REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kasy fiskalne 2020 – nie ma przypadków, są tylko znaki

Subskrybuj nas na Youtube
Kasy fiskalne 2020 – nie ma przypadków, są tylko znaki
Kasy fiskalne 2020 – nie ma przypadków, są tylko znaki

REKLAMA

REKLAMA

Na przełomie 2019 i 2020 roku w około 5 tys. drukarek fiskalnych Delio nie można było ustawić poprawnej daty, co uniemożliwiało fiskalizację transakcji. Klientów odsyłano do zakupów przez internet, zaś przedsiębiorców do serwisu producenta. Kasy zwożono z całej Polski do punktów serwisowych, gdzie poprawiano wadliwe oprogramowanie. Media zalały informacje o wyłączonych biznesach, potem zaczął już działać PR i skupiono się na tym, że sprawę da się szybo załatwić („Polacy nic się nie stało”). Nie tak szybko panowie…

Krótka historia kas fiskalnych w Polsce

Kasy pojawiły się w Polsce w 1994 roku wraz z wprowadzeniem podatku VAT. Na początku były to kasy offline’owe, czyli osobne urządzenia (potem też drukarki fiskalne połączone oprogramowaniem z komputerem), które ewidencjonowały transakcje i były gotowe z danymi w pamięci chronionej na wypadek kontroli podatkowej.

W ramach reformy podatkowej rząd PiS wprowadził (od 1 maja 2019 roku) wymóg podłączenia kas fiskalnych do internetu. Ministerstwo Finansów po sukcesie Jednolitego Pliku Kontrolnego zauważyło, że taki system usprawni skuteczność aparatu skarbowego. Do tej pory dane o transakcjach były gromadzone w pamięci kasy fiskalnej i grzecznie czekały na ewentualne kontrole skarbowe. W tym trybie aparat skarbowy działał z kontrolami na ślepo, bo głownie… losował do kogo pójdzie na kontrolę. Kasy podłączone za pomocą internetu do Centralnego Repozytorium Kas pozwolą aparatowi skarbowemu widzieć wszystkie transakcje wszystkich podmiotów oraz wyławiać nieprawidłowości i dopiero wtedy kierować kontrole do konkretnej placówki. Mamy z tego same korzyści: mniej kontroli u przedsiębiorców i większa efektywność kontroli aparatu skarbowego. Takiej funkcji nie może realizować stary koncept kas fiskalnych, bo jest niepodłączony do sieci i nie może nic wysyłać.

W związku z tym pojawiły się dwie opcje: klient może wybrać podłączenie internetu do fizycznych kas fiskalnych (czyli właściwie kupujemy NOWE kasy to umożliwiające) albo przenieść całą fiskalizację do aplikacji i kasa staje się wirtualną kasą fiskalną, którą możemy zainstalować na praktycznie dowolnym smartfonie czy tablecie. Pierwszy koncept jest określany HW online (od hardware) drugi zaś SW online (od software). Ten ostatni podział jest obecnie najbardziej znaczący, bo zdynamizował zmiany na rynku kas fiskalnych i wybór między platformami HW czy SW będzie miał wpływ na cały rynek, a nawet szerzej – na sektor MŚP, jak również na sprawność fiskalizacji aparatu skarbowego.

REKLAMA

Autopromocja

Polecamy: Biuletyn VAT

Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry

Nowe regulacje

Jesteśmy w przededniu ważnego zbiegu regulacji prawnych. Jedną jest wspomniana kwestia przejścia podatników na kasy online. Ma to się odbyć etapami, w podziale na branże. Na początku roku mają na kasy online przejść np. warsztaty samochodowe, zaś od połowy roku na przykład – kluczowa dla całego biznesu – gastronomia. Dojdzie do masowej wymiany sprzętu wymuszonej przez prawo. Nie ma lepszej sytuacji dla zduopolizowanego rynku (90% rynku w rękach dwóch firm). Ale jest pewien szkopuł – teraz nie będzie to tylko wybór pomiędzy producentami ale PLATFORMAMI. Można bowiem wybrać pomiędzy kasą fizyczną (HW online) i wirtualną (SW online). Dlatego jesteśmy świadkami zakulisowej walki by przedsiębiorcy mogli wybrać tylko stary koncept, bo rząd przygotowuje drugie rozporządzenie, umożliwiające fiskalizację za pomocą kas wirtualnych, opartych na aplikacji. Wejście w życie tego rozporządzenia, które miało się ukazać pod koniec roku jest opóźniło się przez zalew zastrzeżeń w procesie konsultacji. Podnoszono głównie kwestię troski o bezpieczeństwo transakcji i kontroli. Kasy wirtualne miałyby – w przeciwieństwie do hardware’owych – mieć szereg luk, które mogły zagrażać głównie szczelności systemu podatkowego, a więc oczka w głowie obecnej ekipy rządzącej. Cios był wymierzony celnie, jednak kto mieczem wojuje… Postulat bezpieczeństwa wrócił do nadawcy: okazało się, że to obecny system ma luki.

A sprawa jest poważna. Chodzi o grube pieniądze. Przy zakupie kasy hardware’owej podłączonej do internetu przedsiębiorca już przy niej zostanie, bo zainwestował. Branża zarobi kupę kasy, bo zakup jest wymuszony przez prawo. Dlatego okres przejściowy jest tu kluczowy – jeśli główny biorca kas fiskalnych – mała gastronomia przejdzie w połowie roku na kasy fizyczne, to rynek się zamknie na długo utrwalając m.in. takie szkodliwe cechy, jak ta wykazana ostatnią awarią. Za wszystko i tak zapłaci nasz mały przedsiębiorca. Dlatego ważna jest nie tylko weryfikacja argumentów obu platform, ale i czas pracy nad nową regulacją – jeśli nie będzie nowych rozwiązań dopuszczających kasy wirtualne przed połową roku, to przedsiębiorcy nie będą mieli innego wyjścia niż „stare”.     

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wady i zalety systemów

REKLAMA

Zwolennicy „starych” kas podłączonych do internetu mówią, że nie ma żadnych różnic, bo obie platformy mają te same funkcje. Może i tak (zastrzeżenia poniżej), ale jest zasadnicza różnica: za kasy hardware’owe trzeba zapłacić niezłe pieniądze, za wirtualne nic – płaci się tylko ryczałt za używanie. Kasy, które popsuły się na przełomie roku kosztowały około 3,5 tysiąca za sztukę. To daje zarobić branży, ale kosztem klienta. Rozwiązania wirtualne powodują obniżenie kosztów bariery wejścia biznesu w fiskalizację i (według np. raportu KPMG) pozwolą zmniejszyć rozmiary szarej strefy.

Kolejna kwestia to dostępność: podczas, gdy kasy wirtualne jako oprogramowanie mogą być powielane w nieskończoność, to fizyczne kasy trzeba wyprodukować. I mamy już tego efekty – przedsiębiorcy zmuszeni przepisami do przejścia na kasy online muszą czekać i do lutego na zakup kas jako urządzeń, bo magazyny są pustawe.

Kolejna kwestia to zmiany. System podatkowy zmienia się często i wprowadzanie zmian to gehenna – wymaga w przypadku kasy fizycznej wizyty serwisanta, zaś w przypadku kas wirtualnych zmiany robi się zdalnie i na bieżąco, tak jak robimy to (albo właściwie robią nam) w przypadku aktualizacji oprogramowania na komputerze czy smartfonie. Ostatnio została wprowadzona obowiązkowa opcja wydruku numeru NIP na paragonie. To będzie wymagało interwencji w każdej kasie wyprodukowanej po 2013 roku, czyli w przypadku około 200.000 starszych kas taka opcja nie będzie możliwa. Trzeba będzie kupić nową kasę: a więc pomnóżmy sobie 200.000 razy powiedzmy 2.000 zł. Mylą się zera, co? Niby mała zmiana, a dla producentów – no, raj.

REKLAMA

Wirtualne kasy fiskalne mają też możliwość dołączania innych funkcji, których fizyczne kasy online nie posiadają. Właściciel może na bieżąco, z dowolnego miejsca za pomocą swego smartfona śledzić swoją sprzedaż i transakcje dowolnej liczby swoich przedsiębiorstw, oddziałów czy pracowników. I kwestia z ostatniej chwili - serwis, szczególnie w przypadku awarii. W kasach fizycznych jest on…  fizyczny. Jest to zawsze wizyta człowieka (płatna), w przypadku kas wirtualnych ewentualne błędy można usuwać na bieżąco, bez potrzeby wizyty serwisanta czy przewożenia kasy do nielicznych punktów serwisowych.

W kwestiach bezpieczeństwa obie platformy – co już dziś widzimy – na pewno nie różnią się na niekorzyść rozwiązań wirtualnych. Odwrotnie, widać, że w przypadku możliwych błędów (nasze felerne drukarki Delio miały przecież homologację Głównego Urzędu Miar) nie warto już płakać nad rozlanym mlekiem tylko mieć taki system, który błąd usuwa natychmiast i umożliwia prowadzenie biznesu, a nie taki, gdzie trzeba wozić metalowe pudła po kraju, gdy klienci odchodzą do tej konkurencji, która miała więcej szczęścia przy wyborze dostawcy kas.

Samochód kontra konie

W 1829 roku niejaki Goldsworthy Gurney wprowadził w Anglii samochód parowy. Po początkowym sukcesie przy szybkim przewozie dużych grup podróżników biznes się załamał. Wstrzymano kursy na trasie do Glasgow (1830) i Londynu (1831). Zaczęli protestować przerażeni ludzie. Okazało się, że nowy potwór drogowy niszczy nawierzchnie i mosty, ale głównie… straszy konie. Po latach wydało się, że protesty inspirowali dorożkarze i producenci obroku.

Jerzy Karwelis, Warsaw Enterprise Instistute

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kiedy cudzoziemcy (np. obywatele Ukrainy) muszą płacić w Polsce podatek od spadków i darowizn?

W Polsce obecnie mieszka wielu cudzoziemców, przeważają obywatele Ukrainy, tutaj pracują, kształcą się, a także nabywają rzeczy m.in. w drodze darowizn otrzymywanych od swoich rodzin czy w drodze dziedziczenia. Warto zatem przybliżyć im zasady opodatkowania obowiązujące na terytorium RP, a przede wszystkim wyjaśnić w jakich sytuacjach ciąży na nich w naszym kraju obowiązek podatkowy.

KSeF zrewolucjonizuje pracę biur rachunkowych. Nadchodzi największa zmiana od lat

Już od kwietnia 2026 każdy przedsiębiorca będzie musiał korzystać z Krajowego Systemu e-Faktur. To ogromne wyzwanie – ale też szansa – zwłaszcza dla biur rachunkowych. Dowiedz się, jak KSeF zmieni obieg dokumentów, rolę księgowych i co zrobić, by nie zostać w tyle w erze cyfrowej rewolucji.

Rozliczanie kilometrówek od aut elektrycznych: jest stanowisko Ministra Finansów i zapowiedź zmian w przepisach

Pieniądze, jakie pracodawca przekazuje pracownikowi tytułem zwrotu kosztów używania samochodu elektrycznego do celów służbowych, stanowią przychód pracownika i podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Wydatki takie nie są też kosztem przedsiębiorcy (pracodawcy). Takie jest stanowisko Ministra Finansów zaprezentowane w odpowiedzi wiceministra finansów Jarosława Nenemana na interpelację poselską. Jednocześnie w interpelacji poinformowano, że Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad zmianami w rozporządzeniu w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy. Zmiany te mają pozwolić na wprowadzenie możliwości zwrotu pracownikom kosztów używania do celów służbowych samochodów o napędzie elektrycznym lub hybrydowym, a także napędzanych wodorem, czy też zasilanych innymi alternatywnymi źródłami energii.

Ministerstwo Finansów chce zakończyć nadużycia z przedawnieniem podatków. Nowe zasady już w 2026 roku

W nowej wersji projektu nowelizacji Ordynacji podatkowej Ministerstwo Finansów chce zlikwidować możliwość zawieszania biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego poprzez wszczęcie postępowania karnego skarbowego. O szczegółach zmian mówi wiceminister finansów Jarosław Neneman.

REKLAMA

Stawki podatku od środków transportowych w 2026 roku: Nowe limity już opublikowane

Znamy już nowe górne granice stawek podatku od środków transportowych na 2026 rok. Większość limitów wzrosła o około 4,5% względem 2025 r. Sprawdź szczegółowe porównanie stawek, terminy płatności oraz zasady ustalania stawek przez gminy. To ważne dla przedsiębiorców i samorządów.

TSUE: Urzędy skarbowe nie mogą automatycznie wykreślać firm z rejestru VAT za zaległości

Przełomowy wyrok TSUE potwierdza, że wykreślenie firmy z rejestru VAT za brak zapłaty podatku nie może odbywać się automatycznie. Fiskus musi najpierw zbadać przyczyny zaległości i zachowanie przedsiębiorcy. Orzeczenie może uchronić tysiące firm przed nieproporcjonalnymi sankcjami i nieodwracalnymi stratami.

Koniec z bieganiem po zaświadczenia! Rewolucyjne zmiany w podatku od spadków i darowizn, dotyczące zaświadczeń z urzędu skarbowego oraz rozliczeń rent prywatnych

Koniec z obowiązkiem przedstawiania zaświadczeń z urzędu skarbowego przy sprzedaży majątku otrzymanego od najbliższej rodziny! Nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn upraszcza formalności i rozliczenia rent prywatnych. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe przepisy wchodzą w życie.

2 mln zł zamiast 1 mln! Rząd luzuje zasady w podatku PIT – to przełom dla przedsiębiorców, którzy korzystają z rozliczenia kasowego

Rząd szykuje istotną zmianę w podatku dochodowym – limit przychodów uprawniający do kasowego PIT ma wzrosnąć z 1 mln do 2 mln zł. To ogromna ulga dla tysięcy firm, które dzięki nowym przepisom poprawią swoją płynność finansową i uproszczą rozliczenia z fiskusem.

REKLAMA

Wystawianie faktur ustrukturyzowanych narusza konstytucyjne prawo do prywatności

Istotna część podatników, mimo istnienia formalnego obowiązku, nie będzie mogła wystawiać faktur ustrukturyzowanych, gdyż nie pozwalają im na to zawarte umowy, w których nabywcy zastrzegają sobie zachowanie tajemnicy handlowej. Wystawianie faktur ustrukturyzowanych w sposób oczywisty narusza tę zasadę, bowiem ich treść będzie w sposób nieograniczony dostępna dla długiej listy organów państwa – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. I dodaje: Organy te będą mogły bez jakichkolwiek ograniczeń czerpać informacje o tajemnicach handlowych, a zwłaszcza o towarach i usługach oraz cenach stosowanych przez podatników.

Nowe Centrum Kompetencyjne i Zespół ds. zwalczania agresywnego planowania podatkowego – jest ważny krok w uszczelnianiu CIT

Ministerstwo Finansów ogłosiło powstanie Centrum Kompetencyjnego ds. zwalczania agresywnego planowania podatkowego w CIT oraz nowego Zespołu analizującego systemowe rozwiązania w tym obszarze. KAS zmienia też priorytety kontroli – liczyć się będą efekty, nie liczba postępowań.

REKLAMA