REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek obrotowy od sklepów wielkopowierzchniowych – czas decyzji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Podatek obrotowy od sklepów wielkopowierzchniowych – czas decyzji
Podatek obrotowy od sklepów wielkopowierzchniowych – czas decyzji

REKLAMA

REKLAMA

Progresywna koncepcja stawek podatku obrotowego od sklepów wielkopowierzchniowych nie może wiązać się z rezygnacją z kryterium powierzchniowego w podatku obrotowym od handlu detalicznego. Ci co tak twierdzą, świadomie czy nieświadomie dążą do albo kompromitacji całego przedsięwzięcia, albo do dyskryminacji podatkowej małego i średniego biznesu – pisze profesor Witold Modzelewski.

Spór wokół podatku obrotowego od sklepów wielkopowierzchniowych w sposób kapitalny odzwierciedla dwie przeciwstawne wizje systemu podatkowego: jedną z nich nazwałbym „liberalną”, a drugą „solidarną”, nie chcąc używać wartościujących określeń

REKLAMA

Liberalną wersję znamy od lat i króluje w oficjalnym i medialnym przekazie – któż z nas nie zna trajkotania o „podatku liniowym” oraz bezwzględnej konieczności „likwidacji wszystkich ulg i zwolnień”?

Tu panuje pełna zgoda między prawicą a lewicą, które realnie ukształtowały nasz system podatkowy, zwłaszcza w ciągu ostatnich 15 lat: co prawda nie zlikwidowano istotnej części ulg i zwolnień, więcej – co rok ich przybywało we wszystkich podatkach, ale stawki podatków, z jednym, marginalnym wyjątkiem, są „liniowe”. Skutkiem tego powstał system podatkowy – oceniając go z perspektywy relacji faktycznie ponoszonych wpłat do przychodów podatników – jest wyjątkowo wręcz regresywny, przy czym w górnych grupach przychodowych efektywne opodatkowanie działalności gospodarczej wynosi poniżej 0,5% przychodów.

Monitor Księgowego – prenumerata

REKLAMA

W relacji do wartości majątku podatników regresja ta jest jeszcze głębsza, co dodatkowo pogłębia brak jakiegokolwiek powszechnego podatku majątkowego, którym  przecież nie jest podatek od nieruchomości. Model ten – wbrew twierdzeniom jego zwolenników – nie jest „neutralny ekonomiczne”, lecz pogłębia istniejące dysproporcje; zgodnie zresztą ze słowami świętego Mateusza o bogatych, którzy stają się jeszcze bogatszymi, o dziadach, którzy dzięki niemu pogrążają się dalej w swoim dziadostwie. Głównym sprawcą tego stanu rzeczy jest atrofia polskiego podatku dochodowego od działalności gospodarczej, który płacą tylko ci, którzy chcą i żadne apele o „dowolne opodatkowanie” w wyniku korekt deklaracji nic nie dadzą budżetowi, podobnie jak zapowiadane zmasowane kontrole cen transferowych; to co się dzieje z tym podatkiem, jest przecież fasadowo (i pozostanie) w pełni legalne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W drugim przeciwstawnym modelu, zwanym „solidarnym”, regresja opodatkowania ma ustąpić miejsca progresji, bo przecież w sensie ekonomicznym formalnie proporcjonalne systemy są obiektywnie regresywne a uzyskanie ich ekonomicznej proporcjonalności jest prawie niewykonalne. W tym modelu musi pojawić się podatek formalnie progresywny, w którym nie może być dziś żaden z najważniejszych podatków, zwłaszcza VAT i akcyza. W przypadku podatku dochodowego jest to obiektywnie możliwe, ale – jak sądzę – postulat ten przekracza granice wyobraźni całości klasy politycznej, a rządzący prawem podatkowym lobbing nie pozwoli tu na jakiekolwiek zmiany, czego najlepszym dowodem jest wycofanie się resortu finansów z prób uszczelnienia VAT-u wbrew programowi politycznego większości parlamentarnej (wiadomo już kto tu naprawdę rządzi). 

500 pytań o VAT odpowiedzi na trudne pytania z interpretacjami Ministerstwa Finansów (PDF)

REKLAMA

Model progresywny ma potencjalnie wielu zwolenników w biznesie, zwłaszcza polskim, który dobrze wie, że obecny stan rzeczy sprzyja ich zagranicznym konkurentom, nie płacącym, dzięki kontaktom z władzą, podatków w Polsce lub płacącym je na znacznie niższym poziomie. I tylko przez przypadek zwolennicy modelu solidarnego zjednoczyli siły w związku z debatą nad koncepcją stawek w projektowanym podatku obrotowym od sklepów wielkopowierzchniowych, bo w zasadzie tylko on „leży na stole”: mimo zapowiedzi i opublikowanych projektów reszta polskiego systemu podatkowego ma pozostać bez zmian, czyli nie po raz pierwszy lobbyści zagrali politykom na nosie, co źle wróży nie tylko budżetowi państwa.

Organizacje grupujące polski (nie tylko z nazwy) biznes handlowy opowiedziały się za wprowadzeniem tego podatku oczekując jednak zmiany koncepcji stawek: z liberalnej na solidarną. To jest oczywiście decyzja o charakterze politycznym i to wręcz o aksjologicznym: czy zwycięska prawica ma być kustoszem obecnego, liberalnego modelu opodatkowania, który poza wszystkim jest głęboko nieetyczny i nie daje możliwości realizacji jakiegokolwiek programu socjalnego, który dał jej zwycięstwo wyborcze, czy też będzie realizowała program „dobrej zmiany”, również w podatkach. Wybór jest czymś koniecznym, nie można się od niego uchylić.

Oczywiście dyskusja na temat tego projektu nie jest i nie będzie prowadzona w dobrej wierze, zresztą dlaczego miałoby tak być? Progresywna koncepcja stawek tego podatku nie może wiązać się – jak to się niekiedy twierdzi – z rezygnacją z kryterium powierzchniowego w podatku obrotowym od handlu detalicznego, bo ci co tak twierdzą świadomie czy nieświadomie dążą do albo kompromitacji całego przedsięwzięcia, albo do dyskryminacji podatkowej małego i średniego biznesu.

Dlaczego? Bo gdy nie będzie kryterium powierzchniowego, podatnikami tego podatku staną się szkolne sklepiki, stragany na bazarkach, rolnicy sprzedający swoje produkty oraz domokrążcy. To przecież absurd, który będzie podniesiony, gdy rząd zgodzi się na ten postulat. Załatwienie tego problemu przy pomocy minimum wolnych obrotów, od tych nie będzie podatku (0%), nic nie daje, bo podmioty te będą „podatnikami”, czyli będą musiały prowadzić ewidencję obrotów, składać deklaracje czego nie zrobią, a władza się ośmieszy podobnie jak w przypadku tzw. podatku bankowego. Oczywiście, czy kryterium 250 m2 powierzchni jest ostateczne – rzecz do dyskusji na dziś i na jutro. Przy stawce progresywnej może to być nawet mniej, z wyjątkiem jednak sprzedaży internetowej, którą trzeba opodatkować bez tego kryterium.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
BPO jako most do innowacji: Jak outsourcing pomaga firmom wyjść ze swojej bańki i myśleć globalnie

W dzisiejszym dynamicznym środowisku biznesowym, gdzie innowacyjność decyduje o przewadze konkurencyjnej, wiele przedsiębiorstw boryka się z paradoksem: potrzebują dostępu do najnowszych technologii i świeżych perspektyw, ale ograniczają ich własne zasoby, lokalizacja czy kultura organizacyjna. Business Process Outsourcing (BPO) staje się w tym kontekście nie tylko narzędziem optymalizacji kosztów, ale przede wszystkim bramą do globalnej puli wiedzy i innowacji.

Nowelizacja ustawy o VAT dot. obowiązkowego KSeF. Rząd podjął decyzję

W dniu 17 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów oraz zmieniająca ustawę o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Finansów. Ta nowelizacja ma na celu wprowadzenie obowiązkowego modelu Krajowego Systemu e-Faktur („KSeF”), czyli specjalnego systemu elektronicznego do wystawiania i odbierania faktur (tzw. faktur ustrukturyzowanych). Oznaczać to będzie odejście od papierowych faktur VAT. Ponadto, w związku z wejściem w życie nowego systemu, o 1/3 skrócony zostanie podstawowy termin zwrotu VAT – z 60 do 40 dni. Wprowadzenie tego systemu zostanie podzielone na 2 etapy, aby firmy lepiej mogły się do niego dostosować.

Nowelizacja ustawy o VAT dot. obowiązkowego KSeF. Rząd podjął decyzję

W dniu 17 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów oraz zmieniająca ustawę o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Finansów. Ta nowelizacja ma na celu wprowadzenie obowiązkowego modelu Krajowego Systemu e-Faktur („KSeF”), czyli specjalnego systemu elektronicznego do wystawiania i odbierania faktur (tzw. faktur ustrukturyzowanych). Oznaczać to będzie odejście od papierowych faktur VAT. Ponadto, w związku z wejściem w życie nowego systemu, o 1/3 skrócony zostanie podstawowy termin zwrotu VAT – z 60 do 40 dni. Wprowadzenie tego systemu zostanie podzielone na 2 etapy, aby firmy lepiej mogły się do niego dostosować.

Wzmożone kontrole upoważnionych i zarejestrowanych eksporterów w UE

Od czerwca 2025 r. unijne służby celne rozpoczęły skoordynowane i intensywne kontrole firm posiadających status upoważnionego eksportera (UE) oraz zarejestrowanego eksportera (REX). Działania te są odpowiedzią na narastające nieprawidłowości w dokumentowaniu preferencyjnego pochodzenia towarów i mają na celu uszczelnienie systemu celnego w ramach umów o wolnym handlu.

REKLAMA

8 Najczęstszych błędów przy wycenie usług księgowych

Prawidłowa wycena usług księgowych pozwala prowadzić rentowne biuro rachunkowe. Za niskie wynagrodzenie za usługi księgowe spowoduje w pewnym momencie zapaść zdrowotną księgowej, wypalenie zawodowe, depresję, problemy w życiu osobistym.

Audytor pod lupą – IAASB zmienia zasady współpracy i czeka na opinie

Jak audytorzy powinni korzystać z wiedzy zewnętrznych ekspertów? IAASB proponuje zmiany w międzynarodowych standardach i otwiera konsultacje społeczne. To szansa, by wpłynąć na przyszłość audytu – głos można oddać do 24 lipca 2025 r.

Zmiany w zamówieniach publicznych od 2026 r. Wyższy próg stosowania Prawa zamówień publicznych i jego skutki dla zamawiających i wykonawców

W ostatnich dniach maja br Rada Ministrów przedłożyła Sejmowi projekt ustawy deregulacyjnej (druk nr 1303 z dnia 27 maja 2025 r.), który przewiduje m.in. podwyższenie minimalnego progu stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych (Pzp) oraz ustawy o umowie koncesji z dnia 21 października 2016 r. z obecnych 130 000 zł netto do 170 000 zł netto. Planowana do wejścia w życie 1 stycznia 2026 r. zmiana ma charakter systemowy i wpisuje się w szerszy trend upraszczania procedur oraz dostosowywania ich do aktualnych realiów gospodarczych.

Obowiązkowy KSeF 2026: będzie problem z udostępnieniem faktury ustrukturyzowanej kontrahentowi. Prof. Modzelewski: Większość nabywców nie będzie tym zainteresowana

W 2026 roku większość kontrahentów nie będzie zainteresowanych tzw. „udostępnieniem” faktur ustrukturyzowanych – jedną z dwóch form przekazania tych faktur w obowiązkowym modelu Krajowego Systemu e-Faktur. Oczekiwać będą wystawienia innych dokumentów, które uznają za wywołujące skutki cywilnoprawne. Wystawcy prawdopodobnie wprowadzą odrębny dokument handlowy, który z istoty nie będzie fakturą ustrukturyzowaną. Może on być wystawiony zarówno przed jak i po wystawieniu tej faktury ustrukturyzowanej - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Najbardziej poważane zawody w Polsce [ranking 2025]. Księgowy pnie się w górę, sędzia spada, strażak cały czas nr 1

Agencja badawcza SW Research w 2025 roku kolejny raz zapytała Polaków o to, jakim poważaniem darzą przedstawicieli różnych zawodów. W tegorocznym zestawieniu pojawiło się aż 51 kategorii zawodowych, wśród których znalazło się 12 debiutanckich zawodów. Księgowy awansował w 2025 r. o 3 miejsca w porównaniu z ubiegłym rokiem – aktualnie zajmuje 22 miejsce na 51 profesji. SW Research odnotował ten awans jako jeden z trzech najbardziej znaczących. Skąd ta zmiana?

TSUE: Rekompensaty JST dla spółek komunalnych nie podlegają VAT, jeśli nie wpływają na cenę usługi

Najnowszy wyrok TSUE z 8 maja 2025 r. (sygn. C-615/23), potwierdził stanowisko zaprezentowane przez Rzeczniczkę Generalną w opinii z 13 lutego 2025 r. Zgodnie ze wspomnianym stanowiskiem rekompensaty jakie będą wypłacane przez jednostki samorządu terytorialnego spółkom komunalnym w związku z realizacją publicznych usług transportowych nie będą podlegały opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, tak długo jak nie będą miały bezpośredniego wpływu na cenę usługi. O ile sam wyrok dotyczył usług transportowych to może mieć w przyszłości przełożenie również na inne obszary działalności.

REKLAMA