REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Puste faktury a odliczenie VAT

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Robert Nogacki
radca prawny
Puste faktury a odliczenie VAT
Puste faktury a odliczenie VAT

REKLAMA

REKLAMA

Fiskus ustalił, że podatnik odliczył VAT z faktur, które nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Odmówił jej tym samym możliwości obniżenia podstawy opodatkowania w VAT, zobowiązując podatnika do uregulowania podatku w oparciu o puste faktury.

Oskarżenie o oszustwo

Oskarżona o udział w 2013 r. w procederze obrotu pustymi fakturami spółka w tym samym roku, w ramach innej transakcji, zwróciła kontrahentowi otrzymaną od niego w 2012 r. zaliczkę na zakup nieruchomości, której sprzedaż nie doszła do skutku. Fiskus odmówił jej jednak prawa do obniżenia z tego tytułu podstawy opodatkowania, jak i samej kwoty należnego VAT. Pytanie tylko, czy urzędnicy zrobili to błędnie wskutek nieznajomości przepisów, czy wpływ na to miał fakt oskarżenia firmy o ww. oszustwo, bo jak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, działania organu w tej sprawie były bezpodstawne (wyrok z 23 lipca 2020 r., sygn. akt I SA/Ke 43/20).

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z obowiązującym w 2012 r. i 2013 r. brzmieniem art. 19 ust. 11 ustawy o VAT (Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054), gdy przed wydaniem towaru lub wykonaniem usługi otrzymano część należności, w szczególności: przedpłatę, zaliczkę, zadatek, ratę, wówczas obowiązek podatkowy powstaje z chwilą jej otrzymania w tej części. Z kolei na podstawie obowiązującego do dziś art. 106j ust. 1 tej ustawy, jeśli po wystawieniu faktury dokonano nabywcy zwrotu całości lub części zapłaty, podatnik wystawia fakturę korygującą.

Obrót pustymi fakturami

Wskutek przeprowadzonej w spółce kontroli podatkowej naczelnik urzędu skarbowego ustalił, że przedsiębiorca odliczył podatek VAT naliczony z faktur nabycia towarów od firmy budowlanej, które nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Odmówił jej tym samym możliwości obniżenia podstawy opodatkowania w podatku VAT, jednocześnie zobowiązując do uregulowania tego podatku w oparciu o puste faktury, które sama wystawiła, „odsprzedając dalej” fikcyjny towar, którego nie nabyła.

Firma zwróciła zaliczkę, ale rozliczeń skorygować nie mogła

Organ podatkowy odmówił spółce także prawa do obniżenia podstawy opodatkowania w podatku od towarów i usług o kwotę 740 tys. zł, jak i obniżenia podatku VAT należnego o ponad 170 tys. zł, z tytułu dokonanego przez nią zwrotu zaliczki z umowy sprzedaży nieruchomości lokalowej. Spółka z o.o. nie potrafiła zrozumieć, dlaczego nie może odliczyć od swoich zobowiązań podatkowych w VAT kwot zaliczki otrzymanej w 2012 r., a którą zwróciła w roku następnym z uwagi na odstąpienie przez strony od wykonania zaliczkowanej umowy.

REKLAMA

Działania odbiegające od standardów przyjętych w stosunkach handlowych

Rozpoznający odwołanie przedsiębiorcy dyrektor izby administracji skarbowej potwierdził ustalenia naczelnika urzędu skarbowego co do nieprawidłowości w zakresie rozliczania przez spółkę faktur nieodzwierciedlających rzeczywistych operacji gospodarczych. Organ zarzucił spółce m.in. brak podjęcia rzetelnych działań celem zweryfikowania kontrahentów na poszczególnych etapach łańcucha dostaw, sprawdzenia ich wiarygodności, sytuacji finansowej czy możliwości logistycznych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prezes odwołującej się spółki nie potrafił podać konkretnych informacji na temat współpracy z dostawcą. Nie miał wiedzy w zakresie płatności za nabywane towary. Nie był też w stanie powiedzieć, czy firma dostawcy nadal istnieje, gdzie ma siedzibę. Spółka nie potrafiła wskazać świadków przeprowadzenia zakwestionowanych przez organ transakcji, trasy przewozu, odbioru i doręczenia towaru. Prezes nie uczestniczył w transakcjach, nie znał danych personalnych właścicieli ani członków zarządu spółki dostawcy, osób podpisujących faktury, a te opiewały przecież każdorazowo na wysokie kwoty – od 200 tys. zł wzwyż. Wartość dokonywanych od tego dostawcy nabyć stanowiła ok. 45% wartości wszystkich zakupów spółki w skontrolowanym okresie. Firma dostawcy była co prawda zarejestrowana w KRS, ale nie miała nawet namacalnej, fizycznej siedziby, tylko wirtualne biuro.

Dyrektor izby administracji skarbowej podkreślił, że wskazane działania odbiegają od standardów przyjętych w stosunkach handlowych pomiędzy legalnymi uczestnikami obrotu gospodarczego. Nie do uwierzenia jest dla niego to, że uwagi spółki nie zwrócił fakt, iż dostawy towaru dokonywało przedsiębiorstwo robót budowlanych, czyli podmiot, którego już sama nazwa powinna wzbudzić podejrzenia spółki, jako podmiotu niespecjalizującego się w działalności handlowej.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego organ drugiej instancji podtrzymał stanowisko organu niższej instancji, stwierdzając, że spółka nie dokonała żadnych dostaw, bo i dokonać nie mogła, skoro sama nie nabywała towaru od swojego kontrahenta, który dokonywał do niej fikcyjnych dostaw. Dowody potwierdzają więc świadomy udział spółki w oszustwie podatkowym, stąd też badanie jej świadomości w tym zakresie nie jest potrzebne.

Fiskus domagał się wykazania bezpośredniego związku między zaliczką a czynnością opodatkowaną

Fiskus nie uznał również prawa spółki do obniżenia podstawy opodatkowania VAT, jak i do obniżenia samej kwoty tego podatku poprzez wyłączenie z nich wartości zaliczki, jaką spółka zwróciła niedoszłemu nabywcy lokalu użytkowego. W marcu 2011 r. spółka zawarła umowę przedwstępną nabycia tego lokalu. Następnie w listopadzie 2012 r. zawarła kolejną umowę, w której wystąpiła już w roli sprzedającego, przyrzekając sprzedaż owego lokalu innemu nabywcy, mimo że umowa ustanowienia i sprzedaży odrębnej własności tego lokalu na rzecz spółki nastąpiła dopiero 11 grudnia 2013 r.

Tak więc w opinii fiskusa spółka nie mogła zaliczyć na poczet przyszłych należności w rozumieniu art. 19 ust. 11 ustawy o VAT wpłaconej jej przed tym dniem zaliczki przez nabywcę lokalu, bo lokal ten jeszcze do niej nie należał. Według organów pomiędzy otrzymaniem zaliczki a czynnością opodatkowaną (w tym przypadku dostawą nieruchomości) musi istnieć bezpośredni związek. A takiego w przedmiotowej transakcji brak. W opinii fiskusa trudno dopatrzyć się bezpośredniego związku między zaliczką wpłaconą spółce przez kontrahenta a rzeczywistą transakcją przeniesienia własności lokalu, skoro spółka nie mogła w chwili przyjmowania zaliczki takiego przeniesienia własności przyrzec.

Spółka była świadoma uczestnictwa w oszustwie

Rozstrzygający spór Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w wyroku z 23 lipca 2020 r. przyznał słuszność ustaleniom stanu faktycznego sprawy dokonanym przez organy podatkowe. Sąd dał wiarę ich stwierdzeniom co do braku rzeczywistych dostaw do spółki towarów udokumentowanych zakwestionowanymi fakturami, a co za tym idzie – niemożności dokonania dalszej odsprzedaży tego fikcyjnego towaru przez spółkę. W konsekwencji nie mogła ona włączyć tych faktur do kosztów prowadzonej działalności i dokonać obniżenia podstawy opodatkowania w VAT, jednocześnie będąc na mocy art. 108 ustawy o VAT zobowiązaną do uiszczenia podatku od towarów i usług ujawnionego na wystawionych przez siebie pustych fakturach, bo świadomość spółki co do uczestnictwa w oszukańczym procederze nie budzi wątpliwości. Sąd podkreślił, że spółka mogłaby odliczyć VAT z faktur niedokumentujących rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, gdyby wykazała usprawiedliwiony brak wiedzy co do przestępczego charakteru dokumentowanych tymi fakturami dostaw.

Bezpodstawna odmowa prawa do odliczenia przez spółkę kwoty zwróconej zaliczki

Pomijając jednak fakt świadomego uczestnictwa spółki w oszustwie fikcyjnych nabyć towarów i ich dalszej fikcyjnej odsprzedaży, sąd określił jako bezpodstawne uznanie przez organy podatkowe, że spółka naruszyła przepisy art. 19 ust. 11, art. 29 ust. 1, art. 29 ust. 2, art. 106j i art. 109 ust. 1 ustawy o VAT, obniżając podstawę opodatkowania w podatku od towarów i usług o 740 tys. zł oraz obniżając kwotę VAT należnego o 170 tys. 200 zł jako wynik zwrotu zaliczki pobranej tytułem przyrzeczonej sprzedaży nieruchomości.

Sąd orzekł, że w niniejszej sprawie należy rozgraniczyć skutki czynności zbywcy oraz nabywcy w sferze prawa cywilnego a w sferze prawa podatkowego. Zdaniem WSA w Kielcach podnoszone przez fiskus cywilistyczne argumenty podważające skuteczność zawarcia przez spółkę umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości, której nie była jeszcze właścicielem, z nabywcą, nie mają w tej sprawie żadnego znaczenia. Podobnie jak nie ma znaczenia również to, czy ziścił się, czy nie (na co wskazują organy) warunek zawieszający umowy przedwstępnej, czyli przeniesienie własności lokalu na nabywcę, który wpłacił zaliczkę.

W niniejszej sprawie chodzi o rozliczenia w podatku VAT. A na tym gruncie bezdyskusyjne jest, że spółka otrzymała najpierw 740 tys. zł zaliczki jako zabezpieczenie wykonania umowy sprzedaży nieruchomości, a w braku jej wykonania dokonała zwrotu tej zaliczki i, będąc zobowiązanym do tego na podstawie art. 106j ust. 1 pkt 4 ustawy o VAT, wystawiła fakturę korygującą wystawioną wcześniej fakturę zaliczkową. W konsekwencji skutkowało to skorygowaniem jej do zera.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, uchylając zaskarżone decyzje organów podatkowych obu instancji, orzekł: „…rozliczenie zaliczki zwróconej w listopadzie 2013 r., należało powiązać ze zmniejszeniem w spółce A obrotu (…) Skoro bowiem zgodnie z art. 29 ust. 2 ustawy o VAT, obrotem jest między innymi kwota otrzymanych zaliczek, to a contrario w sytuacji takiej jaka zaistniała w niniejszej sprawie o kwotę zwróconej zaliczki 740 000 zł jako nie związanej z żadną czynnością opodatkowaną, należy zmniejszyć podstawę opodatkowania. W konsekwencji odliczeniu podlega także podatek naliczony związany ze zwrotem zaliczki w kwocie 170 200 zł (…) Odmienne stanowisko organu w tej sprawie spowodowało naruszenie zarzucanych w skargach przepisów (…) poprzez bezpodstawne uznanie jakoby skarżąca naruszyła ww. przepisy, obniżając podstawę opodatkowania w podatku VAT o kwotę 740 000 zł oraz podatku należnego VAT o kwotę 170 200 zł w zakresie zwrotu zaliczki…” (sygn. akt I SA/Ke 43/20).

Jak przedsiębiorca raz oszukał, to pewnie oszukuje zawsze

Bez odpowiedzi pozostanie pytanie, czy możliwe jest, że organy podatkowe nie znają przepisów, czy może rutynowo założyły, iż przedsiębiorca, który dokonywał nieprawidłowych rozliczeń transakcji nabyć i odsprzedaży towarów, zapewne w innych rozliczeniach też działał nieuczciwie. Wszak to, że przedsiębiorcy zostaną udowodnione nieprawidłowości w jednej transakcji, nie daje organom podatkowym legitymacji do automatycznego szufladkowania każdej innej transakcji dokonanej przez tego przedsiębiorcę jako oszustwo. A w omawianej sprawie jasnym i bezspornym było – także dla samych organów – że spółka zwróciła zaliczkę, o czym przemawiał zwłaszcza fakt braku zbycia nieruchomości będącej przedmiotem zaliczkowanej umowy. Pozostaje mieć nadzieję, że na tę bezpodstawną odmowę skorzystania przez przedsiębiorcę z przysługujących mu uprawnień nie miała wpływu wcześniejsza jego ocena przez organy podatkowe, a jedynie ich prawno-podatkowa niewiedza.

Autor: radca prawny Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
7 form faktur VAT w 2026 r. Czy dokument „udostępniony w sposób uzgodniony” w rozumieniu art. 106gb ust. 4 ustawy o VAT będzie fakturą czy jej kopią?

Podatnicy VAT, którzy tracą nadzieję (nie wszyscy), że ominie ich dopust boży faktur ustrukturyzowanych w 2026 r., zaczynają powoli czytać przepisy dotyczące tych faktur i włosy im stają na głowie, bo ich nie sposób zrozumieć, a przede wszystkim nawet nie będzie wiadomo, co będzie w sensie prawnym „fakturą” w przyszłym roku. W przypadku tradycyjnej postaci tych faktur, czyli papierowej i elektronicznej jest to jasne, a w przypadku nowych potworków – już nie - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Eksport bez odprawy celnej – czy możliwe jest zgłoszenie po wywozie towaru?

W codziennej praktyce handlu zagranicznego przedsiębiorcy przywiązują ogromną wagę do dokumentacji celnej. To ona daje gwarancję bezpieczeństwa podatkowego, prawa do zastosowania stawki 0% VAT i pewność, że transakcja została prawidłowo rozliczona. Zdarzają się jednak sytuacje wyjątkowe, w których samolot z towarem już odleciał, statek odpłynął, a zgłoszenie eksportowe… nie zostało złożone. Czy w takiej sytuacji eksporter ma jeszcze szansę naprawić błąd?

Kto nie musi wystawiać faktur w KSeF?

KSeF ma być docelowo powszechnym systemem e-fakturowania. W 2026 r. rozpocznie się wystawianie faktur w KSeF przez przedsiębiorców. Jednak ustawodawca przewidział katalog wyłączeń. Warto wiedzieć, kto w praktyce nie będzie musiał korzystać z KSeF.

Czy pracodawca może obowiązkowo wysłać pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy? Przepisy, orzeczenia sądów i stanowisko PIP

To dość częsta i wywołująca sporo wątpliwości sytuacja. Pracownik ma zaległy urlop ale nie wypełnia wniosków urlopowych i „chomikuje” ten urlop na przyszłość. Na różne nieprzewidziane sytuacje. Dla pracodawcy to kłopot, bo może być w niektórych sytuacjach ukarany za to grzywną przez Państwową Inspekcję Pracy od 1 tys. do 30 tys. zł (art. 282 § 1 pkt 2 kodeksu pracy). A ponadto pracodawca może być zobowiązany do tworzenia tzw. rezerw (tak naprawdę są to bierne rozliczenia międzyokresowe kosztów) w bilansie na o wynagrodzenia za czas urlopu zaległego (niewykorzystanego w terminie). Czy zatem pracodawca może zmusić (tj. skutecznie skłonić metodami zgodnymi z prawem) pracownika do wykorzystania urlopu lub zaległego urlopu z poprzedniego roku? Przecież urlop to uprawnienie pracownika i jest udzielany na wniosek pracownika.

REKLAMA

Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

Od kiedy KSeF: co to za system faktur, co warto wiedzieć? Dla kogo będzie obowiązkowy w 2026 roku?

No i staje przed nami nowe wyzwanie. Nadchodzi koniec tradycyjnego modelu księgowości. Od 1 lutego 2026 r. największe podmioty będą musiały wystartować z wystawianiem faktur przez KSeF. Natomiast wszyscy odbiorcy będą musieli za pośrednictwem KSeF te faktury odbierać. Dla kogo w 2026 r. system KSeF będzie obowiązkowy?

REKLAMA