Wyzwania na 2021 rok w cenach transferowych
REKLAMA
REKLAMA
Ponowne przesunięcie terminu na wywiązanie się z obowiązków coraz bardziej realne
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na preferencję dla podatników, która aktualnie jest procedowana w Senacie. Mianowice, zgodnie z projektem ustawy z dnia 25 lutego 2021 roku o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, obowiązek złożenia oświadczenia o sporządzeniu dokumentacji cen transferowych oraz informacji o cenach transferowych (TPR) ulegnie przedłużeniu podobnie jak w ,,pierwszym roku covidowym”. Oznacza to, że prawdopodobnie ostateczny termin na złożenie oświadczenia oraz TPR nie upłynie z końcem dziewiątego miesiąca po zakończeniu roku obrotowego, lecz zostanie wydłużony:
REKLAMA
- do 30 września 2021 roku dla podmiotów, którym standardowy ustawowy termin upływa w okresie od dnia 1 lutego 2021 roku do 30 czerwca 2021 roku;
- o 3 miesiące w przypadku, gdy standardowy ustawowy termin upływa w okresie od dnia 1 lipca 2021 roku do dnia 31 grudnia 2021 roku;
Powyższe jest równoznaczne z tym, iż dla większości podmiotów (tj. dla tych, których rok podatkowy/obrotowy= rok kalendarzowy) termin wywiązania się z obowiązków dokumentacyjnych upłynie po raz kolejny dopiero 31 grudnia. Co prawda, już w przypadku zeszłorocznego przesunięcia niejednokrotnie podnoszono, iż ustalenie ostatecznego terminu na wywiązanie się z obowiązków dokumentacyjnych TP na koniec roku niesie za sobą wiele niedogodności (nie można bowiem zapominać o tym, iż dla działów księgowych, których zaangażowanie w proces przygotowania dokumentacji jest w zasadzie niezbędne, koniec roku jest zawsze czasem bardzo intensywnej pracy). Niemniej, w ogólnym rozrachunku, biorąc pod uwagę ,,czasy covidowe”, plany przesunięcia ostatecznego terminu należy ocenić pozytywnie- szczególnie, iż dzięki temu okres pomiędzy obowiązkiem wywiązania się z obowiązków dokumentacyjnych za 2020 rok a za rok 2021 będzie wynosił standardowe 12 miesięcy (zamiast 9 miesięcy). Na plus należy także ocenić fakt, iż o potencjalnym ponownym przedłużeniu podatnicy dowiadują się zdecydowanie wcześniej niż w zeszłym roku (gdzie informacja o przesunięciu terminu pojawiła się dopiero w czerwcu).
Problematyka aktualności posiadanych analiz porównawczych
Pomimo prawdopodobnego przesunięcia terminów nie można zapominać o wyzwaniach w kontekście cen transferowych, jakie czekają aktualnie na podatników. Na szczególną uwagę zwraca problematyka kosztownych i czasochłonnych analiz porównawczych, które to co do zasady mogą być wykorzystywane przez 3 lata. Powyższe oznacza, że podatnicy, którzy posiadają analizy porównawcze przygotowane w związku z dokumentacja za 2017 rok (tj. za okres, gdy przygotowanie takich analiz przy spełnieniu określonych warunków było po raz pierwszy obligatoryjne), muszą w przypadku dokumentacji cen transferowych za 2020 rok pochylić się nad ich aktualizacją. Co jednak istotne, zgodnie z przepisami analizy porównawcze (ew. analizy zgodności) zachowują co do zasady swój walor aż przez 3 lata jedynie w sytuacji, gdy zmiana otoczenia ekonomicznego nie wpływa w znaczonym stopniu na aktualność tej analizy. Regulacja ta, z uwagi na bardzo niski stopień precyzyjności, od początku jej istnienia wzbudzała dużą nieufność po stronie podatników, którzy często pomimo braku znaczących zmian ekonomicznych i tożsamych rodzajowo transakcji, decydowali się dla swojego bezpieczeństwa prawno- podatkowego na rok roczne przygotowywanie aktualizacji. Przy czym, ponoszona nieścisłość przepisów umożliwiająca aktualizacje dokumentacji jedynie raz na trzy lata, jest szczególnie istotna w przypadku dokumentacji cen transferowych za 2020 rok, gdyż po raz pierwszy dokumentujemy transakcje mające miejsce w okresie pandemicznym. Bowiem niewątpliwie z powodu COVID-19 w wielu sektorach gospodarki doszło do daleko idących zmian otoczenia ekonomicznego. Powyższe może w zasadzie z automatu sprowadzić się do tego, że nawet analiza porównawcza przygotowana za 2019 rok straciła na swojej aktualności, a więc zaistniała konieczność przygotowania analizy za 2020 rok na nowszych danych (pomocne w tym zakresie mogą okazać się zalecenia OECD – tj. Guidance on the transfer pricing implications of the COVID-19 pandemic).
Zmiany legislacyjne w kontekście cen transferowych
Pomimo, że regulacje cen transferowych doczekały się w ostatnich latach kilku (często zmieniających ,,zasady gry”) nowelizacji, to kolejne zmiany w tym zakresie zostały wprowadzone także w okresie pandemicznym. Mianowicie, zdecydowano się na wprowadzenie regulacji, które uderzą w podatników dokonujących transakcji z podmiotami mającymi miejsce zamieszkania siedzibę lub zarząd na terytorium lub w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową (tzw.,,raje podatkowe”). Nowelizacja wprowadziła od strony formalnej dodatkowy element, który zawierać powinna taka dokumentacja poprzez obowiązek uwzględnienia uzasadnienia gospodarczego transakcji, w szczególności opis spodziewanych korzyści ekonomicznych, w tym również korzyści podatkowych. Niemniej kwestia dodatkowego formalnego elementu dokumentacji z perspektywy istotności wprowadzonych zmian wydaje się najmniejszym problemem. Poczynając bowiem od 1 stycznia 2021 roku (w zakresie tej części transakcji, które są realizowane po dniu 31 grudnia 2020 roku) rozszerzono katalog transakcji podlegających udokumentowaniu także na transakcje przychodowe. Co niezwykle istotne, obowiązek sporządzenia dokumentacji zmaterializuje się również w sytuacji, gdy rzeczywisty właściciel kontrahenta jest z raju podatkowego a wartość transakcji za dany rok podatkowy/ obrotowy przekroczy 500 000,00 złotych. Niezwykle niebezpieczne dla podatników jest także wprowadzone domniemanie ustawowe, zgodnie z którym rzeczywisty właściciel jest traktowany jako podmiot z raju podatkowego, jeżeli kontrahent dokonuje w danym okresie rozliczeń z podmiotem mającym siedzibę lub zarząd na terytorium raju podatkowego. Rozwiązanie wzbudza wiele wątpliwości, gdyż przepisy (prócz obowiązku zachowania należytej staranności) milczą w jaki sposób podatnik powinien domniemanie te ,,obalić”, a co istotne niepowiązany kontrahent nie ma przecież żadnego obowiązku (a często nawet interesu) w informowaniu o tym, z kim dokonuje transakcji. Powyższe sprawi, że wielu podatników dla swojego bezpieczeństwa będzie dokumentować niektóre transakcje ,,na wszelki wypadek”. Warte więc podkreślenia, że nowe regulacje powodują, iż podatnicy będą zmuszeni podejmować wręcz śledcze działania, aby ustalić ich obowiązek dokumentacyjny- a i tak nigdy w zasadzie nie będą mogli mieć 100% pewności, że udokumentowali wszystkie wymagające tego transakcje. Powyższe sprawia, iż prawidłowe udokumentowanie transakcji dotyczących rajów podatkowych będzie wielkim wyzwaniem. Nie może przecież umknąć uwadze fakt, że transakcje te (wbrew pozorom) nie należą do rzadkości, gdyż aktualnie na liście rajów podatkowych widnieją nie tylko egzotyczne destynacje, ale np. Hong Kong, który relatywnie często stanowi siedzibę zagranicznych kontrahentów.
Informacja o cenach transferowych
Pomimo, iż podatnicy mają już za sobą obowiązek złożenia po raz pierwszy informacji o cenach transferowych (TPR-C/TPR-P), to wraz z nowym rokiem pojawią się także zmiany w zakresie wypełnienia informacji o cenach transferowych. Wprowadzenie rozporządzenia zmieniającego w zakresie TPR jest o tyle istotne, że poprawne wypełnienie formularza wiązało się z wieloma problemami interpretacyjnymi, co też potwierdza chociażby objętość opracowania Ministerstwa Finansów w związku z ,,najczęściej zadawanymi pytaniami” dotyczącymi TPR. Kłopot z poprawnym wypełnieniem nowego formularza wynika zarówno z dużego stopnia szczegółowości przekazywanych informacji, jak i z uwagi na pewne ułomności formularza, który nie uwzględnia często skomplikowanego charakteru transakcji realizowanych z podmiotami powiązanymi. Z uwagi na powyższe zdecydowano się na zmiany w zakresie sposobu prezentowania niektórych danych w informacji TPR, które z jednej strony mogą rozwiewać (niewielką) część pojawiających się wątpliwości, z drugiej jednak nakładać będą przede wszystkim na podatników obowiązek przekazywania szerszego zakresu danych. Warte podkreślenia, że na stronie rządowej można już podejrzeć nowe robocze wersje struktur logicznych dla informacji TPR (schemat TPR-C [3] oraz schemat TPR-P [3]). Nie powinno jednak ulegać wątpliwościom, iż w dalszym ciągu poprawne wypełnienie formularza TPR stanowić będzie duże wyzwanie, a wprowadzone rozporządzenie zmieniające nie miało najprawdopodobniej na celu jedynie wyciągnięcie pomocnej dłoni do podatnika, lecz przede wszystkim zwiększenie efektywności analizy danych płynących do Szefa KAS- w celu precyzyjnego typowania do kontroli w obszarze cen transferowych.
Joanna Aleksandrowicz, aplikant radcowski BG TAX & LEGAL sp. z o.o.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat