REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Musimy udoskonalić system podatkowy - wywiad z ministrem finansów Tadeuszem Kościńskim

Subskrybuj nas na Youtube
Kościński: musimy udoskonalić system podatkowy, administrację i legislację /fot. Adam Kuchta
Kościński: musimy udoskonalić system podatkowy, administrację i legislację /fot. Adam Kuchta

REKLAMA

REKLAMA

Musimy udoskonalić system podatkowy, administrację i legislację, wprowadzając m.in. elektroniczne paragony i faktury, kasy online w formie oprogramowania czy kompleksowy e-Urząd Skarbowy - mówi w wywiadzie nowy minister finansów Tadeusz Kościński. Potrzebna jest też zmiana modelu obsługi podatników - dodaje.

Panie ministrze, jakie będą pańskie priorytety w Ministerstwie Finansów?

REKLAMA

Autopromocja

Tadeusz Kościński: Bazując na osiągnięcia moich poprzedników z ostatnich czterech latach, musimy przejść do kolejnego etapu – udoskonalić system podatkowy, administrację i legislację, by odpowiadały wyzwaniom XXI wieku. Naszym celem jest taka administracja publiczna, która wspiera podatnika w budowie dobrobytu i bezpieczeństwa jego własnego i całego państwa. Możemy się zająć tworzeniem takich rozwiązań jak elektroniczne paragony i faktury, kasy online w formie oprogramowania czy kompleksowy e-Urząd Skarbowy, gdyż w ciągu ostatnich czterech lat wykonano pracę u podstaw.

W minionej kadencji kierownictwo oraz pracownicy i funkcjonariusze służb skarbowych utworzyli Krajową Administrację Skarbową, uszczelniano system podatkowy, zainicjowano cyfryzację. To były wielkie zadania, od powodzenia których zależała nie tylko możliwość realizacji wszystkich zobowiązań rządu w zakresie polityki społecznej. Miało to także wymiar systemowy, gdyż, jak słusznie podkreśla często premier Mateusz Morawiecki, przywróciło to elementarną sterowność państwu. Kilka lat temu zaczęliśmy głośno mówić, że trzeba skończyć z rajami podatkowymi, że trzeba walczyć z mafiami VAT. Dziś powtarza to cała Europa, korzystając przy tym z naszych doświadczeń i rozwiązań. Teraz czas na udoskonalanie naszej pracy, na zmiany, które sygnalizują nam sami podatnicy, a w szczególności przedsiębiorcy.

Czy to zapowiedź obniżki podatków?

TK: Rząd Prawa i Sprawiedliwości w poprzedniej kadencji dokonał pierwszych od wielu lat znaczących obniżek podatków, które miały charakter precyzyjnych cięć. Obliczone one były tak, aby pomóc najmniej zarabiającym, zatrudnionym na umowach o pracę oraz małemu i średniemu biznesowi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

To, czego najbardziej teraz potrzebujemy, to zmiana modelu obsługi podatników z systemu nazwijmy to „urzędowego” na model wspierający podatników, bardziej doradczy, który znamy np. z instytucji finansowych. Oczywiście nie da się wprost przełożyć rozwiązań z sektora komercyjnego - w którym pracowałem blisko 40 lat – do administracji, ale państwo musi być przyjazne, by podatnicy rozumieli, że daniny, które gromadzimy na rzecz państwa, służą wszystkim.

Jakich ułatwień możemy się zatem spodziewać?

TK: Pracujemy nad konkretnymi narzędziami, które ułatwią kontakt podatnika z urzędem. Mam tu na myśli nie tylko szereg rozwiązań cyfrowych, jak rozwinięcie usługi Twój e-PIT w e-Urząd Skarbowy, ale również tworzenie nowych platform dialogu z naszymi partnerami. Myślimy o nowej formule konsultacji w formie spotkań legislatorów, osób, które interpretują przepisy, tj. pracowników administracji, przedsiębiorców, doradców podatkowych, przedstawicieli pracowników, tak żeby dialog był możliwie szeroki i stały.

O skuteczności tego rodzaju rozwiązań przekonałem się w moim życiu zawodowym – w bankowości dużo czasu poświęcaliśmy z zespołem na kontakty z kluczowymi klientami i często to ich spostrzeżenia były dla nas drogowskazem, jak możemy ulepszać naszą pracę. Chciałbym, żeby Ministerstwo Finansów otworzyło się na taki dialog.

Dużo Pan nawiązuje do pracy w bankowości i w tym kontekście pojawiają się zarzuty przede wszystkim ze środowisk zbliżonych do Konfederacji, że rozpoczynał Pan swoją karierę zawodową w londyńskim oddziale Banku Handlowego, co mogło wiązać się wówczas, w końcówce lat 70., z koniecznością współpracy z aparatem PRL. Jak Pan to skomentuje?

TK: To dla mnie bolesne insynuacje, ponieważ moja rodzina po wojnie, ze względu na represje władz komunistycznych wobec osób walczących o wolną Polskę w armii Andersa zmuszona była do pozostania na emigracji. Dlatego urodziłem się w Londynie, a nie w Polsce. Pracę w bankowości zaczynałem w japońskim banku, a do londyńskiego oddziału Banku Handlowego trafiłem w ramach procesu rekrutacyjnego, podobnego do takiego, jakie obecnie są standardem również w Polsce, prowadzonego dla obywateli brytyjskich, gdyż tylko takim paszportem się wtedy legitymowałem. Każdy bank w londyńskim City musiał zatrudniać Brytyjczyków, którzy znali lokalne przepisy, zasady rachunkowości, odpowiadali za kontakty z regulatorami. Tak znalazłem się w oddziale Banku Handlowego.

Polecamy: PODATKI 2020 – Komplet

Być może miałem szczęście, a być może sprawdzili moje pochodzenie i losy mojej rodziny. Jednak przez ponad 10 lat nigdy żadni funkcjonariusze i przedstawiciele ówczesnych władz nie próbowali nakłonić mnie, żebym – kolokwialnie mówiąc – przekonał się do „socjalistycznej drogi rozwoju” mojej ojczyzny. A jak tylko komunizm w Polsce upadł, przyjechałem do Polski i postanowiłem, że tu zostanę. Jestem z tej decyzji bardzo zadowolony, choć kosztowała mnie ona rozłąkę z rodzicami, którzy pozostali do końca życia w Anglii. Myślę jednak, że podejmując się służby publicznej w wolnej Polsce, w jakimś sensie wypełniam ich testament.

Rozmawiał Wojciech Surmacz (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obniżka stóp procentowych NBP już w maju 2025 r.? Prezes NBP, członkowie RPP i ekonomiści uważają, że to możliwe

Zdaniem Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, Rada Polityki Pieniężnej przymierza się do cięcia stóp procentowych NBP, być może już w maju, w zależności od danych. Zdaniem Glapińskiego w 2025 roku możliwe są obniżki dwa razy po 0,5 pp., a w 2026 r. stopy mogą spaść do 3,5 proc. Podobnego zdania są niektórzy członkowie RPP a także analitycy i ekonomiści.

Kompromitacja „JPK-ów” – zwroty VAT-u w 2024 r. wyniosły 188 mld zł. Prof. Modzelewski: Jest źle ale nie beznadziejnie; trzeba rozszerzyć stosowanie MPP

Według najnowszych informacji kwoty zwrotów podatku od towarów i usług wciąż są bardzo wysokie i wyniosły w 2024 r. 188 mld zł. Co prawda spadły o 31 mld zł w stosunku do rekordowej kwoty z 2023 r. Są jednak wciąż wyższe od kwoty wypłaconej w 2022 r. (177 mld zł) i o ponad 70 mld zł niż w ostatnim „normalnym” roku, czyli w 2021 (113 mld zł). Czyli rok poprzedni zakończył się jednak jakimś sukcesem – rozdano trochę mniej pieniędzy niż w poprzednich latach. Udział zwrotów we wpływach z tego podatku jest wciąż na alarmującym poziomie – wyniósł około 40%: jest więc źle, a nie beznadziejnie – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Cła wzajemne Trumpa: Gospodarcza rewolucja czy ryzyko recesji?

Amerykański prezydent Donald Trump wprowadził nowe cła na importowane towary, określając je jako "deklarację niepodległości gospodarczej" USA. Eksperci jednak ostrzegają przed możliwymi skutkami ekonomicznymi, takimi jak wzrost inflacji, kryzys gospodarczy i problemy na rynku pracy. Jakie będą konsekwencje tej decyzji dla gospodarki USA i jej partnerów handlowych?

Dobroczynność, dzięki której zapłacisz niższy podatek. Sprawdź, jak to zrobić!

Angażujesz się w działania filantropijne? Wspierasz darowiznami fundacje i stowarzyszenia? Choć robisz to bezinteresownie, możesz na tym zyskać nie tylko w wymiarze społeczno-emocjonalnym. Darowiznę możesz odliczyć od dochodu przed opodatkowaniem podatku. Pamiętaj jednak, że to nie jest to samo co przekazanie 1,5% podatku.

REKLAMA

Rozliczenie VAT przy uznanej reklamacji, gdy kupujący zatrzymuje część wadliwego towaru

Zgłosiliśmy reklamację w związku z wadliwym towarem. Kontrahent uznał reklamację, ale zamiast wystawić fakturę korygującą, wystawił notę uznaniową. Zwrócił nam zapłatę za część towaru, który został u nas i który sami zutylizujemy. Część towaru została wymieniona na towar wolny od wad. Czy korygujemy odliczony VAT? Czy dokonując utylizacji we własnym zakresie świadczymy usługę na rzecz sprzedawcy? Czy ta wymiana towaru powinna być rozliczona w VAT?

Odstąpienie od umowy: kiedy trzeba skorygować VAT z faktury zaliczkowej

Otrzymanie zaliczki na poczet dostawy towarów lub świadczenia usług wiąże się zasadniczo z powstaniem obowiązku podatkowego w podatku od towarów i usług. Rezygnacja z transakcji, skutkująca zwrotem zaliczki i wystawieniem faktury korygującej, umożliwia sprzedawcy obniżenie kwoty podatku należnego. Nabywca jest z kolei obowiązany do odpowiedniej korekty odliczonego wcześniej podatku naliczonego. Jak jednak postąpić w sytuacji, gdy kontrahenci odstępują wprawdzie od zawartej umowy, lecz zaliczka zostaje zwrócona znacznie później lub jej zwrot w ogóle nie następuje. Transakcja nie dochodzi ostatecznie do skutku. Nie ma jednak również zwrotu zaliczki, a to jej wpłata generowała powstanie obowiązku podatkowego.

Ulga na ekspansję

Ulga na ekspansję to jedno z rozwiązań podatkowych, które miało na celu wsparcie przedsiębiorców w pozyskiwaniu nowych rynków poprzez możliwość zaliczenia do kosztów wydatków na reklamę nowych produktów oraz udział w targach. Przepisy w tym zakresie budzą jednak liczne wątpliwości interpretacyjne, zwłaszcza w odniesieniu do podmiotów, które nie wytwarzają fizycznie produktów, lecz jedynie sprzedają je pod własną marką.

Czy można sprzedać środek trwały w czasie zawieszenia działalności gospodarczej.? Jak rozliczyć podatki od tej sprzedaży?

Wielu przedsiębiorców, którzy decydują się na zawieszenie działalności gospodarczej, zastanawia się, jak prawidłowo rozliczyć sprzedaż środków trwałych. Często pojawiają się pytania, czy w trakcie zawieszenia można sprzedać firmowy majątek i czy od takiej transakcji należy odprowadzić podatek. Wbrew pozorom, sprawa nie jest skomplikowana.

REKLAMA

CFO w firmie – dlaczego warto go docenić, zwłaszcza w sytuacji kryzysowej

O roli dyrektorów finansowych w zarządzaniu kryzysowym na przykładzie sytuacji, w jakiej znalazły się międzynarodowe organizacje pozarządowe – pisze Jarosław Czubacki, Head of Finance w Fundacji Save the Children Polska.

KSeF jest już za rogiem! Księgowi mówią jasno: za zgodność e-faktur odpowiadać będą przedsiębiorcy

KSeF już jest na horyzoncie. Przedsiębiorcy wciąż jednak zwlekają z przygotowaniami do e-faktur, licząc na pomoc księgowych z biur rachunkowych. Tymczasem to oni sami będą odpowiadać za zgodność z nowymi przepisami. Jak dobrze przygotować firmę i uniknąć kosztownych potknięć? Sprawdź, co zrobić już teraz.

REKLAMA