23 czerwca 2010 Dniem Wolności Podatkowej
REKLAMA
REKLAMA
Jak wiadomo rząd nie ma innych pieniędzy, niż te które pobiorą obywateli w postaci głównie podatków (głównie VAT, PIT, akcyza). Wydatki publiczne stanowią już prawie 48% PKB - więc prawie połowę roku obywatele muszą pracować wyłącznie na zaplanowane przez rząd wydatki.
Od roku 1997 Dzień Wolności Podatkowej wypada w okolicach 20 czerwca. Zdaniem ekspertów Centrum im. Adama Smitha niewielkie reformy takie jak obniżenie składki rentowej, czy też zeszłoroczne wprowadzenie dwóch stawek podatku dochodowego dla obywateli w wysokości 18%.i 32% nie przynoszą zauważalnych i
pożądanych efektów.
REKLAMA
Zmniejszenie obciążenia podatkowego obywateli w jednym obszarze jest zwykle „wyrównywane” przez podniesienie opodatkowania w innych obszarach oraz dołożenie nowych wymagań wobec podatników jak np. rozszerzanie obowiązku posiadania kas fiskalnych.
Od dwóch lat obserwowany jest wzrost faktycznego opodatkowania obywateli, przede wszystkim poprzez zwiększanie zadłużenia zaciąganego przez rząd.
W roku 2010 wydatki rządu wzrosły o ponad 40 mld PLN. O ile w roku 2009 wynosiły one 597,3 mld PLN, o tyle w 2010 osiągnęły już poziom 640,52 mld PLN, a więc ich poziom wzrósł o prawie 8%, a ich udział w Produkcie Krajowym Brutto wzrósł o około 2%.
Głównym wydatkiem sektora finansów publicznych są renty i emerytury. Ich udział procentowy w wydatkach publicznych co prawda zmalał, jednak dynamika wzrostu tych wydatków jest wyższa niż dynamika PKB. W 2010 roku każdy pracujący obywatel pracował 40,6 dnia na wypłaty dla niepracujących już z powodu zaawansowanego
wieku lub niezdolności do pracy.
Istotnym elementem wydatków publicznych jest obsługa zadłużenia publicznego. W związku z zadłużeniem rządu ponosimy rocznie koszt w wysokości 35 mld PLN, a więc każdy obywatel pracuje prawie dziesięć dni rocznie na obsługę długów, które będą musiały zapłacić jego dzieci.
Polecamy: Jak wybrać formę opodatkowania firmy
Jednym ze skutków wysokiego opodatkowania jest spadek faktycznych dochodów do budżetu państwa wskutek migracji podatkowej obywateli, którzy przenoszą się do miejsc o niższych, ale też i prostszych podatkach. Z listy 100 najbogatszych Polaków opublikowanej przez tygodnik Forbes wynika, że aż 10 wymienionych na niej osób oficjalnie ma rezydentury podatkowe w innych krajach, w tym cała pierwsza trójka.
Podobny mechanizm zaczyna być obserwowalny w przypadku firm, które coraz częściej korzystają z możliwości przeniesienia własnej działalności do krajów o niskiej stopie opodatkowania, co umożliwia nam uczestnictwo w Unii Europejskiej.
Polecamy: Karta podatkowa - poradnik użytkownika
REKLAMA
W latach 1995-2008 zadłużenie publiczne państwa przyrastało średnio o 10,44% rocznie. W 2009 roku każdy nowy obywatel rodził się z długiem w wysokości 4 167,65 euro (wg. danych Eurostat). Dostaje zatem od rządu w dniu urodzin „prezent” w postaci długu do zapłacenia w wysokości prawie 17 000 PLN.
Biorąc pod uwagę deficyt sektora finansów publicznych w 2010 roku jaki jest zaplanowany na 80 mld PLN, oznacza to, że każdy obywatel w tym roku roku obciążony jest
przez rząd kwotą ponad 19 000 PLN. Obciążenie długiem obywatela wzrośnie w tym roku o około 2100 PLN.
Pełna treść raportu Centrum im. Adama Smitha z okazji Dnia Wolności Podatkowej 2010
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat