REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy depozyt może być uznany za zaliczkę w VAT

Krzysztof Komorniczak
Doradca podatkowy, prawnik
Karolina Gierszewska
Doradca podatkowy
Grupa ECDP
Jedna z wiodących grup konsultingowych w Polsce

REKLAMA

REKLAMA

Depozyt to umowa, na mocy której przechowawca (depozytariusz) zobowiązuje się zachować w stanie nie pogorszonym rzecz ruchomą oddaną mu na przechowanie przez deponenta. Wątpliwości budzi sposób rozliczenia depozytu na gruncie ustawy o VAT.

Depozyt jako usługa

Autopromocja

Przykładem tej umowy może być pozostawienie samochodu na parkingu strzeżonym, umieszczenie bagażu w przechowalni dworca, oddanie wierzchniego okrycia w szatni.

Do zawarcia umowy konieczne jest wydanie rzeczy. Od tej chwili powstają odpowiednie obowiązki przechowawcy i składającego rzecz. Przyjmuje się, że przechowawcy należy się wynagrodzenie, chyba że z umowy lub z okoliczności wynika, że zobowiązał się on przechować rzecz bez wynagrodzenia. Przechowawca zobowiązany jest wydać tę samą rzecz, którą otrzymał na przechowanie (depozyt prawidłowy).

W nauce prawa wyróżniany jest również tzw. depozyt nieprawidłowy (nieregularny), którego przedmiotem są pieniądze albo inne rzeczy oznaczone tylko co do gatunku. Jak wskazuje art. 845 kodeksu cywilnego, jeżeli z przepisów szczególnych albo z umowy lub okoliczności wynika, że przechowawca może rozporządzać oddanymi na przechowanie pieniędzmi lub innymi rzeczami oznaczonymi tylko co do gatunku, stosuje się odpowiednio przepisy o pożyczce (depozyt nieprawidłowy). Czas i miejsce zwrotu określają przepisy o przechowaniu.

Powyższe czynności na gruncie ustawy o podatku od towarów i usług (zwanej dalej ustawą o VAT) traktujemy jak usługi, opodatkowujemy oraz rozliczamy wg zasad im przewidzianych (wystawiamy fakturę VAT dokumentującą czynności, a wartości z niej wynikające wykazujemy i rozliczamy w deklaracjach VAT-7 – w chwili powstania obowiązku podatkowego).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pieniądze złożone w depozyt lub na rachunek powierniczy a zaliczka na poczet towaru lub usługi

Jednakże w praktyce gospodarczej mianem depozytu określa się również należności pieniężne uiszczane na poczet zabezpieczenia różnego typu zobowiązań cywilnoprawnych. Korzystają z niej przedsiębiorcy zawierający różnego rodzaju umowy. Celem tegoż depozytu jest zabezpieczenie wykonania zobowiązań wynikających z zawartych umów. Wpłatę ww. należności można porównać do kaucji uiszczanej na zabezpieczenie wykonania zawartej umowy.

Spółka prowadzi działalność developerską. Wybudowanie obiektu mieszkalnego poprzedzone jest zawarciem z przyszłymi nabywcami mieszkań umów przedwstępnych w formie aktu notarialnego. Przed zawarciem umowy zobowiązującej do wybudowania budynku i przeniesienia własności lokalu klient zawiera umowę o wpłatę depozytu na rachunek bankowy.

Na podstawie ww. umowy potencjalny klient (nabywca mieszkania) wpłaca 5% przyszłej ceny sprzedaży lokalu na wyodrębniony rachunek powierniczy. Spółka do momentu podpisania ostatecznej umowy przenoszącej własność lokalu na rzecz klienta nie może dysponować kwotą wpłaconą na rachunek powierniczy. Pieniądze te są zablokowane przez bank do momentu spełnienia umowy przyrzeczonej lub odstąpienia od niej.

Bank może przekazać Spółce środki zdeponowane przez Nabywców tylko w momencie zawarcia aktu notarialnego przenoszącego własność lokalu. Do tego momentu są one zablokowane i stanowią depozyt zabezpieczający należyte wykonanie umowy zobowiązującej do wybudowania budynku, ustanowienia odrębnej własności lokalu i przeniesienia własności lokalu.

Pozostała część ceny, zgodnie z umową przedwstępną ma być płatna przed podpisaniem aktu notarialnego przenoszącego własność i do momentu jego podpisania również ma stanowić depozyt zablokowany na rachunku bankowym, który także zostanie przekazany Spółce jako cena za lokal po zawarciu umowy przenoszącej własność.

Bez wątpienia ww. należności nie można uznać za kwotę pieniężną, o której mowa w poprzednim punkcie niniejszego rozdziału (w dużym uproszczeniu kwotę będącą przedmiotem pożyczki/depozytu). Pojawia się jednakże wątpliwość czy w związku z faktem, że kwota zabezpieczenia depozytowego:
- została uiszczona przed transakcją,
- na rachunek sprzedającego oraz
- ostatecznie zostanie rozliczona jako element ceny transakcji sprzedaży,
nie należy jej uznać za zaliczkę wpłaconą na poczet zabezpieczanej transakcji?

Zgodnie bowiem z brzmieniem art. 19 ust. 11 ustawy o VAT, jeżeli przed wydaniem towaru lub wykonaniem usługi otrzymano część należności, w szczególności: przedpłatę, zaliczkę, zadatek, ratę, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą jej otrzymania w tej części.

W analizowanym przypadku odpowiedź winna być negatywna. W miejscu tym wskazać należy, iż ustawa o VAT nie precyzuje pojęcia zaliczki, zadatku czy kaucji. Zgodnie z definicjami zawartymi w internetowym Słowniku Języka Polskiego PWN:
1) „zaliczką” jest część należności wypłacana z góry na poczet należności,
2) „zadatkiem” suma pieniędzy dawana przy zawieraniu umowy w celu zapewnienia jej wykonania,
3) „przedpłatą” określona suma pieniędzy wpłacana regularnie, w ustalonych terminach, w celu zapewnienia sobie otrzymania jakiegoś towaru,
4) „ratą” część należności pieniężnej, płatną w oznaczonym terminie,
5) „kaucją” zaś jest suma pieniężna złożona jako gwarancja dotrzymania zobowiązania i stanowiąca odszkodowanie w razie niedopełnienia zobowiązania,
6) „depozytem” są przedmioty lub pieniądze oddane na przechowanie na warunkach określonych w umowie; też: przechowywanie przedmiotów lub pieniędzy przez osobę lub instytucję, której je powierzono.

Z przytoczonych wyżej definicji: zaliczki, zadatku, przedpłaty i raty wynika, iż wiążą się one z przekazaniem kontrahentowi środków pieniężnych do jego dyspozycji. Natomiast cechą charakterystyczną depozytu jest to, że może on zostać wykorzystany tylko w ściśle określonym przypadku.

Zabezpieczenie wykonania umowy, poprzez wpłatę pewnej kwoty pieniędzy w depozyt (bądź na rachunek powierniczy) ma charakter gwarancyjny, zabezpieczający. W przytoczonym powyżej przykładzie umowa wskazuje jednoznacznie, że wolą stron było, aby depozyt został zaliczony na poczet wynagrodzenia oraz został przekazany do dyspozycji dewelopera, dopiero po zawarciu umowy przeniesienia własności lokalu.

W przypadku, jeżeli umowa developerska zostałaby rozwiązana lub wygasła, niedoszły nabywca otrzyma zwrot wniesionego depozytu zabezpieczającego. Dopiero, gdy nastąpi skuteczne przeniesienie prawa własności lokalu, na podstawie dostarczonych dokumentów, bank prowadzący rachunek powierniczy, przekaże kwotę depozytu na poczet wynagrodzenia Spółki z tytułu sprzedaży nieruchomości. 

Polecamy: serwis Koszty

Korzystanie z rachunku powierniczego ma na celu ochronę środków przyszłych nabywców przed ich utratą (np. wskutek upadłości dewelopera). W ten sposób klient zyskuje gwarancję, że środki pieniężne zostaną wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem uzgodnionym pomiędzy stronami. Pieniędzmi wpłacanymi na rachunek powierniczy zarządza bank, przekazując je dopiero po zakończeniu inwestycji i podpisaniu aktu notarialnego ustanawiającego własność mieszkania. Jednocześnie Spółka ma gwarancję przynajmniej częściowej wypłacalności klienta oraz poważnego traktowania transakcji.

Otrzymana kwota depozytu nie spełnia kryteriów uznania za zaliczkę, zadatek, ratę lub przedpłatę, ponieważ nie może zostać w momencie wpłaty uznana za kwotę przekazaną na poczet należności z tytułu sprzedaży mieszania, w związku z czym nie stanowi obrotu w rozumieniu art. 19 ust. 11 ustawy o VAT. Środki z depozytu będą stanowiły obrót dopiero w momencie spełnienia umowy przyrzeczonej, kiedy po przekazaniu kwoty depozytu przez bank zostaną zaliczone na poczet ceny kupna nieruchomości.

Jednocześnie, zdaniem autorów, identyczne skutki wywołuje wpłata depozytu bezpośrednio na rachunek sprzedawcy. Przy czym w tym ostatnim przypadku, poza samym umownym (pisemnym) uregulowaniem analizowanej sytuacji, konieczne jest aby sprzedawca złożoną do depozytu kwotę trzymał na odrębnym rachunku bankowym. Co więcej, ważne jest aby sprzedawca nie miał prawa dysponować ww. depozytem aż do momentu jego zwrotu lub zaliczenia na poczet ceny sprzedaży.

Kwestie związane z depozytem winny być uregulowane na piśmie w ramach zawartej z kontrahentem umowy cywilnoprawnej. W umowie należy ustalić wartość towaru/maszyny i wskazać termin płatności za towar. Nie może być on wcześniejszy niż sama dostawa towaru (może przypadać na dzień wydania towaru lub też określać czas następujący po dostawie - przykładowo 14 dni).

Jednocześnie należy zaznaczyć, iż nabywca tytułem zabezpieczenia należytego wykonania umowy (gwarancji dokonania zakupu zamówionego towaru) wniesie depozyt w określonej wysokości (wartość może być określona kwotowo lub w pewnym procencie wartości towaru). Można ustalić w umowie, czy zabezpieczenie zostanie w niesione gotówką czy przelewem bankowym oraz określić jego termin. 

Polecamy: Jak rozliczać koszty w czasie

Sprzedawca winien wskazać w umowie, iż kwota gwarancyjna zostanie przez nią złożona do depozytu na odrębny rachunek bankowy, i że sprzedawca nie ma prawa dysponowania ww. kaucją aż do momentu jej zwrotu lub przepadku.

Zatem w sytuacji, gdy:
- z zawartej umowy będzie wynikało, iż zamówiony został konkretny towar/usługa, a kwota wpłaconych środków pieniężnych stanowi zabezpieczenie, iż klient oraz sprzedawca nie wycofają się z umowy,
- środki pieniężne zdeponowane będą na odrębnym koncie jako depozyt i sprzedawca nie będzie miał prawa nimi dysponować aż do momentu wydania towaru,
- ewentualnie zawarte zostaną klauzule, iż w sytuacji gdy umowa nie dojdzie do skutku z winy nabywcy, wówczas depozyt ten zostanie zaliczony tytułem kary umownej (odszkodowania za niedopełnienie warunków umowy zawartej z kontrahentem),
otrzymania kwota pieniędzy nie będzie stanowiła zaliczki na poczet dostawy.

W konsekwencji, nie będzie rodziła obowiązku podatkowego w podatku od towarów i usług ani obowiązków dokumentacyjnych (poza dowodem przyjęcia depozytu) z nim związanych (oczywiście pod warunkiem, iż aż do dnia dostawy nie zostanie zaliczona na poczet przedmiotowej dostawy).

Stanowisko powyższe zostało potwierdzone w interpretacjach organów podatkowych. Przykładowo w interpretacji indywidualnej Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z dnia 09.04.2010 r. (sygn. IPPP3/443-134/09-4/MM), postanowieniu Naczelnika Małopolskiego Urzędu Skarbowego z dnia 30.05.2007 (sygn. P02/433-75145689) czy też postanowieniu Naczelnika Drugiego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Warszawie z dnia 04.08.2006 (sygn. 1472/RPP1/443-463/06/J0).

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

REKLAMA