestycji poprzedzona będzie w każdym przypadku badaniem due dilligence. Jego pozytywny wynik będzie warunkował przekazanie środków do start-up’u.
Warto więc wcześniej przygotować się do audytu przeprowadzanego przez fundusz VC żeby zwiększyć swoje szanse na otrzymanie środków na rozwój projektu. Pierwsze wrażenie można zrobić jedynie raz. Im mniej obszarów ryzyka, które zostaną wypunktowane przez audytora, tym większe szanse, że proces pozyskania kapitału przebiegnie szybko i na dobrych warunkach dla założycieli.
REKLAMA
Własność intelektualna
Ochrona prawna własności intelektualnej przybiera różne formy, ale jej głównym celem jest unormowanie zasad korzystania z wytworów ludzkiego umysłu. Tworzone przez start-up’y nowatorskie usługi, towary czy procesy stanowią przedmiot ochrony własności intelektualnej. Przedsiębiorcy mają coraz wyższą świadomość prawną dotyczącą konieczności ochrony prawnej własności intelektualnej.
Mimo to, niemal każde badanie prawne due dilligence ujawnia ryzyka związane z jej ochroną. Najczęściej spotykanymi nieprawidłowościami są brak odpowiednich klauzul w umowach z członkami zespołu (UoP/B2B) oraz brak podstawy prawnej przeniesienia do spółki własności intelektualnej tworzonej przez samych założycieli. Równie często nowe spółki nie posiadają udokumentowanego dowodu pozyskania uprawnień do korzystania z własnej identyfikacji graficznej. Od okoliczności konkretnej sprawy zależy waga ryzyka oraz możliwość podjęcia działań naprawczych.
Im dłużej spółka funkcjonuje, tym cięższe będzie podjęcie skutecznych działań usuwających skutki zaniedbań, choćby z uwagi na zmiany personalne dotykające każdy projekt. Tymczasem uporządkowanie i zabezpieczenie w pełnym zakresie kwestii dot. IPR na etapie ich powstania umożliwi komercjalizację projektu w przyszłości. Brak ryzyka w zakresie własności intelektualnej na pewno pozytywnie zaskoczy przedstawicieli funduszu VC i zachęci do dalszej współpracy.
Umowy pożyczek
Umowa pożyczki może przewidywać odległy termin spłaty, jednak jeśli została zawarta w sposób nieważny lub bezskuteczny, pożyczkodawca może żądać zwrotu przekazanych środków w każdym momencie. Może to zaważyć na płynności finansowej spółki, a nawet spowodować upadek projektu. Doświadczenie uczy, że umowy pożyczek są często zawierane w sposób nieskuteczny. Założyciele wpłacają do spółki środki pod presją czasu z uwagi na incydentalne niedobory gotówki w startującym projekcie. Takie wpłaty najczęściej nie są poprzedzone udzieleniem przez organy spółki wymaganych przepisami kodeksu spółek handlowych zgód.
Jeśli umowy pożyczek są podpisywane – założyciele często nie zachowują szczególnych zasad reprezentacji spółki wobec członków zarządu. Jeśli kadra projektu się nie zmieniła, usunięcie takich nieprawidłowości nie powinno wiązać się z nadmiernym trudnościami. Jeśli jednak w międzyczasie pożyczkodawca zrezygnował z przedsięwzięcia, naprawienie tej sytuacji może być problematyczne.
Podobne ryzyko generują umowy pożyczek zawierane z podmiotami z bliskiego kręgu założycieli. Gdy nadchodzi dzień spłaty takiego długu, powszechną praktyką jest przesunięcie terminu zwrotu środków. Prolongata nie jest jednak w żaden sposób dokumentowana. Wobec tego audytorzy są zmuszeni stwierdzić istnienie przeterminowanych pożyczek wśród opisywanych w raportach ryzyk.
Należy zakładać, że inwestor będzie wymagał od start-up’u uporządkowania kwestii zadłużenia poprzez podpisanie aneksów lub podjęcie stosownych uchwał korporacyjnych przed podpisaniem umowy inwestycyjnej. Warto uregulować te kwestie wcześniej. Wiąże się to z małym nakładem pracy, a może pokazać potencjalnemu inwestorowi kompetencje organizacyjne i dbałość o aspekty formalnoprawne prowadzonego biznesu.
RODO
Bardzo rzadko można spotkać raport z badania due dilligence, w którym specjaliści z zakresu ochrony danych osobowych nie mają żadnych uwag co do wdrożenia i stosowania norm prawnych wynikających z RODO. Ryzyka te są identyfikowane tak często, że przestały być wskazywane jako istotne. Tymczasem kary za naruszenie przepisów RODO nie uległy zmniejszeniu. Ten aspekt działalności dotyczy każdego start-up’u, gdyż trudno sobie wyobrazić prowadzenie działalności bez przetwarzania danych osobowych.
Jest to konieczne chociażby dla zatrudnienia pracowników lub zlecenia usług kontraktorom. Szczególnie istotne jest to dla projektów, w ramach których przetwarzane są dane klientów, a krytycznie, gdy projekt dotyczy przetwarzania danych wrażliwych. Czym szybciej wdrożone RODO tym łatwiejszy proces jego implementacji. Późniejsze działania naprawcze będą wiązać się ze zwiększonymi kosztami audytu RODO i czasem pracowników, którzy będą musieli ten proces wspierać.
Jednocześnie założyciele start-up’u pewnie i tak wezmą za zgodność z RODO odpowiedzialność gwarancyjną wobec inwestora w umowie inwestycyjnej. Z perspektywy założyciela warto zatem zadbać o należyte potraktowanie ochrony danych osobowych już dzisiaj.
Reklasyfikacja umów
Kolejne często identyfikowane ryzyko dotyczy reklasyfikacji przez organy skarbowe lub ZUS umów o świadczenia usług lub realizację dzieła na umowy o pracę. Nawet jeśli w rzeczywistości zarządzający start-up’em nie zamierza stosować bezpośredniego nadzoru nad czynnościami wykonywanymi przez członków zespołu, czy narzucać im miejsca i czasu pracy to postanowienia zabezpieczające te aspekty często zapisane są w samych umowach. Pokusa zabezpieczenia wszystkich aspektów współpracy jest zrozumiała, w szczególności z perspektywy prawnika. Jednak w tym konkretnym przypadku jest to bardzo ryzykowne.
Może bowiem skutkować koniecznością zapłaty zaległych składek na ubezpieczenia społeczne czy wyższego podatku. Z uwagi na to, że kadra angażowana jest w spółce na podstawie umów tworzonych na bazie wzorów, najlepiej opracować je ze specjalistą. Raz dobrze ułożony wzór z lekkimi modyfikacjami może służyć przez lata i eliminować wskazane powyżej ryzyko. Wzór umowy warto uzupełnić o szablon raportu dot. zrealizowanych usług, aby uniknąć zarzutów dot. tzw. pustych faktur.
Ochrona środowiska
Wraz z rozwojem biznesu start-up powinien budować świadomość dotyczącą norm regulujących ochronę środowiska związanych z jego działalnością. W tym zakresie inaczej będzie wyglądać sytuacja spółki produkcyjnej wykorzystujących zasoby naturalne i firmy konsultingowej. Trzeba mieć jednak na uwadze, że pewne przepisy dotyczą wszystkich podmiotów.
Tak jest np. w zakresie raportowania do Urzędu Marszałkowskiego ilości zużytego przez spółkę paliwa i uiszczania opłaty środowiskowej w związku z emisją spalin. Dlatego rekomendujemy każdej spółce ustalenie jakie normy środowiskowe dotyczą jej działalności. Taka analiza może rozpocząć się od zapoznania z ustawą Prawo ochrony środowiska, która wprowadza obowiązki związane z ponoszenia opłat za korzystanie ze środowiska. Praktyka pokazuje, często jest ona pomijana, w związku z czym audytorzy wskazują potencjalnym inwestorom na ryzyka związane z sankcjami za zaniedbania w tym zakresie.
ESG
Unia Europejska od lat kładzie co raz mocniejszy nacisk na zapewnienie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorców uwzględniającego czynniki związane z ochroną środowiska naturalnego, odpowiedzialnością społeczną i ładem korporacyjnym. Co prawda, obowiązek raportowania czynników ESG nie dotyczy co do zasady start-up’ów, jednak zadania związane z ESG nie ominą spółek, które będą chciały uzyskać finansowanie z funduszy VC tworzonych z udziałem środków z FENG.
Fundusze VC tworzone w ramach programów PFR Ventures zobowiązane są bowiem uwzględnić czynniki ESG w ramach swoich polityk inwestycyjnych oraz zapewnić ich egzekwowanie przez spółki portfelowe. W związku z tym spółka, która będzie chciała korzystać ze środków z tych funduszy będzie zobowiązana stosować regulaminy i procedury ESG związane z ochroną środowiska oraz kwestiami społecznymi i pracowniczymi, przede wszystkim takimi jak poszanowanie praw człowieka, zasada równości kobiet i mężczyzn, zasada równości szans i niedyskryminacji, zapewnienie ochrony praw pracowniczych, przestrzeganie norm bezpieczeństwa i higieny pracy, uczciwych warunków pracy, różnorodności oraz możliwości szkoleń i rozwoju.
Nie można na tym etapie przesądzić w jaki sposób do tego zagadnienia podejdą fundusze VC, ale można się spodziewać, że w ramach badania due dilligence będą pytały o stosowane normy w zakresie ESG, a następnie w ramach procesu inwestycyjnego będą wymagać wdrożenie procedur i regulaminów zgodnych z ich polityką inwestycyjną. Warto, aby założyciele mieli powyższego świadomość, kiedy zostaną zapytani o stosowane procedury ESG i wyrazili gotowość do wdrożenia procedur. Wydaje się jednak, że wdrożenie procedur ESG przed rozpoczęciem ubiegania się o dofinansowanie nie będzie warunkiem koniecznym uzyskania go.
Indywidualne podejście
Powyżej wymieniliśmy jedynie kilka obszarów ryzyk, które często sygnalizowane są w raportach due dilligence oraz mogą dotyczyć większości podmiotów. Warto jednak przed zgłoszeniem projektu do inwestora zastanowić się co jest najważniejsze w perspektywie realizowanego przedsięwzięcia i czy te aspekty zostały prawidłowo zabezpieczone pod kątem prawnym. Aby proces inwestycyjny przebiegł bezproblemowo oraz nie dał inwestorowi powodów do obniżenia wyceny lub obciążenia projektodawców niewspółmiernymi gwarancjami, pomocne może być skorzystanie z pomocy profesjonalisty już na tym etapie.
Paweł Machowski, radca prawny, associate w KWKR Konieczny Wierzbicki i Partnerzy
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat