REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

"Należyta staranność" i "dobra wiara" przy odliczaniu VAT

Subskrybuj nas na Youtube
"Należyta starannością" i "dobra wiara" przy odliczaniu VAT
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Konieczne są szczegółowe przepisy dotyczące "dobrej wiary" i "należytej staranności" jako przesłanek prawa do odliczenia VAT, tak by podatnicy wiedzieli, co zrobić, by nie dotknęły ich problemy. Kwestie te nie są określone w przepisach. Zdaniem niektórych ekspertów instrukcja Ministerstwa Finansów w tej sprawie nie wystarczy.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Temat "należytej staranności i dobrej wiary jako przesłanek prawa do odliczenia VAT" poruszono podczas konferencji "Oszustwa w VAT. Wyzwania dla doradców podatkowych" zorganizowanej w ostatnich dniach na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu przez Krajową Izbę Doradców Podatkowych.

Uczestnicy konferencji zgodzili się, że kwestie te nie są określone w przepisach.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Dobrej wiary czy należytej staranności w przepisach raczej nie znajdziemy, z drobnym wyjątkiem dot. odwróconego obciążenia VAT dla sprzętu elektronicznego - wskazał podczas konferencji dr hab. Krzysztof Lasiński-Sulecki z UMK.

Wtórował mu inny uczestnik konferencji, radca prawny Ireneusz Krawczyk: "Ja tej normy nie mogę znaleźć, skoro ja jej nie mogę znaleźć, to w jakiej sytuacji są ci, którzy mają ją stosować?". Jak mówił, to stawia obywateli, podatników w bardzo trudnej sytuacji. "Najczęściej stroną postępowań podatkowych są nie ci, którzy dopuścili się niecnych czynów, ale ci, którzy pozostali jako ostatni +na placu boju+ i mają jeszcze jakiś majątek, z którego można ten podatek wyegzekwować" - dowodził.

A przecież - podkreślił - "przepisy prawa są kierowane do przedsiębiorców, obywateli, którzy siłą rzeczy nie muszą być prawnikami i powinny być jasno skonstruowane". "Niestety odnoszę wrażenie, że organy podatkowe i sądy administracyjne wychodzą z nie do końca racjonalnego założenia, że osoba, która zaczyna prowadzić działalność gospodarczą, z chwilą wpisu do rejestru, natychmiast nabywa mnóstwo pożytecznych cech - nagle staje się specjalistą w zakresie rachunkowości, prawa..." - wskazał.

W późniejszej rozmowie z PAP Krawczyk ocenił, że stan obecny - jeśli chodzi o kwestię "dobrej wiary i należytej staranności" to "mętna woda". "Doszliśmy do momentu, w którym ustawodawca powinien stworzyć szczegółowe przepisy, tak by podatnicy mogli się zorientować, co mają zrobić, żeby nie dotknęły ich problemy. Czyli co mają zrobić, co sprawdzić, kogo i gdzie prześwietlić, ewentualnie jaki wypis z jakiego rejestru czy oświadczenie o niezaleganiu uzyskać, żeby być w miarę pewnym, że uniknie się problemu" - przekonywał.

Jak argumentował, zdarzają się bowiem przypadki, że "im ktoś więcej zrobi i sprawdzi, tym bardziej organ podatkowy odczytuje to jako dowód na to, że musiał zdawać sobie sprawę z tego, że dana transakcja jest ryzykowna, gdyż normalny podmiot nigdy by tylu ruchów nie wykonał". "Czyli ostatecznie ta jego aktywność obraca się przeciwko niemu. Opinia, że problem rozwiążą orzecznictwo i doktryna jest przerzucaniem ryzyk na przedsiębiorców, którzy i tak ponoszą ryzyka gospodarcze" - podkreślił Krawczyk.

Polecamy książkę: VAT 2017. Komentarz

PAP zapytała eksperta o inicjatywę Ministerstwa Finansów, które prowadzi obecnie konsultacje podatkowe ws. przesłanek należytej staranności w VAT po stronie nabywcy w transakcjach krajowych w kontekście udziału podatników w transakcjach, w których dopuszczono się oszustwa w VAT. Jak czytamy w komunikacie MF z 14 września, Ministerstwo Finansów planuje zakończenie procesu konsultacji na koniec października przez publikację ostatecznego dokumentu, w którym będą zawarte zalecane zasady postępowania przedsiębiorców, umożliwiające im zachowanie należytej staranności.

