REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ochrona danych osobowych na Facebooku a działalność gospodarcza

Subskrybuj nas na Youtube
Ochrona danych osobowych na Facebooku a działalność gospodarcza
Ochrona danych osobowych na Facebooku a działalność gospodarcza

REKLAMA

REKLAMA

Coraz częściej „zwykły” użytkownik mediów społecznościowych zaczyna dostrzegać pewną niepokojącą dla siebie korelację. "Zagrałem w jakąś grę na Facebooku, a potem zacząłem dostawać dziwne maile. Jak to się stało? Przecież ja się na nic takiego nie zapisywałem". Z perspektywy osób zajmujących się administrowaniem profili, takie reakcje fanów nie są pożądane. Z drugiej strony, zależy nam na pozyskaniu danych osobowych, adresów mailowych jak największej grupy. Jak zrealizować swój cel zgodnie z prawem i poszanowaniem użytkowników Facebooka?

Grzechy główne internauty

Największą wagę do danych osobowych powinien przywiązywać ich właściciel. Nie oznacza to jednak, że jako administrator można wykorzystywać czyjąś niewiedzę, czy lekkomyślność.

REKLAMA

REKLAMA

Statystyczny Kowalski nie zdaje sobie sprawy z tego, że jego konto na Facebooku to stale powiększająca się baza danych o jego rodzinie, sukcesach i porażkach życiowych czy upodobaniach. Baza, która wymaga odpowiedniej ochrony. Często jednak internauta nie używa nawet... zdrowego rozsądku.

Przykrym przykładem niefrasobliwości jest notoryczne publikowanie, głównie na Instagramie (ale też na innych serwisach) zdjęć dowodu osobistego czy kart płatniczych z dokładnie widocznymi danymi. - Użytkownicy bardzo chcą się pochwalić, że właśnie weszli w dorosłe życie, bo założyli pierwsze konto bankowe, dostali prawo jazdy lub dowód osobisty. Na portalach łatwo znaleźć też paszporty i mandaty (!). Zostało nawet założone konto na Twitterze  (https://twitter.com/NeedADebitCard), które udostępnia takie nieodpowiedzialne zdjęcia. Nie wiadomo jednak, czy to ku uciesze gawiedzi czy ku przestrodze - mówi Anna Gumowska z agencji Prime Time PR.

Ilustracja 1. Użytkownik Twittera nie zdał egzaminu z ochrony swoich danych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Samochód w firmie 2015 – multipakiet

Czcij prywatność swoją

REKLAMA

Z dniem 1 stycznia 2015 r. Facebook wprowadził zmiany w ustawieniach prywatności. Od tej daty upłynęło sporo czasu, ale warto przypomnieć najważniejsze punkty. Nowe zasady mówią, że na profil publiczny użytkownika składa się zdjęcie profilowe, zdjęcie w tle, imię, nazwisko, płeć oraz identyfikator profilu. Treści na osi czasu można pokazywać dowolnie wybranej grupie osób. Wszystko, co użytkownik udostępnia publicznie może być zebrane przez aplikację.

Dodatkowo, wszystkie komentarze na stronach i u innych korzystających z serwisu mogą mieć charakter ogólnodostępny. Jeśli wdaliśmy się w dyskusję pod publicznym postem, to administrator fanpage'a ma prawo do pokazywania naszych wypowiedzi. Publiczne są również informacje o udziale w otwartym wydarzeniu. Bardzo często jeśli ktoś pokazuje screen publicznej dyskusji, zamazuje nazwy użytkowników. Z punktu widzenia ustawień prywatność nie jest to konieczne.

Ilustracja 2 Agnieszka była 11 stycznia z Martą i Małgorzatą w T. - aplikacja ma dostęp m.in. do takich informacji

Dbaj, informuj, edukuj

Należy pamiętać, że administratorem danych wszystkich użytkowników jest Facebook, ale także przedsiębiorstwo, które zakłada profil (ochrona danych obejmuje wtedy fanów). Konstrukcja przejrzystego regulaminu sprawi, że większość wątpliwości zostanie wyjaśniona na samym początku. Sama wzmianka o zbieraniu danych może zniechęcić jednych, ale świadomość ich bezpieczeństwa skłoni do udziału w zabawie drugich. Jeśli aplikacja zbiera dane o użytkownikach, należy poinformować ich o tym wprost.

Trzeba przy tym pamiętać, że każda osoba musi wyrazić zgodę na udostępnienie swojego adresu mailowego i profilu publicznego. - Aplikacja powinna wyświetlić na początku dialog autoryzacji, który informuje, jakie dane chcemy pozyskać. Użytkownik na tym poziomie może zgodnie z prawem „odklikać” dane publiczne, które nie są konieczne do poprawnego używania aplikacji (np. lista polubionych stron) - twierdzi CEO Prime Time PR.

Ilustracja 3 Dialog autoryzacji informuje użytkownika przed skorzystaniem z aplikacji, jakie dane ona pobierze.

Limity ulg i odliczeń w PIT 2014 / 2015

Oto przykładowe punkty regulaminu korzystania z aplikacji, które powinny być obowiązkowe. Warto też na końcu dodać zapis o tym, że "w sprawach nieuregulowanych niniejszym regulaminem obowiązują przepisy prawa polskiego"  (czyli w tym przypadku ustawy o ochronie danych osobowych).

1. Warunkiem uczestnictwa w Konkursie jest zarejestrowanie się w aplikacji na portalu  Facebook® poprzez kliknięcie przycisku „Biorę udział”. Aby się zarejestrować konieczne są: akceptacja niniejszego Regulaminu i wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych na potrzeby Konkursu.

2. Administratorem danych osobowych Uczestników Konkursu jest Organizator. Dane przetwarzane będą zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997 r. (Dz. U. 2002r., Nr 101, poz. 926 z późn. zm.) w celach uczestnictwa, rozstrzygnięcia Konkursu oraz przyznania Nagrody. Zasady przetwarzania danych osobowych są określone przez Politykę prywatności.

3. Podanie danych, w tym danych osobowych, dla celów związanych z Konkursem jest dobrowolne, lecz konieczne do uczestnictwa w Konkursie.

Kolejny ważny dokument to polityka prywatności. Określa ona dokładnie, jakie dane są zbierane, jak są przechowywane i chronione oraz w jakim celu. Wskazuje na sposób kontaktu z użytkownikiem (np. w celu przekazania nagrody) i tryb ewentualnej zmiany dotychczasowej polityki prywatności. Może być elementem regulaminu (np. ujęta w kilku punktach).

A co na to prawo?

Mimo, że Facebook jest serwisem zarejestrowanym w Stanach Zjednoczonych, każde działanie polskiej firmy musi być zgodne z odpowiednimi ustawami. Polskie prawo za dane osobowe uważa informacje dotyczące możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Akty prawne, które obowiązują każdego organizatora np. facebookowych konkursów to  ustawa o ochronie danych osobowychustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Ta druga, zobowiązuje usługodawcę do stworzenia regulaminu udostępnionego przed skorzystaniem z usługi. Czego tam nie zawrzemy, nie obowiązuje użytkownika.

- W rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych, administratorem danych jest organizator konkursu. Należy go jednoznacznie wskazać, czyli podać nazwę i siedzibę firmy - twierdzi Anna Gumowska. Administrator może decydować o tym, jakie są cele i środki przetwarzania danych. Jest to możliwe tylko za zgodą osoby, której dotyczą. Nie może być ona domniemana ani dorozumiana. Przepis ten jest dodatkowo powtórzony w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną, co wskazuje na jego istotny charakter - dodaje.

Naszym obowiązkiem jest poinformować uczestników o  celu przetwarzania danych i dobrowolności ich podania. Brak takich informacji jest karany grzywną. Użytkownik ma również prawo do pełnej kontroli swoich danych oraz do żądania ich usunięcia.


Z ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną wynika także zakaz przesyłania uczestnikom informacji handlowych bez ich wyraźnej zgody. Stanowi ją każda informacja, która bezpośrednio lub pośrednio promuje towar lub wizerunek przedsiębiorstwa, chyba, że nie ma ona na celu sprzedaży. Zgodnie z art. 9 przywołanej ustawy, zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej. Stanowi to czyn nieuczciwej konkurencji.

- Zgodnie z regulaminem Facebooka zabronione jest organizowanie gier o charakterze losowym. Prawo polskie zaś wymaga w takim przypadku zgłoszenia konkursu do izby celnej. Musimy więc pamiętać o wyeliminowaniu czynnika przypadkowości, a wynik gry oprzeć na „twardych” danych - mówi Gumowska.

Nietrudno zauważyć, że organizatorzy konkursów mają więcej obowiązków niż przywilejów. Trzeba dostosować się do regulaminu Facebooka i polskiego prawa, pamiętając o właściwym informowaniu użytkowników. Stworzenie dobrej aplikacji, która nie tylko zbiera dane, ale także je chroni wymaga nielada nakładów pracy. Przejrzysty regulamin jest jednak kluczem porozumienia pomiędzy nami a naszymi potencjalnymi klientami. Najważniejsza jest zmiana nastawienia. Zbierając dane nie miejmy ukrytych zamiarów, lecz powiedzmy otwarcie, co i dlaczego robimy. Wtedy zostaną z nami użytkownicy autentycznie zainteresowani marką, którą promujemy.

Autor: Małgorzata Gądek

Prime Time PR

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA