REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odwrotne obciążenie w VAT - „typowe” jednolite gospodarczo transakcje elektroniką

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mirosław Siwiński
Radca Prawny nr wpisu WA-9949 Doradca Podatkowy nr wpisu 09923
Kancelaria Prawna Witold Modzelewski Radca Prawny
Kancelaria prawnopodatkowa w grupie Instytutu Studiów Podatkowych
Odwrotne obciążenie w VAT -  „typowe” jednolite gospodarczo transakcje elektroniką
Odwrotne obciążenie w VAT - „typowe” jednolite gospodarczo transakcje elektroniką

REKLAMA

REKLAMA

Interpretacja z dnia 1 grudnia 2017 r., znak: 0115-KDIT1-3.4012.681.2017.2 jest wyjątkowa choćby z tego względu, że dotyczy odwrotnego obciążenia w VAT w handlu elektroniką. W większości zaś przypadków podatnicy pytający o to zagadnienie spotykali się z odmową wydania interpretacji, różnie tłumaczoną, ale związaną głównie z niejasnym sformułowaniem tych przepisów pozostawiających na dodatek duży luz interpretacyjny. W omawianej niżej interpretacji został on częściowo wypełniony i co w niej najwartościowsze, Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (dalej: „Dyrektor KIS” lub „Organ”) pokusił się o zdefiniowanie pojęcia „typowych” i jednolitych gospodarczo transakcji dla celów opodatkowania VAT dostaw elektroniki.

Sprzedaż laptopów i notebooków a odwrotne obciążenie w VAT

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Wnioskodawca omawianej interpretacji nabywa sprzęto komputerowy od jednego dostawcy, ale nie ma z nim podpisanej umowy ramowej. Wartość dostaw oczywiście przekracza kwotę 20 tys. zł, co generalnie uzasadnia zapytanie o opodatkowanie na zasadzie odwrotnego obciążenia. Dodatkowo jednak kupowane są również notebooki i laptopy, gdzie „Pojedyncze transakcje dotyczące tego sprzętu nie przekroczą kwoty 20.000 zł netto na jednej fakturze zakupu, lecz po zsumowaniu pojedynczych transakcji wartość ta przekroczy 20.000 zł netto” – co wzbudziło wątpliwości pytającego odnośnie tego czy powinien te wartości sumować, czy nie i w związku z tym stosować odwrotne obciążenie tylko gdy wartość na zamówieniu przekroczy limit, czy żądać faktury z VATem.

Zdaniem podatnika przy tym sumowanie takie nie było konieczne, bo każde zamówienie – mimo braku umowy ramowej - stanowiło oddzielną gospodarczo transakcję w rozumieniu przepisów o odwrotnym obciążeniu. Powołał się przy tym na interpretację Dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z dnia 21 czerwca 2016 r., znak: ILPP3/4512-1-74/16-4/MR.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się z podatnikiem, wskazał, iż pojęcie „jednolitej gospodarczo transakcji” ma na celu uniknięcie „sztucznego” dzielenia transakcji, przy czym pokusił się o zdefiniowanie jakie transakcje odbiegają od „typowych” stwierdzając, iż są to „sytuację, w której ma miejsce bardzo duża częstotliwość zakupu towarów np. codziennie, nawet pomimo dość niskiej wartości zakupionych towarów. Jednakże, w przypadku gdy częstotliwość transakcji nie wskazuje na wymuszone rozdzielenie transakcji celem uniknięcia odwrotnego obciążenia, nie uznaje się jej za zawartą na warunkach wskazujących na element „nietypowości” tej transakcji.” Pojęcie „jednolity” Organ ten zdefiniował natomiast w oparciu o Słownik Wydawnictwa Naukowego PWN: „jednorodny pod względem budowy, kompozycji, barwy itp.” oraz „tworzący zwartą całość”. Zdaniem Dyrektor KIS stosując te kryteria, transakcje „jednolitą rozpoznaje się na podstawie nie jej wartości, lecz ogółu okoliczności jej zawarcia”. Wszystko to ma, zdaniem Dyrektora KIS „zapobiegać unikaniu zastosowania mechanizmu odwrotnego obciążenia”.

REKLAMA

Kierując się opisanymi wytycznymi Organ stwierdził w stanie faktycznym będącym przedmiotem wniosku, iż gdy „dostawy tego sprzętu będą realizowane na podstawie odrębnych zamówień, poszczególne zamówienia (dostawy realizowane na ich podstawie) będą stanowiły odrębne jednolite gospodarczo transakcje” potwierdzając tym samym stanowisko wnioskodawcy, zastrzegając jednak „Jeżeli zatem (w przypadku gdy okoliczności towarzyszące transakcji lub warunki, na jakich zostanie ona zrealizowana, nie będą odbiegały od okoliczności lub warunków zwykle występujących w obrocie towarami wymienionymi w poz. 28-28c załącznika nr 11 do ustawy) wartość towarów, o których mowa w poz. 28a załącznika nr 11 do ustawy, w ramach danego (pojedynczego) zamówienia nie przekroczy 20.000 zł netto, rozliczenie zakupu towarów powinno nastąpić na zasadach ogólnych.”

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: JPK_VAT 2018 – Instrukcja wdrożenia

Polecamy: Biuletyn VAT

„Typowe” i "nietypowe" jednolite gospodarczo transakcje

Jak wskazano na wstępie omawiana interpretacja uzupełnia dość niejasną regulację opodatkowania VAT dostaw elektroniki uregulowaną w art. 17 ust. 1 pkt 7 w zw. z ust. 1c-g ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2017 r., poz. 1221 ze zm., zwana dalej „ustawą”). Przepisy te bowiem, w zakresie dotyczącym dostaw towarów wymienionych w poz. 28-28c załącznika nr 11 do ustawy, stosuje się, jeżeli łączna wartość tych towarów w ramach jednolitej gospodarczo transakcji obejmującej te towary, bez kwoty podatku, przekracza kwotę 20 000 zł. To jak zdefiniowane są te transakcje w ustawie budzi wręcz podejrzenia, że są to typowe przepisy napisane „na potrzeby kontroli”, gdyż dają taki luz interpretacyjny, że w zasadzie opodatkowanie każdej dostawy tych towarów można zakwestionować.

Za jednolitą gospodarczo transakcję ustawa uznaje bowiem transakcję obejmującą umowę, w ramach której występuje jedna lub więcej dostaw ww. towarów, nawet jeżeli są one dokonane na podstawie odrębnych zamówień lub wystawianych jest więcej faktur dokumentujących poszczególne dostawy. Jednocześnie, za jednolitą gospodarczo transakcję ustawa uznaje również transakcję obejmującą więcej niż jedną umowę, o której mowa w poprzednim zdaniu, jeżeli okoliczności towarzyszące tej transakcji lub warunki, na jakich została ona zrealizowana, odbiegały od okoliczności lub warunków zwykle występujących w obrocie ww. towarami. To właśnie „warunki zwykle występujące w obrocie” zwykło się nazywać „typowymi” i jak słusznie zauważył Organ w omawianej interpretacji nie zostały one w ustawie zdefiniowane. Dyrektor KIS uzupełnił również definicji „jednolitości” gospodarczej transakcji, co o tyle było uzasadnione, że definicja tak, jak widać nie zawiera także wyjaśnienia tego pojęcia.

„Nietypowe” zdaniem Organu są zatem transakcje bardzo częste, ale dotyczące małej wartości towarów. Takie ujęcie wydaje się uzasadnione w kontekście wywodzonych w interpretacji celów regulacji mającej zapobiegać unikaniu opodatkowania na zasadzie odwrotnego obciążenia. Jedocześnie jednak Dyrektor KIS obniża wartość tej definicji, wskazując, że opisana nietypowość nie zachodzi, gdy częstotliwość transakcji nie wskazuje na rozdzielanie transakcji mającej na celu takie unikanie. Kiedy to jednak następuje już nie wyjaśnia.

Gorzej nawet jest z definicją słowa „jednolity”, z jednej bowiem strony Organ powołał słownik PWN, ale nie zastosował kryteriów w nim zawartych nakazują ocenianie „jednolitości” na podstawie „ogółu okoliczności zawarcia transakcji” – czyli na podstawie czego? Przekonania, jakie organ kontrolny sobie wyrobi? Definicja ta zatem niczego nie uzupełnia.

Powyższe oznacza zresztą, że omawiana interpretacja tak naprawdę może nie stanowić żadnej ochrony dla wnioskodawcy, co zresztą potwierdzają jej konkluzje. Dyrektor KIS z jeden bowiem strony sformułował cenny pogląd o tym, że opiniowane pojedyncze zamówienia każde może być uznane za jednolitą gospodarczo transakcje, ale zastrzega się, że ma to miejsce „w przypadku gdy okoliczności towarzyszące transakcji lub warunki, na jakich zostanie ona zrealizowana, nie będą odbiegały od okoliczności lub warunków zwykle występujących w obrocie” cytując tak naprawdę opiniowany przez siebie przepis, z którego nic nie wynika. Na marginesie, w świetle orzecznictwa Sądów administracyjnych dotyczącego zasad wydawania interpretacji, ta nadaje się do uchylenia z uwagi na niejasności i sprzeczności w uzasadnieniu – jeżeli wnioskodawca ją zaskarży, na co, biorąc pod uwagę datę wydania, ma jeszcze czas przynajmniej do Nowego Roku

Filozofia zamiast konkluzji

Od bieżącego roku w prasie zarówno fachowej, jak i popularnej co raz głośniej podnoszą się głosy krytykujące filozofie działania fiskusa w Polsce. Skrótowo polega ona podejrzewaniu wszystkich podatników o nieprawidłowości i kwestionowanie za wszelką cenę ich rozliczeń, zamiast kontrolowania – co jest ustawowym obowiązkiem KAS. Przyznać trzeba, że nie dotyczy to wszystkich Organów i Pracowników KAS, wśród których wskazać można liczne chwalebne przykłady. Niemniej jednak dominuje postawa negatywna wobec podatników, co niekoniecznie uderza w oszustów podatkowych, a raczej w gospodarkę. Wyraża się ona nie tylko w powyższym podejściu, ale choćby także w znanym zjawisku „hodowania odsetek”, czy też właśnie pisaniu takich interpretacji jak omawiana, czy też przepisów, które dotyczyła. Klauzula obejścia prawa, moim zdaniem zresztą sprzeczna z Konstytucją, jest tego doskonałym podsumowaniem. Podważa to zasadę pewności prawa, ale przede wszystkim zaufanie do Organów, kiedy „gołym okiem” widać, jakie intencje przyświecały przy pisaniu przepisów bądź ich wykładni. Zresztą w omawianej interpretacji wykładnia ta, na skutek braków w norm, miała częściowo charakter prawotwórczy, choć niekonsekwentny. Pozostaje mieć nadzieję, szczególnie wobec Osoby nowego premiera desygnowanego w dniu pisania niniejszego artykułu, iż filozofia ta się zmieni.

Mirosław Siwiński, radca prawny, doradca podatkowy

Dyrektor Departamentu Podatków Kancelarii Prof. W. Modzelewskiego

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Konsolidacja sprawozdań finansowych – czy warto przekazać przygotowywanie skonsolidowanych SF firmie outsourcingowej?

Konsolidacja sprawozdań finansowych, czyli przygotowanie skonsolidowanego sprawozdania finansowego (SSF), to proces wymagający precyzji, wiedzy i czasu. Wraz ze wzrostem złożoności grup kapitałowych oraz częstymi zmianami regulacyjnymi, coraz więcej przedsiębiorstw staje przed pytaniem: czy proces konsolidacji realizować własnymi siłami, czy powierzyć go zewnętrznym ekspertom?

KSeF obejmie nawet rolników. Ale nie wszystkich

Z sygnałów spływających do redakcji Infor.pl wynika, że podatnicy VAT chyba nie mają entuzjazmu co do przejścia na KSeF. Może się jednak okazać, że nie taki diabeł straszny. I pod koniec 2026 r. większa część przedsiębiorców będzie chwaliła nowe rozwiązanie. Dziś jednak każda grupa zawodowa zwolniona z KSeF jest traktowana jako szczęściarze. I taką grupą są rolnicy. Ale tylko „ryczałtowi” (transakcje dokumentują fakturami VAT RR). Ta kategoria rolników może przystąpić do KSeF dobrowolnie.

Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

REKLAMA

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe związane z emisją CO2? Klucz tkwi w odsetkach, a 100000 zł, 150000 zł i 225000 zł to wcale nie ostateczna bariera dla odliczeń w racie, bo raty działają na innych zasadach

Od stycznia 2026 roku na firmy leasingujące samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2 (100000 zł - emisja co najmniej 50g CO2/km, 150000 zł - emisja poniżej 50g CO2/km, lub 225000 zł - elektryki i wodorowce bez emisji CO2), drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej nadal pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Wszedł nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To implementacja dyrektywy UE - mało kto wie, a przepisy już obowiązują, czyli co to jest GloBE, IIR, UTPR i QDMTT

Rozpoczyna się nowy etap w systemie podatkowym, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej reformy podatkowej jest zapewnienie, że największe światowe koncerny zapłacą sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od państwa, w którym generują swoje zyski. Czyżby to był koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić optykę na prowadzenie optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdawanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA