REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przekazanie zamówienia innej firmie podważa sens ustawy

Ewa Grączewska-Ivanova
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Powierzenie całości zamówienia publicznego innej firmie stanowi wypaczenie sensu procedury przetargowej, podczas której wykonawca jest dokładnie weryfikowany, a podwykonawca już nie.

Firma, która uzyskała zamówienie publiczne, nie musi realizować go samodzielnie. Zamiast niej na placu budowy może się pojawić rzesza nieskoordynowanych podwykonawców i podwykonawców podwykonawców. Mało tego. Przepisy nie określają, jaką część zamówienia można powierzyć podwykonawcy, więc możliwe jest powierzenie całości zamówienia podwykonawcy. A to już nic innego jak obejście procedury zamówieniowej.

Autopromocja

- Generalny wykonawca organizuje tylko odbiór robót, którymi przedtem w ogóle się nie interesował. Budowa się przeciąga, a odpowiedzialność rozmywa. Nikt nie jest winny. To istny cyrk - mówi podwarszawski przedsiębiorca budowlany. I dodaje, że tak wyglądają niemal wszystkie budowy finansowane z publicznych pieniędzy. Podczas przetargu wygrywa najtańszy, a potem okazuje się, że zamawiający ma bubel, do którego musi dziesięć razy tyle dołożyć.

Całość zamówienia

Przekazanie całości zamówienia podwykonawcy to wypaczenie sensu skomplikowanej procedury przetargowej, podczas której wykonawca jest dokładnie weryfikowany, a podwykonawca już nie, uważają eksperci.

Tymczasem Krajowa Izba Odwoławcza, która rozstrzyga spory z zakresu zamówień publicznych, ma inne zdanie. W sprawie sygn. akt KIO/UZP 1423/07 jeden z wykonawców zarzucił Kompani Węglowej, że w zwycięskiej ofercie całość zamówienia (dzierżawa wytwornic azotu) zostanie wykonana siłami innego podmiotu. Według niego powierzenie całości zamówienia innemu podmiotowi stanowi zaprzeczenie zasady osobistego wykonania zamówienia. Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie. Wskazała, że przedmiotem zamówienia była dostawa, a nie usługa, dlatego nie jest istotne, czy wykonawca będzie wykonywał zamówienie osobiście czy też za pomocą osoby trzeciej. Fakt ewentualnego podzlecenia wykonania zamówienia nie miał dla zamawiającego znaczenia, skoro nie określił w specyfikacji, jakiej części zamówienia nie można powierzyć podwykonawcom. Zdaniem arbitrów prawo zamówień publicznych (p.z.p.) nie określa, jaką maksymalną część zamówienia można powierzyć podwykonawcy, dlatego z uwagi na zasadę wolności gospodarczej nie jest zakazane powierzenie całości podwykonawcom.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Część zamówienia

Inne zdanie mają prawnicy specjalizujący się w zamówieniach publicznych.

- Niezależnie od przedmiotu zamówienia taka praktyka jest sprzeczna z art. 36 ust. 4 p.z.p., z którego wynika możliwość powierzenia podwykonawcy tylko określonej części zamówienia - wskazuje Marzena Jaworska, radca prawny w Kancelarii Prawnej Jerzy T. Pieróg.

Jej zdaniem można przyjąć, że jeśli zamawiający nie określi w specyfikacji części zamówienia, której nie można powierzyć podwykonawcom, to może je w 100 proc. wykonać podwykonawca. Jednak takie działanie prowadzi do faktycznego przejęcia zamówienia przez podmiot, który nie uczestniczył w postępowaniu i nie był poddany jego rygorom. A to jest niezgodne z art. 7 ust. 3 p.z.p., który stanowi, że zamówienia udziela się tylko wykonawcy wybranemu zgodnie z p.z.p.

- Istotą postępowania o udzielenie zamówienia jest wybór najkorzystniejszej oferty konkretnego wykonawcy, spełniającego określone warunki udziału w postępowaniu - podkreśla Marzena Jaworska.

Podobnie uważa Aldona Kowalczyk, radca prawny, szef Zespołu Prawa Zamówień Publicznych Kancelarii Prawniczej Salans.

- Wykonawca jest dokładnie prześwietlany przez zamawiającego na etapie badania ofert lub wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Natomiast warunków udziału w postępowaniu nie musi spełniać podwykonawca - mówi Aldona Kowalczyk.

Bez odpowiedzialności

Zdaniem Aldony Kowalczyk, zamawiającemu nie powinno być obojętne, czy wykonawca posłuży się podwykonawcami i w odniesieniu do jakiej części zamówienia.

- Czemu miałoby służyć skrupulatne badanie wiedzy i doświadczenia wykonawcy, posiadania przez niego uprawnień, potencjału kadrowego i ekonomicznego, jeżeliby przyjąć dopuszczalność podzlecenia całości zamówienia - dodaje Aldona Kowalczyk.

- Podwykonawca nie jest stroną umowy w sprawie zamówienia publicznego. Odpowiedzialność kontraktową wobec zamawiającego za należyte wykonanie zamówienia ponosi wykonawca. Podwykonawca ponosi natomiast odpowiedzialność kontraktową wobec wykonawcy w ramach stosunku łączącego wykonawcę z podwykonawcą - mówi Aldona Kowalczyk. Oznacza to, że zamawiający nie ma żadnego bezpośredniego wpływu na podwykonawców i kolejnych podpodwykonawców.

Ostatnie zmiany

Po ostatniej nowelizacji p.z.p. zamawiający nie może żądać podania przez wykonawcę nazw firm podwykonawców.

- Wykreślenie tego uprawnienia jest krokiem we właściwym kierunku, gdyż zapis ten był w zasadzie bezcelowy: z jednej strony nie umożliwiał zamawiającemu ingerowania w dobór podwykonawców, z drugiej - nie zwalniał wykonawcy z odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie całego zamówienia - mówi Marzena Jaworska.

Wątpliwości co do sensu podawania w ofercie nazw (firm) podwykonawców ma także Aldona Kowalczyk.

- Ustawa jednocześnie nie daje zamawiającemu na etapie poprzedzającym wybór oferty żadnego instrumentu prawnego służącego weryfikacji tych podwykonawców i ich ewentualnego niedopuszczenia do udziału w realizacji zamówienia - do- daje.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Przetarg publiczny

EWA GRĄCZEWSKA-IVANOVA

ewa.graczewska-ivanova@info.pl

OPINIE

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Dominik Wojcieszek, prawnik z Kancelarii Prawnej Jerzy T. Pieróg

DOMINIK WOJCIESZEK

prawnik z Kancelarii Prawnej Jerzy T. Pieróg

W prawie zamówień publicznych panuje zbyt liberalne podejście do kwestii podwykonawstwa. Zgodnie z art. 36 ust. 4 p.z.p. zamawiający żąda wskazania w ofercie części zamówienia, której realizację wykonawca powierzy podwykonawcom. W mojej ocenie z takiego brzmienia przepisu wynika, że nie można podzlecać całości zamówienia. Podczas postępowania o zamówienie publiczne badana jest kondycja finansowa i doświadczenie wykonawcy, późniejsze powierzenie wykonania całości umowy innemu podmiotowi stawia pod znakiem zapytania sens przeprowadzanej oceny.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Przemysław Wierzbicki, adwokat z Kancelarii Smolarek, Rogala, Caban - Adwokaci i Radcowie Prawni

PRZEMYSŁAW WIERZBICKI

adwokat z Kancelarii Smolarek, Rogala, Caban - Adwokaci i Radcowie Prawni

Zgodnie z art. 36 ust. 4 ustawy Prawo zamówień publicznych, zamawiający żąda wskazania przez wykonawcę w ofercie części zamówienia, której wykonanie powierzy podwykonawcom, nie ograniczając dopuszczalnego zakresu podwykonawstwa (np.: przez ustanowienie progu procentowego). Z tego względu można rzeczywiście formułować pogląd, że dopuszczalne jest powierzenie podwykonawcom nawet całości zamówienia. Potencjalnie jednak skutki takiego rozwiązania mogą okazać się poważne - podwykonawca wykonujący całość zamówienia nie podlega warunkom udziału w postępowaniu, więc może to być np. podmiot, który nie spełniłby warunków udziału w postępowaniu (np.: posiadający zadłużenie w ZUS). Tym samym, tylnymi drzwiami, zamówienie byłoby realizowane przez firmę, która nie mogłaby być wykonawcą. Dlatego być może pożądana byłaby interwencja ustawodawcy.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

Jak przygotować się do ESG? Oto przetłumaczony unijny dokument dla firm: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”

Jak małe i średnie firmy mogą przygotować się do ESG? Krajowa Izba Gospodarcza przetłumaczyła unijny dokument dla MŚP: „Dobrowolne ESRS dla MŚP Nienotowanych na Giełdzie”. Dokumentu po polsku jest dostępny bezpłatnie.

Czy to nie dyskryminacja? Jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, a inny już nie, bo spółka miała jednego wierzyciela

Czy mamy do czynienia z dyskryminacją, gdy jeden członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności za zobowiązania spółki przez zgłoszenie w porę wniosku o ogłoszenie jej upadłości, podczas gdy inny nie może tego zrobić tylko dlatego, że spółka miała jednego wierzyciela? Czy organy skarbowe mogą dochodzić zapłaty podatków od takiego członka zarządu bez wcześniejszego wykazania, że działał on w złej wierze albo w sposób niedbały? Z takimi pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wystąpił niedawno polski sąd.

Kasowy PIT - projekt ustawy opublikowany

Projekt ustawy o kasowym PIT został opublikowany. Od kiedy wchodzi w życie? Dla kogo jest kasowy PIT? Co to jest i na czym polega?

Obligacje skarbowe [maj 2024 r.] - oprocentowanie i oferta obligacji oszczędnościowych (detalicznych)

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 24 kwietnia 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w maju 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmieniły się w porównaniu do oferowanych w kwietniu br. Od 25 kwietnia można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany.

Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]

Ministerstwo Finansów przygotowało i opublikowało 24 kwietnia 2024 r. projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Ta nowelizacja przewiduje wprowadzenie kasowej metody rozliczania podatku dochodowego. Z tej metody będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność, a także ci przedsiębiorcy, których przychody w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Coraz więcej kontroli firm logistycznych. Urzędy celno-skarbowe sprawdzają pozwolenia na uproszczenia celne

Urzędy celno-skarbowe zintensyfikowały kontrole firm logistycznych. Chodzi o monitoring pozwoleń na uproszczenia celne, szczególnie tych wydanych w czasie pandemii. Jeśli organy celno-skarbowe natrafią na jakiekolwiek uchybienia, to może dojść do zawieszenia pozwolenia, a nawet jego odebrania.

Ostatnie dni na złożenia PIT-a. W pośpiechu nie daj szansy cyberoszustowi! Podstawowe zasady bezpieczeństwa

Obecnie już prawie co drugi Polak (49%) przyznaje, że otrzymuje podejrzane wiadomości drogą mailową. Tak wynika z najnowszego raportu SMSAPI „Bezpieczeństwo Cyfrowe Polaków 2024”. Ok. 20% Polaków niestety klika w linki zawarte w mailu, gdy wiadomość dotyczy ważnych spraw. Jak zauważa Leszek Tasiemski, VP w firmie WithSecure – ostatnie dni składania zeznań podatkowych to idealna okazja dla oszustów do przeprowadzenia ataków phishingowych i polowania na nieuważnych podatników.

Czy przepis podatkowy napisany w złej wierze nie rodzi normy prawnej? Dlaczego podatnicy unikają stosowania takich przepisów?

Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?

Szef KAS: Fundacje rodzinne nie są środkiem do unikania opodatkowania

Szef Krajowej Administracji skarbowej wydał opinię zabezpieczającą w której potwierdził, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż nie będzie tzw. „unikaniem opodatkowania”, mimo wysokich korzyści podatkowych. Opinię zabezpieczające wydaje się właśnie w celu rozstrzygnięcia, czy proponowana czynność tym unikaniem by była.
Przedmiotowa opinia została wydana na wniosek przedsiębiorcy, który planuje utworzenie rodzinnej platformy inwestycyjnej przy wykorzystaniu Fundacji poprzez wniesienie do niej m.in. akcji spółki. Natomiast spółka jest właścicielem spółek zależnych, które uzyskują przychody prowadząc działalność operacyjną w różnych krajach świata. 

REKLAMA