Resort tłumaczy, że "chodzi o opracowanie możliwie kompletnych i precyzyjnych przesłanek należytej staranności w VAT, których spełnienie skutkowałoby uznaniem, że podatnicy nie wiedzieli i nie mogli wiedzieć, że w ramach danej transakcji ich dostawca dopuścił się oszustwa". Zdaniem MF dotychczasowe doświadczenie wskazuje, że uczestnikami tego procederu mogą stać się także uczciwi, lecz nieostrożni przedsiębiorcy, którzy narażają się na możliwość zakwestionowania przez organy podatkowe ich prawa do odliczenia podatku naliczonego. "Uzasadnia to przyjęcie rozwiązań gwarancyjnych dla podatników, wypracowanych w drodze kompromisu zawieranego między resortem finansów a przedsiębiorcami" - wskazano.


Ekspert ocenił, że "sama instrukcja MF w sprawie należytej staranności nie wystarczy, za ważne sprawy wchodzą tu w grę". "To powinno przybrać charakter normy, którą ktoś czyta i po zastosowaniu się do niej może mieć poczucie, że wszystko jest w porządku" - zaznaczył.

"Trzeba zmienić przepisy, jasno powiedzieć ludziom, co mają robić, czego się spodziewać, a nie twierdzić, że jak przeczytają orzecznictwo z ostatniego roku: Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Obywatela, TSUE, NSA, WSA, SN itd. to dopiero będą wiedzieli, jak postępować, bo wtedy nie będą mieli czasu, żeby zarobić pieniądze" - podsumował Ireneusz Krawczyk.

Z kolei doradca podatkowy Andrzej Dmowski ocenił w rozmowie z PAP, że "instrukcja przygotowywana w resorcie finansów zawiera niektóre racjonalne elementy". "Z drugiej strony np. żądanie oświadczenia jest kuriozalne, czy jeżeli ktoś da mi oświadczenie to znaczy, że ja jestem w dobrej wierze, czy w złej wierze?" - pytał. Zdaniem Dmowskiego problem z "dobrą wiarą i należytą starannością" polega na tym, że w oparciu o obecnie dostępną wiedzę i doświadczenie ktoś wyciąga wnioski na temat tego, co podatnik powinien był zrobić pięć lat temu, co jest "obiektywnie nie do wykonania".

Zdaniem eksperta dochodzi do sytuacji, w których "przerzuca się ciężar dowodu z organu skarbowego na podatnika, który obiektywnie w niektórych przypadkach nie ma możliwości jakichś działań". "Jeśli mówimy o nadużyciach w łańcuchu dostaw, gdzie w pierwszym, drugim łańcuchu doszło do nadużyć, a my jesteśmy szóstym z kolei, nie mając o niczym pojęcia i mamy ponosić negatywne konsekwencje, to jest to absolutny dramat. Ale z drugiej strony, jeżeli jesteśmy np. firmą spedycyjną i godzimy się wozić paliwo, to weźmy na siebie też obowiązek specjalnego ewidencjonowania tych przejazdów, ponieważ wystąpienie nieprawidłowości w tym segmencie jest ogromne" - uważa Andrzej Dmowski.

Podobną opinię wyraził prof. Bogumił Brzeziński, członek Rady Naukowej przy Krajowej Radzie Doradców Podatkowych. Jak wskazał podczas konferencji, czasami jest tak, że przepis mówi o "należytej staranności", a organy podatkowe w swoich decyzjach tak argumentują, jakby chodziło o "najwyższą staranność". "Nie są to różne kategorie i nie można rozumieć należytej staranności jako staranności najwyższego szczebla" - podkreślił. Według niego "należyta staranność" to "jest staranność taka przeciętna", bo jest jeszcze - przynajmniej w prawie cywilnym - podwyższona staranność i najwyższa staranność.

Brzeziński ocenił ponadto, że dochodzi do zacierania różnic pomiędzy "należytą starannością" a "dobrą wiarą". Tymczasem, jak tłumaczył, są to zupełnie różne koncepty prawnicze. "Może być tak, że ktoś dokonuje aktów należytej staranności, a jest w złej wierze, może być też tak, że ktoś jest w dobrej wierze, chociaż mu się nie chce żadnych aktów staranności, nawet należytej, a nawet minimalnej wykonywać. Mieszanie tego jest nieporozumieniem" - przekonywał profesor Brzeziński. (PAP)

autor: Sonia Sobczyk

edytor: Dorota Skrobisz

son/ skr/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
JPK VAT dostosowany do KSeF – co w praktyce oznaczają nowe oznaczenia i obowiązek korekty?

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt rozporządzenia dostosowującego przepisy w zakresie JPK_VAT do zmian wynikających z wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur. Nowe regulacje mają na celu ujednolicenie sposobu raportowania faktur, w tym tych wystawianych poza KSeF – zarówno w trybie awaryjnym, jak i offline24. Projekt określa również zasady rozliczeń VAT od pobranej i niezwróconej kaucji za opakowania objęte systemem kaucyjnym.

KSeF 2.0 a obieg dokumentów. Rewolucja w księgowości i przedsiębiorstwach już niedługo

Od chwili wejścia w życie obowiązkowego KSeF jedyną prawnie skuteczną formą faktury będzie dokument ustrukturyzowany przesłany do systemu Ministerstwa Finansów, a jej wystawienie poza KSeF nie będzie uznane za fakturę w rozumieniu przepisów prawa. Oznacza to, że dla milionów firm zmieni się sposób dokumentowania sprzedaży i zakupu – a wraz z tym całe procesy księgowe.

Czy przed 2026 r. można wystawiać część faktur w KSeF, a część poza tym systemem?

Spółka (podatnik VAT) chciałaby od października lub listopada 2025 r. pilotażowo wystawiać niektórym swoim odbiorcom faktury przy użyciu KSeF. Czy jest to możliwe, tj. czy w okresie przejściowym można wystawiać część faktur przy użyciu KSeF, część zaś w tradycyjny sposób? Czy w okresie tym spółka może niekiedy wystawiać „zwykłe” faktury nabywcom, którzy wyrazili zgodę na otrzymywanie faktur przy użyciu KSeF?

Czy noty księgowe trzeba będzie wystawiać w KSeF od lutego 2026 roku?

Firma nalicza kary umowne za niezgodne z umową użytkowanie wypożyczanego sprzętu. Z uwagi na to, że kary umowne nie podlegają VAT, ich naliczanie dokumentujemy poprzez wystawienie noty księgowej. Czy taki dokument również będziemy musieli wystawiać od 2026 roku z użyciem systemu KSeF?

REKLAMA

KSeF to prawdziwa rewolucja w fakturowaniu. Firmy mają mało czasu i dużo pracy – ostrzega doradca podatkowy Radosław Kowalski

Obowiązkowy KSeF wprowadzi prawdziwą rewolucję w fakturowaniu. Firmy muszą przygotować nie tylko systemy informatyczne, ale też ludzi i procedury – inaczej ryzykują chaos i błędy w rozliczeniach. O największych wyzwaniach, które czekają przedsiębiorców, księgowych i biura rachunkowe, mówi doradca podatkowy Radosław Kowalski, prelegent Kongresu KSeF.

Podatek od darowizn: kiedy zapłacisz, a kiedy unikniesz fiskusa

Wiele osób jest przekonanych, że darowizny w rodzinie są zawsze wolne od podatku. To nieprawda. Zwolnienie istnieje, ale tylko pod warunkiem, że obdarowany zgłosi darowiznę w terminie i udokumentuje przekazanie pieniędzy.

KSeF 2.0: księgowi (biura rachunkowe) będą nakłaniani do wystawiania faktur? Uwaga na odpowiedzialność karno-skarbową

Wraz z obowiązkowym wdrożeniem Krajowego Systemu e-Faktur wielu przedsiębiorców może próbować przerzucić na księgowych nie tylko nowe obowiązki, ale i odpowiedzialność. Eksperci ostrzegają: wystawienie faktury w imieniu klienta to nie tylko pomoc w formalnościach, lecz także osobiste ryzyko karno-skarbowe. Zanim biura rachunkowe zgodzą się na taką współpracę, powinny dokładnie rozważyć, gdzie kończy się ich rola, a zaczyna odpowiedzialność za cudzy biznes.

MCU rusza 1 listopada 2025 – jak uzyskać certyfikat KSeF?

1 listopada 2025 r. Ministerstwo Finansów uruchomi Moduł Certyfikatów i Uprawnień (MCU) – nową funkcjonalność, która umożliwi nadawanie uprawnień użytkownikom i wydawanie certyfikatów KSeF. Certyfikaty te staną się podstawowym narzędziem uwierzytelnienia w systemie KSeF 2.0.

REKLAMA

KSeF za 3 miesiące wejdzie w życie. Czego księgowi boją się najbardziej?

KSeF to wciąż głęboka niepewność. Za 3 miesiące wchodzi w życie. Czego księgowi boją się najbardziej? Przedstawiamy wyniki badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie fillup k24.

W KSeF 2.0 NIP jest kluczowy

Od 1 lutego 2026 r. każdy przedsiębiorca będzie odbierał e-faktury w KSeF. Tego samego dnia obowiązek wystawiania obejmie największe firmy, czyli te z obrotem powyżej 200 mln zł za 2024 r. Od 1 kwietnia 2026 r. dołączają pozostali, niezależnie od formy prawnej. Do końca 2026 r. działa okres przejściowy – można wystawiać poza KSeF, o ile w danym miesiącu łączna sprzedaż na takich fakturach nie przekroczy 10 tys. zł brutto. Po przekroczeniu limitu dokumenty wystawia się już w KSeF.

REKLAMA