REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Reforma podatkowa: kolejny stracony rok

REKLAMA

Sejm częściej psuje przepisy, niż je naprawia. Zmiany są niespójne i często kosztowne dla budżetu. Resort finansów nie broni swoich propozycji.

Dziś sejmowa Komisja Finansów Publicznych zajmie się kolejnymi poprawkami do ustaw podatkowych. Po ostatnim jej posiedzeniu z rządowych projektów ustaw o PIT i CIT niewiele zostało. Wcześniej Ministerstwo Finansów zrezygnowało z fundamentalnej propozycji obniżenia składek na ubezpieczenia społeczne i zmniejszenia klina podatkowego. Po raz kolejny okazało się, że zapowiadana reforma wcale nią nie jest, a kształt przyszłorocznych podatków wciąż jest trudny do przewidzenia.

Weryfikują plany rządu…

Zakończyły się już prace nad zmianami w podatku dochodowym od osób prawnych i ustawą o opłacie skarbowej. Nie wszystkie zgłaszane przez posłów poprawki mogą liczyć na akceptację rządu. Po pierwsze, ingerencja w rządowy projekt ustawy może pozbawić go spójności, a po drugie może rodzić negatywne konsekwencje dla budżetu. Ministerstwo Finansów szacuje, że tylko proponowane przez komisję przywrócenie tzw. dużej amortyzacji w CIT, czyli 30 proc. amortyzacji fabrycznie nowych środków trwałych, będzie kosztować budżet ok. 670 mln zł. Takiego wydatku rząd nie planował.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają, że w drugim czytaniu projektu na posiedzeniu Sejmu złożą jednak poprawkę, która przywróci poprzednią wersję projektu. Tym bardziej, że ciągle trwają prace nad nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, z której też ma zostać wykreślona duża amortyzacja.

…i komplikują przepisy

– Pozostawienie, wbrew rządowi 30-proc. amortyzacji przy jednoczesnym wykreśleniu jej z PIT jest nie do przyjęcia. Wierzę, że to efekt pomyłki. Przepisy obu ustaw powinny być ze sobą skorelowane. Inna sprawa, że po wycofaniu się przez rząd z obniżenia wysokości składek społecznych powinny znaleźć się pieniądze na pozostawienie dużej amortyzacji w obu ustawach – uważa Mirosław Barszcz, doradca podatkowy z Kancelarii Baker & Mckenzie.
Nikt nie zarzuca posłom złej woli w kształtowaniu prawa podatkowego, ale często bywa, że ich ingerencja w gotowy projekt ustawy przynosi odwrotny efekt do zamierzonego.

– Doświadczenie wskazuje, że poselskie poprawki do rządowych projektów ustaw zwykle nie tworzą lepszego ani bardziej efektywnego systemu podatkowego. Bywa, że ustawy stają się wewnętrznie niespójne, w efekcie czego mamy problemy z interpretacją przepisów. Nie można dokonać wykładni systemowej, gdyż ta opiera się właśnie na spójności przepisów. Co prawda, z obiecywanej reformy podatkowej nic nie zostało, ale prace się jeszcze nie zakończyły. Chciałbym zobaczyć ostateczne rozwiązania, które przyjmie Sejm – mówi Andrzej Dębiec, partner w Kancelarii Lovells.

Uwaga na odnośniki

Problem z poselskimi poprawkami dostrzega także Andrzej Puncewicz, partner w spółce doradztwa podatkowego Accreo Taxand. Także jego zdaniem zmiany przyjmowane na etapie prac w Sejmie często są trudne do zastosowania lub interpretacji.

– Jedną z przyczyn jest stopień skomplikowania naszych ustaw podatkowych. Zmiana jednego przepisu pociąga za sobą konieczność modyfikacji innych, które do niego się odnoszą. Wystarczy zapomnieć o poprawieniu któregoś odnośnika i przepisu nie da się odczytać – zauważa Andrzej Puncewicz. Dodaje, że co prawda nad jakością poprawek wprowadzanych do ustawy pracuje Sejmowe Biuro Legislacyjne, jednak ze względu na tempo prac nie wszystkie błędy udaje się wyłowić.

Kłopot z odnośnikami może się pojawić na przykład w przypadku likwidacji ryczałtu ewidencjonowanego i karty podatkowej. Zgodnie z planami rządu pierwsza forma opodatkowania miałaby zniknąć od 2007 roku, druga od 2009 roku. Nie godzą się na to posłowie. W projekcie trzeba będzie zmienić kilkadziesiąt przepisów rozsianych po całej ustawie.

Podobne problemy Sejm może mieć w przypadku przepisów wprowadzających 19-proc. podatek od dochodu ze sprzedaży nieruchomości. Posłowie obawiają się, że opodatkowanie wszystkich tego typu transakcji pozbawi na przykład młode małżeństwa szans na zamianę mniejszych mieszkań na większe. Chcą więc umieścić w ustawie zwolnienie z podatku sprzedaży jedynego mieszkania. Tymczasem Andrzej Puncewicz ostrzega, że normy dotyczące opodatkowania sprzedaży nieruchomości są dobrym przykładem stopnia skomplikowania przepisów.

– Dla laika ich konstrukcja jest karkołomna. Podstawa opodatkowania znajduje się w jednym miejscu ustawy, definicja sprzedaży w innym, gdzie indziej są zwolnienia. Wprowadzenie kolejnych regulacji szczegółowych przyczyni się do dalszego skomplikowania systemu. Rozumiem intencje posłów, wydają się one zmierzać we właściwym kierunku. Jednocześnie mam wątpliwości co do samej konstrukcji zwolnienia – mówi ekspert. Może się okazać, że małżeństwo, które ma dwa małe mieszkania i chce je sprzedać, aby kupić jedno większe, będzie musiało zapłacić podatek od sprzedaży.

Poprawki po urzędniku

Pozytywną rolę posłów w kształtowaniu prawa dostrzega jednak Mirosław Barszcz. Twierdzi, że w dzisiejszej rzeczywistości byłoby niedobrze, gdyby nie mieli oni możliwości interweniowania w akty prawne rodzące się w Ministerstwie Finansów.

– Uważam, wbrew powszechnym opiniom, że częściej jednak udaje im się naprawiać przepisy, niż je psuć. Bywa, że ministrowie, członkowie rządu działają w oderwaniu od rzeczywistości, tymczasem posłowie, choć często brakuje im przygotowania merytorycznego, to jednak zazwyczaj twardo stąpają po ziemi – zauważa Mirosław Barszcz. Podkreśla, że musimy pamiętać, że poprawki zgłaszane przez posłów rządzącej koalicji, bez względu na to, czy u władzy jest PiS, czy SLD zwykle są konsultowane z rządem. Często są to wręcz poprawki rządowe ze względów proceduralnych zgłaszane przez posłów.

Przyznaje jednak, że czasami zdarza się również, że poselskie poprawki są nieprzemyślane, działają na niekorzyść systemu podatkowego. Przykładem może być wprowadzenie niezgodnego z prawem UE zwolnienia z VAT internetu czy wprowadzenie w ubiegłym roku ulgi na sport, którą Trybunał Konstytucyjny uznał za niegodną z konstytucją.
Według Andrzeja Puncewicza, gdyby posłowie mieli więcej czasu na prace nad rządowymi projektami ustaw podatkowych, ryzyko popełnienia błędu byłoby mniejsze.

– Co prawda, trudno mówić o jakiejś głębokiej reformie podatkowej, niemniej tylu zmian jednocześnie nie dokonywano w naszym prawie podatkowym od kilku lat. W praktyce nad projektami posłowie pracują dopiero od września – zauważa ekspert. Jego zdaniem warto by zastanowić się nad wprowadzeniem rozwiązania zakładającego, że w przypadku uchwalania ustaw podatkowych parlament może jedynie przyjąć lub odrzucić przedłożoną propozycję, ale nie ma prawa jej zmieniać.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Marcin Musiał
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA