VAT 2018 – teraźniejszość i przyszłość najważniejszego podatku
REKLAMA
REKLAMA
25 lat VAT – ciągłe uszczelnianie najważniejszego podatku
W debacie wzięli udział: Teresa Czerwińska – obecna minister finansów, Paweł Wojciechowski – były minister finansów w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza w 2006 roku, Mirosław Gronicki – były minister finansów w rządzie Marka Belki w latach 2004-2005, Andrzej Raczko – były minister finansów w rządzie Marka Belki i Leszka Millera w latach 2003-2004, Jerzy Osiatyński - były minister finansów w rządzie Hanny Suchockiej w latach 1992-1993, Jarosław Bauc – były minister finansów w rządzie Jerzego Buzka w latach 2000-2001. Debatę prowadził Krzysztof Jedlak, redaktor naczelny Dziennika Gazety Prawnej.
REKLAMA
Podczas tej debaty Minister Finansów Teresa Czerwińska podkreśliła, że VAT jest najważniejszym źródłem dochodów budżetu państwa. VAT przynosi ok. 50% podatkowych dochodów budżetu państwa i stanowi ok. 45% wszystkich dochodów budżetowych. Zaznaczyła również, że działania uszczelniające system VAT w ostatnich 2 latach przyniosły zmniejszenie luki VAT z 24% do 14%. Nie zgodziła się ponadto z tezą, że za wzrost dochodów z VAT odpowiada przede wszystkim dobra koniunktura gospodarcza i wzrastający PKB. Minister Czerwińska zauważyła także, że obecnie administracja skarbowa szybciej zwraca VAT podatnikom (średnio w ciągu 38 dni).
Zasadnicza część debaty poświęcona była uszczelnieniu a także uproszczeniu systemu VAT. W szczególności część dyskutantów (Jarosław Bauc, Paweł Wojciechowski, Mirosław Gronicki) opowiadała się za jednolitą stawką VAT, która ich zdaniem istotnie uprościłaby system VAT. A zwiększone obciążenia z tego tytułu (głównie z uwagi na wzrost cen żywności) osób najbiedniejszych powinny być zrekompensowane np. niższymi stawkami PIT dla tych osób, czy wsparciem socjalnym.
Jarosław Bauc zwrócił uwagę, że VAT – podatek od wartości dodanej jest (ekonomicznie rzecz ujmując) de facto podatkiem od PKB (bo PKB, to suma wszystkich wartości dodanych). Zwrócił on uwagę, że mamy dwie luki podatkowe – jedna wynika z uchylania się od opodatkowania i działań przestępców wyłudzających VAT. Ale jest także luka wynikająca z konstrukcji VAT i szeregu zwolnień z tego podatku. Zdaniem Bauca gdyby VAT obejmował wszystkie towary i usługi, to (w idealnym modelu, bez szarej strefy) przy wartości PKB Polski ok. 2 bln zł wystarczyłaby jednolita stawka na poziomie ok. 8-9% by zapewnić obecne wpływy z VAT. Jarosław Bauc też zwrócił uwagę na skomplikowanie podatku VAT, jego częste nowelizacje i postulował napisanie ustawy VAT od nowa, najlepiej z jednolitą stawką VAT na wszystkie towary i usługi.
REKLAMA
Andrzej Raczko wskazywał, że nie ma alternatywy dla działań uszczelniających i upraszczających ale trzeba to robić rozważnie i w rozsądnym tempie. Przypomniał, że będąc ministrem finansów w 2004 roku, gdy była wdrażana druga ustawa o VAT zgodna z wzorcem unijnym - sprzeciwił się jednolitej stawce VAT, gdyż w takim przypadku wzrosłyby istotnie ceny żywności, co groziło także dużym wzrostem inflacji.
Minister Czerwińska zwróciła uwagę, że jednolita stawka VAT uderzyłaby w osoby najmniej zarabiające, a MF traktuje stawki VAT także jako element polityki społecznej. Podkreśliła, że jej celem jest upraszczanie VAT. W szczególności MF analizuje system stawek VAT i trwają w resorcie zaawansowane prace nad jego uproszeniem. Celem jest wdrożenie (tam gdzie to możliwe) zasady: jedna grupa towarów – jedna stawka VAT. Teresa Czerwińska powtórzyła też zamierzenie, by odejść w stosunku do VAT od PKWiU i przejść na Nomenklaturę scaloną ((ang. Combined Nomenclature, CN). Minister finansów chce też wdrożyć wiążącą informację stawkową, by podatnicy mogli uzyskać w zakresie stawek VAT konkretną urzędową interpretację.
Minister Czerwińska stwierdziła, że uszczelnianie VAT i całego systemu podatkowego jest procesem ciągłym: - Moment, w którym byśmy powiedzieli, że uszczelniliśmy system podatkowy, to byłby pierwszy moment, w którym system ten zacząłby się rozszczelniać.
"Na całym świecie VAT święci triumfy"
Po pierwszej części debaty wystąpił Paweł Gruza, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, który w swojej wypowiedzi koncentrował się na przyszłości VAT nie tylko w Polsce ale również w Europie i na świecie.
Minister Gruza zauważył, że na całym świecie VAT święci triumfy. Przystępują do niego stale nowe państwa, także np. państwa afrykańskie. – Miałem przyjemność rozmawiać z osobami, które wprowadzają VAT w państwach afrykańskich. Wprowadzają oni VAT w oparciu o najnowsze rozwiązania informatyczne (np. fakturowania on-line, czy narzędzia umożliwiające transparentność podatnika VAT wobec administracji skarbowej). Wchodzą więc w VAT bez bagażu starej technologii. A my, z tą naszą transformacją VAT-owską, która dokonuje się od 2,5 roku jesteśmy daleko za Afryką – stwierdził minister Gruza.
VAT wdrażają też np. niektóre państwa Półwyspu Arabskiego, mimo, że jak zauważył minister Gruza, ich budżety nie potrzebują dodatkowych dochodów. Państwa te chcą jednak przybliżyć się do nowoczesnych rozwiązań państw wysoko rozwiniętych więc niejako hobbystycznie (jak to określił Gruza) wdrażają VAT z symboliczną stawką podstawową na poziomie 5%.
Chiny już mają VAT ale dość specyficzny, który powoli ewoluuje w kierunku rozwiązań europejskich.
Z kolei USA nie mają VAT – funkcjonuje tam podatek od sprzedaży w poszczególnych stanach. W USA toczą się dyskusje na temat wprowadzenia VAT na szczeblu federalnym ale póki co nie ma konkretów. Pojawiają się obawy polityczne, że VAT mógłby dać zbyt wysokie dochody rządowi federalnemu.
NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
VAT w UE
Minister Gruza nie jest optymistą co do szybkich i skutecznych działań naprawczych VAT w UE. Jego zdaniem problemem jest m.in. system podejmowania decyzji w UE odnośnie kwestii podatkowych. Fiaskiem okazał się zdaniem ministra Gruzy w szczególności system opodatkowania transakcji wewnątrzwspólnotowych, który wykreował m.in. zorganizowane grupy przestępcze działające jednocześnie w wielu państwach, wyłudzające VAT, co przysparza kłopotów zwłaszcza państwom o słabszej administracji (takim jak np. Polska). Podjęta 25 lat temu w UE decyzja polityczna o zniesieniu kontroli celnych na granicach i jednoczesne wprowadzenie stawki 0% na transakcje wewnątrzunijne wyprzedziła (zdaniem ministra Gruzy) możliwości administracyjne większości państw członkowskich. Jak zauważył minister Gruza przywilej stawki 0% podatnik (a także niestety udawany podatnik, czyli przestępca VAT-owski) ma sumie na swoje oświadczenie, które systemowo nie może być weryfikowane na granicach. Daje to niezwykłą zachętę do wyłudzeń VAT, których wartość jest liczona w dziesiątkach miliardów euro.
Najnowszy pomysł Komisji Europejskiej zastąpienia stawki 0% stawką państwa dostawy (tzw. system definitywny) jest zdaniem Gruzy również niedoskonały i ryzykowny. W tym systemie np. Polska zbierałaby de facto VAT niemiecki (tj. od towarów wyeksportowanych z Niemiec). Zdaniem ministra Gruzy pomysły uszczelniania VAT na szczeblu UE „będą dyskutowane ale niekoniecznie wprowadzone”. Dlatego też będziemy jego zdaniem obserwować próby regionalnego (czy bilateralnego) zaradzenia patologiom (zwłaszcza wyłudzeniom) w VAT poprzez zacieśnioną współpracę administracji podatkowych państw poszczególnych regionów UE (np. wymiana informacji o podatnikach i transakcjach).
Deharmonizacyjna jest propozycja KE dot. stawek VAT oddająca państwom członkowskim pełną swobodę ustalania stawek VAT.
Czechy poważnie rozważają wprowadzenie odwróconego VAT na wszystkie transakcje biznesowe, co byłoby w efekcie podobne do podatku od sprzedaży detalicznej w USA. Zdaniem ministra Gruzy byłby to istotny problem dla państw ościennych (np. Polski), bo w efekcie w Polsce mogłaby się pojawić duża ilość nieopodatkowanych VAT towarów z Czech. Nie jest wykluczone, że KE zgodzi się na taki eksperyment.
W kontekście przyszłości VAT minister Gruza zwrócił też uwagę na zmieniający się model konsumpcji. Coraz więcej np. towarów i usług (np. aplikacje) konsumujemy za darmo, a dokładnie w zamian za udostępnienie danych osobowych. Z tego powodu mogą spaść wpływy z VAT, bo trudniej będzie namierzyć taką transakcję.
Wyzwaniem dla administracji są też mikropaczki ze sklepów internetowych z Azji (głównie z Chin). Ogromna liczba takich przesyłek nie pozwala na skuteczną ich kontrolę. Umożliwia to unikanie opodatkowania przez nadawców takich przesyłek (w szczególności azjatyckich sklepów internetowych), przez deklarowanie wartości tych paczek poniżej progu opodatkowania. Zdaniem ministra Gruzy wymaga to reakcji na szczeblu UE, bo nie jest tajemnicą, że są porty w UE, które patrzą przez palce na kontrolę takich przesyłek, dzięki czemu mają dużą liczbę zadowolonych klientów. Polska inwestuje np. w skanery na swoich granicach UE, które pozwalają prześwietlać przesyłki. Ale nieoclone i nieopodatkowane towary wjeżdżają do Polski z innych państw UE, które nie przykładają się tak do kontroli celnych na swoich granicach UE.
Zdaniem ministra Gruzy polska administracja skarbowa powinna we własnym zakresie rozwijać swoje rozwiązania informatyczne w zakresie podatków i VAT, analizować big data, przyśpieszyć obieg informacji w obszarze podatków.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat