REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opłata za plastikowe opakowania – czy aby na pewno z VAT-em?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Opłata za plastikowe opakowania – czy aby na pewno z VAT-em?
Opłata za plastikowe opakowania – czy aby na pewno z VAT-em?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Finansów twierdzi, że opłata za plastikowe opakowania jest opodatkowana stawką VAT właściwą dla sprzedawanego towaru. Jednak można znaleźć kilka istotnych argumentów świadczących o tym, że to stanowisko jest nieprawidłowe.

Opłata za plastikowe pojemniki na żywność

Sposobem na zmniejszenie stosowania plastikowych produktów ma być obciążenie w postaci dodatkowej opłaty. Opłatą objęto opakowania wymienione w załączniku nr 6 ustawy o obowiązkach przedsiębiorców. Są to kubki na napoje oraz pojemniki na żywność, z których żywność może być bezpośrednio spożywana. Niestety, końcowe zdanie załącznika wprowadza spore zamieszanie.

Z ograniczenia stosowania zostały wyłączone pojemniki na napoje, talerze oraz paczki i owijki zawierające żywność. Automatycznie rodzi się pytanie: czyżby kubek nie był pojemnikiem na napoje, a paczka - pojemnikiem na żywność? Wątpliwości nie rozwiewa przepis art. 3b, który nakazuje pobranie opłaty od użytkownika końcowego za opakowania wymienione w załączniku nr 6 niezależnie, czy nabywane jest puste, czy po napełnieniu napojem lub żywnością przez sprzedawcę. Brak jednoznacznych sformułowań w przepisach zawsze oznacza konieczność urzędniczych interpretacji. Może właśnie o to chodzi? Wysokość opłat ustalił w rozporządzeniu Minister Klimatu i Środowiska: 0,20 zł za kubek i 0,25 zł za pojemnik na żywność.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Co z VAT-em od plastikowych opakowań?

W artykule z 19 lutego br., „VAT od plastikowych opakowań już obowiązuje” opublikowanym na portalu infor.pl, przedstawiono interpretację Ministerstwa Finansów twierdzącą, że opłata za plastikowe opakowania jest opodatkowana stawką VAT właściwą dla sprzedawanego towaru. Faktycznie taka zasada wynika bezpośrednio z ustawy o VAT. Twierdzenie, że podstawą opodatkowania podatkiem VAT jest całość zapłaty, którą dostawca ma otrzymać z tytułu sprzedaży jest prawdziwa, lecz tylko z punktu widzenia tego podatku i czynności sprzedaży. Przecież nowa opłata nie jest ani elementem ceny, ani kosztem sprzedawcy uwzględnionym w cenie sprzedaży. Chociażby z tego powodu przywołana interpretacja jest bezpodstawna. 

Odnosząc się do zagadnienia trzeba wspomnieć o ustawie o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, nakazującej pobieranie opłaty recyklingowej za torby na zakupy z tworzywa sztucznego. Zgodnie z przepisami podatkowymi pobrana opłata recyklingowa jest przychodem dla przedsiębiorcy, a więc zwiększa dochód do opodatkowania. Lecz po wpłaceniu na rachunek marszałka województwa staje się kosztem. Mechanizm jest prosty i podatkowo neutralny dla przedsiębiorcy. Taką regulacją nie jest objęta tytułowa opłata za kubki i pojemniki, ze wszystkimi tego skutkami.

Przyjmijmy pogląd Ministerstwa Finansów, że podstawa opodatkowania podatkiem VAT obejmuje m.in. opłaty i inne należności o podobnym charakterze. Nadzór nad przestrzeganiem przepisów nakazujących pobranie opłaty sprawuje Inspekcja Handlowa. Typowym dowodem zakupu będzie paragon fiskalny, z nazwą towaru, ceną brutto oraz kwotą podatku VAT. Jak, na podstawie dowodu sprzedaży, Inspekcja ma stwierdzić, czy opłata za opakowanie została pobrana i w jakiej wysokości, skoro takiej pozycji na paragonie nie ma? Nawet sprzedawca nie będzie tego wiedział. W rozliczeniu opłat nie pomoże obowiązkowa ewidencja. Zawiera tylko dwie wielkości: ilość nabytych i wydanych opakowań. Jakaś ich część ma prawo ulec uszkodzeniu, które wykluczy możliwość wydania opakowania nabywcy. Ponadto kwota netto wynikająca z paragonu w całości będzie przychodem sprzedającego i powiększy jego dochód podlegający opodatkowaniu.

Opłaty pobrane w ciągu całego roku przedsiębiorca jest obowiązany wnieść na rachunek marszałka województwa w terminie do 15 marca roku następnego. Tu jeszcze gorsza wiadomość. Kwota tak przekazanej opłaty, zgodnie z odnośnymi przepisami o podatkach dochodowych, nie stanowi kosztu uzyskania przychodów. Powód jest oczywisty. Nabycie kubka lub pojemnika na żywność jest zwykłą sprzedażą, w którą ustawa o obowiązkach przedsiębiorców w ogóle nie ingeruje. Natomiast wskazuje moment sprzedaży, jako właściwy dla pobrania tytułowej opłaty. Mamy do czynienia z dwiema niezależnymi czynnościami. Pierwszą jest sprzedaż, a drugą pobranie opłaty. W sprawie opłaty sprzedawcy została wyznaczona wyłącznie rola poborcy i jej przekazanie na rachunek marszałka województwa nie sprawi, że stanie się kosztem podatkowym.

Na koniec jeszcze jeden czynnik. Chyba najważniejszy i nie wiadomo, dlaczego pomijany w dotychczasowych wyjaśnieniach? To konsument, będący nabywcą owych kubków i pojemników na żywność, ostatecznie poniesie koszty, niezależnie od zawiłości przepisów, poprawnych lub błędnych interpretacji. Stan prawny, stosując uproszczenia, jest następujący. Ustawa wprowadziła nową daninę pieniężną. Jej wysokość, w ściśle określonej kwotach: 0,20 zł i 0,25 zł, wyznacza rozporządzenie. Prawo, ale jak się okazuje praktyka nie, chroni konsumentów uznając, że nakazana kwota do zapłaty jest kwotą ostateczną. Na jakiej podstawie pobierana ma być kwota wyższa, przez doliczenie podatku VAT?

Opłatę trzeba pobierać także od innego przedsiębiorcy, który nabywając kubki i pojemniki na potrzeby własne jest tzw. użytkownikiem końcowym. Dla takiego przedsiębiorcy opłata będzie efektywnie niższa, o wartość VAT-u, który sobie odliczy. Konsument nie mając takiego prawa, poniesie większy koszt. Jak to się ma do kwoty opłaty określonej sztywno w rozporządzeniu, skoro opłata, z założenia ustawy, nie jest składnikiem ceny zakupu?

Rozwiązaniem, które traktuje wszystkich nabywców równo i każdej stronie daje pełną kontrolę nad realizacją obowiązku pobierania przedmiotowej opłaty, byłoby jej umieszczenie w odrębnej pozycji, w części niefiskalnej paragonu. 

Z przypuszczeniem graniczącym z pewnością można przyjąć, że Ministerstwo Finansów swojego poglądu nie zmieni. Przyczyn jest wiele. Trzeba byłoby przyznać się do błędu, co jest praktycznie niewykonalne. Wskutek uwidocznienia pobranej opłaty w niefiskalnej pozycji paragonu, sprzedawca miałby niższy dochód, a to oznaczałoby niższą kwotę podatku zasilającego budżet. Także wpływy podatku VAT byłyby mniejsze.

Ustawa głosi, że jedynym celem opłaty jest zmniejszenie stosowania plastikowych kubków i pojemników na żywność. Wliczenie nowej opłaty do ogólnej wartości kupowanego produktu całkowicie niweluje ten szlachetny cel. Konsument jedynie stwierdzi, że jego dotychczasowy zakup podrożał o kilkadziesiąt groszy. Przy obecnej skali inflacji nawet tego nie zauważy. Sprzedawcy także mają prawo czuć się oszukani. Nałożono na nich obowiązek pobierania nowej opłaty, która oznacza zwiększenie nakładów pracy. Powinni prowadzić dodatkową ewidencję, odrębnie dla każdego punktu sprzedaży i składać roczne sprawozdania. Zapłacą większy podatek dochodowy, chociaż kwoty zwiększające podstawę opodatkowania muszą wpłacić do budżetu. Przedsiębiorcom opodatkowanym podatkiem od osób fizycznych wzrosną kwoty składek na ubezpieczenie zdrowotne.

Wobec braku formalnych możliwości skutecznej kontroli pobranych opłat oraz negatywnych skutków finansowych dla sprzedawców, można przewidywać mizerny efekt nowych przepisów; zarówno ekologiczny, jak i finansowy.

Tadeusz Jawniak

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA