REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Parlament zaczął już pracę w nowym składzie, dzień po dniu będziemy obserwować zmiany i rozliczać nową koalicję z wyborczych obietnic. Przedsiębiorcy ze środowiska firm rodzinnych, którzy w większości oceniają wyniki wyborów pozytywnie, w nowej władzy upatrują szansę na poprawienie otoczenia gospodarczego w Polsce – pisze dr Małgorzata Rejmer z Kancelarii Finansowej LEX. Realizacji jakich obietnic wyborczych oczekują firmy rodzinne?
Spory i konflikty zdarzają się wszędzie, w firmach rodzinnych również. Szczególnie, że często ceną, jaką płacą rodziny za swój sukces biznesowy jest pewna dysfunkcyjność, która objawia się w napięciach, nieporozumieniach i braku otwartej komunikacji. Gdy życie zawodowe miesza się z prywatnym, często trudno jest pogodzić różne role. W ramach sukcesji w firmach rodzinnych ważna jest więc mediacja, która odbywa się w kilku obszarach: między członkami rodziny (np. między małżonkami, między dziećmi i rodzicami, między rodzeństwem), ale także między przedsiębiorcą i kontrahentami, czy też między właścicielem firmy i pracownikami.
Rodzinny biznes to częsty wybór Polaków. Jak wynika ze statystyk, w Polsce może być aż trzy miliony firm rodzinnych, a to oznacza, że jest to reprezentatywna grupa społeczna, która łączy ze sobą życie prywatne
i zawodowe. O tym, jak to jest razem pracować, gdy łączą nas więzy krwi, rozmawiamy z dr n. prawnych Małgorzatą Rejmer, prowadzącą jedną z warszawskich kancelarii finansowych oraz z jej synem Dawidem Rejmerem, który również jest doktorem nauk prawnych, partnerem zarządzającym i sukcesorem rodzinnego biznesu.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA