REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

2/3 pracowników w Polsce ma wynagrodzenie niższe od przeciętnego

2/3 pracowników w Polsce ma wynagrodzenie niższe od przeciętnego
2/3 pracowników w Polsce ma wynagrodzenie niższe od przeciętnego

REKLAMA

REKLAMA

Profesor Ewa Leś z Instytutu Polityki Społecznej UW ocenia "Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" przygotowany przez ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Jej zdaniem pozytywne elementy Planu to położenie nacisku na zrównoważony rozwój społeczny i regionalny Polski, właściwa diagnoza pułapki średniego dochodu i zamiar podniesienia bezpieczeństwa pracowników poprzez m.in. ograniczenie umów terminowych. Natomiast błędem Planu jest brak dostrzeżenia problemów i znaczenia polskiej spółdzielczości.

Według niej najbardziej obiecująca w Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju przygotowanym przez Morawieckiego jest zapowiedź, że państwo nie będzie stało obok, lecz zaangażuje się w rozwój inwestycji ekonomicznych i społecznych, oparty także na polskim kapitale i know-how, bo zaniedbania w tej dziedzinie są wieloletnie.

REKLAMA

REKLAMA

"Plan jest śmiały, koherentny pod względem zarówno diagnozy sytuacji społecznej i gospodarczej Polski, jak też strategii i konkretnych programów, które mają wyprowadzić kraj z pułapek rozwojowych. Jeśli pójdą za tym konsekwentne decyzje i odpowiednie nakłady, pozwoli to rozwijać się Polsce pod względem biologicznym i gospodarczym. Plan pokazuje, że państwo dostrzegło nareszcie swoją rolę jako aktywnego podmiotu w procesach rozwoju demograficznego i ekonomicznego. To właśnie uważam za najbardziej obiecujące" - oceniła ekspertka z Instytutu Polityki Społecznej UW, która zasiada również w Narodowej Radzie Rozwoju przy prezydencie.

Jej zdaniem kluczowe jest także położenie nacisku na zrównoważony rozwój społeczny i regionalny Polski, w tym m.in. ograniczenie silnych zróżnicowań terytorialnych i społecznych w dostępie do usług społecznych. Jak zauważyła, konieczna jest też poprawa ich przestrzennej i społecznej dostępności dla rodziny.

Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

REKLAMA

"Chodzi zwłaszcza o zwiększenie takich form inwestycji społecznych, jak opieka, edukacja i wychowanie w gminach wiejskich. 80 proc. z nich to pustynie usługowe, gdy chodzi o wczesną opiekę nad dzieckiem" - mówiła Ewa Leś.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Trafnie zdiagnozowano także np. pułapkę średniego dochodu. Od lat mówię na zajęciach studentom, że ok. 66 proc. zatrudnionych otrzymuje wynagrodzenie poniżej wynagrodzenia przeciętnego. Nie słyszeliśmy o tym jednak dotąd od rządzących, więc to dobrze, iż wicepremier Morawiecki przywołał te dane, by pokazać, jaki powinien być kierunek reform i zmian" - wskazała.

Rozwiązanie tej kwestii jest, w jej ocenie, ściśle powiązane z wyjściem z pułapki demograficznej i zapewnieniem bezpieczeństwa demograficznego. Jak mówiła, podniesienie bezpieczeństwa na rynku pracy, ograniczenie umów terminowych, które w Polsce zostały wprowadzone na bezprecedensową skalę, wprowadzenie gwarancji godziwych wynagrodzeń, adekwatnych do wydajności pracy, ale także do kwalifikacji pracowników, pozwoliłoby potencjalnym rodzicom poczuć stabilność materialną, potrzebną do podjęcia decyzji o potomstwie.

"To istotne uzupełnienie głównego programu polityki demograficznej, którego pierwszy krok stanowi świadczenie wychowawcze 500+, a potem – zgodnie z zapowiedziami rządu - kompleksowy program polityki prodemograficznej. Łącznie mają one szansę stworzyć całościowy program polityki pronatalistycznej, prorodzinnej" - powiedziała.

IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

Jak wskazała, poszczególne filary planu są ze sobą powiązane, gdyż np. w filarze piątym (rozwój społeczny i regionalny) jest mowa m.in. o wzmocnieniu kapitału ludzkiego oraz społecznego. Jest to konieczne, by realizować gospodarcze filary planu, np. rozwój branż bazujących na wysokich technologiach, w powiązaniu z reindustrializacją, rozwojem rodzimych firm i uaktywnieniem rodzimego kapitału, docelowo ma przyczynić się do tworzenia miejsc pracy wyżej opłacanych, wyższej jakości.

"Pozytywnie oceniam także to, że plan uwzględnia np. wspieranie akcjonariatu pracowniczego, czyli tworzenia nowych podmiotów gospodarczych bądź przekształcania firm czy to sektora publicznego czy prywatnego, które w swojej dotychczasowej postaci, nie mogą już funkcjonować. Takie rozwiązania stosuje się na świecie" - dodała.

W tym kontekście jako mankament Planu wskazała to, iż nie dostrzega on tak istotnego sektora gospodarki, jakim jest polska spółdzielczość, która podobnie jak akcjonariat pracowniczy mogłaby być odpowiedzią na spadek zapotrzebowania na pracę.

"Spółdzielczość, mimo swojej dwuwiekowej historii nieprzerwanej działalności gospodarczej i społecznej w Polsce, i mimo że jest ważnym pracodawcą, bo dziś wciąż zatrudnia prawie 300 tys. osób, które w dużej części zapewne nie znalazłyby zatrudnienia u innych pracodawców, nie cieszy się niestety zainteresowaniem polityków, niezależnie od ich opcji. Dlatego mam nadzieję, że w ostatecznej wersji tego Programu, w I filarze dot. reindustrializacji, znajdzie się również miejsce dla polskiej spółdzielczości jako ważnego także dziś sektora w polskiej gospodarce lokalnej i znaczącego podmiotu dla rozwoju polskich regionów" - mówiła Ewa Leś.

Inaczej, jej zdaniem, bez szybkiego wsparcia ze strony państwa nastąpi zmierzch większości branż spółdzielczych, a jest to sektor, w którym - jak przekonywała – mogliby znaleźć zatrudnienie także ludzie młodzi z małych ośrodków, co przeciwdziałałoby procesom ich wykluczenia i marginalizacji.


W ocenie Leś sukces planu będzie uzależniony od tego, kiedy i w jakim zakresie zostaną wprowadzane założone w nim rozwiązania szczegółowe.

"Na przykład istotne jest, jak szybko zostaną wprowadzone kolejne elementy programu prorodzinnego, czy rzeczywiście uda się ograniczyć silne zróżnicowanie regionalne m.in. w dostępie do usług publicznych. Wystarczy przypomnieć, że 80 proc. gmin wiejskich i miejsko-wiejskich nie ma żadnej placówki opieki nad dzieckiem do lat trzech! To jest wielkie zadanie i po latach zaniedbań jest odpowiedni moment na zmianę kursu w sprawach polityki społeczno-gospodarczej" - podsumowała. (PAP)

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Nowelizacja ksh w 2026 r. Przedłużenie mocy dowodowej papierowych akcji, koniec z podziałem na akcje imienne i na okaziciela oraz i inne zmiany

W dniu 26 listopada 2026 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu spółek handlowych (ksh) oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Sprawiedliwości. Nowe przepisy mają wzmocnić ochronę akcjonariuszy i uczestników rynku kapitałowego. Chodzi m.in. o poprawę przejrzystości i dostępności informacji o firmach prowadzących rejestry akcjonariuszy spółek niepublicznych, czyli takich, które nie są notowane na giełdzie. Projekt przewiduje zwiększenie i uporządkowanie obowiązków informacyjnych spółek oraz instytucji, które prowadzą rejestr akcjonariuszy. Dzięki temu obieg informacji o akcjach stanie się bardziej czytelny, bezpieczny i przewidywalny. Skutkiem nowelizacji będzie też rezygnacja z dotychczasowej klasyfikacji akcji na akcje imienne i na okaziciela. Nowe przepisy mają wejść w życie po dwunastu miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać 28 lutego 2026 roku.

KSeF: problemy przy stosowaniu nowych przepisów w branży transportowej. Co zmieni e-Faktura w formacie XML?

KSeF wchodzi w życie 1 lutego 2026 r. dla firm, które w roku 2024 odnotowały sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT). Firmy transportowe będą musiały między innymi zrezygnować z dotychczasowych standardów branżowych i przyzwyczajeń w zakresie rozliczeń. Co zmieni e-Faktura w formacie XML?

Darowizna z zagranicy a podatek w Polsce? Skarbówka zaskakuje nową interpretacją i wyjaśnia, co z darowizną od rodziców z Japonii

Dlaczego sprawa zagranicznej darowizny od rodziców budzi tyle emocji – i co dokładnie odpowiedziała skarbówka w sytuacji, gdy darowizna trafia na konto w Japonii, a obdarowana przebywa w Polsce na podstawie pobytu czasowego.

1/3 przedsiębiorców nie zna żadnego języka obcego. Najgorzej jest w mikrofirmach i rolnictwie. Wykształcenie czy doświadczenie - co bardziej pomaga w biznesie?

W świecie zglobalizowanych gospodarek, w którym firmy konkurują i współpracują ponad granicami, znajomość języków obcych jest jedną z kluczowych kompetencji osób zarządzających biznesem. Tymczasem w praktyce bywa z tym różnie. Raport EFL „Wykształcenie czy doświadczenie? Co pomaga w biznesie. Pod lupą” pokazuje, że choć 63% przedsiębiorców w Polsce zna przynajmniej jeden język obcy, to co trzeci nie może wpisać tej umiejętności w swoim CV. Najgorzej sytuacja wygląda w najmniejszych firmach, gdzie językiem obcym posługuje się tylko 37% właścicieli. W średnich firmach ten odsetek jest zdecydowanie wyższy i wynosi 92%. Różnice widoczne są również między branżami: od 84% prezesów firm produkcyjnych mówiących komunikatywnie w języku obcym, po zaledwie 29% w rolnictwie.

REKLAMA

Certyfikat osobisty KSeF nie może trafić w cudze ręce

Obowiązkowy KSeF znacząco zmienia sposób uwierzytelniania podatników, a certyfikaty osobiste stają się kluczowym elementem bezpieczeństwa. Choć nowy model zwiększa ochronę danych, nakłada też nowe obowiązki i koszty na przedsiębiorców.

Odroczenie obowiązku fakturowania w KSeF? Prof. Modzelewski: Brakuje jeszcze dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych a podatnicy nie są gotowi

Trzeba odroczyć obowiązek wystawiania faktur ustrukturyzowanych i obowiązkowego KSeF – apeluje prof. dr hab. Witold Modzelewski. Jego zdaniem podatnicy nie są jeszcze gotowi na tak dużą zmianę zasad fakturowania, a ponadto do dziś nie podpisano dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych odnośnie zasad korzystania z KSeF i listy przypadków, gdy nie będzie obowiązku wystawiania tych faktur.

Rząd pracuje nad podatkiem cyfrowym. Wicepremier zapowiada rewolucję na rynku

Rząd wraca do pomysłu wprowadzenia podatku cyfrowego, który ma objąć największe globalne firmy technologiczne. Wicepremier Krzysztof Gawkowski potwierdza, że prace nad ustawą wciąż trwają, a nowe przepisy mają objąć cały rynek cyfrowy – od marketplace’ów i aplikacji po media społecznościowe i reklamy profilowane. Projekt ustawy ma zostać przedstawiony na przełomie 2025 i 2026 roku.

KSeF: kto (i jak) odpowiadać będzie od lutego 2026 r. za błędy w fakturowaniu? Podatnik, fakturzystka czy księgowa?

Realizacja czynności dotyczących fakturowania w KSeF wykonywana jest w imieniu podatnika przez konkretne osoby identyfikowane z imienia i nazwiska. W przypadku małej jednoosobowej działalności gospodarczej najczęściej czynności fakturowania realizuje właściciel, a w większych przedsiębiorstwach – upoważniony pracownik. Pracownik ponosi odpowiedzialność za błędy w wystawionej fakturze VAT, jednak rodzaj i zakres tej odpowiedzialności zależą od charakteru błędu, stopnia winy pracownika oraz przepisów, na podstawie których jest ona rozpatrywana (Kodeks pracy czy Kodeks karny skarbowy). Kluczowe znaczenie ma funkcja lub stanowisko pracownika w organizacji, a przede wszystkim jego zakres obowiązków.

REKLAMA

Webinar: VAT 2026

Praktyczny webinar „VAT 2026” poprowadzi Zdzisław Modzelewski – doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW i ekspert INFORAKADEMII. Ekspert wyjaśni, jak obowiązkowy KSeF zrewolucjonizuje rozliczenia VAT, na co zwrócić uwagę w nowych przepisach i jak przygotować się do zmian, by rozliczać podatki bezbłędnie i efektywnie. Każdy z uczestników otrzyma imienny certyfikat i dostęp do retransmisji webinaru wraz z materiałami dodatkowymi.

Tak działają cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA