REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Oszustwa w VAT - nielojalny pracownik a odpowiedzialność podatnika

Oszustwa w VAT - nielojalny pracownik a odpowiedzialność podatnika
Oszustwa w VAT - nielojalny pracownik a odpowiedzialność podatnika
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Czy nielojalny pracownik działający na szkodę podatnika powinien być przyczyną powstania zaległości podatkowych? Wyjaśnia profesor Witold Modzelewski z Instytutu Studiów Podatkowych.

Oszustwa w podatku od towarów i usług mają zarówno skomplikowaną jak i bardzo prymitywną postać. Organy skarbowe skoncentrowały się na jednej z upowszechnionych praktyk, zwanych „karuzelami podatkowymi”, które są już dobrze znane i opisane. Ich istotą jest pośrednik – handlowiec, który uwiarygadnia całość operacji: jest to często przyzwoita, uczciwa firma, która ma kupić i sprzedać towar. „Patent” na wyłudzenie podatku realizują ci, którzy występują przed i po tej operacji:

Autopromocja
  • na początku ktoś „wprowadza na rynek” odprzedawany następnie przez naiwniaka towar, nie płacąc podatku należnego (pierwszy beneficjent oszustwa),
  • na końcu ktoś „kupuje” ten towar w innym państwie UE, aby następnie przywieźć go z powrotem do Polski (dostawa wewnątrzwspólnotowa z innego państwa) a brak faktycznego opodatkowania nabycia wewnątrzwspólnotowego (podatek należny równający się podatkowi naliczonemu), czyli kolejny brak opodatkowania, „legalizuje” tę operację.

Organ podatkowy zwraca wywożącemu podatek naliczony, który nie został i nie miał być nigdy zapłacony jako podatek należny w poprzednich fazach obrotu.

Czy warto ratować JPK_VAT likwidując deklarację podatkową?

Karuzela ta może mieć ciąg dalszy w zależności od tego, czy towar będący przedmiotem owych „patentów” ma rzeczywisty rynek i wartość handlową. Jeżeli nie, to trafia do podmiotu, który rozpoczyna kolejny „obrót” tym towarem z niezapłaconym podatkiem należnym: tu znów są potrzebni naiwni pośrednicy, uwiarygadniający ten proceder. Cena tych towarów nie odbiega od poziomu rynkowego: wręcz odwrotnie – czym jest wyższa, tym większa jest korzyść z tego oszustwa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeżeli istnieje realny popyt na te towary, to sprowadzający je do Polski podmiot sprzedaje je ze stratą, czyli poniżej ceny zakupu nie płacąc podatku należnego, którym pokrywa udzielony rabat od ceny zakupu. Najlepiej aby ten „podatnik” miał kiepską podmiotowość wynikającą wyłącznie z rejestracji VAT-R, będąc np. spółką utworzoną w innym państwie UE: wtedy nie ma jakiejkolwiek możliwości nie tylko wyegzekwowania zaległości podatkowych, ale również prowadzenia postępowania w stosunku do tego podmiotu.

Od marca 2017 r. ten pomysł jest jednak coraz trudniejszy do realizacji, bo ktoś musi wystawić faktury owego „podatnika” i prowadzić jego ewidencję, a on ryzykuje popełnieniem przestępstw pospolitych w rozumieniu art. 270a albo 271a Kodeksu karnego. Biura rachunkowe wypowiadają ze skutkiem natychmiastowym obsługę tych podmiotów, czemu nie można się dziwić. Na tegoroczny sukces fiskalny podatku od towarów i usług złożyło się wiele czynników, wśród których powyższe zmiany w Kodeksie karnym mają wyjątkowe znaczenie.

Kiedy wystawiając i księgując faktury nie można popełnić przestępstw fakturowych

Są również inne postacie wyłudzeń tego podatku, zwłaszcza przy wykorzystaniu towarów objętych „krajowym odwrotnym obciążeniem”. One również często wymagają znalezienia uczciwej, rzetelnie gospodarującej firmy, która zgodzi się (nieświadomie) być owym pośrednikiem uwiarygadniającym te operacje.

Wiemy, że zgodnie ze wspólnotowymi wierzeniami autorstwa Trybunału Sprawiedliwości UE, ów naiwny pośrednik nie traci prawa do odliczenia z tytułu zakupu tych towarów, jeżeli „nie wiedział lub przy dołożeniu należytej staranności nie mógł wiedzieć”, że uczestniczy w oszustwie podatkowym. Będąc pełnomocnikiem w sporach tych podmiotów z organami podatkowymi jestem świadkiem dramatu wielu firm, który ma nie tylko wymiar finansowy lecz również osobisty. Ludzie  będący ich właścicielami lub szefami czują się ofiarami oszustw, bo z reguły nie wiedzieli w co ich „wkręcono”. W tranzytowym handlu (a ten dominuje) nawet w najuczciwszej transakcji pośrednik nie widzi ani towaru ani swoich kontrahentów: pojawia się oferta zakupu określonego towaru, przedpłata i trzeba pilnie znaleźć możliwie najtańszego dostawcę. Odróżnienie między uczciwym biznesmenem a „karuzelą podatkową” jest często niemożliwe. Niewiele tu da analiza warunków płatności: w polskim biznesie, wobec ograniczonego zaufania do banków, stosuje się powszechnie przedpłaty lub rozliczenia „z ręki do ręki” – nie możesz odebrać towaru, jeżeli nie będę miał zapłaty na koncie. Tak handluje się również na prawdziwym rynku.

Konkludując: właściciel lub zarząd spółki nie ma „twardych” sposobów na prewencyjne rozróżnienie między podejrzaną lub bezpieczną transakcją, czyli obiektywnie nie wie, w co dał się wplątać. Pytanie o wiedzę pracowników tej firmy ma więc kluczowe znaczenie: oni mogą podejrzewać, więcej, mogą po cichu uczestniczyć w tych operacjach.

W orzecznictwie sądowym dominuje pogląd, że w przypadku gdy nawet jeden pracownik mógł domyślać się lub nawet wiedział, że dana transakcja jest częścią owej „karuzeli”, podatnik traci prawo do odliczenia, bo podatnik „wiedział” (mimo że nie wiedział) w czym uczestniczy. Należy tu widzieć co najmniej dwie różne sytuacje:

  • w pierwszej ów pracownik jest tzw. kretem, czyli osobą działającą w zmowie z organizatorami tego oszustwa,
  • w drugim pracownik jest bałaganiarzem, zaniedbuje swoje obowiązku lub nawet nie wie, że powinien jakoś sprawdzić wiarygodność dostawców: robi to, co mu kazano, ale niewiele mu kazano.

Polecamy: Biuletyn VAT

Inaczej mówiąc w pierwszym przypadku właściciel lub zarząd jest oszukiwany przez pracownika, czyli są to działania na szkodę tej firmy, a w drugim jej władze nie nadają się do działań na rynku wspólnotowym, bo tu chodzi się po (podatkowym) polu minowym.

O ile można na siłę zgodzić się, że w drugim przypadku podatnik nie powinien korzystać z przywileju wynikającego z wyroków TSUE, to w przypadku pierwszym rodzi się zasadniczy sprzeciw. Dlaczego działający w złej wierze pracownik, w istocie członek zorganizowanej grupy przestępczej, który działa również na szkodę firmy, ma być również jej podatkowym katem? Jest to pogląd nie tylko absurdalny, rażąco niesprawiedliwy, ale o katastrofalnych skutkach dla dużych struktur organizacyjnych, które zatrudniają wielu pracowników w działach zakupu. Tam najłatwiej wstawić owego „kreta”, bo przy tysiącach zakupów da się najłatwiej ukryć karuzelową transakcję. Po „centralizacji” rozliczeń podatku od towarów i usług w samorządzie terytorialnym otworzyło się nowe pole dla tych działań, gdyż powstało kilka tysięcy wielkich, nieprzygotowanych do tej roli podatników, którzy nie mają ani środków ani doświadczenia w weryfikacji rzetelności dostawców, a nie będąc handlowcami często korzystają ze zwrotów różnicy podatku. Już w zeszłym roku część organizatorów „karuzeli podatkowych” dostrzegła nowy „rynek” w postaci dostaw (bezpośrednich i pośrednich) do tych struktur tak, aby wyłudzić ten podatek. Schemat ich działań jest następujący: w związku z tym, że najważniejszym kryterium zakupu jest cena, oferuje się tym jednostkom albo ich stałym dostawcom towary po zaniżonych cenach, gdzie strata na sprzedaży jest pokrywana niezapłaconym podatkiem. Tak handluje się towarami masowymi, zwłaszcza wyrobami energetycznymi, ale nie tylko.

W przyszłym roku rozpoczną się prawdopodobnie kontrole rozliczenia scentralizowanego VAT-u w jednostkach samorządu terytorialnego. W świetle wspomnianych wcześniej poglądów sądów administracyjnych, skończą się one katastrofą dla tych podmiotów, bo stracą prawo do odliczenia z tytułu zakupu towarów użytych przez dostawców do oszustw karuzelowych. W jakimś sensie będzie to „uzasadnione”, bo „przy dołożeniu należytej staranności podmioty te powinny wiedzieć”, że uczestniczą w oszustwie podatkowym. Sęk w tym, że w wielkich strukturach organizacyjnych, nikt nie umie zapewnić dostatecznej weryfikacji dostawców a nawet nadzorować zatrudnianych pracowników. Nie bez powodu w prywatnym biznesie z zasady nie tworzy się tak wielkich struktur organizacyjnych będących jedynym podatnikiem, bo ryzyko podatkowe przekracza granice zarządcze.

Zobaczymy jak zachowa się władza skarbowa w stosunku do tych podmiotów w przyszłym roku. Może być on „sądnym dniem” dla wielu nowopowstałych dużych struktur organizacyjnych, będących od 2017 r. podatnikami podatku od towarów i usług.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kasowy PIT - projekt ustawy opublikowany

Projekt ustawy o kasowym PIT został opublikowany. Od kiedy wchodzi w życie? Dla kogo jest kasowy PIT? Co to jest i na czym polega?

Obligacje skarbowe [maj 2024 r.] - oprocentowanie i oferta obligacji oszczędnościowych (detalicznych)

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 24 kwietnia 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w maju 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmieniły się w porównaniu do oferowanych w kwietniu br. Od 25 kwietnia można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany.

Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]

Ministerstwo Finansów przygotowało i opublikowało 24 kwietnia 2024 r. projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Ta nowelizacja przewiduje wprowadzenie kasowej metody rozliczania podatku dochodowego. Z tej metody będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność, a także ci przedsiębiorcy, których przychody w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Coraz więcej kontroli firm logistycznych. Urzędy celno-skarbowe sprawdzają pozwolenia na uproszczenia celne

Urzędy celno-skarbowe zintensyfikowały kontrole firm logistycznych. Chodzi o monitoring pozwoleń na uproszczenia celne, szczególnie tych wydanych w czasie pandemii. Jeśli organy celno-skarbowe natrafią na jakiekolwiek uchybienia, to może dojść do zawieszenia pozwolenia, a nawet jego odebrania.

Ostatnie dni na złożenia PIT-a. W pośpiechu nie daj szansy cyberoszustowi! Podstawowe zasady bezpieczeństwa

Obecnie już prawie co drugi Polak (49%) przyznaje, że otrzymuje podejrzane wiadomości drogą mailową. Tak wynika z najnowszego raportu SMSAPI „Bezpieczeństwo Cyfrowe Polaków 2024”. Ok. 20% Polaków niestety klika w linki zawarte w mailu, gdy wiadomość dotyczy ważnych spraw. Jak zauważa Leszek Tasiemski, VP w firmie WithSecure – ostatnie dni składania zeznań podatkowych to idealna okazja dla oszustów do przeprowadzenia ataków phishingowych i polowania na nieuważnych podatników.

Czy przepis podatkowy napisany w złej wierze nie rodzi normy prawnej? Dlaczego podatnicy unikają stosowania takich przepisów?

Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą często kontestują obowiązki nakładane na podstawie przepisów podatkowych. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym w takim natężeniu – może na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku, gdy wprowadzono drakońskie przepisy tzw. popiwku – pisze prof. Witold Modzelewski. Dlaczego tak się dzieje?

Szef KAS: Fundacje rodzinne nie są środkiem do unikania opodatkowania

Szef Krajowej Administracji skarbowej wydał opinię zabezpieczającą w której potwierdził, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż nie będzie tzw. „unikaniem opodatkowania”, mimo wysokich korzyści podatkowych. Opinię zabezpieczające wydaje się właśnie w celu rozstrzygnięcia, czy proponowana czynność tym unikaniem by była.
Przedmiotowa opinia została wydana na wniosek przedsiębiorcy, który planuje utworzenie rodzinnej platformy inwestycyjnej przy wykorzystaniu Fundacji poprzez wniesienie do niej m.in. akcji spółki. Natomiast spółka jest właścicielem spółek zależnych, które uzyskują przychody prowadząc działalność operacyjną w różnych krajach świata. 

Laptopy otrzymane przez uczniów i nauczycieli zwolnione z PIT - rozporządzenie MF

Laptopy oraz bony na laptopy, otrzymane w 2023 r. przez uczniów i nauczycieli, są zwolnione z PIT – wynika z rozporządzenia MF, które weszło w życie we wtorek 23 kwietnia 2024 r.

Kontyngent możliwym lekarstwem na cła

Każdy towar o statusie celnym nieunijnym w momencie wjazdu na terytorium UE obciążony jest długiem celnym. Dług ten wynika z unijnych przepisów prawa. Uzależniony jest od kodu taryfy celnej, wartości celnej towaru, pochodzenia oraz zastosowanej waluty dla danej transakcji. Unia Europejska stoi na straży konkurencyjności swoich rodzimych przedsiębiorstw, a to oznacza, że ma wielorakie narzędzia do swojej dyspozycji, aby zapewnić bezpieczne funkcjonowanie naszym przedsiębiorcom. Jednym z takich narzędzi jest cło ochronne (odwetowe), którego celem jest ochrona produkcji unijnej przed konkurencją z krajów trzecich. Często cło to występuje z cłem antydumpingowym, którego z kolei celem jest wyrównanie cen rynkowych towaru sprowadzanego z krajów trzecich z towarem produkowanym w UE.

Rozliczenie składki zdrowotnej za 2023 rok - termin w 2024 roku, zasady [komunikat ZUS]. Jak wypełnić i do kiedy złożyć ZUS DRA lub ZUS RCA?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że część płatników składek - osób prowadzących pozarolniczą działalność - musi przekazać do ZUS roczne rozliczenie składki na ubezpieczenie zdrowotne za rok 2023. W dniu 20 maja 2024 r. mija termin na złożenie ZUS DRA lub ZUS RCA za kwiecień 2024 r., w którym uwzględnione będzie to rozliczenie.

REKLAMA