REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co może sprawdzać urzędnik podczas kontroli celno-skarbowej?

Subskrybuj nas na Youtube
Co może sprawdzać urzędnik podczas kontroli celno-skarbowej
Co może sprawdzać urzędnik podczas kontroli celno-skarbowej

REKLAMA

REKLAMA

Po wejściu w życie przepisów ustawy o krajowej administracji skarbowej urzędnicy skarbowi zyskali prawo do przeszukania lokalu przedsiębiorcy w każdym przypadku, gdy zostaje wszczęta kontrola celno-skarbowa. Mogą wypraszać przedsiębiorcę w trakcie prowadzonych czynności i sprawdzać dosłownie wszystkie pomieszczenia oraz dokumenty, w tym także rzeczy osobiste przedsiębiorcy i jego rodziny.

REKLAMA

REKLAMA

Warto wiedzieć, że kontrola celno-skarbowa zastąpiła kontrolę skarbową i oprócz niej można też prowadzić zwykłą kontrolę podatkową. Jak potwierdza warszawski radca prawny Marcin Milczarek z Ecovis Milczarek & Partners Law Firm, zgodnie z art. 64 ustęp 1 pkt. 6 ustawy o krajowej administracji skarbowej , inspektor może również wkroczyć i zrewidować mieszkanie lub dom prywatny, jeśli jest tam prowadzona działalność gospodarcza podatnika.

– Oczywiście, przedsiębiorca może powiedzieć, że pewna część lokalu czy domu jest wykorzystywana tylko dla celów prywatnych. Jednak kontrola celno-skarbowa ma na celu znalezienie dowodów w prowadzonej sprawie. Dlatego, w świetle art. 77 ustawy o krajowej administracji skarbowej, urzędnik ma prawo wejść do każdego pokoju, znajdującego się pod adresem zarejestrowanej firmy. I to on decyduje, które konkretnie pomieszczenia będzie przeszukiwał – zapewnia Marcin Milczarek.

Urzędnicy skarbowi mogą nie tylko naruszyć prywatność przedsiębiorcy, prowadzącego działalność gospodarczą w swoim domu. Mają również prawo przeprowadzić tę kontrolę z użyciem psów służbowych. Ilość osób, które mogłyby jednocześnie wkroczyć do lokalu, nie została natomiast określona w przepisach. Ekspert przewiduje, że nowe i nie do końca dobrze zdefiniowane uprawnienia, jakimi obecnie dysponują inspektorzy, wielokrotnie będą prowadziły do dramatycznych wręcz sytuacji dla domowników. Gdy wśród nich znajdą się dzieci, nagła wizyta i przeszukanie domu może mieć negatywne skutki psychologiczne i społeczne.

REKLAMA

– Inspektor ma prawo przeszukiwać lokal bez nadzoru kontrolowanego. Oznacza to, że w trakcie prowadzonej rewizji, przedsiębiorca może zostać wyproszony ze swojego domu i dalsze czynności będą się odbywać bez jego obecności. Wówczas istnieje niebezpieczeństwo, że pewne dowody pojawią się lub zaginą. Ponadto, urzędnik ma otwartą drogę do przeglądania np. prywatnych dokumentów czy też rzeczy osobistych mieszkańców. Oczywiście wszystko zależy od tego, w jaki sposób są wykonywane konkretne działania służbowe – ostrzega Marcin Milczarek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ustawa o KAS mówi wyraźnie w art. 64 ust. 1 pkt 6, że w ramach kontroli przysługuje uprawnienie do przeszukiwania lokali mieszkalnych. W opinii radcy prawnego, siłą rzeczy musi to prowadzić do kontroli rzeczy prywatnych. Urzędnik zawsze może się bronić, twierdząc, że szukał ukrywanych dowodów. Zdaniem eksperta, oczywiście godzi to w podstawowe prawa człowieka, np. do godności osobistej. Jednak wiele norm, określonych w Konstytucji RP, można ograniczać ustawowo.

– Uchylona ustawa o kontroli skarbowej nakazywała poszanowanie godności człowieka, wolności obywatelskiej oraz respektowanie innych praw. Ponadto, czynności służbowe musiały być wykonywane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste i majątkowe przedsiębiorców, których dotyczyły. Nowa ustawa o KAS nie zawiera takich sformułowań. Co więcej, wcześniej zastosowanie miały przepisy Ordynacji Podatkowej, nakładające na urzędników obowiązek przeprowadzenia kontroli w obecności objętej nią osoby – przypomina ekspert z Ecovis Milczarek & Partners Law Firm.

Jak podkreśla Marcin Milczarek, urzędnicy mają do wykonania plan kontroli i mogą być pod presją jego realizacji. Może tak być zwłaszcza w sytuacji, gdy sprawa ma szczególne znaczenie, np. medialne. Dla przykładu, trwałaby akcja związana z kontrolą transakcji prowadzonych z krajami azjatyckimi i inspektorzy musieliby się wykazać osiągniętymi wynikami. W ocenie radcy prawnego, w ogromnej większości przypadków nie dojedzie do takich zachowań. Jednak podatnik, jako strona słabsza w relacjach z państwem, powinien być chroniony w sposób szczególny.

Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM

– Myślę, że urzędnicy będą często korzystali z uprawnienia do prowadzenia czynności bez obecności kontrolowanego, ponieważ on zawsze utrudnia im swobodne zachowanie. Natomiast wyproszenie podatnika pozbawia go w pewnej części prawa do obrony. Nie może bowiem zakwestionować tego, co zostało znalezione, ani też zaprzeczyć, że znaleziony sprzęt lub dokument, np. paragon na paliwo, jest rzeczą prywatną i niezwiązaną z działalnością gospodarczą – wyjaśnia Marcin Milczarek.


Według radcy prawnego, przedsiębiorca ma więc bardzo ograniczone możliwości bronienia się przed urzędnikiem, który dysponuje szerokim zakresem decyzji, dotyczących sposobu prowadzonej inspekcji. Oczywiście z czynności kontrolnych jest sporządzany protokół. I można zaskarżyć zawarte w nim wnioski. Ale w trakcie przeszukania, tak naprawdę nie da się zakazać inspektorowi wejścia do jakiejkolwiek części lokalu, w którym jest prowadzona działalność. Jeżeli stwierdzi on, że w pokoju dziecka mogą znajdować się dowody w sprawie, wolno mu tam wtargnąć nawet w asyście psów.

– Urzędnicy mają prawo sprawdzać przedmioty nieobjęte kontrolą. To znaczy, mogą przeszukiwać np. dokumenty, zawierające tajemnice firmowe, w tym dotyczące klientów. Przedsiębiorca przestaje wówczas panować nad tym, jak te informacje zostaną w przyszłości wykorzystane i co się z nimi stanie. W mojej ocenie, podatnik powinien mieć możliwość asystowania we wszystkich czynnościach, prowadzonych przez funkcjonariuszy. I stanowczo uważam, że konieczna jest nowelizacja ustawy o krajowej administracji skarbowej – podkreśla Marcin Milczarek.

Z pewnością trzeba odczekać kilka miesięcy, aby zaobserwować, jak konkretnie będzie wyglądało wykonywanie przepisów w praktyce. Należy też pamiętać o tym, że nie ma jeszcze wielu rozporządzeń wykonawczych do tej ustawy. Jeden z nich dotyczy np. sposobu prowadzenia kontroli w stosunku do wyrobów akcyzowych. Marcin Milczarek postuluje więc uregulowanie w ustawie szeregu czynności inspektorów, które obecnie mogą oni wykonywać w dowolny sposób. Co do zasady, to ustawy nakładają na nas prawa i obowiązki, nie zaś rozporządzenia, które dotyczą tylko kwestii technicznych.

– Wszelkie ograniczenia mogą być regulowane tylko ustawowo, co wynika z najważniejszego aktu prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Przykładowo, art. 50 Konstytucji RP mówi o tym, że zapewnia się nienaruszalność mieszkania. Przeszukanie go lub pojazdu przedsiębiorcy powinno więc następować jedynie w przypadkach szczegółowo określonych w ustawie KAS, w sposób również w niej opisany – proponuje Marcin Milczarek.

Jak zaznacza ekspert z Ecovis Milczarek & Partners Law Firm, trzeba uregulować ww. kwestie jak najszybciej. W przeciwnym przypadku, należy spodziewać się fali pozwów żądających uznania dokonanej kontroli za nieważną lub też naruszenia praw człowieka. Marcin Milczarek przypomina, że po wyczerpaniu krajowej ścieżki prawnej, w zakresie ochrony praw osobistych, podatnik zawsze może odwołać się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jego zdaniem, prawnicy będą podpowiadali klientom taką możliwość, więc stanie się to działaniem na szeroką skalę.

– Legislator powinien lepiej dbać o jakość aktów prawnych, regulujących tak ważne kwestie. Przestępstwa, w tym skarbowe, należy oczywiście ścigać. Pozostaje jednak kwestia proporcjonalności środków do ewentualnie popełnionych czynów. Uważam, że kontrolne restrykcje w dużej większości uderzą w naprawdę uczciwych podatników, którym zdarzają się przecież błędy. Ci, którzy z premedytacją oszukują Skarb Państwa, nie działają w domu. Wykorzystują podstawione osoby, fikcyjne adresy i faktury. Tylko wyłudzane przez nich pieniądze są prawdziwe – podsumowuje Marcin Milczarek.

Źródło: MondayNews

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA