REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jednolity kontrakt w miejsce różnych obecnych form zatrudnienia

Jednolity kontrakt w miejsce różnych obecnych form zatrudnienia /Fotolia
Jednolity kontrakt w miejsce różnych obecnych form zatrudnienia /Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Platforma Obywatelska przedstawiła ideę jednego kontraktu jako sposobu na pomoc całej rzeszy zatrudnionych na umowy cywilno-prawne. Jak propozycja jednego kontraktu może wpłynąć na rynek pracy?

REKLAMA

REKLAMA

Przedstawiona przez PO propozycja jednego kontraktu zaszkodzi zatrudnionym na etaty, gdyż "uelastyczni" ich pracę. Wcale nie pomoże zaś pracującym na umowy cywilno-prawne; dla nich ważniejsze byłoby egzekwowanie istniejącego prawa - mówi PAP Łukasz Komuda, ekspert ds. rynku pracy z FASE.

"Idea jednolitego kontraktu, czyli nabywania coraz większych świadczeń im dłużej pracuje się u danego pracodawcy, wydaje się elegancka, spójna i logiczna, ale efektem jej wprowadzenia byłoby, moim zdaniem, jeszcze większe uelastycznienie polskiego rynku pracy, który i tak jest już najbardziej elastyczny w całej Europie" - powiedział ekspert Fundacji Analiz Społeczno-Ekonomicznych.

REKLAMA

PIT od 10 do 39,5 proc. w zależności od dochodów - od 2017 lub 2018 roku?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak mówił, PO przedstawiła ideę jednego kontraktu jako sposób na pomoc całej rzeszy zatrudnionych na umowy cywilno-prawne i "uporządkowanie bałaganu, który zresztą ten rząd w części sam sprowokował, dokładając swoje działania do procesu uelastyczniania rynku pracy".

Jego zdaniem choć w ogóle logika jednego kontraktu i uporządkowania składek wydaje się dobra, bo ułatwiałby dyskusję na temat sytuacji na rynku pracy, choćby już tylko eliminując "egzotyczny" wskaźnik wynagrodzenia brutto, które nie jest ani zarobkiem pracownika, ani kosztem pracodawcy, a występuje jako kluczowy wskaźnik do wszelkich wyliczeń i porównań. Niemniej - wskazał - trzeba zwrócić uwagę na to, jak zmiana modelu zatrudniania wpłynie na poszczególne grupy.

Polecamy: Kodeks pracy 2016 z komentarzem

"Jeśli chodzi o osoby zatrudnione na umowy cywilno-prawne, to z mojej perspektywy nie zmieni się nic, bo pracodawcy, którzy nadużywają regulacji i pracowników, przeskoczą do innych umów: np. o dzieło lub na samozatrudnienie. Problemem nie jest istnienie jakichś rodzajów umów, tylko to, że jest łamane prawo i państwo wie o tym doskonale od lat, ale nic z tym nie robi" - podkreślił Komuda.

Według eksperta nie byłoby słuszne np. zlikwidowanie umów o dzieło, bo jest to najstarsza forma umowy dotycząca pracy, wywodząca się z czasów antycznych i wiele takich umów podpisywanych dziś w Polsce jest całkowicie zgodnie z prawem, służąc obu stronom.

Kiedy zlecenie, a kiedy umowa o dzieło - PIT i składki ZUS

"Chodzi jednak o to, żeby nie wypaczać sensu takich umów. Bo nie może być tak, że osoby, które ewidentnie, według Kodeksu pracy, powinny pracować na umowę o pracę - mają grafik, muszą podpisywać listę obecności, mają szefa, wykaz obowiązków, swoje stanowisko – ale i tak zostają zmuszone do podpisania umowy o dzieło. Albo unika się podpisywania z pracownikiem kolejnego kontraktu na czas nieokreślony, bo niby pracuje on na zmianę dla spółki-matki i spółki-córki" - zauważył Komuda.

Jego zdaniem pośród większości uczciwych pracodawców jest pewna grupa firm, która żongluje prawem i jeden kontrakt nie poprawi losów dużej części osób, które mają najgorszą sytuację na rynku pracy, a które często jedyne zatrudnienie mogą znaleźć właśnie w podmiotach nadużywających swojej pozycji, wynikającej z ciągle wysokiego bezrobocia (tak dzieje się np. w branży ochroniarskiej).

Polecamy: Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

"Na wspomnianym pomyśle straci natomiast spora grupa spośród 9-10 mln ludzi zatrudnionych na umowy bezterminowe – tych, którzy są w pierwszym okresie zatrudnienia na taką umowę i obecnie cieszą się wszystkimi przywilejami, jakie z tego wynikają" - ocenił.

"Uważam, że propozycja PO to raczej rozpaczliwa próba zdobycia głosów. Platforma miała szansę wprowadzić takie reformy po ostatnich wygranych wyborach. Zresztą sytuacja na rynku pracy poprawia się od stycznia 2014 r., czyli prawie już dwa lata, i było dość czasu, żeby działać, wykorzystując korzystne wiatry. Najgorsze patologie na rynku pracy pojawiają się, gdy bezrobocie jest najwyższe, a to znaczy, że pracownicy najbardziej pomocy państwa oczekiwali ostatnio 2-3 lata temu. Niestety, wtedy nie było wyborów" - zaznaczył ekspert.

Według Komudy dużo lepszy skutek dla polskiego rynku pracy miałoby kompleksowe wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy i przemyślenie, jak ona ma działać, jakimi środkami, na czym się koncentrować i z czego być rozliczana. Wyraził opinię, że inspekcja w obecnym kształcie jest pracownikom niemal zbędna.

Zmiany w Prawie Pracy 2015 (Komplet 4 książek) + Kodeks pracy 2015 z komentarzem gratis

Jak uważa, poprawę sytuacji na rynku pracy trzeba więc zacząć od lepszego egzekwowania istniejących przepisów.

"Mamy w Polsce taką dziwną kulturę, że jak coś jest nie tak, to piszemy nową ustawę albo robimy reformę. Wolimy przecinanie wstęg, a z mozolną pracą jest gorzej. Nie zwraca się uwagi na to, czy patologie nie wynikają z tego, że prawo nie jest przestrzegane. Jest szczegółowy przepis, tylko nikt go nie egzekwuje. Piszemy więc nowy przepis, dodatkowy - i dalej nie będziemy go egzekwować, bo nie ma takiej praktyki, żeby pilnować przestrzegania prawa. Przynajmniej tak to wygląda w dużej części obszaru rynku pracy" - podsumował. (PAP)

mww/ son/

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
1/3 przedsiębiorców nie zna żadnego języka obcego. Najgorzej jest w mikrofirmach i rolnictwie. Wykształcenie czy doświadczenie - co bardziej pomaga w biznesie?

W świecie zglobalizowanych gospodarek, w którym firmy konkurują i współpracują ponad granicami, znajomość języków obcych jest jedną z kluczowych kompetencji osób zarządzających biznesem. Tymczasem w praktyce bywa z tym różnie. Raport EFL „Wykształcenie czy doświadczenie? Co pomaga w biznesie. Pod lupą” pokazuje, że choć 63% przedsiębiorców w Polsce zna przynajmniej jeden język obcy, to co trzeci nie może wpisać tej umiejętności w swoim CV. Najgorzej sytuacja wygląda w najmniejszych firmach, gdzie językiem obcym posługuje się tylko 37% właścicieli. W średnich firmach ten odsetek jest zdecydowanie wyższy i wynosi 92%. Różnice widoczne są również między branżami: od 84% prezesów firm produkcyjnych mówiących komunikatywnie w języku obcym, po zaledwie 29% w rolnictwie.

Certyfikat osobisty KSeF nie może trafić w cudze ręce

Obowiązkowy KSeF znacząco zmienia sposób uwierzytelniania podatników, a certyfikaty osobiste stają się kluczowym elementem bezpieczeństwa. Choć nowy model zwiększa ochronę danych, nakłada też nowe obowiązki i koszty na przedsiębiorców.

Odroczenie obowiązkowego KSeF? Prof. Modzelewski: Brakuje jeszcze dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych a podatnicy są nieprzygotowani

Trzeba odroczyć obowiązek wystawiania faktur ustrukturyzowanych i obowiązkowego KSeF – apeluje prof. dr hab. Witold Modzelewski. Jego zdaniem podatnicy nie są jeszcze gotowi na tak dużą zmianę zasad fakturowania, a ponadto do dziś nie podpisano dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych odnośnie zasad korzystania z KSeF i listy przypadków, gdy nie będzie obowiązku wystawiania tych faktur.

Rząd pracuje nad podatkiem cyfrowym. Wicepremier zapowiada rewolucję na rynku

Rząd wraca do pomysłu wprowadzenia podatku cyfrowego, który ma objąć największe globalne firmy technologiczne. Wicepremier Krzysztof Gawkowski potwierdza, że prace nad ustawą wciąż trwają, a nowe przepisy mają objąć cały rynek cyfrowy – od marketplace’ów i aplikacji po media społecznościowe i reklamy profilowane. Projekt ustawy ma zostać przedstawiony na przełomie 2025 i 2026 roku.

REKLAMA

KSeF: kto (i jak) odpowiadać będzie od lutego 2026 r. za błędy w fakturowaniu? Podatnik, fakturzystka czy księgowa?

Realizacja czynności dotyczących fakturowania w KSeF wykonywana jest w imieniu podatnika przez konkretne osoby identyfikowane z imienia i nazwiska. W przypadku małej jednoosobowej działalności gospodarczej najczęściej czynności fakturowania realizuje właściciel, a w większych przedsiębiorstwach – upoważniony pracownik. Pracownik ponosi odpowiedzialność za błędy w wystawionej fakturze VAT, jednak rodzaj i zakres tej odpowiedzialności zależą od charakteru błędu, stopnia winy pracownika oraz przepisów, na podstawie których jest ona rozpatrywana (Kodeks pracy czy Kodeks karny skarbowy). Kluczowe znaczenie ma funkcja lub stanowisko pracownika w organizacji, a przede wszystkim jego zakres obowiązków.

Webinar: VAT 2026

Praktyczny webinar „VAT 2026” poprowadzi Zdzisław Modzelewski – doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW i ekspert INFORAKADEMII. Ekspert wyjaśni, jak obowiązkowy KSeF zrewolucjonizuje rozliczenia VAT, na co zwrócić uwagę w nowych przepisach i jak przygotować się do zmian, by rozliczać podatki bezbłędnie i efektywnie. Każdy z uczestników otrzyma imienny certyfikat i dostęp do retransmisji webinaru wraz z materiałami dodatkowymi.

Tak znajdują przekręty cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi, kompetentni podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Jak mierzyć rentowność firmy? Trzy metody, które naprawdę działają i 5 kluczowych wskaźników. Bez kontroli rentowności przedsiębiorca działa po omacku

W firmie dużo się dzieje: telefony dzwonią, pojawiają się ciekawe zlecenia, faktury idą jedna za drugą. Przychody wyglądają obiecująco, a mimo to… na koncie coraz ciaśniej. To częsty i niebezpieczny sygnał. W wielu firmach zyski wyparowują nie dlatego, że brakuje sprzedaży, lecz dlatego, że nikt nie trzyma ręki na pulsie rentowności.

REKLAMA

Rola głównej księgowej w erze KSeF. Jak przygotować firmę na nowe obowiązki od 2026 r.? [Webinar INFORAKADEMII]

Już w 2026 r. korzystanie z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) stanie się obowiązkowe dla większości przedsiębiorców. To rewolucja w procesach księgowych, która wymaga od głównej księgowej nie tylko znajomości przepisów, ale także umiejętności zarządzania wdrożeniem tego systemu w firmie.

Księgowi w oku cyklonu. Jak przejść przez rewolucję KSeF i nie stracić kontroli

Setki faktur w PDF-ach, skanach i wersjach papierowych. Telefony od klientów, goniące terminy VAT i JPK. Codzienność wielu biur rachunkowych to żonglowanie zadaniami w wyścigu z czasem. Tymczasem wielkimi krokami zbliża się fundamentalna zmiana – obowiązkowy Krajowy System e-Faktur

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA