REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowe przepisy VAT dotyczące faktur uproszczonych

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Faktury uproszczone - paragony
Faktury uproszczone - paragony
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Traktowanie paragonów z NIP nabywcy o wartości nieprzekraczającej 450 zł (lub 100 euro) za faktury uproszczone przysparza spore problemy przedsiębiorcom. Ma się to zmienić. Ministerstwo Finansów proponuje bowiem, by paragon fiskalny z numerem NIP nabywcy wystawiony na kwotę do 450 zł nie był fakturą uproszczoną.

Paragony - faktury uproszczone

W efekcie nabywca mógłby domagać się wystawienia pełnej faktury do takiego paragonu – tłumaczy resort. Dodaje, że kupujący mógłby również otrzymać fakturę zbiorczą do takich paragonów.

Autopromocja

Z kolei sprzedawca nie musiałby raportować w JPK_VAT wystawionych paragonów z NIP do kwoty 450 zł.

W tym celu ma zostać zmieniony art. 106e ustawy o VAT.

Do jutra (10 listopada) można przesłać własną opinię odnośnie do tej propozycji na adres: sekretariat.pt@mf.gov.pl (w tytule wiadomości należy wpisać: Konsultacje podatkowe – faktura uproszczona).

Ministerstwo wyjaśnia, że zmiana będzie odpowiedzią na postulaty zgłaszane przez organizacje branżowe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

To również sukces naszej redakcji, bo wielokrotnie wskazywaliśmy na problemy, jakie przysparza przedsiębiorcom traktowanie paragonów z NIP nabywcy o wartości nieprzekraczającej 450 zł (lub 100 euro) za faktury uproszczone. Pisaliśmy o tym w licznych artykułach, ostatnio tuż po ukazaniu się objaśnień ministra finansów w tej sprawie („Objaśnienia ministra wywołały popłoch wśród sprzedawców”, DGP nr 209/2020).

Nowe regulacje dotyczące faktur uproszczonych

Zaproponowana przez MF zmiana ma polegać na uznaniu za fakturę uproszczoną tylko takiego dokumentu, który będzie zawierał również dane nabywcy: jego nazwę (imię i nazwisko) oraz adres. Z art. 106e ust. 5 pkt 3 ustawy o VAT (który określa, jakich danych może nie zawierać faktura uproszczona) zostałby więc usunięty odnośnik do ust. 1 pkt 3.

Nadal natomiast na fakturach uproszczonych nie trzeba byłoby podawać danych określonych w art. 106e ust. 1 pkt 8, 9 i 11‒14.

Niemało wątpliwości…

Dziś traktowanie paragonów z NIP nabywcy za faktury uproszczone to niemały problem dla sprzedawców.

Powstał on ponad 10 miesięcy temu, gdy weszły w życie przepisy ograniczające możliwość wymiany paragonów na faktury. Od 1 stycznia 2020 r. jest to możliwe jedynie wtedy, gdy na dowodzie z kasy fiskalnej widnieje NIP nabywcy.

Pojawiła się jednak wątpliwość, czy kupujący może poprosić o zwykłą fakturę, gdy dostał paragon ze swoim NIP na kwotę nieprzekraczającą 450 zł (lub 100 euro).

Zasadniczo Ministerstwo Finansów i dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej twierdzili, że to niemożliwe, bo taki paragon sam w sobie jest już fakturą uproszczoną.

Inaczej stwierdził jedynie dyrektor KIS w interpretacji z 28 maja 2020 r. (sygn. 0114-KDIP1-3.4012.160.2020. 2.ISK).

Chcąc uniknąć problemów z tym związanych, sprzedawcy zaczęli zamieszczać na paragonach z NIP nabywcy, wystawionych na kwotę nieprzekraczającą 450 zł, adnotację „Dokument nie jest fakturą uproszczoną”. Zwróciliśmy na to uwagę w artykule „Sklepy znalazły sposób na paragony. MF nadal twierdzi, że to faktury” (DGP nr 199/2020). Wskazaliśmy, że sieci handlowe celowo nie zamieszczają na takich paragonach numeru kolejnego faktury, by nie można było traktować takich dokumentów fiskalnych jako faktur uproszczonych. Zgodnie bowiem z ustawą o VAT faktura musi zawierać „kolejny numer nadany w ramach jednej lub więcej serii, który w sposób jednoznaczny identyfikuje fakturę” (art. 106e ust. 1 pkt 2).

Taką praktykę sprzedawców zakwestionowało jednak Ministerstwo Finansów. Najpierw zrobiło to w odpowiedzi na pytanie DGP (zamieszczonej we wspomnianym artykule), a następnie w wydanych 16 października objaśnieniach podatkowych. Wyjaśniło w nich, że numer paragonu fiskalnego jest numerem, „który w sposób jednoznaczny identyfikuje paragon z NIP do kwoty 450 zł jako fakturę uproszczoną”.

Wskazało też jednoznacznie, że sprzedawca musi odmówić kupującemu wystawienia faktury standardowej, jeżeli został wydany paragon z NIP nabywcy na kwotę nieprzekraczającą 450 zł. Jedna sprzedaż nie może bowiem być dokumentowana dwoma fakturami (fakturą uproszczoną – paragonem z NIP oraz fakturą standardową) – stwierdził minister finansów.

Z jego objaśnień wynika również, że jeżeli nabywca chce otrzymać standardową fakturę na kwotę nieprzekraczającą 450 zł albo 100 euro, to powinien zażądać jej, zanim sprzedawca zaewidencjonuje sprzedaż w kasie fiskalnej. W takim przypadku sprzedawca nie powinien ujmować sprzedaży w kasie, tylko od razu wystawić fakturę standardową – wynika z objaśnień.

…i problemy w praktyce

Objaśnienia te – jak pisaliśmy na naszych łamach – spowodowały niemało zamieszania.

Jak bowiem zauważyła dr Jowita Pustuł, doradca podatkowy, radca prawny w J. Pustuł i Współpracownicy Doradztwo podatkowo-prawne, w wywiadzie dla DGP, kolejność numeracji zależy od kolejki w sklepie (DGP nr 209/2020).

– Wszystko zależy od tego, jak ukształtuje się w danym momencie kolejka klientów w sklepie. Kolejny klient w kolejce to kolejna transakcja i kolejny numer paragonu. Trudno uznać, że paragon z numerem jeden i paragon z numerem pięć mają kolejne numery – zwróciła uwagę ekspertka.

Tymczasem brak zachowania ciągłości numeracji może oznaczać, że fiskus podważy ewidencję sprzedaży handlowca i w efekcie sam oszacuje jego obroty.

Praktyczne problemy sprawił też fragment objaśnień, w którym minister wskazał, że jeżeli klient chce dostać standardową fakturę, to sprzedawca nie może zarejestrować transakcji w kasie. Tymczasem niektóre podmioty mają tak ustawione systemy, że każda sprzedaż (również na rzecz firm) wymaga zaewidencjonowania w kasie fiskalnej. Zwróciła na to uwagę Janina Fornalik, doradca podatkowy i partner w MDDP, w artykule „Minister finansów nie uprościł faktur uproszczonych” (DGP nr 210/2020).

Dziennika Gazeta Prawna. Kup w kiosku lub w wersji elektronicznej

Ekspertka wskazała, że aby uniknąć ryzyka obowiązku zapłaty podwójnej kwoty VAT (na podstawie art. 108 ustawy o VAT), należałoby w praktyce całkowicie zablokować wystawianie zwykłych faktur do paragonów z NIP na kwotę nieprzekraczającą 450 zł.

Problemy te częściowo rozwiąże zmiana zaproponowana przez MF – ocenia doradca podatkowy Bartosz Mazur. Uważa jednak, że niektórzy mogą nie być zadowoleni z tych zmian (patrz opinia). 

©℗

opinia

Jedni będą zadowoleni, inni nie

Bartosz Mazur, doradca podatkowy w Gekko Taxens

Proponowana przez Ministerstwo Finansów zmiana zmierza do tego, aby faktura uproszczona musiała zawierać imię i nazwisko lub nazwę podatnika. To z kolei spowoduje, że paragon z NIP nie będzie mógł już, siłą rzeczy, stać się fakturą uproszczoną. W rezultacie nabywca będzie musiał ubiegać się zarówno o wystawienie paragonu z NIP, jak i faktury do niego, chyba że dostawca od razu wystawi fakturę (np. drukując ją z drukarki fiskalnej).

Trudno jednoznacznie ocenić to rozwiązanie. Dla części podatników będzie ono bardzo dobre. Mam na myśli tych, którzy nie byli w stanie dostosować swoich systemów do tego, aby paragony z NIP nabywcy wystawione na kwotę do 450 zł mogły być traktowane jako faktury. Duża część podatników mogła jednak ponieść już istotne wydatki na dokonanie takich modyfikacji i teraz nikt im tych wydatków nie zwróci.

Poza tym traktowanie paragonu z NIP nabywcy jako faktury przyspieszało proces fakturowania, było więc dobrym rozwiązaniem dla klientów, mimo że powodowało wiele wątpliwości u księgowych (najczęściej z powodu problemów z ustalaniem, który numer na paragonie jest numerem faktury).

Podsumowując, problem ma wiele aspektów i prawdopodobnie żadne rozwiązanie nie zadowoli wszystkich uczestników rynku. Dobrze jednak, że MF ostatecznie ogłosiło konsultacje w tej sprawie, chociaż jest to działanie spóźnione o co najmniej pół roku.

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

REKLAMA