REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bardziej niż skarbówki nowe firmy obawiają się nierzetelnych kontrahentów

Subskrybuj nas na Youtube
Bardziej niż skarbówki nowe firmy obawiają się nierzetelnych kontrahentów /shutterstock.com
Bardziej niż skarbówki nowe firmy obawiają się nierzetelnych kontrahentów /shutterstock.com
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają prowadzenie działalności gospodarczej bardziej niż kontroli skarbowych obawiają się nierzetelnych kontrahentów, braku zamówień oraz utraty płynności finansowej.

Z ogólnopolskiego badania, wykonanego przez UCE RESEARCH na zlecenie Grupy Kapitałowej DGA, wynika, że przedsiębiorcy, którzy zaczynają prowadzić własną firmę, w największym stopniu obawiają się nierzetelnych kontrahentów (21%). Duży niepokój budzi też ewentualny brak zamówień i klientów (11%). Na trzecim miejscu wskazywana jest utrata płynności finansowej (10%).  

REKLAMA

REKLAMA

Ranking stopnia obaw nie jest dla mnie zaskoczeniem. Jeden nierzetelny kontrahent może szybko rozłożyć małą firmę, która dopiero zaczyna działać. Duzi i doświadczeni gracze są w stanie narzucić innym wymagania dotyczące terminowości dostaw i jakości półproduktów czy usług, przez co mniej ryzykują – komentuje Stanisław Gomułka, Główny Ekonomista BCC i były wiceminister finansów.

Największa obawa badanych jest niestety w pełni uzasadniona, co podkreśla Andrzej Głowacki, Prezes Zarządu DGA S.A. Niepłacenie w terminie kontrahentom jest dość powszechnym zjawiskiem w Polsce. Poziom wykształcenia rośnie, lecz niestety uczciwość maleje. Dlatego ekspert zaleca przedsiębiorcom, aby zdobywali jak najwięcej informacji o potencjalnych partnerach, korzystając m.in. z Internetu.

– Przy rozpoczynaniu działalności nie dziwi również obawa o to, czy firma zrealizuje swój biznesplan i będzie w stanie sprzedawać produkty lub usługi. Lęk o utratę płynności w dużej mierze łączy się z tym. Ma też związek z największym problemem w Polsce, jakim jest nierzetelność kontrahentów. Takie myślenie jest absolutnie logiczne – uważa ekonomista Marek Zuber.

REKLAMA

Na czwartym miejscu listy obaw znalazła się kontrola skarbowa (9%). Dr Wojciech Warski, prezes 30-letniej firmy Softex Data S.A. i współpracownik think tanków, tłumaczy, że początkujący przedsiębiorcy boją się stwierdzenia nieprawidłowości, o jakich nie mają pojęcia. To jest pochodną inflacji prawa, również gospodarczego. Bez rozbudowanego działu księgowości firma nie jest w stanie śledzić wszystkich zmian. Kolejna w rankingu jest obawa o odpowiednich pracowników. Wskazało ją 8% badanych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– To z kolei wiąże się ze zmieniającymi się trendami na rynku pracy. Wymagane są nowe kwalifikacje i kompetencje. A wielu zawodów, które będą poszukiwane za kilka lat, jeszcze nawet nie ma – wyjaśnia Joanna Juszczyszyn-Klimek, Dyrektor Departamentu Zarządzania Projektami DGA S.A.

Natomiast Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, zauważa, że wieloletnie firmy stawiają brak pracowników o odpowiednich kwalifikacjach na początku listy największych zagrożeń. Niedocenianie tego problemu przez początkujących przedsiębiorców może wynikać z ich niedoświadczenia i niewiedzy na temat wpływu jakości pracy na wyniki biznesu.

– Małe docenienie tego czynnika może mieć związek z faktem, że poczatkujący biznes często wspiera się gronem zaufanych osób. Powszechne na rynku obawy o niestabilność kadry oraz trudności z pozyskaniem odpowiednich pracowników jeszcze nie dotarły do startupów – przekonuje dr Warski.

Niewielu przedsiębiorców wskazało obawy w zakresie podnoszenia składek na ZUS (7%) i podatków (6%). Łukasz Klimek z Departamentu Zarządzania Projektami w DGA S.A. zwraca uwagę na to, że na tym etapie młodzi przedsiębiorcy jeszcze nie myślą o ww. kwestiach w tak poważnym stopniu. Takie rozważania zapewne pojawiają się dopiero później, kiedy firma zaczyna osiągać konkretne wyniki i ciężar danin jest już wyraźnie odczuwalny. Z kolei tylko 4% badanych stwierdziło, że realnie obawia się ogólnie rosnących kosztów działalności.

– O tym problemie mówi się na każdym kroku przy okazji rosnących pensji pracowników oraz innych opłat. Mam wrażenie, że na samym początku drogi biznesowej przedsiębiorcy jeszcze nie do końca zdają sobie z tego sprawę. Taka refleksja przychodzi później, gdy zbiera się wszystkie koszty do jednego worka i zaczyna się robić szerszy bilans zysków oraz strat – wyjaśnia Prezes Głowacki.

Trzeba też dodać, że tylko 3% respondentów obawia się spowolnienia gospodarczego. Zdaniem Jeremiego Mordasewicza, niedocenianie tego zagrożenia i jego konsekwencji należy tłumaczyć brakiem doświadczenia i świadomości. Młodzi przedsiębiorcy nie zmagali się m.in. z recesją w 2009 roku, która nastąpiła w wyniku światowego kryzysu. A to z pewnością zmieniłoby ich nastawienie do tego obszaru.

– Tutaj trzeba stanąć w obronie tych przedsiębiorców. Trudno przecież oszacować realny wymiar takiego spowolnienia. To zagrożenie potencjalnie obejmuje cały rynek. Zapewne z tego względu ich obawy w tym zakresie są niższe niż w przypadku choćby braku zamówień, co stanowi realny i wymierny problem, bardziej namacalny, przynajmniej na pierwszym etapie – dodaje Łukasz Klimek.

Polecamy: Przedsiębiorca przed sądem

Na końcu stawki firmy wskazywały niestabilność polityczną i zmiany w przepisach (po 2%). Jak podsumowuje Jeremi Mordasewicz, obawa przed ryzykiem zmieniających regulacji rośnie wraz ze wzrostem złożoności produkcji i zwiększeniem inwestycji. Początkujący przedsiębiorcy często nie zdają sobie sprawy z ciążących na nich obowiązków. Dowiadują się o nich stopniowo, w trakcie prowadzenia działalności lub niestety dopiero, gdy coś idzie nie tak. 

Badanie zostało wykonane przez UCE RESEARCH (platformę analityczno-badawczą należącą do brytyjskiej spółki UCE GROUP LTD.) na zlecenie Grupy Kapitałowej DGA S.A. Czynności były  prowadzone od 6 stycznia do 17 lutego br. Analizą objęto firmy z sektora MŚP, które powstały maksymalnie do 6 miesięcy wstecz, a także w dniu badania nie zatrudniały więcej niż 10 osób. W ankiecie wzięło udział 958 przedsiębiorców. Odpowiedzi uzyskano za pomocą wywiadów telefonicznych, wspomaganych komputerowo. Dane podmiotów pozyskano z ogólnodostępnych źródeł rejestrowych wg równego podziału na 16 województw.

Zobacz także: Moja firma

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Konsolidacja sprawozdań finansowych – czy warto przekazać przygotowywanie skonsolidowanych SF firmie outsourcingowej?

Konsolidacja sprawozdań finansowych, czyli przygotowanie skonsolidowanego sprawozdania finansowego (SSF), to proces wymagający precyzji, wiedzy i czasu. Wraz ze wzrostem złożoności grup kapitałowych oraz częstymi zmianami regulacyjnymi, coraz więcej przedsiębiorstw staje przed pytaniem: czy proces konsolidacji realizować własnymi siłami, czy powierzyć go zewnętrznym ekspertom?

KSeF obejmie nawet rolników. Ale nie wszystkich

Z sygnałów spływających do redakcji Infor.pl wynika, że podatnicy VAT chyba nie mają entuzjazmu co do przejścia na KSeF. Może się jednak okazać, że nie taki diabeł straszny. I pod koniec 2026 r. większa część przedsiębiorców będzie chwaliła nowe rozwiązanie. Dziś jednak każda grupa zawodowa zwolniona z KSeF jest traktowana jako szczęściarze. I taką grupą są rolnicy. Ale tylko „ryczałtowi” (transakcje dokumentują fakturami VAT RR). Ta kategoria rolników może przystąpić do KSeF dobrowolnie.

Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

REKLAMA

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe związane z emisją CO2? Klucz tkwi w odsetkach, a 100000 zł, 150000 zł i 225000 zł to wcale nie ostateczna bariera dla odliczeń w racie, bo raty działają na innych zasadach

Od stycznia 2026 roku na firmy leasingujące samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2 (100000 zł - emisja co najmniej 50g CO2/km, 150000 zł - emisja poniżej 50g CO2/km, lub 225000 zł - elektryki i wodorowce bez emisji CO2), drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej nadal pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Wszedł nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To implementacja dyrektywy UE - mało kto wie, a przepisy już obowiązują, czyli co to jest GloBE, IIR, UTPR i QDMTT

Rozpoczyna się nowy etap w systemie podatkowym, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej reformy podatkowej jest zapewnienie, że największe światowe koncerny zapłacą sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od państwa, w którym generują swoje zyski. Czyżby to był koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić optykę na prowadzenie optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdawanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA