REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odmowa zwrotu VAT. Fiskus musi udowodnić udział w karuzeli VAT

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Robert Nogacki
radca prawny
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Odmowa zwrotu VAT. Fiskus musi udowodnić udział w karuzeli VAT
Odmowa zwrotu VAT. Fiskus musi udowodnić udział w karuzeli VAT
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Odmowa zwrotu VAT. Przedsiębiorca prowadzi swoją działalność, dokonuje dostaw, w ramach których w przypadku wystąpienia nadpłaty w podatku od towarów i usług, zgodnie z prawem, standardowo, występuje o jego zwrot w 60-dniowym terminie. Ale gdy organy skarbowe powezmą podejrzenie, iż jego dostawy mogły mieć jakiś związek z szerszą karuzelą VAT, automatycznie, bez udowodnienia winy, wstrzymują, a następnie odmawiają mu prawa do zwrotu VAT. To nagminna praktyka fiskusa, której ostatnio sprzeciwił się głos orzecznictwa. Jak bowiem podkreślił sąd w Białymstoku, zarzucając firmie oszustwo, „Organ powinien rozważyć, czy jest w stanie wskazać dowody na świadomy udział skarżącej w nielegalnym procederze” (wyrok z 7 października 2020 r., sygn. I SA/Bk 399/20).

Wstrzymywanie zwrotu VAT

Podatki są głównym źródłem utrzymania państwa. Według bieżących informacji Ministerstwa Finansów stanowią one aż 87% wszystkich dochodów budżetowych („Szacunkowe dane o wykonaniu budżetu państwa za styczeń – wrzesień 2020 r.” z dnia 21 października 2020 r.). Z kolei, jak wynika z podsumowania całego minionego 2019 r., ponad 41% wszystkich podatkowych wpływów budżetowych stanowiły wpływy z podatku VAT (blisko 181 mld zł). Podatek od towarów i usług stanowi więc najważniejsze źródło finansowania działalności państwa.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Nic dziwnego, że fiskusowi tak bardzo zależy na uszczelnieniu systemu VAT. A najlepiej do zabezpieczenia tego celu służy wstrzymywanie zwrotu VAT nadpłaconego przez przedsiębiorców do czasu zakończenia jego weryfikacji. Bo – jak zwrócił uwagę Naczelny Sad Administracyjny w wyroku z 25 maja 2018 r. – lepiej nie dokonywać zwrotu zbyt szybko, a najpierw dobrze sprawdzić jego słuszność, „…gdyż ta techniczna czynność zwrotu skutkować mogłaby daleko idącymi konsekwencjami prawnymi, tj. niemożliwością późniejszego odzyskania podatku w razie ustalenia, że ostatecznie zwrot nie był zasadny" (sygn. akt I FSK 579/18).

Odmowa zwrotu VAT w przypadku stwierdzenia karuzeli VAT

Tylko że organy skarbowe przy określonych typach transakcji (np. wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów) niemalże z automatu wstrzymują przedsiębiorcom zwroty VAT. Gdy zaś powezmą podejrzenie, że dostawy mogły być w jakikolwiek sposób powiązane z większym oszustwem karuzelowym, to bez względu na to, czy przedsiębiorca świadomie w nim uczestniczył, czy nie, odmawiają mu prawa do odliczenia VAT, oskarżając o jego celowe wyłudzenie. W wydanym w październiku 2020 r. wyroku takim działaniom sprzeciwił się WSA w Białymstoku.

Wewnątrzwspólnotowa dostawa towaru i znikający podatnik VAT

Organ podatkowy odmówił spółce prawa do odliczenia blisko 0,5 mln zł VAT. Stwierdził, że wystawione przez nią faktury sprzedaży towaru na rzecz estońskiej spółki na kwotę ponad 2 mln zł nie odzwierciedlały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Zdaniem naczelnika urzędu skarbowego polski przedsiębiorca pozorował dostawy celem wyłudzenia VAT, głównie dlatego, że towar po dostarczeniu za granicę wracał tym samym transportem do Polski, a przedsiębiorca o tym wiedział.

REKLAMA

Łańcuch dostaw wyglądał tak, że polska spółka nabywała towar od polskich podmiotów, który następnie zbywała estońskiemu kontrahentowi. Ten z kolei odsprzedawał go łotewskiej firmie. Estońskie władze podatkowe informowały, że adres estońskiej spółki jest adresem, pod którym zarejestrowanych jest kilka podejrzanych firm. Na wystawionych przez nią fakturach miejsca załadunku są tożsame z miejscami rozładunku. Firma łotewska dostarczała towar z powrotem do Polski innemu kontrahentowi. Ten ostatni odbiorca towaru został uznany przez polskie organy skarbowe za tzw. znikającego podatnika, którego rola sprowadzała się wyłącznie do wprowadzenia na terytorium kraju towarów, bez rozliczenia podatku z tytułu WDT i do wygenerowania podatku naliczonego do odliczenia przez kolejny podmiot.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Śledztwo prokuratury nic nie wykazało

Organy przyznały, że w toku postępowania nie zebrano dowodów wskazujących w sposób jednoznaczny na świadomy udział polskiego przedsiębiorcy w transakcjach mających na celu wyłudzenie VAT. Przyznały również, że zwróciły się do prokuratury regionalnej z pytaniem, czy w toku śledztwa zgromadzono dowody wskazujące na jej świadomy udział w transakcjach mających na celu oszustwo podatkowe. Prokuratura odpowiedziała, że ani przedsiębiorcy nie przedstawiono żadnych takich zarzutów, ani zebrany materiał dowodowy nie pozwala na wysnucie wniosków, o jakie pytał fiskus.

Prokuratura prokuraturą, a fiskus ma swoje ustalenia

Organ podatkowy na podstawie objętych kontrolą transakcji, jak i tych wcześniejszych z udziałem spółki, stwierdził jednak, że powiązania osobowe zagranicznych kontrahentów spółki oraz skokowy wzrost wartości dokonywanych przez nią dostaw WDT w 2014 r., wysoka wartość liczonej w milionach złotych sprzedaży, przekładająca się na osiąganie przez nią znacznych korzyści finansowych, powinny wzbudzić w spółce podejrzenia, że transakcja, w której bierze udział, jest w rzeczywistości karuzelą VAT. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w odpowiedzi na odwołanie spółki, odnosząc się do ww. ustaleń prokuratury, poinformował, że odnoszą się one do karnego aspektu sprawy, a organy skarbowe badają jej aspekt podatkowy, co pozwala im na samodzielne gromadzenie dowodów i ustalanie stanu faktycznego. A spółka pozorowała działalność już na etapie rzekomego nabycia towaru, którym miała obracać m.in. dlatego, że jej główny dostawca nie posiadał nawet magazynu czy strefy produkcyjnej.

Przedsiębiorca to nie organ skarbowy

WSA w Białymstoku podzielił stanowisko organu co do zakwestionowania transakcji pomiędzy przedsiębiorcą a jedną z polskich firm w łańcuchu dostaw, bowiem firma ta nie prowadziła rzeczywistej działalności gospodarczej. Ale sąd zwrócił uwagę, że organy nie zakwestionowały prawdziwości dostaw przeprowadzonych pomiędzy przedsiębiorcą a innymi kontrahentami. Te dwa przeciwne ustalenia prowadzą do wniosku, że dla stwierdzenia o nielegalnym udziale przedsiębiorcy w obrocie towarem konieczne jest ustalenie, czy dochował on należytej staranności w doborze kontrahentów.

Sąd wskazał, że od dokonującego obrotu towarem przedsiębiorcy nie można oczekiwać zachowań właściwych dla organu podatkowego, chociażby dlatego, że nie dysponuje on instrumentami prawnymi, jakimi dysponuje organ. Można jednak wymagać od niego klasycznej przezorności w transakcjach handlowych, której zachowanie pozwala mu utrzymać prawo do odliczenia VAT, nawet jeśli gdzieś na którymś z etapów łańcucha dostaw rzetelność naliczeń tego podatku została przerwana.

Spółka prowadzi międzynarodowy biznes od kilkunastu lat, więc ma wielu kontrahentów

W ocenie sądu świadomość spółki co do powiązań osobowych między odbiorcami jej dostaw ani też wiedza odnośnie tego, że towar dostarczony za granicę wróci następnie do Polski, nie mogą przesądzać o świadomości spółki co do bycia uczestnikiem oszustwa podatkowego w VAT. Jak zwrócił uwagę sąd, spółka dokonywała nabyć towaru od podmiotów, które faktycznie nim dysponowały. Sama spółka działa prężnie na rynku od 2001 r., podejmując inwestycje i międzynarodową ekspansję swojego biznesu. Taką działalność charakteryzuje wielość kontrahentów i rozwojowość. Organy nie zanegowały tego, iż spółka płaciła za towar, jak i sama otrzymywała zapłatę za swoje dostawy, w tym od podejrzanej przez organy o oszustwa estońskiej firmy. Nie zostało udowodnione, że nie weryfikowała swoich kontrahentów, a wręcz przeciwnie – między spółką a nimi dochodziło do spotkań.

Organy odmawiają zwrotu VAT

Estońska spółka nie została wykreślona ani z polskiego rejestru podatników VAT dokonujących WDT, ani z jego estońskiego odpowiednika. A gdyby to nastąpiło, wówczas mogłoby być okolicznością obciążającą spółkę, jeśli dokonałaby ona transakcji z firmą z takich rejestrów wykreśloną. Spółce nie udowodniono celowego dopuszczenia się nieprawidłowości. Takie ustalenia organy poczyniły dopiero w odniesieniu do kolejnych nabywców towaru, a i nie wykazały, jakoby spółka w badanym okresie mogła o nich wiedzieć, lub przy należytej staranności powinna co najmniej wiedzieć. Sama spółka, nabywając towar i odsprzedając, faktycznie go otrzymywała, jak i otrzymywała na czas płatności. Trudno więc było oczekiwać od niej, by cokolwiek w tych transakcjach powinno wzbudzać jej wątpliwości w zakresie rzetelności przeprowadzanych transakcji oraz samych kontrahentów. We współczesnym biznesie trudno wymagać, by podobne wątpliwości wzbudzić miały powiązania osobowe czy kapitałowe kontrahentów. Nie jest bowiem niczym nadzwyczajnym, że jedna osoba zasiada w organach lub posiada udziały kilku spółek. Sąd w podsumowaniu stwierdził, że organy, negując decydującą wartość ustaleń prokuratury, same nie przedstawiły dowodów wystarczających na przypisanie spółce świadomego uczestnictwa w karuzeli VAT. Stając w obronie spółki, orzekł:

„Zebrany materiał dowodowy koncentruje się raczej na wskazaniu dowodów świadczących o istnieniu zorganizowanego procederu oraz na zakwestionowaniu transakcji dokonywanych przez kontrahentów skarżącej, lecz nie zawiera dowodów wskazujących w sposób jednoznaczny na jej świadome działania, czy też niedochowanie przez nią należytej staranności w tym względzie (…) Organ powinien rozważyć, czy jest w stanie wskazać dowody na świadomy udział skarżącej w nielegalnym procederze” (wyrok WSA w Białymstoku z 7 października 2020 r., sygn. akt I SA/Bk 399/20).

Winę trzeba wykazać, a nie tylko o nią podejrzewać

Białostocki sąd słusznie krytykuje organy za to, że przypisując przedsiębiorcy świadomy udział w karuzeli VAT, koncentrują się na fakcie ustalenia istnienia samego procederu, zapominając, że prawa podatnika, w tym prawo do odliczenia VAT, nie mogą ucierpieć wskutek tego tylko, że w łańcuchu dostaw któraś z nich stanowi oszustwo podatkowe, o czym podatnik ten nie miał wiedzy ani też przy dochowaniu należytej staranności nie mógł wiedzieć.

Autor: radca prawny Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Eksport bez odprawy celnej – czy możliwe jest zgłoszenie po wywozie towaru?

W codziennej praktyce handlu zagranicznego przedsiębiorcy przywiązują ogromną wagę do dokumentacji celnej. To ona daje gwarancję bezpieczeństwa podatkowego, prawa do zastosowania stawki 0% VAT i pewność, że transakcja została prawidłowo rozliczona. Zdarzają się jednak sytuacje wyjątkowe, w których samolot z towarem już odleciał, statek odpłynął, a zgłoszenie eksportowe… nie zostało złożone. Czy w takiej sytuacji eksporter ma jeszcze szansę naprawić błąd?

Kto nie musi wystawiać faktur w KSeF?

KSeF ma być docelowo powszechnym systemem e-fakturowania. W 2026 r. rozpocznie się wystawianie faktur w KSeF przez przedsiębiorców. Jednak ustawodawca przewidział katalog wyłączeń. Warto wiedzieć, kto w praktyce nie będzie musiał korzystać z KSeF.

Czy pracodawca może obowiązkowo wysłać pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy? Przepisy, orzeczenia sądów i stanowisko PIP

To dość częsta i wywołująca sporo wątpliwości sytuacja. Pracownik ma zaległy urlop ale nie wypełnia wniosków urlopowych i „chomikuje” ten urlop na przyszłość. Na różne nieprzewidziane sytuacje. Dla pracodawcy to kłopot, bo może być w niektórych sytuacjach ukarany za to grzywną przez Państwową Inspekcję Pracy od 1 tys. do 30 tys. zł (art. 282 § 1 pkt 2 kodeksu pracy). A ponadto pracodawca może być zobowiązany do tworzenia tzw. rezerw (tak naprawdę są to bierne rozliczenia międzyokresowe kosztów) w bilansie na o wynagrodzenia za czas urlopu zaległego (niewykorzystanego w terminie). Czy zatem pracodawca może zmusić (tj. skutecznie skłonić metodami zgodnymi z prawem) pracownika do wykorzystania urlopu lub zaległego urlopu z poprzedniego roku? Przecież urlop to uprawnienie pracownika i jest udzielany na wniosek pracownika.

Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

REKLAMA

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

REKLAMA

Od kiedy KSeF: co to za system faktur, co warto wiedzieć? Dla kogo będzie obowiązkowy w 2026 roku?

No i staje przed nami nowe wyzwanie. Nadchodzi koniec tradycyjnego modelu księgowości. Od 1 lutego 2026 r. największe podmioty będą musiały wystartować z wystawianiem faktur przez KSeF. Natomiast wszyscy odbiorcy będą musieli za pośrednictwem KSeF te faktury odbierać. Dla kogo w 2026 r. system KSeF będzie obowiązkowy?

Konsekwencje dla łańcucha dostaw przez zamknięcie kolejowego przejścia granicznego w Małaszewiczach w związku z manewrami Zapad-2025

Polska zdecydowała o czasowym zamknięciu kolejowych przejść granicznych z Białorusią, w tym kluczowego węzła w Małaszewiczach. Powodem są zakrojone na szeroką skalę rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad-2025. Decyzja ta, choć motywowana względami bezpieczeństwa, rodzi poważne skutki gospodarcze i logistyczne, uderzając w europejsko-azjatyckie łańcuchy dostaw.

REKLAMA