REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Poradnik petenta - czyli jak załatwić sprawę w urzędzie skarbowym

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Krystyna J. Ptasińska
urząd skarbowy, podatki
urząd skarbowy, podatki

REKLAMA

REKLAMA

Chyba niewiele się pomylę pisząc, że u wszystkich podatników oraz u większości księgowych i doradców podatkowych telefony lub wezwania z urzędów skarbowych wywołują nieprzyjemny skurcz żołądka lub serca. Czy słusznie? Czy kontakt z urzędnikiem skarbowym to przykry obowiązek czy po prostu szansa na załatwienie sprawy?

Z mojego długiego doświadczenia wynika, że na ogół wystarczy zmienić nastawienie, żeby oszczędzić sobie wiele niepotrzebnego stresu. Jeśli kontakt z urzędnikiem skarbowym potraktujemy jak szansę na wyjaśnienie a często również uporządkowanie swoich spraw, rozmowa będzie przyjemniejsza a nerwy mniej napięte.

REKLAMA

REKLAMA

Urzędnicy skarbowi poszukują kontaktu z nami najczęściej z następujących powodów:
1. wyjaśnienia niezgodności
2. kontroli
3. ściągnięcia należności.

Niezgodności

Jak głosi stare powiedzenie „tylko ten się nie myli, kto nic nie robi”. Obciążony pracą „czynnik ludzki” oraz przepisy i sposób wypełniania druków zmieniające się jak w kalejdoskopie powodują, że pomyłki zdarzają się po obydwu stronach – u podatników i w urzędach. Ich wyjaśnienie też leży w interesie obu stron.

REKLAMA

Czasami nieczytelna data, źle opisany przelew lub dwóch Janów Kowalskich na tej samej ulicy wystarczą do spowodowania niezłego zamieszania. Dlatego warto aby podatnicy, zwłaszcza prowadzący działalność gospodarczą, okresowo np. raz do roku, sprawdzali czy nie powstały jakieś zaległości. Wiem, że to łatwiej powiedzieć niż zrobić.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Weryfikacja ewentualnych zaległości bądź ich braku jest obecnie trudna dla organów podatkowych. Brak obowiązku składania miesięcznych deklaracji powoduje że może otrzymać zaświadczenie o braku zaległości nawet podatnik, który wie że je faktycznie posiada. Z tych samych powodów organy skarbowe uważają, że wydanie zaświadczenia potwierdza jedynie stan wiedzy organu o braku (lub istnieniu) zaległości a nie faktyczny ich brak (lub istnienie). 

W efekcie zaświadczenie o niczym nie świadczy a nieszczęsna zaległość może pojawić się nawet w okresie którego ono dotyczy. Taki stan niewątpliwie bardzo dezorientuje podatników i osłabia zaufanie do organów podatkowych. 

Jednak kiedy już urząd z własnej inicjatywy wzywa nas do wyjaśnienia błędu w złożonym zeznaniu lub deklaracji warto dokładnie się przygotować do wizyty. To na pewno skróci czas spędzony przy okienku i zapobiegnie ponownej wizycie. Często pożądany jest wstępny kontakt telefoniczny, jeśli pisemne wezwanie nie jest dość jednoznaczne.

W zależności od rodzaju sprawy warto zabrać ze sobą do urzędu – swoją kopię złożonego zeznania lub deklaracji, dokumenty świadczące o jego prawidłowym sporządzeniu (np. ewidencje, PIT-y cząstkowe, dokumenty potwierdzające prawo do ulg lub odliczeń), potwierdzenia dokonanych przelewów. Jeśli uchybienia są drobne (np. dotyczą nieprawidłowej rubryki) zazwyczaj można je usunąć poprzez odręczną poprawkę.

Jeśli sprawa jest poważniejsza trzeba złożyć korektę. Może się też okazać że wszystko jest w porządku tylko nasz przelew trafił w niewłaściwe miejsce z powodu braku lub nieczytelności NIP-u. Tak czy inaczej, po wyjaśnieniu niezgodności opuszczamy urząd skarbowy z ulgą, ciesząc się że kolejna załatwiona sprawa za nami.

Kontrola

Kontrola, czy choćby tylko czynności sprawdzające, to już poważniejsza sprawa. Ale w gruncie rzeczy, ponieważ to nieodłączny element rzeczywistości gospodarczej, im wcześniej tym lepiej. Wizyty urzędników skarbowych sprawdzających bieżące rozliczenia podatkowe to właściwie najlepsze co nas może spotkać. Jeśli istnieją jakieś nieprawidłowości to zostaną skorygowane na bieżąco bez hodowania odsetek.

Czasami zdarza się, że wadliwe dokumenty mogą zostać uzupełnione lub wymienione. Wielokrotnie widziałam, jak sama zapowiedź wizyty urzędników skarbowych mobilizuje podatników do załatwienia odkładanych spraw. Pewne jest również że w przyszłości nie popełnimy błędów wytkniętych w trakcie kontroli, powściągając apetyt na ryzykowne kwalifikowanie w koszty dwutygodniowej delegacji na Majorce.

Zdecydowanie nieprzyjemnym doświadczeniem są natomiast kontrole przeprowadzane przez pracowników urzędów kontroli skarbowej np. 5 lat po zakończeniu roku podatkowego. Jestem pewna że każdy z nas - niezależnie od tego czy prowadzi tylko własne rozliczenia czy świadczy usługi w tym zakresie – po latach niektóre zdarzenia potraktował by (w sensie podatkowym) inaczej.

Nerwowo przypominamy sobie jakie w tamtym czasie obowiązywały przepisy. Czy samochód jeszcze miał kratkę czy już została zdemontowana? Dlaczego w dokumentach jest tylko kserokopia polisy ubezpieczeniowej i gdzie do licha jest oryginał? Czy jeszcze obowiązywał limit na wydatki reklamowe? Czy wypłacone ryczałty za używanie prywatnych samochodów przez pracowników powinny być opodatkowane? Jaką działalność prowadził wówczas współmałżonek, bo może jednak opodatkowanie w formie ryczałtu ewidencjonowanego nie było prawidłowe?

Po latach trudniej jest też nadrobić braki, bo np. kontrahent wystawiający fakturę z błędem już nie istnieje i nie podpisze nam noty korygującej. Pracownicy urzędów kontroli skarbowej przeznaczają znacznie więcej czasu na skontrolowanie podmiotu. Dobrze że mają dużą wiedzę merytoryczną, bo nie robią kwestii z drobiazgów. Jednak zazwyczaj są zorientowani na odniesienie sukcesu i do rzadkości należą kontrole z wynikiem negatywnym, czyli nie przynoszące efektów fiskalnych. 

Nie ma pewnych sposobów na uniknięcie kontroli. Są za to pewne przesłanki, które tę kontrolę prędzej czy później do nas ściągną.

Należą do nich np.:
- strata z działalności gospodarczej, zwłaszcza w latach innych niż rok rozpoczęcia działalności;
- niska rentowność wykazywana w rentownej branży;
- wymiana (towarów lub usług) handlowa z zagranicą niezależnie od tego czy w ramach UE czy poza nią;
- prowadzenie działalności uznanej w danym roku za „wrażliwą”. Minister Finansów na ogół publikuje takie informacje ale niestety, nie z pięcioletnim wyprzedzeniem;
- systematyczne występowanie o zwrot naliczonego podatku od towarów i usług;
- powiększanie własnego (prywatnego) majątku bez pokrycia w uzyskiwanych dochodach;

Jeśli mamy do czynienia z jedną z takich przesłanek, to wyłącznym sposobem na zmniejszenie przyszłego stresu jest skrupulatne prowadzenie dokumentacji. Pamiętajmy, że dokumenty podatkowe to nie tylko faktury. Ważne jest też przechowywanie zawartych umów, bo właśnie ich treść często przesądza o tym czy zdarzenia gospodarcze mają prawidłową kwalifikację podatkową. Inne dokumenty związane z ustaleniem prawidłowej podstawy opodatkowania też warto przechowywać przez taki sam okres jak dokumenty stricte podatkowe.

Ściąganie należności podatkowych

Niewątpliwie najtrudniej jest jeśli już popadniemy w zaległość podatkową, zwłaszcza taką która aktualnie przekracza nasze możliwości finansowe. Pamiętajmy jednak że dodatkowe informacje i bezinteresowną pomoc uzyskamy tylko od pracownika urzędu, którego potraktujemy nie jak wroga lecz jak osobę po prostu wykonującą swoją pracę.

Doświadczony i życzliwie nastawiony pracownik aparatu skarbowego, może poinformować jak starać się o:
- umorzenie całości lub części zobowiązań,
- rozłożenie na raty,
- zmniejszenie dodatkowych obciążeń (odsetki, koszty egzekucji).

Wyładowywanie swoich frustracji na urzędniku, który przecież w żaden sposób nie przyczynił się do naszej niekomfortowej sytuacji, jest nie tylko nieuprzejme ale również mało taktyczne. Źle nastawiony komornik nie pomoże nam nawet w tych wąskich ramach, w jakich zgodnie z przepisami, może się poruszać.

Jednak w poważnych sytuacjach życzliwość nie będzie wielką osłodą, dlatego dokładajmy starań aby w zaległości podatkowe nie popadać.

Krystyna J. Ptasińska
doradca podatkowy nr 06349
www.ptasinska.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy pracodawca może obowiązkowo wysłać pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy? Przepisy, orzeczenia sądów i stanowisko PIP

To dość częsta i wywołująca sporo wątpliwości sytuacja. Pracownik ma zaległy urlop ale nie wypełnia wniosków urlopowych i „chomikuje” ten urlop na przyszłość. Na różne nieprzewidziane sytuacje. Dla pracodawcy to kłopot, bo może być w niektórych sytuacjach ukarany za to grzywną przez Państwową Inspekcję Pracy od 1 tys. do 30 tys. zł (art. 282 § 1 pkt 2 kodeksu pracy). A ponadto pracodawca może być zobowiązany do tworzenia tzw. rezerw (tak naprawdę są to bierne rozliczenia międzyokresowe kosztów) w bilansie na o wynagrodzenia za czas urlopu zaległego (niewykorzystanego w terminie). Czy zatem pracodawca może zmusić (tj. skutecznie skłonić metodami zgodnymi z prawem) pracownika do wykorzystania urlopu lub zaległego urlopu z poprzedniego roku? Przecież urlop to uprawnienie pracownika i jest udzielany na wniosek pracownika.

Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

REKLAMA

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

Od kiedy KSeF: co to za system faktur, co warto wiedzieć? Dla kogo będzie obowiązkowy w 2026 roku?

No i staje przed nami nowe wyzwanie. Nadchodzi koniec tradycyjnego modelu księgowości. Od 1 lutego 2026 r. największe podmioty będą musiały wystartować z wystawianiem faktur przez KSeF. Natomiast wszyscy odbiorcy będą musieli za pośrednictwem KSeF te faktury odbierać. Dla kogo w 2026 r. system KSeF będzie obowiązkowy?

Konsekwencje dla łańcucha dostaw przez zamknięcie kolejowego przejścia granicznego w Małaszewiczach w związku z manewrami Zapad-2025

Polska zdecydowała o czasowym zamknięciu kolejowych przejść granicznych z Białorusią, w tym kluczowego węzła w Małaszewiczach. Powodem są zakrojone na szeroką skalę rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad-2025. Decyzja ta, choć motywowana względami bezpieczeństwa, rodzi poważne skutki gospodarcze i logistyczne, uderzając w europejsko-azjatyckie łańcuchy dostaw.

REKLAMA

KSeF a JDG – rewolucja w fakturach dla jednoosobowych działalności

Krajowy System e-Faktur (KSeF) to największa zmiana dla firm od lat. Do tej pory dla wielu przedsiębiorców prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze (JDG) faktura była prostym dokumentem np. wystawianym w Wordzie, Excelu czy nawet odręcznie. W 2026 roku ta rzeczywistość diametralnie się zmieni. Faktura będzie musiała być wystawiona w formie ustrukturyzowanej i przekazana do centralnego systemu Ministerstwa Finansów.

Liczne zmiany w podatkach PIT i CIT od 2026 r: nowe definicje ustawowe, ulga mieszkaniowa, amortyzacja, programy lojalnościowe, zbywanie nieruchomości, estoński CIT, IP Box

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany 16 września 2025 r. projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Projekt ten, nad którym pracuje Ministerstwo Finansów, ma na celu uszczelnienie systemu podatkowego. Zmiany mają wejść w życie od początku 2026 roku.

REKLAMA