REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wynagrodzenia testerów oprogramowania

Zuzanna Taraszewska
PR-imo public relations
Wynagrodzenia testerów oprogramowania /shutterstock.com
Wynagrodzenia testerów oprogramowania /shutterstock.com
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Coraz więcej ofert pracy w serwisach rekrutacyjnych, zarobki zbliżone do wynagrodzeń programistów, szybkie awanse z podwyżkami, a do tego wszystkiego - znacznie niższy próg wejścia do branży. Popyt na testerów oprogramowania (automatyzujących) jest tak duży, że firmy zatrudniają nawet osoby bez doświadczenia. Ile zarabia tester?

Branża IT słynie nie tylko z wysokich zarobków, ale również z szybkiego tempa awansów. Jeszcze 10 lat temu droga od “juniora” do “seniora” zajmowała programistom średnio 11 lat. Dziś, jak podają eksperci, czas ten skrócił się o ponad połowę - do 5 lat.

Autopromocja

Testerzy oprogramowania - automatyzujący

Co ważne, trendy te obejmują nie tylko programistów. Równie imponujące wyniki osiągają bowiem testerzy oprogramowania - automatyzujący. Jak podaje serwis Wynagrodzenia.pl, mediana pensji całkowitych młodszych testerów automatyzujących (tzw. “juniorów”) wynosi 5 tys. zł brutto/m-c (przy umowie o pracę). To nieźle, zakładając, że mowa o osobach zajmujących najniższe stanowiska w tym zawodzie, nierzadko bez doświadczenia i dopiero startujących w branży, a także uwzględniając, że wraz z awansem na doświadczonego testera automatyzującego (tzw. “mid”) przychodzi ponad 50% podwyżka - średnio do 7,8 tys. zł brutto. Z kolei starszy tester automatyzujący (tzw. “senior”), czyli osoba o najwyższych kwalifikacjach zawodzie, zarabia już 10,4 tys. zł brutto miesięcznie, co daje ponad 100% więcej w stosunku do pensji startowej.

Mediana wynagrodzenia całkowitego testerów oprogramowania – automatycznych, zatrudnionych na umowę o pracę

Jeszcze bardziej optymistyczne dane podaje Michał Warda, senior IT recruitment specialist w firmie rekrutacyjnej i outsourcingowej Devire. - W ciągu ostatnich dwóch lat średnie wynagrodzenie testerów automatycznych wzrosło od 11 tys. zł do 13 tys. zł brutto przy pełnym etacie (UoP). W przypadku outsourcingu i pracowników zatrudnianych na kontraktach B2B te stawki osiągają nawet 20 tys. zł netto. Taki wzrost wynagrodzeń można tłumaczyć mocno postępującą automatyzacją w branży IT - tłumaczy ekspert.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poza tym w branży popularnym sposobem na podniesienie zarobków jest tzw. IT Contracting. W tym modelu tester podpisuje umowę z firmą rekrutacyjną, zyskując dostęp do portfolio jej klientów. Może współpracować z kilkoma firmami jednocześnie, nabywając w szybkim tempie doświadczenie w zespołach projektowych i zarabiając więcej niż pracując dla jednej firmy.

Ofert pracy dużo, a testerów wciąż brakuje

Tester automatyzujący to nadal jedno z nowszych stanowisk w branży IT. Co ciekawe, w tym zawodzie pracuje prawie trzy razy więcej kobiet niż w całym sektorze IT. Według Wynagrodzenia.pl, panie stanowią już 35% wszystkich specjalistów od testowania, podczas gdy wśród programistów to zaledwie 12% (według innych źródeł ok. 15%).

Poza tym, zgodnie z danymi Devire, popyt na testerów automatyzujących stale rośnie. Każdego miesiąca na portalach rekrutacyjnych pojawia się ok. 60-70 ofert pracy dla osób wykonujących ten zawód, a sami kandydaci otrzymują średnio 3-5 ofert pracy miesięcznie. Liczba ofert zależy oczywiście od poziomu doświadczenia oraz posiadanych kompetencji. Z czego wynika ten trend?

- Do tej pory większość testów oprogramowania odbywała się manualnie. Tester ręcznie wyszukiwał błędy w kodzie napisanym przez programistów. Jednak firmy dążą do przyśpieszenia procesu powstawania aplikacji, stąd też rosnący popyt na testerów specjalizujących się w automatyzacji - tłumaczy Marcin Kosedowski, ekspert ds. rynku szkoleniowego z Kodilla.com.

Tester to zawód, którego można wyuczyć się od podstaw

Praca testera automatyzującego polega na pisaniu skryptów i programów, które samoczynnie sprawdzają oprogramowanie pod kątem błędów i usterek. Choć może to brzmieć skomplikowanie, Marek Wierucki ze SpyroSoft, tester oprogramowania z 8-letnim stażem, który obecnie zajmuje się także rekrutowaniem specjalistów z tej dziedziny, uważa, że testerem może zostać każdy: - Testerem może zostać nawet osoba początkująca, nie posiadająca żadnego doświadczenia, a dobrą okazją do uzupełnienia wiedzy i przyuczenia się do zawodu jest udział w bootcampie programistycznym. Po prostu w tej pracy, jeżeli ma się predyspozycje, odpowiedni tok myślenia i dryg, można szybko zdobyć wymagane umiejętności. Bardzo ważna jest skrupulatność, rzetelność, a także wewnętrzna potrzeba szukania dziury w całym, jak i notowania, choćby w głowie, znalezisk i spostrzeżeń. Dodajmy do tego umiejętność zgodnej pracy i konstruktywnego komunikowania znalezionych błędów i mamy pełen obraz testera oprogramowania, który odnajdzie się w branży i będzie szybko piąć się po szczeblach kariery.

Jak tłumaczy ekspert, nawet początkujący w branży nie powinni bać się aplikować na stanowiska związane z testowaniem. Wiele firm jest skłonnych do zatrudniania osób bez doświadczenia, które posiadają potencjał i predyspozycje. Taki kandydat dostanie szansę, choć żeby ją wykorzystać, będzie musiał wnieść pewien nakład własnej pracy i wysiłku.

A jednak… lepiej się doszkolić

Marek Wierucki radzi, aby wykorzystywać każdą okazję do nauki zawodu testera. Nawet korzystając z przedmiotów codziennego użytku, warto myśleć, czy dany sprzęt jest intuicyjny, co można byłoby poprawić, aby ułatwić jego wykorzystywanie. - Dobrze jest na bieżąco poznawać różne rozwiązania i aplikacje, aby lepiej je rozumieć i oceniać. Koniecznie trzeba też szkolić język angielski. Nawet polskie firmy zajmujące się testowaniem oprogramowania współpracują z zagranicznymi klientami. Znajomość języka obcego jest więc warunkiem koniecznym w tej pracy - tłumaczy.

Polecamy: Pracownicze plany kapitałowe. Nowe obowiązki pracodawców i płatników

Kompetencje kandydatów do pracy na stanowisku testera ocenia też Michał Warda z Devire. Zwraca on uwagę na to, że wiele osób stara się przygotować do rozpoczęcia takiej kariery samodzielnie i w efekcie często brakuje im odpowiednich umiejętności. - Wszyscy testerzy podczas rozmów rekrutacyjnych o ambicjach i celach na przyszłość powiedzą, że chcą dążyć do automatyzacji. Jednocześnie wielu testerom brakuje podstawowych umiejętności testowania manualnego. Z kolei managerowie z większym stażem podkreślają, że dobry tester automatyzujący musi przede wszystkim opanować testy manualne - mówi ekspert.

Przygotować się do pracy w zawodzie testera automatyzującego można kończąc bootcamp, czyli szybkie i intensywne szkolenie online. Co ciekawe, z takiego kursu najczęściej korzystają osoby, które chciały pracować w IT, ale zawód programisty okazał się być poza zasięgiem. Jak zauważa Marcin Kosedowski: - Zgłasza się do nas wiele osób, dla których nauka programowania okazała się być zbyt trudna i czasochłonna. Nie oznacza to jednak, że praca w branży IT jest poza ich zasięgiem. Najczęściej osoby te próbują swoich sił w zawodzie testerów automatyzujących (zwanych też automatycznymi), co najważniejsze - z powodzeniem i satysfakcją, zarówno z wykonywanej pracy, jak i osiąganych zarobków.

Test na bezbłędne życie

Dlaczego praca testerów jest aż tak istotna? Przykłady przynosi samo życie. Są np. testy, które sprawdzają wydajność serwisów i aplikacji, mogąc symulować akcje wielu użytkowników na raz. W ten sposób portal, który sprzedaje bilety na wydarzenia kulturalne czy sportowe, może poznać scenariusze, które zadzieją się, gdy nagle 200 tys. osób będzie chciało w tym samym momencie kupić bilet na koncert lub mecz. Ale, jak dodaje Marcin Kosedowski, testowane są już nie tylko aplikacje czy oprogramowanie komputerowe. - W nowoczesnym domu, żeby włączyć odkurzacz, trzeba dziś znać hasło do WIFI, a bojler do podgrzewania wody każdego dnia uczy się jak ją zużywamy i na tej podstawie ustawia odpowiednią temperaturę o wybranych porach. Żeby to wszystko dobrze działało, ktoś to musi zaprojektować, zaprogramować i… przetestować. Tak, aby konsument mógł cieszyć się udogodnieniami bez żadnych nieprzewidzianych problemów - podsumowuje Marcin Kosedowski.

Zobacz także: Kadry

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA