REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polityka rodzinna w Polsce - nie tylko 500 zł na dziecko

Subskrybuj nas na Youtube
Polityka rodzinna w Polsce - nie tylko 500 zł na dziecko
Polityka rodzinna w Polsce - nie tylko 500 zł na dziecko

REKLAMA

REKLAMA

Rząd PIS nie będzie rezygnował z dobrych regulacji z zakresu polityki rodzinnej, które były wprowadzone w latach ubiegłych. Program Rodzina 500 plus nie będzie jedynym instrumentem. Tak mówi Bartosz Marczuk - wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, w wywiadzie dla PAP.

PAP: Weźmy dwie rodziny - w jednej mąż ma kierownicze stanowisko w dużej międzynarodowej firmie, żona nie pracuje, mają dwoje dzieci w szkole i przedszkolu. Dodatkowych 500 zł na koncie pewnie nie zauważą, ale dostaną. Druga rodzina to samotna matka z dwojgiem dzieci, zarobki między medianą a średnią krajową, starsze dziecko na pierwszym roku studiów, drugie w gimnazjum. Głodem nie przymierają, choć nie mogą sobie pozwolić na studia w innym mieście czy dodatkowe zajęcia z języka obcego... Ona 500 zł nie dostanie. Czy nie ma prawa czuć się pokrzywdzona?

REKLAMA

Autopromocja

Bartosz Marczuk: Odwróćmy sposób myślenia i zacznijmy od tego, że nigdy nie było tak szerokiego programu wsparcia dla rodzin, jakim jest 500 plus. Wprowadzamy zupełnie nowy sposób myślenia o rodzinie. Warunki, które w programie obowiązują, dotyczą wszystkich, dokładnie w ten sam sposób traktowane są wszystkie rodziny: samotni rodzice, małżeństwa, związki nieformalne. A to, że płacimy od drugiego dziecka bez kryterium dochodowego, wynika z głębokiej refleksji, że kluczowe dla naszego rozwoju demograficznego jest to, byśmy zmienili model rodziny 2+1, który staje się w Polsce powszechny, na model przynajmniej 2+2. To ma działać na takiej zasadzie, żeby ludzie, którzy mają jedno dziecko i zastanawiają się, czy mieć kolejne, nie obawiali się, że gdy zaczną zarabiać nieco więcej, wypadną z tego systemu pomocy. Dajemy informację: decydujesz się na drugie, będziesz otrzymywać świadczenie bez względu na dochód, bo przecież raz może być lepiej, raz gorzej.

PAP: Ale gdy dziecko kończy 18 lat, wypadamy z tego systemu, a koszty jego utrzymania nie maleją. Przeciwnie, gdy dziecko np. rozpoczyna studia w innym mieście, to nawet znacznie rosną.

B.M.: I znowu musimy odwrócić sposób rozumowania: nigdy jeszcze nie było takiego systemu, który by wspierał dzieci od urodzenia do 18 lat. Przez 18 lat wypłacane jest 500 zł. Jest to naprawdę wysokie świadczenie nawet jak na warunki europejskie. Przypomnę, przy okazji dyskusji o zasiłkach w Wielkiej Brytanii, że tam tzw. child benefit jest niższy. Rodzice, których dzieci zbliżają się do 18. roku życia, mogą zaplanować odpowiednio swój budżet, wiedząc, że otrzymują świadczenie do ukończenia przez nie 18 lat.

Polecamy: Rodzina 500+ (PDF)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

PAP: Chyba niewiele osób będzie dostawać świadczenie na dziecko przez 18 lat, skoro bez kryterium płacimy do drugiego dopóki pierwsze nie skończy 18 lat. Zawsze jest jakaś różnica wieku między dziećmi.

B.M.: Tak jest przy dwójce, ale wiele osób ma więcej dzieci. Przy trojgu, czworgu można dostawać świadczenie nawet dłużej niż przez 18 lat.

PAP: Nie ma chyba sensu dyskutować, czy to rozwiązanie jest potrzebne, bo badania pokazują, że Polacy w przeważającej większości je popierają. Należałoby raczej zapytać: co poza 500 plus? Wiele rozwiązań prorodzinnych zostało w ostatnich latach wprowadzonych, ale wydaje się, że wciąż nie są rozwiązane dwie kwestie, chyba najważniejsze przy podejmowaniu decyzji o dzieciach: stabilność zatrudnienia i mieszkanie. Co rząd ma tutaj młodym ludziom do zaoferowania?

B.M.: Musimy spoglądać wstecz i do przodu. W poprzednich latach udało się sporo rzeczy zrobić. Polityka rodzinna zaczęła się realnie w Polsce w 2006 r. Byłem współautorem programu polityki prorodzinnej, który wprowadzał wtedy pierwszy rząd Prawa i Sprawiedliwości. Wielu rzeczy nie udało się dokończyć, bo w 2007 r. skończyła się kadencja, ale wprowadzono m.in. ulgę na dzieci.

Potem udawało się wprowadzać kolejne rzeczy: roczny urlop rodzicielski, Kartę Dużej Rodziny, upowszechnienie ulgi rodzinnej, upowszechnienie edukacji przedszkolnej i przedszkole za złotówkę, program "Maluch" wspierający otwieranie żłobków, świadczenie rodzicielskie, czyli 1 tys. zł dla nieubezpieczonych przez pierwszy rok życia dziecka. I tu ważna deklaracja: nic z tych dobrych rzeczy nie jest cofane. Nie jest tak, że albo 500 zł na dziecko, albo inne rozwiązania. Choć prawdą jest to, co NIK napisał w 2015 r.: nie można powiedzieć, żeby te działania to był cały system polityki rodzinnej. Były to raczej działania realizowane pod wpływem chwili, jakiegoś wydarzenia czy presji jakiegoś środowiska.

Natomiast patrząc do przodu, wyciągając też refleksje z raportu NIK, trzeba stworzyć cały, horyzontalny program polityki demograficznej. Wicepremier Mateusz Morawiecki w swoim planie określa to jako Kompleksowy Program Demograficzny. My temu zadaniu chcemy podołać. To pewnie będzie rozpisane na najbliższe 2-3 lata, do 2019 r.

To jest m.in. kwestia mieszkań, choć tu nie jestem dobrym adresatem, bo nawet jeśli my jako resort rodziny będziemy to koordynować, to kwestie mieszkaniowe na pewno będziemy delegować do ekspertów w resorcie infrastruktury. My możemy najwyżej proponować pewne rozwiązania, mówić np. o tym, że w Polsce mamy bardzo wysoki wskaźnik gniazdowania, czyli długości zamieszkiwania młodych ludzi w rodzicami.

Rynek pracy to nasza kompetencja, choć tu trzeba pamiętać, że jesteśmy w dość specyficznej sytuacji, kiedy wskaźnik zatrudnienia się poprawia.

PAP: Ale chodzi nie tylko o pracę lub jej brak, również o formę zatrudnienia. Trudniej zdecydować się na dzieci, pracując na tzw. śmieciówce.

PIT-Y 2015 (książka + CD)

B.M.: Także formy zatrudnienia będą się zmieniać w miarę jak sytuacja na rynku będzie lepsza. Widać to choćby w najnowszych danych GUS. Wprowadzamy kolejne instrumenty - weszły w ostatnim czasie dwie ustawy: ws. umów terminowych i oskładkowania umów-zleceń. Młodych ludzi też będzie wkraczało na rynek pracy coraz mniej i pracodawcy będą musieli zacząć konkurować o pracownika.

Jest jeszcze kolejna kwestia, którą trzeba się bardzo solidnie zająć - opieka instytucjonalna. Żeby rodzice mieli łatwy dostęp przede wszystkim do przedszkola, ale także organizowania opieki nad młodszymi dziećmi. Ci, którzy krytykują program 500 plus, często wskazują, że te środki powinny zostać przeznaczone na opiekę instytucjonalną, ale zapominają, że my przecież kontynuujemy program "Maluch", a jeśli chodzi o przedszkola, też jest coraz lepiej: w tym roku szkolnym gminy miały obowiązek przyjąć czterolatki, w 2017 r. będą miały obowiązek przyjąć trzylatki. Już za niedługi czas wszyscy rodzice, którzy chcą zapisać dzieci do przedszkola, nie będą mieli z tym kłopotów.

PAP: Czy po niespełna dwóch miesiącach od wprowadzenia możemy już ocenić, jak sprawdza się mechanizm złotówka za złotówkę (dzięki któremu po przekroczeniu progu uprawniającego do świadczeń rodzinnych nie są one odbierane tylko pomniejszane)?


B.M.: Przy tych kryteriach, które są w świadczeniach rodzinnych (niższych niż przy 500 plus), które są też mniej powszechne, można powiedzieć, że w jakimś stopniu się sprawdza. Mamy też jednak bardzo dużo głosów od urzędników, którzy je wypłacają, że przysparza im to bardzo dużo kłopotów. Rośnie też liczba beneficjentów, jest więcej wniosków do rozpatrzenia. Ale jest za wcześnie, żeby zdecydowanie ocenić to rozwiązanie

PAP: A świadczenie rodzicielskie? Cieszy się dużym zainteresowaniem?

B.M.: Tak, zainteresowanych jest sporo. Oceniam to rozwiązanie dobrze, bo jest bardzo sprawiedliwe - dotyczy także osób nieubezpieczonych, a nie ma powodu, żeby różnicować ich dzieci; może też powodować, że ludzie rozważający aborcję zrezygnują z tego pomysłu, mając świadomość, że będą mieli finansowe zabezpieczenie chociaż przez pierwszy rok życia dziecka. To ogromna wartość.

Rozmawiała Agata Szczepańska (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy przez internet w roku? Twoje dane trafiły do urzędu skarbowego. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem opodatkowania

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Księgowy jest chroniony dopiero, gdy wykupi rozszerzoną polisę OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA