REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Oskarżenie o udział w karuzeli VAT

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Robert Nogacki
radca prawny
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Oskarżenie o udział w karuzeli VAT
Oskarżenie o udział w karuzeli VAT
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Sankcje za udział w karuzeli VAT. Przedsiębiorca wygrał ze skarbówką, bo jej organ, nie analizując dowodów, automatycznie uznał go za przestępcę, powielając ustalenia innego organu.

Sankcje za udział w karuzeli VAT

Naczelnik urzędu skarbowego oskarżył przedsiębiorcę o świadomy udział w oszustwie karuzeli VAT. Odmówił mu więc zwrotu VAT zapłaconego i wykazanego na fakturach kosztowych, jednocześnie obarczając go sankcją w postaci konieczności uregulowania kwoty tego podatku, wynikającej z wystawionych przez niego faktur sprzedaży. Decyzję NUS podtrzymał Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie. Reprezentowany przez radcę prawnego Roberta Nogackiego z Kancelarii Prawnej Skarbiec przedsiębiorca wygrał jednak w sądzie, który orzekł: „Odnośnie do oceny świadomości udziału Skarżącego w oszustwie podatkowym, zgodzić się należy ze Skarżącym, że DIAS poprzestał w tym zakresie na skopiowaniu oceny NUS, prawdopodobnie nawet nie analizując zebranego w sprawie materiału dowodowego” (wyrok WSA w Warszawie z 8 czerwca 2021 r., sygn. akt III SA/Wa 2138/20).

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Przedsiębiorca był oszustem, bo jego dostawcy byli oszustami

W czerwcu 2019 r. naczelnik urzędu skarbowego w wyniku przeprowadzonej u jednego z mazowieckich przedsiębiorców kontroli podatkowej, a następnie postępowania podatkowego, ustalił, że uczestniczył on w łańcuchu karuzeli VAT, jako jeden z podmiotów fikcyjnie obracających towarem, świadomie, jedynie dla uwiarygodnienia całej oszukańczej transakcji i celem wyłudzenia zwrotu w podatku od towarów i usług. Naczelnik wskazał, że przedsiębiorca nabywał kawę i napoje energetyczne od firm, które same nabywały ten towar od przedsiębiorstw zidentyfikowanych jako tzw. znikające podmioty czy też słupy. Jego dostawcy faktycznie nie nabywali tego towaru, a jedynie brali udział w sztucznym wydłużaniu łańcucha dostaw, stąd wystawione przez nich faktury nie odzwierciedlały rzeczywistego przebiegu operacji gospodarczych. Przedsiębiorca tego samego dnia, w którym rzekomo zakupił kawę i napoje, dokonywał wewnątrzwspólnotowej dostawy na rzecz spółek z siedzibą w Czechach. Z Czech towar trafiał z powrotem do Polski lub dalej: na Słowację i Łotwę.

Zdaniem organu przedsiębiorca gromadził dokumenty tylko po to, by „wyprać” oszustwo

Naczelnik nie dał wiary zeznaniom świadków ani wyjaśnieniom firm co do rzeczywistego przeprowadzenia transakcji gospodarczych, także dokumentom takim jak: międzynarodowe listy przewozowe (CMR), potwierdzenia przelewów, umowy, faktury. W opinii organu przedsiębiorca nie mógł dysponować i rozporządzać towarem jak właściciel. Wszystkie podnoszone przez niego argumenty w postaci: potwierdzeń zamówień, zleceń transportowych, pokrywania kosztów transportu, zawierania umów z odbiorcami z Czech tak naprawdę służyły jedynie uwiarygodnieniu fikcyjnych w rzeczywistości transakcji. W tych okolicznościach przedstawione przez przedsiębiorcę zdjęcia czy nagrania transportu nie mogą przemawiać za dochowaniem przez niego wymogów należytej staranności przy zawieraniu transakcji, skoro brał on świadomy udział w oszukańczym procederze.

Zamiast zwrotu VAT odmowa i zobowiązanie do jego zapłaty

Naczelnik urzędu skarbowego zanegował prawo przedsiębiorcy do odliczenia VAT naliczonego na fakturach nabycia towaru, a uznanych przez organ za fikcyjne. A ponieważ stwierdzono, że przedsiębiorca towaru w rzeczywistości nie nabył, to i nie mógł go odsprzedać, zatem nie dokonał czynności opodatkowanych VAT. Stąd na podstawie art. 86 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług organ odmówił mu również prawa do obniżenia zobowiązania w VAT o podatek naliczony na fakturach nabycia paliwa oraz pozostałych kosztów eksploatacyjnych samochodu osobowego, wykorzystywanego wg ustaleń organu do oszustwa. Taką samą decyzję naczelnik podjął w odniesieniu do faktur kosztowych nabycia usług transportu towaru, uznanych za transakcje pomocnicze przy dokonaniu tego oszustwa, opłat parkingowych i innych. Wszystkie bowiem te nabycia nie miały w opinii organu żadnego związku ze sprzedażą opodatkowaną VAT. Co więcej, stosując sankcję przewidzianą w art. 108 ustawy o VAT, organ domagał się zapłaty podatku wykazanego przez przedsiębiorcę na wystawionych przez siebie fikcyjnych fakturach sprzedaży. W sierpniu 2020 r. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie (DIAS) utrzymał w mocy decyzję naczelnika urzędu skarbowego (NUS).

REKLAMA

Jak bronił się przedsiębiorca?

Jednak przedsiębiorca postanowił się tym działaniom fiskusa przeciwstawić. Korzystając z pomocy prawnej pełnomocnika, radcy prawnego Roberta Nogackiego z Kancelarii Prawnej Skarbiec, zarzucił organowi II instancji, że ten nie ustosunkował się do wszystkich zarzutów skierowanych przeciw decyzji naczelnika urzędu skarbowego. Co więcej, pełnomocnik podniósł, że DIAS bezwiednie i bezkrytycznie, a więc tendencyjnie i automatycznie, przyjął za własne ustalenia NUS, nie odnosząc się w pełni do zgromadzonego materiału dowodowego. Zaś organy poczyniły w tej sprawie swoje ustalenia na błędnym rozumowaniu, opierając się o doświadczenie życiowe, które nie ma nic wspólnego z prowadzeniem działalności gospodarczej. Mecenas Nogacki zarzucił również wybiórcze i fragmentaryczne traktowanie dowodów, jak i nadawanie dowodom przedstawionym przez przedsiębiorcę błędnego, nielogicznego znaczenia, np. poprzez stwierdzenie, że właściwe dokumentowanie transakcji stanowi dowód na celowe jej pozorowanie i świadome uczestnictwo w oszustwie podatkowym. A przecież przedsiębiorca działaniami tymi zadośćuczynił wymogom formalnym dokumentowania zdarzeń gospodarczych, dbając w istocie o zapewnienie dowodu na prawdziwość, rzeczywistość dokonanych transakcji, obalając domniemanie skarbówki co do fikcyjności faktur.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Skoro organy stwierdziły oszustwo, to i przedsiębiorca musi być oszustem

W skardze wniesionej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie pełnomocnik firmy podniósł, że z treści decyzji podatkowych wydanych zarówno przez NUS, jak i DIAS wynika wyraźnie subiektywne i negatywne nastawienie prowadzących postępowanie urzędników do osoby przedsiębiorcy. Przejawia się to celowym interpretowaniem sprawy tak, aby przedstawić go w złym świetle, mimo braku jakichkolwiek dowodów na poparcie gołosłownych twierdzeń o rzekomym i świadomym uczestnictwie przedsiębiorcy w przestępczej działalności.

Naruszenie zasady dwuinstancyjności postępowania

Sąd przychylił się do skargi. Orzekł, że organ odwoławczy zobowiązany jest ponownie rozpoznać i rozstrzygnąć sprawę rozstrzygniętą wcześniej decyzją organu I instancji. Wymogu tego nie spełnia jedynie ograniczenie się do stwierdzenia, że ustalenia organu I instancji są prawidłowe, bo to pozbawia podatnika procesowych gwarancji ochrony jego interesu. Organ II instancji ma więc obowiązek ponownego rozpatrzenia całego materiału dowodowego, przez co należy rozumieć uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w sprawie, jak i wszystkich okoliczności towarzyszących ich przeprowadzeniu, mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Organ nie może pomijać żadnego dowodu. Jedynie po jego uprzednim zbadaniu może odmówić mu wiarygodności. Ocena materiału dowodowego powinna znaleźć odzwierciedlenie w uzasadnieniu decyzji organu. Zaś uzasadnienie to powinno być spójne i logiczne, tak by w sposób niebudzący wątpliwości potwierdzało ustalony przez organ stan faktyczny.

Sąd wytknął organowi, że ten, mimo obszernego materiału dowodowego w postaci zeznań świadków, a przede wszystkim przedłożenia wielu dokumentów pozyskanych od właściwych organów podatkowych, w tym takich jak: informacje SCAC, czyli informacje przekazane przez administracje podatkowe innych państw, jedynym dowodem, do którego się odnosi, jest decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Krakowie, wydana wobec kontrahenta przedsiębiorcy, a nie samego przedsiębiorcy. A ustalenia przyjęte przez inny organ wobec tego podmiotu nie korzystają z domniemania wiarygodności wobec przedsiębiorcy w tej sprawie. Natomiast DIAS przyjął bezkrytycznie za pewne i wiarygodne te ustalenia innego organu wobec kontrahenta przedsiębiorcy, nie odnosząc się przy tym i nie oceniając żadnego innego materiału dowodowego w tej sprawie.

Podsumowując, uchylając zaskarżoną przez przedsiębiorcę decyzję dyrektora izby administracji skarbowej, WSA w Warszawie stwierdził, że nie zawiera ona: „ani samodzielnych ustaleń DIAS co do stanu faktycznego sprawy, ani odniesienia się do całości materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Zasadniczo (…) sprowadza się do szerokiego zacytowania przepisów (…), a także odniesienia się do zarzutów odwołania poprzez zaaprobowanie stanowiska NUS i przywołanie (skopiowanie) wybranych fragmentów ustaleń (ocen) dokonanych przez organ I instancji” (wyrok WSA w Warszawie z 8 czerwca 2021 r., sygn. akt III SA/Wa 2138/20). Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie naruszył więc gwarantowaną w ustawach podatkowych, a przede wszystkim w Konstytucji RP, zasadę dwuinstancyjności postępowania.

Przedsiębiorcy mogą skutecznie walczyć z odgórnym traktowaniem ich przez organy jak przestępców

Choć sprawa wydawała się beznadziejna, bo jakże mogło być inaczej, skoro organy dwóch instancji, mimo braku twardych dowodów, z góry założyły, że przedsiębiorca jest przestępcą, to wciąż przed takimi „mechanicznymi” działaniami organów skarbowych podatnicy, przy wsparciu profesjonalnych pełnomocników, zwłaszcza specjalizujących się w walce z urzędniczym bezprawiem, są chronieni przez sądy. Takiemu właśnie machinalnemu, automatycznemu uznawaniu przedsiębiorców za oszustów stanowczo przeciwstawił się warszawski sąd: „W zaskarżonej decyzji brak jest jakichkolwiek ustaleń w zakresie zakwestionowanych transakcji WDT. DIAS nawet nie wspomina, z jakimi kontrahentami transakcje te miały mieć miejsce, ani co wynika z dokumentów przedłożonych w tym zakresie przez Skarżącego, jego zeznań, zeznań kierowców, czy też odpowiedzi na zapytania SCAC. (…) Odnośnie do oceny świadomości udziału Skarżącego w oszustwie podatkowym, zgodzić się należy ze Skarżącym, że DIAS poprzestał w tym zakresie na skopiowaniu oceny NUS, prawdopodobnie nawet nie analizując zebranego w sprawie materiału dowodowego” (sygn. akt III SA/Wa 2138/20).

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe związane z emisją CO2? Klucz tkwi w odsetkach, a 100000 zł, 150000 zł i 225000 zł to wcale nie ostateczna bariera dla odliczeń w racie, bo raty działają na innych zasadach

Od stycznia 2026 roku dla firm leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2 (100000 zł - emisja co najmniej 50g CO2/km, 150000 zł - emisja poniżej 50g CO2/km, lub 225000 zł - elektryki i wodorowce bez emisji CO2), drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej nadal pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Wszedł nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To pokłosie dyrektywy UE - przepisy już obowiązują

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej reformy podatkowej jest zapewnienie, że największe globalne koncerny zapłacą sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od kraju, w którym generują swoje zyski. Czyżby to był koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić swoją politykę prowadzenia optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu bardziej niż kiedykolwiek.

REKLAMA

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA